Sami budujemy z162 :)

[Kwitko]

A co z moimi zdjęciami???

Dlaczego są niedostępne??? Ktoś tak miał?

 

Już wiem.

Fotosik mnie zablokował

 

Dziękuje Aniu za podpowiedź

Edytowane 27 Września 2011 przez Kwitko

[Kwitko]

Za radą Karoli rezygnuje z fotosika i próbuje nauczyć się obsługi ImageShack.

 

<!--url{0}-->[/img]</p><p> </p><p> Nie wyszło <img src= Jeszcze raz

http://desmond.imageshack.us/Himg148/scaled.php

Znów nie wyszło

 

http://img148.imageshack.us/img148/9990/chorwacja2009117.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

UDAŁO SIĘ Tylko za bardzo nie więm jak to zrobiłam

Edytowane 28 Września 2011 przez Kwitko

[Kwitko]

Ale się namęczyłam! Tym razem nie na budowie ale przed komputerem

Fotosik oczywiście nie odblokował mi zdjęć, ciągle się upiera że mam zapłacić

Więc wszystkie zablokowane zdjęcia (34!) dodałam jeszcze raz z innego programu. Niech się wypcha ten fotosik!!!!

Tylko że teraz troszkę dłużej się otwierają.

 

A na budowie przestój :cry:

Od prawie tygodnia nic się nie dzieje. Kominy gotowe, dachóweczka już czeka, cieśle mogą zaczynać, tylko tartak się nie wyrobił z więźbą Będzie dopiero na środę Czyli pewnie czwartek albo piątek znając życie. A pogodę zapowiadają nie ciekawą więc jeszcze bardziej się przeciągnie. Ach!

 

 

To na pocieszenie pokaże kominy (jeszcze w trakcie budowania bo teraz są już pięknie skończone )

 

http://img21.imageshack.us/img21/6375/dsc08528k.jpg

 

Ten wygląda jakby trochę krzywy był Ale nie jest

 

A to komin od kominka, widzicie tą brązową cegłę?

Trochę źle wyliczyliśmy klinkier i jednego nam brakło. Więc mamy bardzo oryginalny komin

http://img828.imageshack.us/img828/1756/dsc08551i.jpg

 

O tutaj lepiej ją widać Jest i mój murarz-klinkierowiec

http://img62.imageshack.us/img62/9161/dsc08526h.jpg

 

Kominy w całej okazałości

http://img546.imageshack.us/img546/6821/zdjcie0588o.jpg

Edytowane 1 Października 2011 przez Kwitko

[Kwitko]

Środa dziś i co:-?

 

Cieśli nie ma!

 

Więźby nie ma!

 

:evil::cry:

[Kwitko]

A dzisiaj piątek.

 

Cieśli nie ma!

 

Więźby nie ma!

 

Jutro ma być. Akurat!

 

Już całkiem straciłam zaufanie do Pana cieśli.

I wcale jutro nie będę czekać. Mam ciekawsze zajęcie. Jedziemy zamówić okna :lol2:

Już dawno robiliśmy wyceny i zdecydowaliśmy się gdzie będziemy kupować. Najbardziej odpowiadają nam okna od lokalnego producenta, ładne, sprawdzone i niedrogie. I niedawno wprowadzili kolor winchester który bardzo nam się podoba. Taki ładniejszy złoty dąb. (ten w prawym górnym rogu)

 

http://img843.imageshack.us/img843/3709/oknoplastkrakow4profile.jpg

 

A teraz na stronce patrze że oferują okna trzyszybowe i trzeba będzie to przemyśleć. Ciekawe jaka różnica w cenie będzie? I oczywiście rolety zewnętrzne

Edytowane 7 Października 2011 przez Kwitko

[Kwitko]

Jest więźba

 

Cieśli nie ma! I może nie będzie Sprawa do przemyślenia.

Więźba kosztowała nas prawie 10.000 zł. :jawdrop::jawdrop:

 

Jejku, zaczyna iść pod górkę A miałam nadzieję że nas to nie spotka. Najwyraźniej wszystkich prędzej czy później spotyka

 

A z cieszących rzeczy dzisiaj zamówiliśmy okna (pomiar) i kupiliśmy rury do kanalizacji

Edytowane 8 Października 2011 przez Kwitko

[Kwitko]

To co, że nie mamy dachu!

