gonzo93 04.10.2011 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2011 Może jeszcze kwestia techniki rozpalania... Ja daję na początek 3-4 małe szczapki (drzazgi). Jak mi się to zapali i zobaczą, że dym idzie do komina to dopiero dokładam po trochu kolejne szczapy. "Oczywistą oczywistością" jest rozpalanie przy otwartym szybrze na maksa i suchym drewnem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 04.10.2011 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2011 Timon120777. To co piszesz to prawda .. ale inne razy także się zdarzają . Powodów dymienia może być wiele np nieczyszczony komin , popiół na deflektorze , palenie drzewem nie drewnem itd itp Równie ciekawe dywagacje.A jak nie ma deflektora?Komin ma wyczyszczony(choć Piotr nie czyści kominów wcale:D:D).Pali drewnem sezonowanym a nie drzewem ściętym pół h temu.Jakie nam tu przykłady wrzucisz??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 05.10.2011 02:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2011 Ależ ja nawet nie pomyślalem że to może być jedyny powód dymienia. podałem tylko przykład z wlasnego doświadczenia. też mam krótki komin od wejścia rury kominkowej do wylotu myślę że będzie maks 4,5metra i różne rzeczy mi do głowy przychodziły. także zakładanie jakichś przedłużek na komin lub jego podnoszenie. jednak po rzeczonej wizycie nie mam problemu z dymieniem co nie oznacza, że u innych brak pośpiechu przy machaniu drzwiami rozwiąże problem. niktspecjalny powiem Ci tylko tyle że nic nie powiem, ponieważ nie miałem przyjemności spotkać się z takim zdarzeniem. jak napisałem jestem zielony i podaję tylko co było u mnie i jakie działanie przyniosło oczekiwane przeze mnie skutki. teraz martwię się tylko kiedy farby kupić mojemu synowi i modlę żeby nie chciał malować nimi ścian:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.