Kwitko 30.07.2012 18:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 PIERWSZY DZIEŃ OCIEPLANIA Przem ma urlop więc pracujemy caaaałe dnie. Po dzisiejszym jestem wykończona. Więc dodam tylko zdjęcia tego co dziś uczyniliśmy i odpoczywam Wydaje mi się że całkiem dobrze nam poszło, co myślicie? http://img43.imageshack.us/img43/6064/dsc0583t.jpg http://img833.imageshack.us/img833/7053/dsc0581bv.jpg http://img850.imageshack.us/img850/5996/dsc0582dz.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 31.07.2012 18:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2012 DRUGI DZIEŃ OCIEPLANIA Dziś niestety trochę zwolniliśmy. Od rana musieliśmy jechać na zakupy, bo brakło by kleju i listwy startowej. Przy okazji rozejrzeliśmy się za kostką na taras i niestety, nie ma ładnej i taniej kostki. Chyba trochę liczyłam na cud w tej kwestii Zaczęliśmy dopiero około południa, a po południu Przemka zaatakował mięsień pleców Leki trochę pomogły, ale praca już nie szła tak jak wczoraj. A pod wieczór stwierdziliśmy że trzeba już montować barierkę na drzwi.A barierka u teściów Więc skończyliśmy wcześniej i nawiedziliśmy Przema rodziców. Stan na dziś wieczór http://img208.imageshack.us/img208/3022/dsc0588j.jpg http://img801.imageshack.us/img801/8774/dsc0587z.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 01.08.2012 19:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2012 TRZECI DZIEŃ OCIEPLANIA Dzień zaczęliśmy od przymocowania barierki. Trochę czasu to trwało ale za to efekt bardzo cieszy Później ocieplanie szczytu Strasznie jestem wykończona..... psychicznie. Ja oczywiście na rusztowanie nie weszłam, bo przecież się boję, wchodzę góra na cztery ramki. A dziś ustawiliśmy ich czternaście I Przem po nich chodził. A jak już wcześniej pisałam są to bardzo stare ramki i teraz już z trzech różnych kompletów. Przemek się nie bał za to ja strasznie. Późno skończyliśmy i wracając zapomniałam pstryknąć zdjęcia. Ale pochwalę się że ociepliliśmy prawie cały szczyt. Został tylko kawałeczek styropianu do wklejenia na samym czubeczku. Fotorelacja http://img69.imageshack.us/img69/79/dsc0589jt.jpg http://img806.imageshack.us/img806/6203/dsc0593w.jpg http://img194.imageshack.us/img194/6688/dsc0599v.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 02.08.2012 18:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2012 (edytowane) CZWARTY DZIEŃ OCIEPLANIA Z każdym dniem idzie nam coraz wolniej. Jesteśmy już dość mocno zmęczeni, dziś o 19.30 daliśmy sobie spokój i odpoczywamy przy piwku Co my to dzisiaj robiliśmy??? Aaaaa ocieplaliśmy Od rana sporo adrenaliny bo Przem doklejał ten kawałek na samym czubeczku, musiał jeszcze dwie ramki dołożyć, było naprawdę wysoko. Później zamontowaliśmy drugą barierkę (MSU, Kamila, zdjęcia barierki zamieszczę w komentarzach) A potem przyklejaliśmy sobie styropian już spokojnie, nisko Oto efekt dzisiejszej pracy: Nasze "profesjonalnie" przymocowane rusztowania http://img526.imageshack.us/img526/4646/dsc0600lr.jpg http://img834.imageshack.us/img834/2172/dsc0604kw.jpg http://img534.imageshack.us/img534/5751/dsc0605w.jpg I na koniec trochę z drugiej strony http://img338.imageshack.us/img338/2476/dsc0624la.jpg Edytowane 3 Sierpnia 2012 przez Kwitko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 03.08.2012 17:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2012 PIĄTY DZIEŃ OCIEPLANIA Dziś nie zrobiliśmy nic. Rano padało, w południe padało, więc wybyliśmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 05.08.2012 18:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2012 SZÓSTY I SIÓDMY DZIEŃ OCIEPLANIA Wpadam na chwile bo weekend strasznie zabiegany. Ocieplaliśmy i w sobotę i w niedzielę, ale tylko trochę więc nie udało się skończyć. Na jutro zostało jeszcze pół szczytu. Myślę że damy radę skończyć i może zaczniemy już klejem i siatką zaciągać. Zdjęć niestety nie mam bo tak szybko pracowaliśmy że nie miałam czasu zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 06.08.2012 19:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2012 ÓSMY DZIEŃ OCIEPLANIA Skończyliśmy przyklejać wszystkie płyty Tak w połowie ocieplania zaczęłam martwić się że zabraknie styropianu bo ubywało go w zastraszającym tempie. Ale starczyło i nawet trzy paczki zostały. A kleju wyszło 35 worków (180m2 ścian). Musieliśmy jeszcze jechać po narożniki bo jakoś się zapomniało I Przem zaczął obrabiać okna i drzwi, A jutro jak pogoda pozwoli już na pewno zaczniemy siatkę przyklejać http://img41.imageshack.us/img41/204/dsc0608z.jpg http://img651.imageshack.us/img651/2475/dsc0610iy.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 07.08.2012 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2012 DZIEWIĄTY DZIEŃ OCIEPLANIA Dziś od rana jakoś nie szło Zaczęliśmy od osadzania narożników żeby można było północną ścianę klejem zaciągać. Przem jakoś zapału nie miał i trochę czasu na te paskudne narożniki zeszło. Później już przy przyklejaniu siatki trochę przyspieszyliśmy i................. zaczęło padać Na szczęście na świeży klej nie padało Generalnie to siatkowanie dość dobrze idzie, ale jak wiadomo szczyty zawsze wolniej. Tyle zrobiliśmy http://img687.imageshack.us/img687/353/444443.jpg http://img155.imageshack.us/img155/8739/444444y.jpg Dziś zamówiliśmy również parapety zewnętrzne. Zwykłe stalowe w kolorze antracytowym. Głębokość 25 cm, w sumie trochę ponad 10mb. Koszt 306 zł z przesyłką i zaślepkami. Będą w przyszłym tygodniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 08.08.2012 17:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2012 DZIESIĄTY DZIEŃ OCIEPLANIA Dzisiaj zaszaleliśmy. Jestem baaardzo zadowolona bo już prawie pół domku zaklejone siatką. Został tylko jeden paseczek do przyklejenia. Czyli w dwa dni zasiatkowaliśmy pół domu Skończona ściana szczytowa http://img526.imageshack.us/img526/7247/dsc062186.jpg Ściana od strony ogrodu http://img35.imageshack.us/img35/9497/dsc062185.jpg I tyle zostało do przyklejenia http://img594.imageshack.us/img594/2927/dsc062187.jpg Przed siatkowaniem Przem przykleja jeszcze kawałki styropianu pod samym dachem. To będzie już pod podbitką i nie wiedzieliśmy czy tam też kłaść styro, ale zdecydowaliśmy się położyć żeby uniknąć mostka na murłacie. http://img600.imageshack.us/img600/9918/dsc062183.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 09.08.2012 17:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 JEDENASTY DZIEŃ OCIEPLANIA Cały czas do przodu. Dziś sporo zrobiliśmy, a każdy kawałek cieszy coraz bardziej bo przybliża do końca Skończona ściana od ogrodu http://img849.imageshack.us/img849/7695/dsc062826.jpg Ściana szczytowa http://img856.imageshack.us/img856/9933/dsc062823.jpg I tradycyjnie został jeden pasek http://img225.imageshack.us/img225/5940/dsc062829.jpg Jeszcze tylko jedna ściana........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 10.08.2012 16:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2012 DWUNASTY DZIEŃ OCIEPLANIA SKOŃCZYLIŚMY ! To znaczy tak prawie skończyliśmy bo jeszcze okna i drzwi trzeba obrobić ale to dopiero jak przyjadą parapety. Na teraz koniec A jutro cały dzień NIC NIE ROBIMY Odpoczywamy tylko. http://img338.imageshack.us/img338/710/dsc0639k.jpg http://img232.imageshack.us/img232/9128/dsc0640rw.