Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Źle wylane schody betonowe - co można zrobić?


salik

Recommended Posts

salik

no to witam w klubie:( tylko u mnie w drugą stronę pierwszy stopień jest za mały mam dwie opcje udawać że jest ok nadlać każdy stopień i przenieść tą różnicę na spocznik (tylko co na to stolarz)??? czy tak się da

"czule" pozdrawiam swojego KB i wykonawcę którzy twierdzili że będzie ok gdy mówiłam że pierwszy stopień musi być wyższy dokładnie o grubość styro i wylewki no bo co ja tam się mogę znać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 4 months później...

Witam,

Również mam problem ze schodami, chodzi o długość dwóch stopni są tak krótkie, że mieści się tylko połowa moich stóp (rozm. 42). Jak to naprawić najtańszym kosztem?

http://img4.imageshack.us/img4/4926/schodyc.th.jpg

Stopnie te zaznaczyłem na zdjęciu na czerwono.

Edytowane przez canapl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stolarz nie stwórca, z takim babolem nie poradzi, skuć tak, ale raczej zbrojenie zostawić a nie wycinać, będzie ono pewnie zakotwione albo i ciągłe ze stropem na górze i jaką ławą na dole, policzyć, rozrysować, zaszalować od nowa, poprawić zbrojenie, zalać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jest miejsce na dole aby schody wychodziły dalej na hol to nic nie trzeba skuwać

Należy zaszalować od nowa zaczynając schody wcześniej do tego felernego miejsca

tak aby były one szersze

Ale z tego co widzę pierwsze dwa przy górnym biegu też szerokością nie grzeszą

więc pewnie bez kucia się nie obędzie

Proponuję podeprzeć dolny i górny bieg,skuć wszystkie zabiegowe pozostawiając zbrojenie i zaszalować na nowo

Te proste można zostawić w spokoju

Swoją drogą co to za pseudofachowiec to szalował

Cztery zabiegi są za wąskie a trzy w porównaniu z nimi bardzo szerokie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuje za rady.

Jeżeli jest miejsce na dole aby schody wychodziły dalej na hol to nic nie trzeba skuwać

Należy zaszalować od nowa zaczynając schody wcześniej do tego felernego miejsca

Na dole jest wąski korytarzyk ok. 0,8m szerokości i jest ścianka która idzie równolegle z tymi schodami, schodek ten musiałby wystawać na korytarz, tak więc miejsce jest, ale czy później przy odbiorze domu nie będą robić problemów z tym wystającym schodkiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jest miejsce na dole aby schody wychodziły dalej na hol to nic nie trzeba skuwać

Należy zaszalować od nowa zaczynając schody wcześniej do tego felernego miejsca

tak aby były one szersze

Ale z tego co widzę pierwsze dwa przy górnym biegu też szerokością nie grzeszą

więc pewnie bez kucia się nie obędzie

Proponuję podeprzeć dolny i górny bieg,skuć wszystkie zabiegowe pozostawiając zbrojenie i zaszalować na nowo

Te proste można zostawić w spokoju

Swoją drogą co to za pseudofachowiec to szalował

Cztery zabiegi są za wąskie a trzy w porównaniu z nimi bardzo szerokie

 

spójrz uważnie raz jeszcze na zdjęcie: bo mi się wydaje ze takie same dwa zabiegowe kaszaloty, tylko nie zaznaczone na czerwono są za pierwszym normalnym biegiem (bieg prosty - dwa wąskie kaszaloty - trzy szerokie kaszaloty - kolejne dwa wąskie zaznaczone na czerwono - bieg prosty), jeżeli tak jest jak mi sie wydaje to tylko skucie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Schody, balkony drzwi wejsciowe balkonowe i tarasowe to jest temat na lata:), niestety wiekszosc robi jak im wygodnie nie mierza poziomow nie wiliczaja grubosci podlog i stopni nikt nie pyta co bedzie czy drewno czy plytka itd. a to sa informacje ktore maja zasadnicze znaczenie, ja robie wylewki i staram sie ratowac to co ............. inni wykonawcy, to do ludzi zaczynajacych budowy, myslcie jakie podlogi co na schody to sa informacje dla ludzi robiacych schody wstawiajacych drzwi balkony itd. Pierwsze bledy popelnia sie na poczatku budowy a potem trzeba to jakos ratowac i isc na jakies kompromisy:(

 

PS

 

A kierwonicy budowy to niech sie wezma za robote a nie tylko za dokumety i czy barierki sa przy odbiorze bo sami kare dostana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Salik, jak rozumiem, to jesteś jeszcze przed wylewkami i izolacją podłóg. To w tej sytuacji masz chyba dobrze : wys. pierwszego stopnia powinna wynosić : h + grubość warstw podłogi parteru- grubość okładziny schodów, ostatniego zaś h- grubość warstw podłogi poddasza+grubość okładziny schodów. Pozostałe stopnie : wysokość h , czyli to co wyszło po podzieleniu rzędnej podłogi przez ilość stopni. Rozliczałam swoje proste schody chyba ze dwie godziny. Ale się sprawdziło . Oczywiście na etapie lania schodów wyszły pewne różnice pomiędzy stopniami, ale są do skorygowania przy robieniu okładziny.

Oczywiście jak już jesteś po wylewkach, to kiepsko niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Witam,

Również mam problem ze schodami, chodzi o długość dwóch stopni są tak krótkie, że mieści się tylko połowa moich stóp (rozm. 42). Jak to naprawić najtańszym kosztem?

http://img4.imageshack.us/img4/4926/schodyc.th.jpg

Stopnie te zaznaczyłem na zdjęciu na czerwono.

 

Mam podobny problem. Wykonanca tak wspaniale rozmierzył schody, że czyery stopnie są za krótkie (niecałe 22 cm). Dodatkowa zamiast siedmiu schodów zabiegowych zrobił ich osiem. Schody będą skuwane i wylewane od początku. A jak tam Twoje schody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...
Hej, mam taki problem. Murarze nie zauwazyli w projekcie że na poziomie parteru jest 15cm styropianu a nie 10cm i zle rozmierzyli mi schody, argumentuja to stwierdzeniem "wszyscy daja 10cm i jest dobrze". Po daniu 15cm styropianu pierwszy stopien bedzie mial 13,5 a reszta 18,5. Niestety kierownik budowy tego nie wylapal a ja chyba za bardzo wierzylem solidnosci kierownika i ekipy i teztego nie weryfikowalem. Da sie cos z tym jeszcze zrobic?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To żaden problem. Bedziesz miał pierwszy stopień po prostu niżej. Chodzi sie po tym normalnie. Niektórzy nawet sobie specjalnie tak robią. Kwestia przyzwyczajenia jak chodzi sie po ciemku:)

 

Naprawic sie tego nie da, bo jak nadlejesz to na dole bedzie dobrz, ale ostatni bedzie znowy inaczej wzgledem podłogi na pietrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można to naprawić dwojako - nadlać poszczególne stopnie (zaczynając od dołu), tak aby każdy miał taką samą wysokość (aż do poziomu pierwszego spocznika).

Czyli na pierwszy od dołu nadlewasz trochę, na ten nad nim trochę mniej itd

Trzeba to wymierzyć, ale da się to jak najbardziej zrobić.

Druga opcja to zgubienie tych centymetrów w analogiczny sposób, tyle że już przy kładzeniu materiału na schody (drewno, kafle, czy co tam)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 years później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...