DPS 26.05.2007 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2007 Nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 26.05.2007 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2007 No chyba że masz termity... ale to nie mrówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Capricorn 26.05.2007 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2007 Mam zwykle mrówki, tyle, ze megakwardyliony sztuk. Czy osoby, które wybierają opcję "polubić" mogłyby uprzejmie poinstruować mnie, jak w języku mrówczym będzie: "uprzejmie proszę nie wchodzić na taras oraz do piaskownicy"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Capricorn 26.05.2007 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2007 A termity w Polsce występują w ogóle? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 26.05.2007 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2007 Ja nie widziałem, nie ten klimat, może na szczęścieMrówka na tarasie to też nie nieszczęście, a w piaskownicy mniejsze zło, niż kocie g...A że dużo, no one mają taki styl życia- albo dużo, albo wcale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
femme 27.05.2007 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Ja niestety nie jestem w stanie ich polubić i bede z nimi walczyć. Mrowiska są pod prawie wszystkimi młodymi drzewkami i krzaczkami i jak narazie nie wychodzi im to na zdrowie, nic nie moge zostawić na tarasie bo zaraz jest całe w mrówkach a i w domu je ostatnio widziałam, bo mi chleb oblazły Kupiłam juz jakiś środek w proszku i zobaczymy co z tego wyniknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 27.05.2007 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 W domu, który wynajmowaliśmy, mrówki miały swoje trasy, istne autorstrady z ogromnym ruchem. Było to lekko denerwujące, bo właziły do jedzenia i picia. Znalazłam miejsca, gdzie mrówkostrady wchodziły do domu i w poprzek spryskałam dezodorantem (jakiś nieudany prezent ). Mrówki straciły orientację. Kilka razy to powtórzyłam i procesje mrówek skończyły się. Tyle w domu, a na działce sama zaczynam mieć ten problem. Zobaczę, czy nie da się jadnak polubić, bo na sypanie trucizn jakoś nie mam ochoty. Najwyżej poszukam jeszcze jakichś dezodorantów o nielubianych zapachach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 27.05.2007 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Dobry jest Farenheit Kenzo i 5th avenue. Chyba taniej wychodzi Mrówkofon Jakoś dziwnie mi sie kojarzy nazwa tego preparatu z środkiem do ochrony mrówek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Capricorn 31.05.2007 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Podobno cynamonu nie znoszą - odejdą, gdy się go rozsypie. Ale szybko wywietrzeje pewnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
el-ka 09.06.2007 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2007 My też mieliśmy kiedyś taką inwazję. Po nieudanych próbach samodzielnego trucia zawołaliśmy w końcu orofesjonalną firmę deratyzacyjno- dezynsekcyjną (od szczurów i owadów), za ok. 150 zl zrobili opryski specjalnym preparatem i mieliśmy spokój przez 3 lata (potem nie wiem, bo już tam nie mieszkamy). Firma twierdziła, że to starcza na długo, aż ewentualnie przyprowadzą się nowe i założa mrowisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madzior 07.08.2007 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 i co? pomoglo cos? mam ten sam problem, na szczescie mniejszy ogrod, nie chcialabym zatruwac czegos dodatkowo oprocz mrowek. tzn. chcialabym preparat przyjazny srodowiskunajgorsze ze moje mrowki gryza... brrr! wystarczy ze wejde w nieodpowiednie mejsce a wszystko mnie szczypie od tych wsretnych stworzen ktore kiedys dosc lubilam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sevageivi 07.08.2007 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 hmmmm od razu przypomina mi się "po rozum do mrówek" ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LuiLin 08.08.2007 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 mój mąż też mi przypomniał ostatnio "Po rozum do mrówek" kiedy walczyłam z wielką ilością zagnieżdżoną w balach w naszym domu. zupełnie nie wiem jak je wywalić ... na działce (28 arów) też mam ich wielkie ilości - czerwone paskudy. Dlaczego one w balach mieszkają ... powlewałam w otwory środek owadobójczy ... wypadały martwe i zywe, które zaraz nie były zywe ... ale nie wiem czy zniszczylam gniazdo. czułam się jak pielęgniarka morderca ze strzykawką (brakowało tylko mini fartuszka i czepka na głowie - maż miał taką fantazję ). nie chcę mrówek w balach .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sevageivi 08.08.2007 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 rozumiem walkę z mrówkami jeśli te urzędują w domu czy na tarasie.. natomiast zupełnie nie rozumiem walki z mrówkami które mieszkają w ogrodzie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madzior 08.08.2007 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 skoro gryza, to nieprzyjemnie z nimi obcowac, albo ja sie widzi panike w oczach swojego dziecka, kiedy obleza mu cale sandalki przy zbieraniu agrestu. no i gryza male nozki. to sa powody, dla ktorych ja ich nie chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 08.08.2007 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 Z wieloma rzeczami (osobami też) nieprzyjemnie obcować. No i co? Wytruć?Dziecka nie zagryzą, życie nie bajka, trzeba pod nogi patrzeć.Mrówki ogólnie pożyteczne są. A na preparaty chemiczne odporne dosyć.W dużym stężeniu w pierwszej kolejności padną owady pożyteczne, nieszkodliwe, mrówki ostatnie. A środowisko...A one są u siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 08.08.2007 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 też mam takie gniazda na ogrodzie po 0,5 metra wysokości.... zawsze były, ale w tym roku... ?... ciekawe skąd wyemigrowały??po prostu urodzajp.s.Rozumiem teraz Telimenę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 08.08.2007 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 Fakt, latoś dużo tego.A przyczyna oczywista- zimy nie było, przezimowało wiele założycielek kolonii, no i mnożą się.Ale ciekawe- ubiegły rok- susza- i komarów zatrzęsienie. W tym roku pada raczej regularnie- a nie ma. No, sporadycznie, jeden. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 08.08.2007 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 Fakt, latoś dużo tego. A przyczyna oczywista- zimy nie było, przezimowało wiele założycielek kolonii, no i mnożą się. Ale ciekawe- ubiegły rok- susza- i komarów zatrzęsienie. W tym roku pada raczej regularnie- a nie ma. No, sporadycznie, jeden. no nie mów... dzisiaj mnie dwa upieprzyły.... ale fakt, mniej tego roku czekam teraz na zapowiadane burze.... ciekawe co bedzie... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sevageivi 08.08.2007 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 komary... hehe ja dziś kosiłam to myślałam że mnie żywcem zjedzą! a mrówki fajne istotki A wg mnie nie można wszystkiego co możne zaszkodzić usuwać z życia, bo jak potem dziecko ma być przygotowane do prawdziwego realnego świata? btw dziś na drodze kosiarki było mrowisko.. nieduże, bo ok 15 cm wysokie, ale zastsnawiam się co z nim zrobić? czy numer z odwróconą doniczką podziała na stworzonka i będzie można je w całości wynieść czy tylko część kolonii się przeniesie w górę?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.