Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

M-131 Małgosi i Radka budowany własnymi rękoma - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 84
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witajta.

Co do oscypków - kiedys brat dostał od dostawcy towaru z gór oscypki wyprodukowane w OSM niedaleko Łodzi (tej dużej Łodzi).

Tak więc nie wszystko złoto co się swieci.

Dzięki za zaproszenie na grzyby - jakie masz w swojej okolicy?

Ja zapraszam na sliwy - renklody się kończą, ale węgierek mamy około 200-300kg na drzewach jeszcze, a tymczasem już 200kg zerwane.

 

Odnośnie certyfikatów z alledrogo - są za 40-300zł.

Jeśli będę potrzebował to do ziomala się zgłoszę po kontakt :p:P

Edytowane przez rkowal79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam i dzieki za odwiedziny w moim dzienniku budowy.

Piwnice wykonam tak samo jak ty, ale jeszcze do położenia płyt mi brakuje 2 tygodni

ty sobie znakomicie poradziłeś z piwnicą :D i jak tak samo przy pomocy rodzinki wszystko ogarnę

Witaj. Dam Ci radę.

Weź jak najszybciej..... wyedytowałem i wstawiłem u Ciebie

Pozdrawiam

Radek

Edytowane przez rkowal79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaglądam z rewizytą.. widzę, że ciut później zaczęliście niż my.. nie wiem czemu mi Wasz dziennik umknął.. ale czytam i czytam.. niewiele jest tego, ale przy dwójce dzieci (w dodatku chorych), troszkę się schodzi.. podziwiam także, to że sami budujecie..

 

 

Edit:

przy okazji chciałam jeszcze dopytać, co będziecie robić z tak dużą ilością winogron.. my w tamtym roku zrobiliśmy sok.. i za szybko się rozszedł..

Edytowane przez Kamila i Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaglądam z rewizytą.. widzę, że ciut później zaczęliście niż my.. nie wiem czemu mi Wasz dziennik umknął.. ale czytam i czytam.. niewiele jest tego, ale przy dwójce dzieci (w dodatku chorych), troszkę się schodzi.. podziwiam także, to że sami budujecie..

Zaczęliśmy prawie tak samo. Ja też nie wiem czemu Wasz umknął nam ;p;p Niech dzieciaki szybko do zdrowia wracają :):) Wtedy zawsze ,,pomągą" posprzątać na budowie :):) albo nawet murować po swojemu.

 

Edit:

przy okazji chciałam jeszcze dopytać, co będziecie robić z tak dużą ilością winogron.. my w tamtym roku zrobiliśmy sok.. i za szybko się rozszedł..

Część na wino - jeszcze ściągam nowe odmiany przerobowe i ukorzeniam sadzonki odmian już posiadanych. Z tych soki i kompociki będą.

Przerobowych będzie troszkę ale z racji przeprowadzki winnicy wejście w plonowanie jest opóźnione conajmniej o 2 lata. Mam też dużo odmian typowo deserowych - takie wielkojagodowe z mięsistym miąższem podobne do tych z biedronki, ale cała gama smaków, kształtów, kolorów i egzotyki . Na szczęście rosną ładnie ale powoli już czas na drewnienie pędów tegorocznych.

Jak będę posiadał 150 odmian to przestanę ściągać. Co najwyżej będę przeszczepiał nowinkami odmiany, które u nas się nie udadzą z różnych powodów.

 

Wy macie lepszy klimat na winorośl ale z mapek wynika ze stosunkowo wysoko położona budowa (370m.n.p.m) Jeśli macie stok na południe i troszkę miejsca (13 ar to dużo) to polecam trochę deserówek :) Na winko to macie blisko - Czechy.

Nie sadźcie czasami na ,,basenie" od pompy ciepła bo ona wam korzenie wymrozi i spowolni wzrost - Winorośl ma nawet 10m korzenie.

 

Pozdrawiam Was bardzo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dziećmi jak jedziemy na budowę to raczej rekreacyjnie.. młoda (6,5 miesiąca) coraz mniej śpi więc cały czas na rękach.. a młody (2 lata) to wszędzie z tatusiem chodzi, więc za wiele nie zrobi, no chyba, że młoda przyśnie, to wtedy trochę pobiega z mamusią po ogrodzie..