 

To nic, że nie mamy okien!

 

Najważniejsze przecież są drzwi! I to zamykane na klucz:wiggle: to teraz domek może czuć się bezpiecznie

 

 

http://img64.imageshack.us/img64/8274/zdjcie0591e.jpg

Edytowane 14 Października 2011 przez Kwitko

[Kwitko]

I mamy 20 października! Niedługo wiosna a my nadal dachu nie mamy. Cieśle wyznaczyli jeszcze dwa terminy i w żadnym się nie stawili :evil:

My to mamy anielską cierpliwość! Już dawno powinniśmy ich wykopać. Jutro mają ostateczny termin. Zapewnili że NA 100 PROCENT będą. No zobaczymy. Już rozglądamy się za inną ekipą ,ale wszyscy terminy dość odległe mają. Więc bardzo chcę wierzyć że jutro Panowie Majstrowie się zjawią. A około 7 listopada będziemy mieć okna :lol2: Zaliczka już wpłacona, okienka się robią. Za wszystkie okna (10 szt w tym drzwi tarasowe i 2 balkonowe) z roletami zewnętrznymi w kolorze jednostronnym wyszło 11000 zł.

Mam nadzieje że jutro wrzucę zdjęcia więźby Trzymajcie kciuki

[Kwitko]

:evil::evil::evil::evil::evil:

 

Nie przyszli!

 

:evil::evil::evil::evil::evil:

 

Zaproponowali rabat w zamian za to, że zaczną od jutra, 10 %

 

Jak tak dalej pójdzie będą musieli zrobić nam dach za darmo

Edytowane 21 Października 2011 przez Kwitko

[Kwitko]

Przyjachali!!!

[Kwitko]

Chłopaki idą jak burza

Wieczorem już wszystkie krokwie były położone

Ale niestety zrobiło się już ciemno więc zdjęcia mam z początku pracy.

 

http://img87.imageshack.us/img87/6914/dsc08596l.jpg

 

http://img683.imageshack.us/img683/7677/dsc08599p.jpg

[Kwitko]

I znów Panowie Majstrowie wyprowadzili mnie z równowagi. Aż szkoda na nich słów :mad::mad:

Więc popijając melisę dodam zdjęcia.

 

http://img402.imageshack.us/img402/5505/dsc08600k.jpg

 

http://img153.imageshack.us/img153/6623/dsc08602x.jpg

 

http://img818.imageshack.us/img818/3186/dsc08601n.jpg

[Kwitko]

I ja tak od niedzieli na melisce

 

Panowie Majstrowie więźbę spieprzyli i się zmyli :evil:

 

Choćbym miała sama nauczyć się kłaść dachówkę, to jest pierwsza i ostatnia ekipa na naszej budowie!!!

 

Dopiero teraz doceniam ten komfort samodzielnej pracy. Lepiej poświęcić kilka dni na naukę, a potem robić samemu. Wtedy wiesz że jest dobrze. A jak coś zepsujesz to pójdziesz i poprawisz. Bez ganiania i użerania się z "fachowcami".

[hajmal]

na pierwszy rzut oka wygląda ok

[Kwitko]

Chyba jestem winna kilka słów na temat tej nieszczęsnej więźby.

Po dwudniowej pracy Panowie nie Majstrowie zmyli się i mieli przyjść za tydzień. My sobie tak rodzinnie całą konstrukcję obejrzeliśmy i z każdą minutą byłam w coraz większym szoku. Nie znam się na dachach ale to co zobaczyłam było naprawdę niepokojące. Tak więc po zasięgnięciu porady forumowiczów w trybie pilnym wezwałam kierownika budowy. A pani kierownik niestety potwierdziła moje najgorsze obawy. Prawie połowa krokwi do wymiany i prawie wszystko trzeba rozmontować żeby poprawić Dwa dni czekałam na Pana nie Majstra, ułożyłam milion rozmówek, przygotowałam dwa miliony argumentów i prawie osiwiałam z nerwów. Rozmowa była trudna, długa i głośna. Stanęło na tym że wymienią wadliwe elementy i spróbują wszystko poprawić. Tak więc pod koniec tego tygodnia ma przyjechać drewno, a oni to już nie wiem kiedy, chyba w weekend. Strasznie dużo mnie kosztowała ta sytuacja a wiem że jeszcze sporo przed nami. Na szczęście mąż zachowuje spokój. Jak ja mu zazdroszczę

