Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Prostego (życia Jagny i Petera)


Jagna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

moze mi sie uda z tymi rozami, z clematisami na poczatku tez mi nie wychodzilo ale w koncu ma cierpliwosc zostala nagrodzona, wokol altanki pieknie zarastaja powojniki, stosujac regule nogi w cieniu glowa w sloncu wyhodowalam takiego cudaka, wyglada jak starenki papierowy ale jest cudny

 

DSC_0584.JPG

 

DSC_0686.JPG

Edytowane przez TAR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

one z reguly nie odpadaja tylko sie obsuszaja i taki zewlok zostale do otrzasniecia, sprawdz czy one zyja, bo jeslli tak to na pewno srodek nie zadzial. jak pryskalam decisem to trucizna dzialala od razu tylko zrobilam za mocne stezenie i poszlyyyy listki hakuro. teraz zrobie oprysk mospilanem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli moge polecic to powojniki kupuje w sklepie internetowym clematisy wędrowscy - wszystkie cuda, ktore od nich wzielam sie przyjely, ladnie kwitna a actinidie wprost szaleja z przyrostami. ponoc ladne i dobre clematisy ma tez marczynski ale kiedy porownywalam ceny to byl on sporo drozszy. wiec zrezygnowalam. nie wiem jak jest teraz. jedna i druga firma jest uznanym i cenionym producentem pnaczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sliczny jest i tez na mojej liscie do zakupu :)

 

u marczynskiego jest pare(nascie) powojnikow ktore chcialabym miec i nawet znalazloby sie dla nich miejsce, ale ceny mnie rozwalaja i chyba teraz odpuszcze, jesli dojdzie do budowy tego naszego nowego domku to w nowym ogrodzie powojniki na pewno zagoszcza w sporej ilosci, tam bedzie dla nich full miejsca, lubie te pnacza. moze pokusze sie nawet o wisterie:wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AnSi :) trochę nadrobiłam.

 

Fojla bardzo sympatyczna :)

Myślę, że szkoda byłoby ja przykrywać k-g . I doradzam stanowczo żeby nie.

 

Mnóstwo się tu nauczyłam. Dzisiaj rano wypiłam kawę z rododendronem.

I właśnie sobie uprzytomniłam, że moje dwa clematisy rosną w korytarzu wsch-zach , największym przeciągu :o

Rosną od tygodnia - tak że tylko mogę się domyślać że to nie najlepszy wybór.

 

Mam 2 róże o których wiem, że są parkowe.

Z tego co wyczytałam powinny być krzaczaste i rozłożyste, a są wysokie i smukłe. Wręcz chude.

Zupełnie jak nie z mojej rodziny.

Słyszeliście o chudych parkowych ?

Może ja je tnę za mocno. Może karmię za słabo :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Z tego co wyczytałam powinny być krzaczaste i rozłożyste, a są wysokie i smukłe. Wręcz chude.

...

Może ja je tnę za mocno. Może karmię za słabo :rolleyes:

 

A może to młodość. Bo młodość to z reguły chudość :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może wręcz przeciwnie przekarmiasz je i one bujają. Z nawożeniem trzeba uważać. Ja Alchymista i Sympatię karmię tylko raz na wiosnę, a one wielkie jak słonie i pędy mają grube, że muszę używać sektora na długich rączkach. Kwitną też jak szalone.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i ja musiałam trochę nadrabiać :D Ostatnie dwa dni padałam na pysk wieczorami i bezwład miałam w rękach jak chciałam sięgnąć po komputer....

Clematisy mam trzy. Miałam cztery, ale pod jednym (Varsovia chyba jakoś tak się zwał) Tabu zakopała ciasteczko na później. Clemkowi nie smakowało. Dwa mają się dobrze, rosną w środku rabat otoczone przez róże, ostróżki i inne dziwolągi i sobie radzą, ale jeszcze nie kwitną. I każdy ma inny system. Shin-shigyoku (nie ma opcji, żebym zapamiętała te nazwę, za każdym razem kombinuję z googlami) rośnie wolniej, ale szybciej produkuje pąki, a drugi, co to nie pamiętam nazwy, ale chyba mam jeszcze karteczkę, jak będę miała po drodze to sprawdzę, rośnie maksymalnie do góry, wyrabia 90% normy wzrostu i listków a potem się pączkuje. Trzeci to Multi Blue, kupiony jako żałosny patyczek w zeszłym roku, w tym roku.... hmm..... nadal jest żałosnym patyczkiem, tyle, że żywym, ma listki, i idzie nieśmiało do góry. Skorupek dostał, podlewany jest, kratkę ma elegancką, sąsiadki ładne (róże Giardina i Sharifa Asma), a on jakiś niewydarzony. Nieśmiały może.

Zochna a Ty te róże to cięłaś od góry czy po bokach? Bo wiesz, im się górę obcina, żeby się rozkrzewiły i dobrze, że mocno. Nie tak jak drzewko, że przewodnik zostaje a boczne gałązki usuwamy.... Wiesz o tym, prawda? :D Bo jak od góry cięłaś to popieram AnSi, że to taki wiek. Jak się dobrze przyjrzysz to pewnie i trądzik młodzieńczy mają :) A nazwy mają? Z folią za późno, już przykryta, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby mi wysmarował kolejny list na k-g,

Amelia, śliczny ten powojnik, ale Tar-ciowy to zjawisko, faktycznie jak robiony z papieru i to w XIX wieku....

O mszycach coś napiszę jak przegram zdjęcia z aparatu, bo będzie to poparte obrazkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie dzis zakwitl kolejny clematis Jan Paweł II, jeszcze brak mu tego rozowego paska przez srodek platkow ale on dopiero bedzie przy drugim kwitnieniu za jakies dwa miesiace.

zrobilam sobie liste clematisowych chcejstw u Marczynskiego i potrzebuje na nie ok. 8 stowek:cool: pogrom normalnie:lol2: na razie wiec nie posiadajac tych 8 wolnych stowek odsuwam chciejstwa na dalszy plan :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...