eugenia 09.08.2011 05:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 Witam, wczoraj rozmawiałam wstepnie z tynkarzem. Powiedział mi, że oni wliczają powierzchnię okna do powierzchni tynkowania, jeśli zleci im się zrobienie tzw. obróbki tynkarskiej wokół (wewnątrz) okna. Ponoć zrobienie pięciu okien zajmuje pracownikowi cały dzień, takie to pracochłonne dlatego tak sobie to liczą. Przyznam, że jestem tym dość zdziwiona... W moim domu jest dużo okien, gdyż mam ogród zimowy i z trzech jego stron są okna prawie od podłogi do prawie sufitu. A jak u Was mierzono powierzchnię tynkowania ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lopesjus 09.08.2011 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 Materiału pójdzie oczywiście mniej - jednak pracochłonność jest wyższa, stąd taki przelicznik większości tynkarzy... Próbuj wynegocjować osobną stawkę za glify z metra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 09.08.2011 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 Tak wyliczą sobie stawkę, że wyjdzie praktycznie na to samo. Obróbka okien jest pracochłonna dlatego dlatego wliczają metry do całości. U mnie fachowcy do całości nie doliczali jednie otworu na bramę garażową. Jeżeli w domu jakieś duże przeszklenia np. okno tarasowe to można ustalić żeby go nie wliczali, natomiast co do zasady otwory okiene są wliczane do powierzchni tynków, jeżeli oczywiscie glify są obrabiane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eugenia 09.08.2011 13:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 Tak wyliczą sobie stawkę, że wyjdzie praktycznie na to samo. Obróbka okien jest pracochłonna dlatego dlatego wliczają metry do całości. U mnie fachowcy do całości nie doliczali jednie otworu na bramę garażową. Jeżeli w domu jakieś duże przeszklenia np. okno tarasowe to można ustalić żeby go nie wliczali, natomiast co do zasady otwory okiene są wliczane do powierzchni tynków, jeżeli oczywiscie glify są obrabiane. Hmmm. Bardzo dziękuje za odpowiedzi. Spróbuję oczywiście ponegocjowac biorąc pod uwage, zwłaszcza te duże okna ogrodu zimowego, ale jeśli nie pójdą na ustępstwa (a nie wyglądają na takich , to chyba zrezygnuję z obróbki glifów.... Rozumiem, że w przyszłości można to będzie nadrobić samemu, np. poprostu trzeba będzie dać w tych pustych miejscach, trochę zaprawy, np. kleju do płytek ? Czy dobrze myślę czy to się jednak nie opłaci... ? Cena za metr kwadratowy robocizny w moim regionie jest stała (wszyscy wykonawcy taką podają) i wynosi 12 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 09.08.2011 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 Warunki najlepiej uzgodnić z fachowcami. Moim zdaniem sprawa jest znacznie trudniejsza niż "podchlapanie klejem". Kwota 12 zł nie wydaje sie wysoka (jeżeli oczywiscie robią solidnie) , pytanie czy warto później bawić się samemu i obrabiać wnekę okienną (pytanie jak policzą obsadzanie narozników) ? Moim zdaiem nie opłaci sie, a samemu jeżeli nie masz doświadcznia w tym zakresie, raczej nie bedzie dobrze. Rozważ to sobie na spokojnie.....Cena 12 zł m2 wydaje się uczciwą ceną.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.