Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sami budujemy z162 :)


Recommended Posts

Witam wszystkich!

 

Oj, ociągałam się z założeniem dziennika ale juz jest :)

 

Trochę będe musiała nadgonić bo budowę zaczeliśmy wiosną ;)

 

O tym że będziemy budować wiedzieliśmy od zawsze , ale młodzi jesteśmy więc najpierw studia, oszczędzanie, szybki ślub i zaczynamy ;)

 

Projekt - wiele miesięcy poszukiwań i oto jest z162 ze studia z500. Troche zmian wprowadziłam czego drugi raz bym nie zrobiła.

 

Działkę dostaliśmy od rodziców i już pierwsze oszczędności ;) Śliczna działeczka na wsi w dolinie Warty.

 

W styczniu 2011 zaczeliśmy papierologie. Oczywiście trochę to trwało ale wiosną papierki już były :)

 

Od początku wiedzieliśmy że co da się zrobić robimy sami, czyli w zamierzeniu prawie wszystko :) I co najważniejsze BEZ KREDYTU. Trochę oszczędności mamy więc na SSZ powinno wystarczyć. Mamy zamiar na całą inwestycję wydać max. 200 tys.

 

A teraz muszę nauczyć się wklejać zdjęcia....

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 222
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

http://img845.imageshack.us/img845/9207/zdjcie0116s.jpg

 

 

 

i już umie :D

 

oto nasza działeczka, ma około 12 arów

 

http://img846.imageshack.us/img846/3500/zdjcie0093o.jpg

 

 

 

a to droga to działeczki, jak widać całkiem porządna, wiele już przeszła i ciężkiego sprzętu się nie ulęknie :D

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OOO ale gapa ze mnie, zapomniałam wkleić projekt.

 

http://images46.fotosik.pl/988/dccf26a7cfee176a.jpg

 

http://images43.fotosik.pl/1030/9da220bcce4ae7bc.jpg

 

http://images50.fotosik.pl/1040/3960ddcc25da8975.jpg

 

http://images45.fotosik.pl/1031/ad227e0eff26a8de.jpg

 

no ale ja oczywiście musiałam nazmieniać tak więc wykusza nie ma, schody są w salonie na ścianie nośnej, a kotłownia większa.

 

No to zabieramy się za zdjęcie humusu. Oczywiście wynajęcie koparki skreśliliśmy od razu. Bo przecież to można zrobić samemu. Mężowi nie bardzo uśmiechało się kopać szpadelkiem, więc...

 

http://img411.imageshack.us/img411/1664/zdjcie0179k.jpg

 

 

staruszek pożyczony od teścia, a wykopał ładniejszą dziurę niż zawodowa koparka :D

urządzenie przydatne w gospodarstwie a jeszcze bardziej na budowie i pali mniej niż mój dieselek ;)

 

 

I oto przedstawiam męża mego... na trolu

 

http://img23.imageshack.us/img23/8513/zdjcie0182v.jpg

 

 

i taką piękną dziurę nam wykopał

 

http://img585.imageshack.us/img585/2133/zdjcie0194s.jpg

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro dziurę juz mamy to wypadało by geodetę zaprosić :)

Przyjechał, godzinka pracy, 450 zł do kieszeni i oto efekt

 

http://img171.imageshack.us/img171/4618/zdjcie0229.jpg

 

 

A ile radości inwestorów :D

 

Budynek wytyczony więc trzeba by fundamenty kopać. Inwestorce dwa razy nie trzeba mówić, odrazu zabrała się do pracy

 

http://img3.imageshack.us/img3/9748/zdjcie0232p.jpg

 

i tu oto wita się moja skromna osoba :)

 

Fundamenty były płytkie, kopaliśmy na 40 cm więc szybko poszło. Sama oczywiście całych nie wykopałam, mój ślubny trochę mi pomógł ;)

 

i tak oto jeszcze w maju chudziak został wylany, oczywiście własną betoniarką specjalnie na tą okazję kupioną (za 1500 zł podobno super tanio )

 

http://img163.imageshack.us/img163/4885/zdjcie0240g.jpg

 

 

Następne w kolejce ławy do zalania :jawdrop:

Liczymy i liczymy i grucha strasznie drogo wychodzi.

