miloszk 11.05.2012 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2012 BK szybciej sie wychładza i szybko sie nagrzewa, ceramika jedno i drugie trochę dłużej. Komfort mieszkania jest w/g mnie bardzo podobny, zależy kto co lubi. Jedynie średni pomysł to działówki z BK, to przenoszą dźwięki i niesie się po domu jak ktoś w łazience wieczorem się myje Ja wybrałem BK, ten mocniejszy 600 i w/g mnie będzie wszystko ok. A na działówki pierwotnie był BK, ale zmieniłem z ww powodów na silkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 11.05.2012 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2012 Czy Wy chcecie ściany ogrzewać, czy powietrze w pomieszczeniach? Ile się podniesie temperatura ściany w domu i jak to wpływa na komfort? Przy dotknięciu i tak jest i będzie zimna, chyba , że ogrzewanie ścienne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konrad79 12.05.2012 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2012 U mnie również w największym pomieszczeniu są takie drobne rysy, a salonie mam pęknięcie po prostej tak jak idzie rura prowadząca powietrze do kominka i to rozumiem bo idzie płytko -kierbud widział kazał "olać"Przeglądałem zdjęcia i te pęknięcia pojawiły się jak chudziak zaczął przesychać Tak się zastanawiam czy ten piasek podbetonem tak szybko by się zapadł (powinien zapaść się już w czasie wylewania pod ciężarem, nie powinno to być widoczne może tylko jako większe zużycie betonu) może za późno został podlany to popękałCo do ubicia piachu to pewnie 90% domów powinna być do poprawki przecież nikt tego nie mierzy a i sypie się w te fundamenty to co nam przywiozą i nie dajemy tego do analizy U siebie zostawię tak jak jest będzie oki (myślę)Jak nie będę mógł spać powiercę otwory i przeprowadzę test z prętem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 12.05.2012 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2012 w fundamenty nie sypiemy tego co nam przywiozą tylko o co się nadaje w to miejsce.peknięcia na chudziaku nie musza oznaczac zlego ubicia - równie dobrze moze być to brak odpowiedniego podlewania chudziaka brak siatki czy też zbrojenia rozproszonego, zla jakośc betonu,itp, itd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 13.05.2012 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2012 U siebie też mam kilka pęknięć, w zasadzie rys. Nie robię z tego problemu. Zakleiłem je małymi plackami kleju, żeby zobaczyć, czy się powiększają- na razie nic się nie dzieje, a kilka m-cy minęło. Pojawiły się gdy postawiłem ścianki działowe - tak przynajmniej wnioskuję, ale też wcześniej mogłem po prostu nie zauważyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszk 13.05.2012 11:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2012 Ja nie robię problemu z pęknięć - chudziak mógłby sobie popękać jak chce, mam to gdzieś. Robię problem tylko i wyłącznie z niezagęszczonego piasku pod chudziakiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 14.05.2012 05:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2012 Pierwszy raz goszczę więc się witam. Zagęszczanie powinno odbywać się warstwami. O siatkach pod chudziak nie słyszałem, ale czytając posty ludzi którym podłogi się pozapadały w ciągu roku o 1-2 cm, to nie żałowałby na to kasy. Sam mam wylaną w parterówce płytę zbrojoną i mniej kasy w portfelu, natomiast spokojną głowę na tylu metrach bezpośrednio nad glebą. Nie wiem jakie masz możliwości i czy to jest dobry pomysł, ale może warto dolać next warstwę ze zbrojeniem? Jeśli dużo Ci nie ucieknie z planowanego przekroju podłogi to chyba warto się zastanowić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszk 14.05.2012 06:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2012 Pierwszy raz goszczę więc się witam. Zagęszczanie