Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Da_Leny


Da_Lena

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 82
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Teoretycznie w łazience wcale nie muszą być położone kafle. :)

 

Jest teraz mnóstwo świetnych farb z przeznaczeniem do łazienek, specjalne tapety, wykładziny winylowe, specjalne masy epoksydowe, które świetnie zastępują kafle w mokrych strefach.

 

W WC nie potrzba tak naprawdę kafli, bo ile można nachlapać myjąc ręce? ;)

 

W łazience marzyły mi się tafle szkła, zero fug – zero syfu za kilka lat, ale na razie cena dla nas nie do przyjęcia. Będą więc duże kafle (czarno-białe) tam gdzie muszą być ze względu na wodę, a całą resztę ścian potraktuję farbą albo tapetą. :yes:

 

Kafle zrobisz i musisz z nimi obcować przez najbliższe kilka - kilkanaście lat. Tapetę czy farbę można zmieniać co roku. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da_Lena chyba pisala tego posta odpisujac na moj.;) A ja jestem jak najbardziej za opcja bezkafelkowa;) Pytalam, bo sama bede miala kafle tam gdzie potrzebne i potrzebna jest mi farba na mejsca narazone na wilgosc. Bylam w PL i pytalam o taka farbe, poloceno mi Beckersa - lateksowa. Jednak nie jestem przekonana do tej farby w lazience, bo nie nie jest wodoodporna. Kilka razy zadalam pytanie czy nadaja sie na scianie, gdzie woda bedzie chlapala, ale za kazdym razem odpowiadali, ze nie mam sie martwic, ze swietnie sie ta farba nadaje. Hm....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj w każdym sklepie budowlanym mają specjalne farby do kuchni i łazienki, są wodoodporne i podobno antgrzybiczne.

 

Ja w poprzednim mieszkaniu pomalowałam ścianę nad blatem w kuchni i łatwo się zmywało, była całkowicie wodoodporna. Tym razem jednak zanim pomaluję gołą ścianę, to najpierw nakleję cieńką tapetę winylową do malowania i dopiero na to farbę. Koszt takiej tapety to niecałe euro za m2, roboty trochę więcej niż przy samym malowaniu, ale jak będę chciała zmienić kolor to wystarczy jedną pociągnięcie i nie ma farby. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da_Lena - nie zgadzaj sie na rozne wysokosci stopni. Jest to bardzo niewygodne w uzytkowaniu i nie powinno sie tego robic, jesli nie ma koniecznosci (ale nie ma przepisow, ktore by zabranialy, z tego co pamietam)

Plytki baaardzo fajne. Mnie sie oczywiscie najbardziej ciemne podobaja :D I faktycznie dobrze pasuja. Mysle, ze nie bedze zbyt ciemno, bo ta ciemna plytka jest sama w sobie dosc jasna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Generalnie pan od robót ziemnych pracował w zeszłym tygodniu, pawie wszystko zrobił. Położył rury, zapkopał cysternę i studzienki, połączył cysternę z domem. Zostało połączenie rynien z cysterną i zakopanie wykopów, czyli robota na maksymalnie jeden dzień.

 

Tylko to prawie robi wielką różnicę... :bash: Do wczoraj była świetna pogoda, jakieś +5°C, żadnego deszczu, w poniedziałek lekko popadał śnieg, ale we wtorek nie było po nim śladu, wczoraj padał 10 minut i zaraz spływał, czyli spokojnie można było skończyć robotę. Tylko, że nasz fachowiec nie pofatygował się, bo twierdził, że u niego jest pół metra śniegu... :jawdrop: Na moje pytanie kiedy chce skończyć odpowiedział, że bóg jeden wie... :mad:

 

Generalnie mrozy się zbliżają, my mamy okopy na działce i rury na wierchu... :mad: I muszę czekać do poniedziałku, bo nasz kierownik budowy ma urlop, a ja z tym facetem nie mam siły rozmawiać... Zresztą odnoszę wrażenie, że robi nam na złość, więc moja rozmowa z nim nic nie da... :mad:

 

Pozy tym mieli w tym tygodniu włączyć ogrzewanie i oczywiście nie włączyli... :mad: Jak tak dalej pójdzie, to przez święta będę wygrzewała estrych zamiast cieszyć się świętami u rodziców. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie ze tyle porobil, ale bardziej niefajnie, ze nie skonczyl. U nas do wczoraj tez byla super pogoda, sucho i +5, a jak dzis zaczelo walic sniegiem, to konca ogrodu nie widze. I tak ma zostac do Swiat :bash: Bede trzymac kciuki, by udalo mu sie w tym roku jeszcze skonczyc.