Nie ma mocnych, nasza betoniareczka 200 l nie da rady. i co teraz???

A kolega taką wieeeeelką betoniarkę ma. Długo nie myśleliśmy, dwie betoniarki, my, brat, rodzice, 8 godzin i ....

 

http://img137.imageshack.us/img137/2131/zdjcie0244x.jpg

 

ha! ławy zalane!

 

w ławach oczywiście zbrojenie i oczywiście też sami robiliśmy czyli mąż+ja

http://img850.imageshack.us/img850/9782/zdjcie0243g.jpg

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ławy odstały swoje i zaczeliśmy ścianki fundamentowe murować

Ja-młodsza betoniarkowa :D

Mąż-majster główny

Ja-przynieś,wynieś,podaj, a na koniec posprzątaj :p

 

http://img651.imageshack.us/img651/2053/zdjcie0262p.jpg

 

budowaliśmy po pracy więc wolno to szło, wychodzimy z założenia - urlop przyda się potem :)

 

ale w końcu - fundamenty są

 

http://img847.imageshack.us/img847/9084/zdjcie0279y.jpg

 

a przez następne tygodnie nic do góry się nie ruszyło, tyle pracy i wszystko trzeba było zakopać :(

 

http://img23.imageshack.us/img23/4565/zdjcie0287y.jpg

 

wszystko takie piękne, a jednak coś nie gra,

-hmmmm? co to może być?

-??????

-ha!!! a gdzie dziury na rury?

-nie ma :D

 

http://img137.imageshack.us/img137/2734/zdjcie0289y.jpg

 

http://img192.imageshack.us/img192/8446/zdjcie0297n.jpg

 

i zasypane

 

 

i tak stał się koniec czerwca.

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uf! cały długi weekend na budowie, od świtu do nocy, jestem wykończona. Ale żeby pisać dalej muszę jeszcze lipiec opisać. Bedzie szybko ;)

 

W zasadzie to od wiosny nie mieliśmy wolnego weekendu :jawdrop:b samodzielna budowa wymaga ogromnych poświęceń :(

A więc lipiec. Caaaly calutki na budowanie ścian. Ekipa budowlańców taka jak wcześniej :) Ja i On!

 

Pierwsze cegły

 

http://img5.imageshack.us/img5/6135/zdjcie0301n.jpg

 

Zrobiło się cieplutko (niestety tylko na chwilkę:() kwiatki zakwitły, inwestorowi ciepełko też się udzieliło :p

 

http://img7.imageshack.us/img7/5460/zdjcie0315n.jpg

 

Trzeba bardzo uważać przy oknach, mój murarz był taki rozpędzony że o mały włos nie miałabym żadnego :D

 

http://img694.imageshack.us/img694/5890/zdjcie0319xz.jpg

 

I tak ściany prawie gotowe. Tak się wydawało że skoro już stoją to za chwile strop kładziemy. Niestety to tak szybko nie działa :(

 

http://img192.imageshack.us/img192/3711/zdjcie0336u.jpg

 

Strasznie dużo czasu zajmują kominy, nawet takie malutkie

 

http://img62.imageshack.us/img62/180/dsc08109m.jpg

 

 

Hmmm, św. Mikołaj się chyba nie zmieści :bash:

 

A tu nasz kominek budowany "starą szkołą""

 

http://img850.imageshack.us/img850/8254/zdjcie0346p.jpg

 

Nadproża

 

http://img593.imageshack.us/img593/6458/zdjcie0361f.jpg

 

 

Pozazdrościliśmy tym co się wakacjują :p

 

http://img685.imageshack.us/img685/638/dsc08121ne.jpg

 

A oto efekt końcowy + strop jeszcze nie na miejscu + kukająca inwestorka :D

 

http://img137.imageshack.us/img137/5853/zdjcie0377y.jpg

 

A żeby strop nie przyzwyczaił się do leżenia na ziemi mąż i brat od razu zabrali się do pracy

http://img38.imageshack.us/img38/8929/zdjcie0381u.jpg

 

 

Strop się układa, brat mu chyba nie pomaga :p

http://img827.imageshack.us/img827/9240/zdjcie0390k.jpg

 

Niestety do lasu nie ma czasu jechać, więc las przyjechał do nas

http://img62.imageshack.us/img62/4057/zdjcie0408e.jpg

 

Oj, jak pachniało. A to stemplowanie to wcale nie jest fajna praca.

