Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Otóż...

miesiąc temu ekipa wykonała mi tynki cementowo-wapienne (maszynowe, Nida, była obrzutka i grunt bo ściany z solbetu). Niedługo po zakończeniu prac pojawiły się pierwsze rysy (właściwie tylko w miejscach gdzie podłożem nie jest ściana a styropian) troszkę je wtedy zignorowałem bo były nieliczne. Z czasem rys przybyło, dzisiaj z nosem przy ścianie obejrzałem wszystkie pomieszczenia i jest kilkanaście takich miejsc gdzie rysy te tworzą pajęczynę, ułożyły się równomiernie w kawdraty/romby. Gdy zmoczy się ścianę to widać ich jeszcze więcej chociaż pęknięcia w tych miejscach są (na razie?) niewidoczne. Niektóre rysy mają grubość włosa, niektóre są na pewno szersze niż 1mm. Chciałem już brać się za gruntowanie ścian, ale będę jednak reklamował te tynki.

 

W tym celu potrzeba mi jak najwięcej informacji coby mi wykonawca nie naściemniał. Co może być przyczyną takiego zjawiska? Jak to powinno zostać naprawione? Czy mimo naprawy to nie wróci? Co mogę z tym zrobić jeśli wykonawca odmówi naprawy (tzn jak to zminimalizować we własnym zakresie?). Słowem - wszystko co warto wiedzieć na ten temat.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/160276-tynki-cementowo-wapienne-rysy-skurczowe-reklamacja-pomo%C5%BCecie/
Udostępnij na innych stronach

Niektóre są włosowe i widać je tylko z kilkunastu cm ale niektóre są dość pokaźne. Tak czy siak moim zdaniem zdrowy tynk nie powinien tak wyglądać. Szczególnie taki za który zapłaciłem 35 zł/m2 (na gotowo pod malowanie, z materiałem, wszystkimi listwami itp). Zresztą nie mam żadnej pewności czy nie będą się powiększać. Edytowane przez jarett

Masz ściany ze styropianu?

Jeżeli styropian był wykorzystany do uzupełnienia dziur po instalacjach (piony CO, CWU, elektryka) należało by przed tynkowaniem zatopić siatkę na kleju do styropianu.

Rysy skurczowe występują gdy tynki za szybko wysychają lub gdy są za mocne. O tynki tak samo jak o wylewki trzeba dbać po ich wykonaniu i nie doprowadzać do ich szybkiego wysychania. Przy tynkach cementowo wapiennych podstawą jest dobra i mocna obrzutka cementowa. W miejsca w których jest styropian powinna być zamocowana siatka metalowa wtedy nic by cie w tych miejscach nie pękało.
Rysy skurczowe występują gdy tynki za szybko wysychają lub gdy są za mocne. O tynki tak samo jak o wylewki trzeba dbać po ich wykonaniu i nie doprowadzać do ich szybkiego wysychania. Przy tynkach cementowo wapiennych podstawą jest dobra i mocna obrzutka cementowa. W miejsca w których jest styropian powinna być zamocowana siatka metalowa wtedy nic by cie w tych miejscach nie pękało.

 

Ok, to jest jakiś konkret. Możliwe, że zbyt szybko wyschły, już zresztą ktoś mi tak sugerował. Chociaż obrzutki (na moje oko) nie żałowali.

Swoją drogą, jak to można było opóźnić - polewać je tak jak wylewki?

 

Pytanie - co teraz z tym zrobić?

A była jakaś przerwa technologiczna od obrzutki do tynku? Może obrzutka za szybko wyschła i jest za słaba. Na BK jest z tym najwięcej problemu. Przyczyn może być sporo. Zaproś może kierownika budowy.

Tak tak, zaporszę kierownika. Zaproszę też doradcę z Nidy, myślę, że on najlepiej to oceni. Tak czy siak zbieram informacji ile mogę.

Jeśli chodzi o obrzutkę to tynk był kładziony może ze 2-3 dni po obrzuceniu. Dłuższej przerwy nie było.

Ja swoje tynki jak robiłem w późną jesienią to mimo że nie było już upałów przez kilka dni zraszałem je wodą tak żeby wszystko powoli wiązało i nie było takich rys. Rysy u ciebie również mogły powstać przez to że za szybko je zaczynali zacierać. Ale ja obstaje przy tym że tynki za szybko wysychały i teraz masz tego efekty. Dlatego najlepszym okresem na tynki to wiosna i jesień.
to czy to farba pokryje już musisz samemu sprawdzić. zagruntuj kawałek ściany farbą gruntującą i zobaczysz czy rysy poznikały czy są widoczne. Jak będą widoczne można spróbować zrobić bruzdy w rysach i na mokro zatrzeć pacą filcową te dziury tym samym tynkiem którym były robione ściany. Jeżeli efekty nie będzie cię satysfakcjonowały pozostaje ci zrobienie gładzi.

Jakiś konkretny grunt możecie polecić?

Jest ich jak psów a rozrzut cenowy dość duży. Nie wiem czy opłaca się pchać w jakieś szczególnie drogie. Chociaż są też głosy, żeby tynku c-w w ogóle nie gruntować żadną chemią tylko rozcieńczoną farbą.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...