 

na pompie w zasadzie nic nie będzie (w lecie basen).. no może jeszcze truskawki:)

 

Podziwiam pasje z winogronami.. ja tam wiem, że rosną jasne i ciemne.. a tu takie siakie i owakie.. wow :jawdrop:

 

u nas według mapy faktycznie niby 370m n.p.m. ale względem całej miejscowości to niewielkie wzniesienie.. Czechy faktycznie blisko, ale ja wolę swojskie wino:) na pewno coś posadzimy, ale jeszcze nie wiemy jakie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasze dzieciaki mają 8lat, 3,5roku, oraz 16mies. Same jajca więc do męskich robót się garną (nawet ten najmniejszy tylko samochodzikami się bawi). A pasja winoroślą się zaczęła 3 lata temu jak kupiłem 4 sadzonki w castoramie. Następnie odkryłem forum http://www.winogrona.org i tak się zaczęło. Budowa odłożyła pasję troche na boczny tor ale trwa ona niezmiennie.

400mnpm to już dużo i srednie temp roczne już troszkę mniejsze jak na nizinach. Dla roślin względna wysokość terenu nie ma znaczenia, ale bezwzględna ma. Pewien autorytet w dziedzinie upraw winorośli (Piątek spod Olkusza) ma ich ze 300odmian i już 30 lat się tym zajmuje. Uprawia na wysokości 430mnpm (Jura krakowsko-częstochowska) i ta wysokość już sprawia problemy (krótsza wegetacja).

Ogólnie w Polsce uprawia się już ponad 500 odmian.

Zajrzyj na to forum lub nawet się zarejestruj. Tam się dowiesz prawie wszystkiego. A ile fotek gron do oglądania w długie wieczory.

 

 

Pozdrawiam Was

Edytowane przez rkowal79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Bardzo smaczna pasja!

Piękne jagody w dzienniku.

Pozdrawiam caałą Rodzinkę

Witaj, witaj.

Pasja jest bardzo smaczna szczególnie dla dzieciaków a dla dorosłych nawet powodująca ,,zawroty" głowy :p:P

Nachodzić się trzeba troszkę.

Jak wszystkie krzewy urosną to w wiosce zrobi się nowe swięto: ,,borowiackie winobranie" hahah

Zarażajcie się tą pasją zarażajcie.

Mozna się czasami zrazić (winorośl jest wrażliwa na mróz i przymrozki w maju).

Idzie z tym zyć i zapobiegać temu.

Winko potem jest pyszne - szczególnie deserowe bo akurat taki typ lubimy. Za wytrawnym nie przepadamy zbytnio.

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak tak patrze na twój dom to tak się oko cieszy :) ja w przyszłym roku będę miał taki stan a wykończenie to na rok 2014

ja u siebie już finiszuje z bloczkami, dzwoniłem po płyty to czas oczekiwania do 10 dni wiec nie tak źle :)

My też wykończeniówka w 2014 i planowane wprowadzenie. W przyszłym co najwyżej okna, izolacje. Chyba że manna z nieba spadnie.

Zamawiaj jak najszybiej płyty żerańskie (kanałowe) - szczegóły w twoim dzienniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

Troszkę dziennika i komentow już przeczytałem, reszta czeka na chwilę wolnego. Bardzo podoba mi się :lol2:.

Chciałem tylko zapytać? Piwniczka na wino powinna mieć temperaturę około 8 st. C (nie wiem jak to napisać). Jak zamierzasz takie pomieszczenie utrzymać w ciepłym domu. Piszę, bo mam podobne plany i jak na razie, wiem, jak z tego wybrność. Moja wersja - wino będzie leżakować w wyższej temperaturze, ale tak na prawdę chyba nie pozwolę za długo....:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

Troszkę dziennika i komentow już przeczytałem, reszta czeka na chwilę wolnego. Bardzo podoba mi się :lol2:.

Chciałem tylko zapytać? Piwniczka na wino powinna mieć temperaturę około 8 st. C (nie wiem jak to napisać). Jak zamierzasz takie pomieszczenie utrzymać w ciepłym domu. Piszę, bo mam podobne plany i jak na razie, wiem, jak z tego wybrność. Moja wersja - wino będzie leżakować w wyższej temperaturze, ale tak na prawdę chyba nie pozwolę za długo....:lol:

 

Witam kolegę :)

Masz rację z tą temperaturą. 8-12'C wystarczy.

Gorzej jest zimą gdy może spaść do około 0'C

Rozwiązanie jest proste:

głęboka piwnica niczym nie ocieplona od posadzki (piwnicy oczywiście) oraz ścian wewnętrznych nośnych pod domem, ale dobrze ocieplona w ścianach fundamentowych na zewnątrz i od części mieszkalnej (posadzki domu). Wtedy piwnica latem się nie nagrzeje od ciepła zewn i domowego a zimą nie wychłodzi od mrozów. Sprawdzone u naszych babć w domkach z głębokimi piwnicami.