 

I tak się skończył lipiec.

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku coraz mniej czasu, terminy gonią, prace jakoś wolno idą a ja chwili nie mam nawet na króciutki post w dzienniku.

 

Zapomniałam że w lipcu to jeszcze zbrojenie wieńca robiliśmy. I powiem wam szczerze - to było STRASZNE.

Chyba najgorsza praca jaką do tej pory wykonywaliśmy. Zbrojenie ław fundamentowych było całkiem przyjemne, myślałam że z wieńcem będzie tak samo, niestety. A może to zmęczenie dało się we znaki :( No a skończyło się to tak że nie wytrzymałam i po pierwszej belce wsiadłam w samochód i wróciłam do pracy zawodowej (ktoś musi zarabiać ;) ) Na szczęście mąż na spokojnie pomyślał, przemyślał i całe zbrojenie ukręcił. Dziękuje :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, ale szalony dzień :)

 

No więc skończyłam na zbrojeniu. A w pierwszą sobotę sierpnia zalewaliśmy strop. I oczywiście nie gruchą, jakoś tak nie możemy się do niej przekonać ;)

Przyjechał Pan z mixokretem, trwało to troooochę dłużej ale strop zalany.

Po tygodniu można było rozszalować.

 

http://images50.fotosik.pl/1058/d0b9b87ca1288897gen.jpg

 

I wiecie że dopiero w tym momencie pomyśleliśmy że trzeba by rozejrzeć się za ekipą od dachu!!! bo akurat tego sami zrobić nie umiemy :(

I tutaj zaskoczenie, sporo ekip miało jeszcze terminy na ten rok i to takie wczesno jesienne jakie nas interesują. Wybraliśmy jedną no i ta zostanie, mieliśmy pewne wątpliwości ale w ostateczności się zdecydowaliśmy. I Pan od dachu od razu namieszał :p .... nam w głowach. Od zawsze byliśmy zdecydowani na blachodachówkę, dachówka nawet przez myśl nam nie przeszła. Jedna rozmowa i od ponad tygodnia bije się z myślami. Ale ostateczną decyzję podejmiemy jak dostaniemy wyceny.

 

A tymczasem działamy na budowie bo Panowie dekarze mają zacząć w połowie września. Jejku, jejku to już niedługo :jawdrop:

 

Więc szybciutko budujemy ścianki kolankowe

http://img692.imageshack.us/img692/3406/zdjcie0440p.jpg

 

http://img191.imageshack.us/img191/9478/zdjcie0453b.jpg

 

i już są trzy cegły

 

http://img202.imageshack.us/img202/6327/zdjcie0464g.jpg

 

 

No i znów trzeba było ukręcić moje ulubione zbrojenie tym razem ścianki kolankowej, ale nie było tak źle.

Obecnie 19.08.2011 roku jesteśmy na etapie szalowania wieńca kolankowego.

Strasznie dużo drutu w tym projekcie, przy wyborze taniego w realizacji domu warto to sprawdzić.

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dziś walczyliśmy z dachem, a raczej jego składnikami. Dostaliśmy wycenę więźby od cieśli który miał mieć dużo taniej. I co? I kupa pieniędzy! Za całe drewno razem z łatami i kontrłatami wyszło 9500 zł. :jawdrop: :jawdrop::jawdrop: Powiedzieliśmy że nie chcemy.

 

Co sądzicie? Sporo jak na taki mały domek prawda?

 

Ale to kolejny element z którym projektant chyba przesadził. Każdy fachowiec który zobaczył wymiary naszej więźby robił oczy jak pięć złoty :D

Myśleliśmy o jej "odchudzeniu" jednak zdecydowaliśmy zostawić tak jak jest.

