Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gość Gosc_123

No toście teraz zamotały mi w głowie! To ciąć tę jabłonkę czy nie?

 

Słoneczko, rozumiem że cięcie służy jedynie zagęszczeniu i utrzymaniu porządanego kształu jabłoni, a samo drzewko kwitnie i na nowych i na starych gałązkach? Tak?

Elfir napisała, że ciąć nie trzeba. Facet w centrum, że właśnie trzeba i dlatego, że nie cięta - nie kwitnie. Oboziu, to co robić???

 

Nitubaga, tak własnie cięłam migdałka i zamiast długich, grubych gałązek odrosło kilka cienotek :( Czy to cięcie trzeba powtarzać co roku? Obawiam się, że kolejne gałązki będą coraz cieńsze. A gdyby tak nie ciąć, migdałek będzie kwitł na starych gałązkach?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159891-pytania-do-elfir-forumowej-ogrodniczki/page/50/#findComment-4095035
Udostępnij na innych stronach

Elfir jest fachowcem :) Gdyby mi nie pozwoliła ciąć, pewnie bym posłuchała, ale potraktowałam swoje rajskie (jedna też Ola) jak zwykłe jabłonie, zanim rozwinęły pąki i poskracałam trochę gałązki, powycinałam te które rosły do wewnątrz, a pąki miała na każdej gałązce, na starszych i na nowych.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159891-pytania-do-elfir-forumowej-ogrodniczki/page/50/#findComment-4095248
Udostępnij na innych stronach

Droga Elfir,

Próbuję sama zaprojektować swój przyszły ogród i właśnie jestem na etapie kompozycji z iglaków :) Nie mogę nigdzie znaleźć informacji, na jaką szerokość rozrasta się jodła koreańska - ile miejsca jej zostawić?

 

Pozdrawiam serdecznie!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159891-pytania-do-elfir-forumowej-ogrodniczki/page/50/#findComment-4095538
Udostępnij na innych stronach

jeszcze o migdałku

 

czy po kwitnieniu mogę przesadzić i wtedy przyciąć, czy czekać do jesieni? mam migdałka krzakowego w starym przedogródku, wciśniętego między wielką tuję i spory bukszpan, a to wszystko na 1m2 - nie wiem nawet czy uda mi się wyłuskać jego korzenie z całej reszty, chociaż zakwitł porządnie po raz pierwszy (ma z 5-6 lat), moja córka się śmieje, ze cieszy się z naszej wyprowadzki,

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159891-pytania-do-elfir-forumowej-ogrodniczki/page/50/#findComment-4096171
Udostępnij na innych stronach

ja swojego migdalka w zeszlym roku nie przycielam bo prawde mowiac nawet nie wiedzialam ze trzeba

w tym roku zaczyna kwitnienie na starych pedach ... tak Was czytam i zastanawiam sie czy ciac jak przekwitnie ? czy drzewko nie straci na urodzie ? moze w tym roku tez sobie odpuszcze i zobacze co z tego wyjdzie :)

 

http://lh4.ggpht.com/_u8phbBqrjTE/S-HMsEqawFI/AAAAAAAALCg/5lecx2xy_Dg/s400/DSC05773.JPG

 

http://lh5.ggpht.com/_u8phbBqrjTE/S-HMbYcSygI/AAAAAAAALCA/NdQ0VY5XFhY/s400/DSC05763.JPG

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159891-pytania-do-elfir-forumowej-ogrodniczki/page/50/#findComment-4096180
Udostępnij na innych stronach

ok. 3 metry średnicy

 

Dziękuję :) A jeszcze mi podpowiedzcie, bo przeważnie znajduję dane o docelowej wysokości, ile średnicy przewidzieć dla następujących roślin:

 

świerk kłujący

jałowiec stricta (1m?)

cyprysik groszkowy

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159891-pytania-do-elfir-forumowej-ogrodniczki/page/50/#findComment-4096473
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze mi się przyplątało pytanie z nieco innej beczki, ale związane z tematem ogrodowym.

 

Jaki jest maksymalny zasięg cienia domu o wysokości 5,7 m? Jak można się domyślić, chodzi mi o to, żeby za blisko od strony, w którą cień będzie padać, nie planować roślin lubiących słońce. Można to jakoś wyliczyć? A może ktoś wie z doświadczenia? Wiadomo, że cień się przesuwa (w ciągu doby) i wydłuża (w zimie), dlatego pytam o MAKSYMALNY ZASIĘG - żeby sobie w nim nie posadzić światłolubnych.

 

Miłego dnia!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159891-pytania-do-elfir-forumowej-ogrodniczki/page/50/#findComment-4096478
Udostępnij na innych stronach

Indy-k - migdałek ci zasechł, bo był chory a nie dlatego, że przycięty.

 

niutbaga - migdałki tnie się krótko i treściwie. 10 cm od miejsca szczepienia, zaraz po kwitnieniu.

Jabłonki zawiązują pąki jesienią. Inaczej nie zdążyłyby ich wiosna wytworzyć. Tylko rośliny kwitnące latem kwitną na pędach jednorocznych.