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 11.08.2012 17:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2012 Od rana całą godzinę udało nam się NIC NIE ROBIĆ. Później zrobiło się jakoś nudno, nieswojo, ale siedzimy twardo nic nie robiąc. Przem pierwszy nie wytrzymał i mówi "może chociaż tą rozetkę zamontuję" Więc aby nas nie ciągnęło na budowę wybraliśmy się na zakupy..... do castoramy I kupiliśmy płytki do kotłowni Zwykłe, tanie (niecałe 15 zł. za metr) ale cieszą jak choinka. Bo to pierwsze płytki do naszego domu o takie http://img337.imageshack.us/img337/7333/dsc0643s.jpg A rozetkę Przem oczywiście zamontował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 15.08.2012 17:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2012 Wczoraj przyjechały parapety Są dokładnie takie jak chciałam. Tylko powłoka trochę delikatna i jeden zarysowałam Dziś od rana nie zaważając na święto zabraliśmy się za montowanie. Na początku trochę opornie szło bo musieliśmy wypracować jakąś technikę bo posiadaliśmy głównie wiedzę teoretyczną. Ale mam nadzieję ze się udało. Okaże się jutro Na razie wygląda to tak http://img856.imageshack.us/img856/1199/dsc0646q.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 17.08.2012 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Parapety trzymają się tak jak im kazano Pianka nic nie podniosła, spad został w dobrym kierunku Na niektórych są tylko minimalne różnice w spadzie między jednym końcem, a drugim. Myślę że nie będzie to w żaden sposób przeszkadzać. Dziś byliśmy w energetyce złożyć wniosek o przyłącze (szybko się obudziliśmy co nie:sick:) Jak byłam wcześniej pani wszystko mi wytłumaczyła, więc zebrałam papiery i dziś pojechaliśmy zawieść. Ale dzisiaj pani już nie było tylko był pan. Różnica to taka że wszystko co powiedziała mi pani było nieprawdą W efekcie wniosek nie złożony, i jeszcze długo taki pozostanie Problem jest taki że mamy działkę w trakcie podziału. Możemy wystąpić o rozdzielenie instalacji, wtedy było by tanio (jakieś 2 tys. zł) ale już zawsze mielibyśmy skrzynkę na podwórku u sąsiadów (na razie rodziców ale kto wie co im do głowy strzeli ) Druga opcja to wykonanie drugiego przyłącza na tej samej działce, można, ale koszt ok.5 tys.-7tys. zł. Żadna z powyższych możliwości nam nie odpowiada. Pan doradził że najlepiej zrobimy jak poczekamy i złożymy wniosek po podziale Co jest niemożliwe bo przecież ja już o przeprowadzce myślę. Ale że Pan pomysłowy był to nam wymyślił żebyśmy kupili podlicznik i na na jakiś czas podłączyli się do prądu rodziców. Jeszcze muszę to skonsultować z elektrykiem ale chyba wyjścia nie mamy. Oj, te przyłącza a w przyszłym tygodniu jadę załatwić wodę, zobaczymy co tam wymyślą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 22.08.2012 12:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 Cały czas działamy, nie myślcie że się obijamy Zaczęliśmy robić tarasy. W sobotę wylaliśmy ławy, a od poniedziałku, popołudniami zaczęliśmy murować. A wczoraj popsuła się maszyna do cięcia bloczków, i mamy przymusową zmianę planów. Więc dzisiaj Przem zabierze się za obrabianie okien (siatką i klejem). Aaa, i dopadły mnie rozterki tarasowe Zdecydowana byłam na tarasy z kostki brukowej w zasadzie nie wiem dlaczego. Teraz sobie liczę i drogo strasznie wychodzi. Zaczynam rozważać jednak płytki..