Objechaliśmy kilka tartaków w nadziei że któryś zaproponuje lepszą cenę, i co? i nic :(

Znów zadzwoniliśmy do Pana od dachu i ... powiedzieliśmy że chcemy :bash:

I powoli żegnam się z myślą o dachówce na naszym domku. Kasiurkę pożarła więźba:mad:

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, niewiele się dzieje. Mąż działa z kominami ale tylko trochę rano bo do pracy po południu, ja sama niewiele zrobię bo nie umie :p, więc popołudniami strop polewam, oj mokro ma, mokro :D

A na sobotę w planach mamy zalewanie wieńca ścianki kolankowej, oczywiście jak pogoda pozwoli :rolleyes:

A wiecie że jeszcze nie zdecydowałam jakie pokrycie dachu!!! Wiem, już powinnam ale nikt mi nie chce wyceny zrobić :( Na osiem czekam, sprawdzam maila co godzinę ( od dwóch dni) to chyba dam im jeszcze jeden dzień co? ;)

A te wyceny co mam (trzy) to mi się wcale nie podobają :p

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy naprawdę nikt mi nie chce sprzedać dachówki :mad::mad::mad:

Dzisiaj znów cisza!

Przeglądam te wyceny co mam i w ostateczności na jedną bym się mogła zdecydować.

 

Roben Plus antracytowa - prawie 13.000 zł. z rynnami i membraną. I ta mnie najbardziej interesuje.

 

Następną wycenę mam na cementowego Braasa Romańska grafitowa - 12.862, z rynnami i membraną.

 

I jeszcze mam dachówkę benders też ze wszystkim, tylko folia gorszej jakości za 12.135 zł (w tym 280 zł za palety benders- czy jak oddam palety to kasiurkę mi oddadzą?)

 

A jak wcześniej robiłam wycenę blachodachówki ruukki monterey to wyszło 11.000 ze wszystkim.

 

I tak mnie zastanawia ilość potrzebnych dachówek w jednej wycenie mam 1680 a w drugiej 1560 to przecież ponad stówa różnicy. No ale może roben jest większy od braasa???

 

I jak zmusić te sklepy żeby mi wycenę zrobiły:-?:-?:-?

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I mam nowe zdjęcia :D

Na budowie postępy :D

W sobotę zalaliśmy wieniec ścianki kolankowej

Oczywiście najpierw szalowanie, niby nic - tydzień :(

http://img21.imageshack.us/img21/8420/zdjcie0467a.jpg

 

 

Mój pomysłowy mąż taką konstrukcję sobie zrobił - żeby pracę ułatwić oczywiście.

A nasza mała sąsiadka stwierdziła że ona też chce taką huśtawkę ;)

http://img651.imageshack.us/img651/6998/zdjcie0476ht.jpg

 

Napracowaliśmy się strasznie . I przeskoczę odrazu do gotowego wieńca po rozszalowaniu, kto by tam tracił czas na czekanie ;)

http://images39.fotosik.pl/1033/2c66465d37011849gen.jpg

 

Hmmm, dlaczego pisze że post dodany o 19.36 skoro jest 21.36 ???

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wave:

JUHU :lol2::lol2::lol2::lol2:

MAM :D:D:D:D

 

Dachówkę :D To znaczy jeszcze nie mam ale już wybrałam!

Euronit EXtra w kolorze ciemnoszarym. Cena 6700 plus membrana i rynny czyli razem coś ponad 9000 bo nie wiem jeszcze dokładnie na które rynny się zdecydujemy. W tej kwesti mąż ma trochę do powiedzenia więc musimy przedyskutować sprawę,

JA - TANIO, ON - DOBRZE zobaczymy co nam z tego wyjdzie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiecie co robi inwestorka w PIERWSZĄ ROCZNICĘ ŚLUBU :confused:

Przegląda forum muratora :( I to sama :cry::cry::cry:

 

Ze względu na konieczność zarabiania pieniędzy na budowie postępy niewielkie. Cały tydzień walczyliśmy ze szczytami i..... jest jeden :p

A w ramach prezentu rocznicowego wczoraj rozszalowałam prawie cały strop.