Odmiana Ola jest podatna na parcha. W tym roku regularnie pryskaj i dawaj nawóz. Jabłonki lubią cięższe, żyzne, lekko gliniaste gleby.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159891-pytania-do-elfir-forumowej-ogrodniczki/page/50/#findComment-4099005
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o cień, to wylicza się go na podstawie wzorów z matematyki :)

Znając wysokość kątową Słońca w południe na dany dzień można wyliczyć długość cienia na każdy dzień w roku :)

http://img689.imageshack.us/img689/7663/beztytuupmzs.jpg

I teraz wzór:

tangens kąta wysokości Słońca = odcinek BC (czyli wysokość budynku "H")/ odcinek AB

czyli AB (długość cienia budynku) = odcinek BC (wysokość budynku)/ tg kąta wysokości słońca

 

Jeśli chcesz trzymać rośliny o liściach sezonowych, to nie bierz pod uwagę wysokości słońca zimą - nawet jak zimą będą w cieniu nie będzie miało to dla nich znaczenia, bo nie bedą miały liści.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159891-pytania-do-elfir-forumowej-ogrodniczki/page/50/#findComment-4099035
Udostępnij na innych stronach

 

niutbaga - migdałki tnie się krótko i treściwie. 10 cm od miejsca szczepienia, zaraz po kwitnieniu.

Jabłonki zawiązują pąki jesienią. Inaczej nie zdążyłyby ich wiosna wytworzyć. Tylko rośliny kwitnące latem kwitną na pędach jednorocznych.

Odmiana Ola jest podatna na parcha. W tym roku regularnie pryskaj i dawaj nawóz. Jabłonki lubią cięższe, żyzne, lekko gliniaste gleby.

 

dzięki wielkie...

 

 

moje Ole powinny miec u mnie doskonale :) kupie coś na tego parcha...mam tylko pytanie czy to się stosuje zapobiegawczo czy dopiero jak coś na liściach wyjdzie?

 

zakupiłam dziś mnóstwo krzaczorów :) szmaragdy, bererysy antropurpea, barwinki, lawende, jałowce płożące.... będe coś tworzyć :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159891-pytania-do-elfir-forumowej-ogrodniczki/page/50/#findComment-4099038
Udostępnij na innych stronach

aaaa i ciachnełam wszystki echore liście u magnolii... jełśi to mróz to nic się więcej nie stanie... jak grzyb... to pewnie znów zaatakuje, natomiast już widze, ze rh mają się kiepsko po zimie
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159891-pytania-do-elfir-forumowej-ogrodniczki/page/50/#findComment-4099042
Udostępnij na innych stronach

Na parcha zapobiegawczo i to niestety przez cały okres wegetacji. Jak pękają pąki liściowe, przed kwitnieniem, po kwitnieniu, podczas tworzenia zawiązków i jeszcze 2-3 razy w sezonie do czasu wytworzenia jabłuszek.

 

mamy mokra i zimna wiosnę - raj dla grzybów.

 

Różaneczniki - nie powinny marznąć pod śniegiem. Coś nie tak ze stanowiskiem. Na pewno maja kwaśna glebę? Jednorazowe podsypanie przy sadzeniu torfu nie wystarcza, jeśli gleba z natury jest zasadowa (np. gliniasta). To samo, jeśli woda do podlewania jest twarda. Wówczas trzeba zakwaszać co roku. No i jeszcze woda gruntowa. Na glinach lubi sobie wiosną stagnować czego różaneczniki nie znoszą. Na ciężkich glebach pod różaneczniki daje się obowiązkowo drenaż.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159891-pytania-do-elfir-forumowej-ogrodniczki/page/50/#findComment-4099045
Udostępnij na innych stronach

Elfir - mam pytanie - mam mały kłopot z moimi brzoskwiniami - odmiana Reliance - posadzone 3 lata temu - w pierwszą zimę niestety nie zabezpieczyłem ich przeciw zającom i obydwie zostały trochę nadgryzione - nadgryzione zostały ich pnie. Zaraz po owej zimie jak to zauważyłem zasmarowałem rany i miejsca bez kory maścią do szczepienia drzewek - obydwa drzewka ładnie rosły i owocowały - miejsca ogryzione delikatnie zarosły nową tkanką.

I teraz - po dwóch latach jak ściągałem zabezpieczające siatki zauważyłem że z pni obydwu tych brzoskwiń w miejscach starych ran leje się żywica - bo to chyba jest żywica - z jednej brzoskwini mnóstwo , z drugiem mniej :

 

http://img686.imageshack.us/img686/9417/pict4217.jpg

 

http://img146.imageshack.us/img146/6830/pict4218.jpg

 

http://img232.imageshack.us/img232/8913/pict4219.jpg

 

Przestraszyłem się nie na żarty bo ta odmiana jest rewelacyjna - no i rok temu pięknie drzewka rosły - i nie było żadnych wykwitów z żywicy ...

Co moim drzewkom się dzieje - czy nadal drzewo próbuje zalać żywicą stare rany i stąd ta żywica na pniach ?? - czy coś im się niedobrego dzieje ??

A może to nie żywica ... ??

 

:confused:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159891-pytania-do-elfir-forumowej-ogrodniczki/page/50/#findComment-4099695
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...