W tym roku latem w piwnicy było dosłownie chłodno (z 15'C) a ocieploną mam od zewnątrz (sciana fundamentowa do samej ławy fundamentowej - 20cm swisspora). Strop piwnicy nie ocieplony jeszcze - płyty żeranskie, okien nie ma jeszcze wstawionych - nie potrzebne, są tylko stalowe drzwi ciężkie jak cho....ra. W przyszłym roku zamontuję na stałe termometr więc zmierzy się. Powinno być dobrze. W OZC wyszło w piwnicy bez ogrzewania +4,8'C w czasie mrozów -20'C na zewnątrz (warunki ustalone).

Na stałą temp 8-10'C nie ma co liczyć, bo musiałbyś mieć schron przeciwatomowy na głębokości conajmniej 4m od powierzchni (tak jak piwniczki winne w Tokaju i na Słowacji).

Też będę mieć jedno pomieszczenie tylko na wina i nalewki oraz inne ,,skarby".

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooooo.

Imponujące te winne grona. Jak zagospodaruję ziemię na działce to będę szukał porady, bo chciałem parę krzaczków u siebie na działeczce posadzić dla samorobienia wina i degustacji w długie zimowe wieczory. Będę śledził dziennik i oczekuję też relacji z upraw i produkcji. Pozdrawiam serdecznie.

Z miłą chęcią pomogę.

Dużo więcej dowiesz się z forum http://www.winogrona.org - skarbnica wiedzy. Na wino - conajmniej 10-30 krzewów 1 odmiany chyba że chcesz robić cuvee (mieszanka odmian). Problem jest jednak taki, ze każda odmiana inaczej dojrzewa więc nawet 1-2mies różnicy jest.

Starsi wyjadacze (forumowicze) są czasami trochę gburowaci i odsyłają z reguły do czytania forum - nie chce im się za dużo powtarzać o tym samym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...
MSU.

Zmieniłem zdanie.

Mogę być MISTRZEM ale jest 1 warunek. Równocześnie Ty też się nim ogłosisz, BASH budujący się po sąsiedzku, Kalio spod Torunia, Antki spod Poznania

 

 

no dzis dopiero tu trafilem i widze ze nam tu sie opinie robi ze hej ;)

 

bardzo nam milo i czujemy sie wyroznieni:) tylko wzruszenie nie pozwala nam chwycic cie za gardlo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 1 month później...
Witaj Radku :)

 

Czy mogłabym prosić o zdjęcia dachu, podbitki?

Chcemy stworzyc coś podobnego u nas?

 

Co nakładaliście na dechy, krokwie?

Czytałam dziennik dość pobieżnie, czasu ostatnio brak...

 

Jakby nie było problemu, prosze o odpowiedź :)

 

 

Dzięki i pozdrawiam!

OK.

Fotki wstawię w dziennik niebawem.

My nie mamy podbitki ale nadbitkę czyli dechy na krokwiach.

Deski przybijane były na krokwie (te na połaci w obrysie budynku oraz nadbitka nad wiatami i okapami).

Troszkę było z tym roboty bo najpierw do końca sezonu 2013 przybiliśmy i pokryliśmy papą wszystko w obrysie oraz wszystkie szczyty i lukarny.

Okapy połaci głównej i wiaty były odkryte całą zimę (nad wjazdem do garażu i wejściem głównym przykryte plandeką).

Były jednak zaimpregnowane drewnochronem i 2 razy polakierowane vidaronem bezbarwnym zewnętrznym.

Nadbitkę na okapy i wiaty oczywiście impregnowałem i lakierowałem jeszcze jesienią (około połowy).

Resztę dopiero wiosną bo część desek była zbyt wilgotna na jesień (kupione we wrześniu).

Nie zdążyły wyschnąć, więc całą zimę się suszyły w przeciągu.

Okien i drzwi nie zabijałem na zimę. Nawet długotrwała zima w tym roku i śnieżyce nie zasypały wnętrza domu po pas. Oczywiście troszkę śniegu było, ale ciągła ujemna temperatura nie spowodowała jego stopienia i zamarzania w betonie.

Teraz są juz okna i śnieg nie będzie straszny :)

Edytowane przez rkowal79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję za odpowiedź :) W sobotę krokwy przyjechały :) We wtorek będzie robota :D

 

 

A mój dziennik.... Nie mialam ani czasu, ani siły na prowadzenie jego :( Różne sprawy dodatkowe się na to złożyły...

 

Wrzuciłam zdjęcie w moim "dzienniku" jak to wygląda na piątek chyba :)

 

 

Czekam na Twoje zdjęcia, bo bardzo fajny domek Wam wyszedł.

 

Pozdrawiam! e.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...