[Kwitko]

A dziś AKCJA KANALIZACJA

 

Jak budowaliśmy fundamenty zapomnieliśmy niestety zostawić dziury, więc sporo było kucia. I kopania oczywiście, ale kopie się fajnie

 

Całą instalację rozplanowaliśmy i rozłożyliśmy ale że nie może być tak dobrze, zabrakło nam jakiegoś kolanka, trójnika, przejściówki i du... .

Nie skończyliśmy

 

http://img440.imageshack.us/img440/4853/31102011102.jpg

 

http://img819.imageshack.us/img819/3152/31102011105.jpg

[Kwitko]

I nic się nie zmienia. Nadal trwa walka z dachem.

A raczej z Panami NIE Majstrami.

Wymienione drewno miało być pod koniec zeszłego tygodnia, NIE MA !

Ekipa miała wejść w weekend, NIE WESZŁA !

Kolejne terminy, obietnice, zapewnienia. A ja to już z sił opadłam. Uzyskałam jedynie tyle że Pan Nie Majster odbiera ode mnie telefony i dzwoni aby przekładać terminy. Sukces ?

 

A kanalizacja skończona! W czwartek ubijamy!

 

A okna przełożone na 21 listopada.

Edytowane 8 Listopada 2011 przez Kwitko

[Kwitko]

Dziś przyjechało drewno na wymiane.

Panowie nie Majstrowie też są!

Zdejmują co trzeba i mają poprawiać co zepsuli. Już się boję jak im to wyjdzie.

Ale trzymam kciuki za to żeby im się udało

[Kwitko]

Dziś znów pracowity dzień. Prawie do 20.00 budowaliśmy ścianki działowe. Trochę zimno i przeciągi ale daliśmy radę

A jak fajnie urabia się zaprawę po ciemku Ledwie betoniarkę widać, a w środku to już zupełna ciemność

 

http://img195.imageshack.us/img195/3223/zdjcie0005f.jpg

 

http://img812.imageshack.us/img812/1303/zdjcie0030l.jpg

 

Oświetlenie mamy super

 

A dach jeszcze nie zrobiony. Ekipa przyszła w czwartek i piątek i znów się zawinęli, mają wrócić w czwartek. Jakoś, już się do tego przyzwyczaiłam. Teraz sobie przez ten tydzień spokojnie będziemy dach oglądać, a jak wrócą to wytkniemy im wszystkie błędy, przynajmniej mamy więcej czasu na szukanie

 

http://img849.imageshack.us/img849/8278/zdjcie0024b.jpg

 

http://img683.imageshack.us/img683/4164/zdjcie0020d.jpg

 

http://img228.imageshack.us/img228/3566/zdjcie0016fc.jpg

Edytowane 12 Listopada 2011 przez Kwitko

[Kwitko]

KOSZTY!!!

 

I przyszedł czas na podliczenie kosztów.

 

Wszystko sobie podliczyłam i podsumowałam ile kosztował nas stan surowy zamknięty naszego domku.

 

- projekt, adaptacja(to miałam taniej), mapy, wytyczenie budynku, pierwsza rata za kierownika budowy - 4300 zł

 

- narzędzia niezbędne do samodzielnego budowania czyli betoniarka, taczki, szypy,szpadle, szlifierka, wiertarka, pilarka itp. - 3100 zł

 

- wszystkie materiały budowlane, dach (z robocizną), okna z roletami - 71300 zł

 

RAZEM 78700 ZŁ

 

Jeszcze tylko musimy dokupić jakąś tonę cementu i zapłacić drugą ratę kierownikowi budowy. Ale i tak zmieścimy się w 80 tys. zł za STAN SUROWY ZAMKNIĘTY!

Edytowane 14 Listopada 2011 przez Kwitko