powinno odbywać się warstwami. O siatkach pod chudziak nie słyszałem, ale czytając posty ludzi którym podłogi się pozapadały w ciągu roku o 1-2 cm, to nie żałowałby na to kasy. Sam mam wylaną w parterówce płytę zbrojoną i mniej kasy w portfelu, natomiast spokojną głowę na tylu metrach bezpośrednio nad glebą. Nie wiem jakie masz możliwości i czy to jest dobry pomysł, ale może warto dolać next warstwę ze zbrojeniem? Jeśli dużo Ci nie ucieknie z planowanego przekroju podłogi to chyba warto się zastanowić? Witam, dziękuję za odwiedziny. Myślę tylko, że jak doleję, to wszystko tym bardziej siądzie, bo będzie ciężko :| Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalio 17.05.2012 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 Witam Tak jaką masz grubość tego chudziaka i jaka powierzchnia ?? mi to wygląda bardziej na pęknięcia od kiepskiego betonu a nie od osiadania, może być też tak że są w piachu duuuże kamloty i porostu wychodzą na wierzch. Jak masz umowę na zagęszczanie to możesz isc do sądu, przydało by się też pokwitowanie że dostali kase, ale najważniejsze to jest mieś umowy to bardzo szczegółowe nie o normach czy o Zenku ale że ma być równo np: Maksymalny odchyłek ścian parteru od pionu 3mm na łacie 2m, taki zapis jest jednoznaczny i trudny potem do obalenia. I pamiętaj nie ma czegoś takiego jak - Inwestorku przecież się dogadamy. Ma być oferta lub cennik jako załącznik do umowy. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszk 17.05.2012 19:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 Witam Tak jaką masz grubość tego chudziaka i jaka powierzchnia ?? mi to wygląda bardziej na pęknięcia od kiepskiego betonu a nie od osiadania, może być też tak że są w piachu duuuże kamloty i porostu wychodzą na wierzch. Jak masz umowę na zagęszczanie to możesz isc do sądu, przydało by się też pokwitowanie że dostali kase, ale najważniejsze to jest mieś umowy to bardzo szczegółowe nie o normach czy o Zenku ale że ma być równo np: Maksymalny odchyłek ścian parteru od pionu 3mm na łacie 2m, taki zapis jest jednoznaczny i trudny potem do obalenia. I pamiętaj nie ma czegoś takiego jak - Inwestorku przecież się dogadamy. Ma być oferta lub cennik jako załącznik do umowy. Powodzenia No tak, pęknięcia są na 95% przez dolanie wody do betonu. Jednak kierbud zalecił sprawdzić zagęszczenie i wyszło, że piasek prawie nie zagęszczony. Teraz nic nie osiada i przez 2 lata może być wszystko ok. Jednak wolałbym, aby po 3, czy 5 latach nie popękała mi podłoga - kafle itp. przez osiadanie tego piasku i tym samym chudziaka (który przy okazji tych pęknięć jest przecież osłabiony) Umów nie mam - i to jest wielka lipa. Dogadałem się jedynie na robociznę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalio 19.05.2012 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 Jest jeszcze tak podobno sposób ponawiercać co 1 m otwory na 1/2" rurkę podłączyć ją i pompować wodę, nim tak każde pomieszczenie powinno się zagęścić a woda odejdzie, ale musisz to uzgodnić ze swoim kierbudem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszk 19.05.2012 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 to półśrodek, który nie wiadomo czy zadziała, kierbud odrzucił. na moje oko, to nie pomoże, bo piasek od wody siądzie może siądzie, a może nie, a jak siądzie to nie wiadomo kiedy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 19.05.2012 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 tak se czytam i czytam... rura do wody: 32 mm ??? nikt Ci nie podpowiedział żeby pakować 40 ? zagięcie na rurze: ??? kto to zrobił? jak lali chudziak? ... jak dla mnie - do wymiany. (pierdol@#$ kiedys na bank.)zwykłe pęknięcia chudziaka bym olał, ale... ... nie zagęszczony pioch pod nim to jest zajebisty problem!GDZIEŚ TY BYŁ? co to za foliówka pod chudym? po co? ... że niby co ona na robić? izolować? co? po co? pompowanie wody POD beton nic nie wniesie.... znaczy wniesie tyle że o kliku tygodniach chudy od razu wpadnie. tak od serca... bardzo współczuję bo wiem ile to będzie kosztowało "extra" i ile sie przy tym napier@#$ .... ale:Oliwka (prawie) samodzielnie ... ( jak widzisz ) żeby była zrobiona dobrze musi być samodzielnie... albo za pomocą fachowców, a nie paproków! jak to gadają :umiesz liczyć ... licz na siebie... albo ... nasz głowę i @#j -to kombinuj. ehh... bardzo współczuję... szkoda wyrzyganej kasy i roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 19.05.2012 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 aaaa !!! i jeszcze jedno! kto ci tak ładnie PRZYKLEIŁ styro do sciany fundamentowej że pieje na jakieś 5 cm od niej? tylko nie mów że nie przykleił... nie mów.... i nie gadaj że nie zaciągnął tego klejem i siatą... tego tez nie mów... i nie gadaj że to "samodzielnie" bo mnie szlag trafi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 19.05.2012 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 aaaa!!! i jeszcze jedno!! po jaką cholerę .... albo nie. pozdroNETbet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszk 19.05.2012 20:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 (edytowane) netbet święte słowa, licz na siebie, a nie ufaj ludziom niesprawdzonym na wszelkie możliwe sposoby. wyszło jak wyszło, bloczki z chudziaka już ściągnięte, po niedzieli kucie i jazda od nowa. jedyny plus taki, że ci ludzie zgodzili się na robociznę, ale materiały kupuję jeszcze raz. kasy szkoda, tylko dlatego że dużo zdrowia mnie kosztowała, teraz bym wziął ludzi i ich pilnował i za tą całą kasę wyrzuconą na fundamenty miałbym stan zero, trudno się mówi. co do rury powiedział "fachowiec" żeby pakować 32, ze nie potrzeba osłony (fakt, sporo sąsiadów nie robiło żadnej osłony). a kto mi ją zagiął to nie istotne, zresztą jest napisane w dzienniku no i mi tez czasu szkoda, bo pogoda super i kawalek muru juz by powstalo, pozdrawiam Edytowane 19 Maja 2012 przez miloszk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszk 19.05.2012 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 nie, nie samodzielnie, to ci sami... wiecej ich widziec nie chce, tylko musze ich pilnowac cale 3 dni przy poprawianiu tego piasku. styro tez do wymiany, tzn siatka i klej - to juz moja robota bedzie :| aha, a foliowka pod chudziakiem to po to, zeby betonik nie wsiąkł w piasek natychmiastowo, mowisz ze teraz juz nie dawac? no, dawaj tam po jaką cholere Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 19.05.2012 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 co do rury powiedział "fachowiec" żeby pakować 32, ze nie potrzeba osłony nie chodzi mi o osłonę ( bo jest niepotrzebna ) ino o średnicę... koszty praktycznie przy zamianie "zerowe" ... jak będziecie juz kuli...i zagęszczali piach ponownie... weź wypożycz se na dobę skoczka... i poskacz... potrenuj... zobaczysz róznicę między min a jakąś gównianą 80kg zagęszczarką... ( tłum: gówniana zagęszczarka - to taka którą można samemu albo za pomocą kumpla podnieść ) bez skoczka i wybierania warstw nie masz szans na zageszczenie... poczytaj se ile mi to zajęło.. NETbet'olimpiada w skokach:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 19.05.2012 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 no, dawaj tam po jaką cholere eeee... na dzis ci styknie:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszk 19.05.2012 21:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 eeee... na dzis ci styknie:cool: dobra, ale zeby nie bylo potem ze zalalem chudziaka i bedzie po zawodach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.