A Swieta u rodzicow w DE czy PL?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Da_Lena ale fajnie macie juz przed domem, my dalej w lesie.:( Wprawdzie podlaczenia sa juz dawno zrobione, ale zostalo wyrownanie ziemi i naniesienie Mutterboden. Narazie kostki nie bedziemy klasc tylko w jej miejsce poloza schotter. Czekamy na lepsza pogode bo z jej powodu musielismy juz 3 terminy przesunac.

Jestem bardzo ciekawa jak wygladaja juz wnetrza Twojego domu. Pochwal sie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Dziewczyny za wywołanie... Mój dziennik pajęczynami zarósł, wstyd... :o Postaram się uaktualnić, bo sporo u nas ostatnio się dzieje.

 

W sumie przeprowadzkę planujemy za jakieś trzy tygodnie. :D

 

Prace na zewnątrz ruszyły po przerwie, mamy kostkę prawie do samych drzwi. No i pojawił się garaż, zdjęcia wkrótce.

 

Alija tłuczeń może być, zamiast kostki, jako tymczasowe rozwiązanie. Tylko my zdecydowaliśmy, że nie będziemy przepłacać i chcemy mieć jak najwięcej dokoła domu zrobione przed przeprowadzką. Zresztą u nas jest gliniasta ziemia i jak tylko popada to robi się grzęzawisko. :( Teraz się martwię, że na trawę z rolki kasy nie starczy i będę musiała siać i czekać aż wzejdzie, a w tym czasie syn mi uschnie z rozpaczy, że na podwórko wyjść nie może... :bash:

 

Marynata pogoda zaczyna nam sprzyjać, bo wcześniej to w kratkę bywało... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marynata u nas wnętrza będą się robić powoli tzn. na razie będą nasze stare poczcie meble. Potem powoli i z namysłem będę je wymianiać na docelowe. Niestety to co mi się podoba sporo kosztuje, a pod koniec budowy skarbonka zaczyna świecić pustkami. :(

 

Zresztą chcę pomieszać i na spokonie dobrać kolory, a nie potem zmieniać... Zresztą u nas nie ma nacisku, bo tą drobną wykończeniówkę, malowanie czy tapetowanie, mogę spokojnie zrobić sama. :yes:

 

Kuchnia będzie nówka i mam nadzieję, że taka jak chciałam.

 

Wykończeniówka ma się ku końcowi: podłogi na dole zrobione, wszystkie ściany wyszpachlowane, wyszlifowane i pomalowane. Dziś i jutro kończą łazienki, wszystko będzie pomontowane i właściwie można mieszkać. :lol2:

 

Zostanie do położenia podłoga na piętrze, ale to zaczynam w przyszłym tygodniu, własnymi ręcami z pomocą taty. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie, ze warto bylo.:)

 

Ladnie sie zapowida, a plytki faktycznie sa fantastyczne;) Na zywo pewnie jeszcze piekniejsze:)

Sliczna wanna, tez myslalam o takiej, ala cena.....tylko ja chcialam z obudowa;)

Co do kostki to ja tez juz bym sobie bardzo zyczyla ja miec, ale narazie bedzie tluczen(nie znalam pol. nazwy:oops:)musi wystarczyc na jakis(pewnie dluzszy)czas.:rolleyes:

Mam pytanko: co planujesz na to duze okno w salonie? Jestem wlasnie na etapie szukania jakies inspiracji do moich okien, dlatego pytam:rolleyes:

Czekam w takim razie na swiezutkie fotki.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...