KARO1 07.06.2004 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2004 Ja to marze żeby mieć mrówki w ogrodzie a nie w domu. Wchodzą do mnie mrówki oknem czy wywietrznikem diabli wiedzą. Walcze z nimi już ze trzy lata i nic. Właśnie się zaczęło. Najpierw sa to małe mrówki w małych i coraz większych ilościach, Tak z dnia na dzień. Potem będą to wielkie skrzydlate mrówy. Wchodzą codziennie nad ranem gdzieś tak od 3-4 rano. I maszerują. Wychodzą tez spod listwy na podłodze. Horror. Trzeba więc rano stawać i walczyć. Błagam poradzcie mi co zrobić? czym je zwalczyć? Kasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 08.06.2004 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2004 KARO1 - może zastosuj sposób który opisałem powyżej - środek Mrówkofon zasypany za listwy przypodłogowe. U mnie w ciągu 24 h załatwił 99% mrówek. Na jak długo - zobaczymy. Wydaje mi się że mrówki w ogrodzie się zachowają. Taka selekcja naturalna - te które włażą z ogrodu do domu - wyzdychają bo je wytrujesz. Te które jak Pan Bóg przykazał - siedzą w ogrodzie - przeżyją bo ich truć nie będziesz. Oczywiście możesz też pracowicie wyśledzić szparki z których korzystają i zakleić je czymś (silikon lub pianka montażowa). Działanie takie nie zaszkodzi acz obawiam się że problemu nie rozwiąże gdyż część szparek może być pod powierzchnią ziemi. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 22.06.2004 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2004 Może jeżeli ta chińska kreda to nie kaczka dziennikarska to warto spróbować.Trutka to trutka prędzej czy później zza listwy wylezie pewnie w małych ilosciach, ale z nią żyjecie.Pamiętacie co się stało na "Dawno temu w trawie" jak przegrodziło im drogę katastrofa, więc może rzeczywiscie porysować trochę kredą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 22.06.2004 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2004 polecam TERPENTYNĘ - i będzie jak w bajce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluski 22.06.2004 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2004 WitamCo do tych drobnych żyjątek to nasz repertuał się już skończył. Nie pomogły "cudowne środki" Ostatnio moja Żona przyniosła wspaniały patent ROPA (olej napędowy ew. opałowy) wylałem chyba ze 20l (strzykawką w norki) i nic wylazły gdzie indziej. Kostkę mam tak podkopaną przez Te drobnoustroje że żywo przypomina Polskie autostrady!!! Bomba atomowa czy co??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 22.06.2004 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2004 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 23.06.2004 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2004 osowa, ja już pisałam o tym - globol płytka na mrówki zielona, niezwykle skuteczna, trzeba dać na jakąś szafkę, żeby dzieci się nie bawiły, naprawdę to jedyna rzecz która pomaga, kiedyś miałam mrówki w pokoju dziecinnym - łaziły od sąsiadki z tarasu i Globol pomógł. Wypróbowane przez nas i znajomych, wiele lat - naprawdę skuteczne i na mrówki faraona w bloku i na czarne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 23.06.2004 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2004 osowaKup dziecku "Dawno temu w trawie" niech sobie poogląda może mniej znerwicowane będzie. Tylko nie zostawiaj jej samej bo się uprzedzi do pasikoników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbapis 23.06.2004 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2004 Cześć Opowiem Wam o ''moich' mrówkach w bloku. Miałam faraonki i zwykłe, czarne, takie trochę większe, z dworu ( na trzecim piętrze! ). Faraonki częstowały się jedzeniem kota, a ja obserwowałam je jak urzeczona. Dopóki nie rozłaziły się po kuchni, nic im nie robiłam ( mam litościwe serce ) Ale gdy i czarne mrówki zaczęły się panoszyć w kuchni, z ciężkim sercem wysypałam "Mrówkofon"- ten różowy cukier. Niewiele to dało. Potruły się (dosłownie) dopiero po białym proszku o nazwie AMEISENPULVER firmy EXPEL, kupionym w kiosku. Do dziś (2 lata) mam spokój. (Jest to trucizna- trzeba uważać na dzieci i zwierzęta). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 23.06.2004 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2004 Ze znanych mi środków na mrówki to MRÓWKOSEP i MRÓWKOFON. Oba mają podobne działanie jak opisane gdzieś tam powyżej. Rozsypuje się a już po kilku godzinach mrówek się nie użyczy na amen. Działa i to bardzo a słyszałem z opowieści, że mrówki przenisły całe mrowisko o jakieś 20m obok od takiego rozsypanego środka. Ile w tym prawdy to nie wiem ale ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 01.07.2004 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2004 Mam na działce mrówki a właściwie wielkie mrówy które w dodatku bardzo boleśnie gryzą . Chciałabym się ich pozbyć ale raczej je wygonić niż uśmiercić . Czy jest to możliwe ? Proszę o pomoc . Pozdrawiam Maxtorka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AdamY 02.07.2004 02:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2004 Postrasz Policją.. moze uciekną.. A tak na poważnie, to nie wiem jak można przegonić mrówki, chyba tylko wykopać całe ich osiedle i wynieść poza ogród. Z bardziej radykalnych sposobów to podobno działa boraks zmieszany z cukrem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 02.07.2004 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2004 Maxtorka poszukaj, a znajdziesz w innych wątkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika L. 02.07.2004 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2004 Proszek do pieczenia - rozsypać. Działa!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 02.07.2004 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2004 Dziękuję Wam za rady . Pozdrawiam Maxtorka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 26.07.2004 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 Ostatnio kilka tego typu wątków pojawiło się równolegle - plaga czy co? U mnie też są. Całe stada. Przysypałem działkę około 0,5 m ziemi i wylazły na powierzchnię. Widać teraz otworki. NA trawie jak położe deskę to po 2h jak ją podnoszę są tam satda mrówek noszących jajka. Koszmar. Jak wlezą do domu to pozamiatane. Kupiłem Mrówkofon, wsypałem w dziury, które widziałem i z tych dziur już nie wyłażą. Wygląda na wygraną pierwszą bitwę. Ale czy wygram wojnę? Jak wasze doświadczenia? Po jakim czasie wracają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 26.07.2004 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 Przyjdzie suche lato to zejdą do podziemia. Teraz przez tę wilgoć siętylko ujawniają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 26.07.2004 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 No chyba ze ktos ma wade wzroku . wtedy wystarczy zdjać okulary i problem zwykle znika . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 26.07.2004 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 A może by tak żonke wypuscić i powtórkę z "Pana Tadeusza" zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bodex 26.07.2004 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 wystarczy mnie wezwać, no i być przygotowanym finansowo po tym jak je wytępie w kilka dni. i jeszcze jedno...proszek do pieczenia hmmm....nie działa!przynajmniej na mrówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.