:p SAMA :p

http://img651.imageshack.us/img651/9532/dsc08534i.jpg

 

To widok na kuchnie i schowanko :D

 

Musze jakieś zdjęcia znaleźć, może w komputerze mężusia ;)

 

Znalazłam! Ale takie nie do końca najnowsze.

http://img33.imageshack.us/img33/5083/zdjcie0508f.jpg

 

Ups, bałaganik :oops:

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dzisiaj zrobiliśmy sobie niedzielę, czyli po pracy leniuchowanko :D bo padało :(

Obecnie domek wygląda tak

http://images49.fotosik.pl/1059/3569123cd1c8144fgen.jpg

 

A we wtorek zadzwonił cieśla i powiedział że w przyszłym tygodniu może zacząć :jawdrop:

A my nie mamy ani więźby, ani dachówki ani nawet kominów!!!

Na szczęście udało się go powstrzymać :) zacznie tydzień później czyli po 18 września.

Dziś zdecydowaliśmy się na klinkier na kominy, jutro pędzę kupić :wave:

Wybraliśmy antracytowy z robena, mam nadzieje że będzie pasował do dachówki.

 

Leniuchując zabrałam się za podliczenie kosztów :o

I są ogromne szanse że zrobimy SSZ za..................... 80 000 zł :lol2: :lol2::lol2:

 

Ale dokładnie napisze jak już będe pewna bo mogą dojść jakieś dodatkowe koszty.

 

Dobranoc

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykupili nam klinkier! :( Pojechałam do składu, mowie że przyjechałam po klinkier, a Pan że oczywiście ale dopiero muszą zamówić bo ten co mieli wczoraj już ktoś kupił :mad: Może na środę będzie! A nam na niedziele przecież potrzebny :cry: Trochę się załamałam bo w naszym miasteczku w żadnym składzie nie ma grafitowego pełnego klinkieru . W Koninie też nie bardzo. Więc uruchomiłam gorącą linie i postanowiłam że choćbym miała obdzwonić wszystkie składy budowlane w Wielkopolsce znajdę ten klinkier na dziś. I znalazłam :lol2:I nawet w Koninie :lol2: Tyle że trochę droższy i brzydszy. Więc nie będzie roben tylko wienerberger. Ale i tak cieszę się jak nie wiem co :lol2::lol2::lol2: Za klinkier i zaprawę zapłaciliśmy 980 zł.

 

A po dzisiejszym dniu budowa wygląda tak

http://images40.fotosik.pl/1080/f2dfa9baa0d59c46gen.jpg

 

Czyli mury skończone :lol2: Jeszcze tylko kominy i stopy pod słupy i cieśla może działać :)

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Nastąpiła kilkudniowa przerwa w budowie spowodowana lenistwem inwestorów :p

Ale po powrocie z urlopiku wzieliśmy się ostro do pracy.

Zalaliśmy 4 stopy pod słupy od dachu. Postawialiśmy komin, dopiero jeden ale ten ważniejszy, nawet już klinkierem wykończony :D

A wczoraj przyjechała połowa dachóweczki, druga połowa w najbliższym czasie czyli nie wiem kiedy ;).

Tak więc w przyszłym tygodniu będziemy oczekiwać na cieśli z więźbą, no i mam nadzieje że odrazu zabiorą się do pracy.

Zdjęcia dodam wieczorkiem.:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I obiecane fotki.

 

Przemek zasadził nasze pierwsze drzewko - prezent od rodziców, bo sami jakoś nie pomyśleliśmy. Więc mąż drzewo już posadził, dom zaraz zbuduje, hmmm?? chyba jeszcze coś do zrobienia mu zostało? ;) Nie no, na syna mamy jeszcze czas :p

 

http://images38.fotosik.pl/1102/8db24bc4dfd7b829gen.jpg

 

Ale wróćmy już do budowy. Zdjęcia takie jakieś niewyraźne mi wyszły.

 

http://images45.fotosik.pl/1112/108e158d0535cdcdgen.jpg

 

http://images46.fotosik.pl/1068/9bc74f2eb2cd22bbgen.jpg

 

To na dziś tyle :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...