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 23.08.2012 09:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Ale mi się załatwiania nazbierało. Obecnie - szukam pieca - instalator umówiony na za miesiąc Do pieca szukam bojlera co proste nie jest bo musi się zmieścić między ścianą i kominem (wnęka 120 cm), być tani i dobry i mieć min 120 l . O poszukiwaniach pieca nawet pisać mi się nie chce Ciężko jest. -szukam szamba - niby proste ale muszę zgrać transport z teścia opryskami i najlepiej Przema zmianami w pracy. Mogło być w ten wtorek ale opryski się nie zgrały - działam z przyłączami (energetycznym i wody) i oczywiście ciągle jakieś problemy. Muszę elektryka ściągnąć do przyłącza i rozdzielni. - załatwiam podział działki - caaaały czas reklamuje kominki wentylacyjne. Jak już wcześniej pisałam ciekły, wszystkie sześć Oddałam jednego żeby producent stwierdził co z nim nie tak. I stwierdził że coś nie tak było i mi wymienił..... jednego i to w dodatku na zupełnie identycznego. Teraz czekam na dekarza żeby wymyślił co dalej..... - stoję przed dylematami tarasowymi - no i oczywiście bieżąca praca na budowie A zima się zbliża..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 27.08.2012 15:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2012 Zaczęliśmy gipsować kotłownie Ale po kolei. Maszyna nadal w naprawie więc z tarasami stoimy Wszystkie okna i drzwi obrobione. Zaczęliśmy przecierać klej na elewacji, idzie całkiem sprawnie, już cała ściana szczytowa gotowa do gruntowania, ale dzisiaj pogoda była kiepska więc daliśmy sobie spokój. Zamontowaliśmy rury do wentylacji w w.c. łazience i kotłowni. http://img35.imageshack.us/img35/9333/dsc0653ej.jpg http://img827.imageshack.us/img827/4599/dsc06532n.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 30.08.2012 18:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 A my spokojnie, popołudniami, gruntujemy sobie elewację żeby zabezpieczyć styropian na zimę. Jutro pewnie skończymy jak nam się będzie chciało bo z zapałem u nas kiepsko Maszyna do cięcia bloczków wróciła, nowiutka Wiec jak tylko skończymy gruntowanie wracamy do tarasów, prawdopodobnie będą obłożone płytkami więc w tym roku tylko je zalejemy, a płytki na wiosnę. Parapety wewnętrzne już do nas jadą Zamówiłam zwykłe białe pcv (w ramach cięcia kosztów) za całe 190 zł z końcówkami i przesyłką. Piec wybrany.... chyba, ale już zamówiony. Tak nie bardzo widać zmianę koloru Musicie uwierzyć na słowo że to zagruntowana ściana http://img849.imageshack.us/img849/3092/dsc0649v.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 31.08.2012 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2012 Parapety dojechały Ekspresowo, w środę zamówione w piątek u nas. I powiem że nawet bardzo mi się podobają, teraz nie żałuję że wybrałam białe, pasują I już nawet w kotłowni jest zamontowany, pewnie długo biały nie będzie Wniosek o podział działki złożony. Teraz pozostaje czekać i oczywiście co kilka dni dzwonić do gminy z pytaniem - już??? Pan dekarz chyba o mnie zapomniał Elektryk powinien być jutro ale tylko na oględziny (no chyba że się mylę?) A i byłam załatwić przyłącze wody. I o dziwo żadnych problemów!!! W wodociągach powiedzieli że przyłącze każdy wykonuje we własnym zakresie, oni tylko protokoły, umowy, wodomierze... Więc może w przyszłym tygodniu z pomocą znajomego hydraulika przyłączymy sobie wodę Kocioł c.o. ma przyjechać we wtorek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 03.09.2012 17:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2012 Dziś przyjechał elektryk I robi rozdzielnie. Ma mu to zająć dwa popołudnia razem ze zrobieniem tymczasowego przyłącza. Czyli w tym tygodniu będziemy mieć prąd w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.