Dla ?u?lowych zapale?ców

[oorbus]

właściwie, to ten sport mnie "lekko" rozczarował.

za blisko niego byłem, i jak widziałem te przekręty, manipulacje punktami..... eech.

dałem sobie spokój.

w zeszłym sezonie może na jednym meczu byłem...

 

ale pozdrawiam

[Wojciech Tymowicz]

Witajcie !

 

Smutno coś pisać : Dados niestety już nie przyjedzie do Rzeszowa a czekałem na niego - już go nie zobaczę - wyścig dla niego tu na ziemi zakończony.

 

W Rzeszowie PREMIERA opóźniona teraz jedziemy do nieobliczalnego Gorzowa i chyba będzie lekka kiszka.

 

Na razie odezwę się w poniedziałek bo lecę do Poznania na targi.

 

Pozdrowionka

[Wojciech Tymowicz]

CZEŚĆ !

 

No i po Gorzowie tak jak mówiłem lekka kiszka i Kuciapa połamany, a lany poniedziałek Gdańsk u nas i chyba będzie lanie - szukamu szamana na gwałt haha.

 

Co się z kibicami dzieje czyżby święta was przygieły.

 

Pozdrawiam wszystkich.

[tomek81]

Witam, my już po pierwszym spotkaniu, męczyliśmy się z Grudziądzem, nienajlepiej to wyglądało - gdyby byli z Hamillem, to..... , no ale dobrze, że nie byli. Szczere słowa uznania dla przeciwnika. Teraz w lany poniedziałek jedziemy w Gnieźnie, mam nadzieję, że będzie do przodu...

Szkoda Kuciapy, bo był liderem Rzeszowa.

Pozdrawiam Tomek

[JAM]

Hej , Hej

to chyba ta pogoda tak przygniata, u nas non stop leje !!!

A my do Ostrowa z Hamill'em, mam nadzieję że w końcu do przodu.

W Lublinie o mały włos, ale wygrał lepszy.

Zobaczymy jak ułoży się tabela po trzeciej kolejce, wiele się wyjaśni.

Pozdrawiam JAM

[tomek81]

tu Lublin - w Gnieźnie na wyjeździe dzisiaj "do przodu", a więc po 2 meczach mamy 4 pkt - to cieszy . W piątek jedziemy zaległy meczyk w Rzeszowie i mam nadzieje na kolejne punkciki. Ale smutne jest to, że nie wszyscy równo u nas punktują. Mam nadzieję, że wraz z kolejnymi meczami forma drużyny wzrośnie !!!

pozdrawiam Tomek

[JAM]

No i mielismy lany poniedziałek:(

W Ostrowie niestety w plecy. Hamil wylądował w szpitalu i po meczyku. Oby tylko szybko sie pozbierał bo przecież bez niego to jak bez jednej nogi. Nowy trener (tzn stary dobry Kędziora) wrócił więc może poukłada wszystko tak, że zaczniemy wygrywać.

Bydgoszczanie nie martwcie się, przecież lany poniedziałek jest tylko raz w roku!

Pozdrowionka JAM

[Wojciech Tymowicz]

Witajcie !

 

Lany Poniedziałek to był w Rzeszowie - przyjechał znad morza.

Mecz bez emocji - kibice z Gdańska siedzieli bez euforii bo co tu skakac z radości jak przeciwnik słabuje. Nawet z Kuciapą by nas pozamiatali bo sprzętowo to tylko Trojanowski mógł z nimi jeżdzić reszta albo slaba albo za dużo świetowała ale chyba to pierwsze.

Teraz mecz z Lublinem w piątek jak polegniemy to trzeba się sposobić na drugą połówke ligi - ten nasz zagraniczny to do Brhela daleko .

Baran jakiś świąteczny taki Wilk w miarę , Fierlej brak zdania.

Ogólnie słaby początek i tylko dzięki trenerowi z GDAŃSKA e puszczał słabszych to trochę wynik lepszy bo mogło się skończyć do 20 paru.

Na szczęście nie było wypadków.

 

Pozdrawiam Wojtek.

[JAM]

Witam Kolegę z Rzeszowa, wybierasz sie na meczyk do Grudziadza?

Jakie nastawienie przed niedzielnym spotkaniem. U nas troche zamieszania w składzie, może wyga Kempes sie w nim pojawi, nie wiem czy duzo zdziała, ale może wniesie ducha walki. Hamilla nie spodziewamy się na ten mecz, bo w sobotę jeździ już we Włoszech. Troche sprzęt się chłopakom posypał po ostatnim meczu w Ostrowie. Myślę, że może byc ciekawie, gdyz wszyscy nastawili się na wygrane w cuglach w pierwszych meczach, atu takie baty.Więc teraz jest ciekawie bynajmniej.Ano zobaczymt w niedzielę.

[JAM]

Uff, prawie z nerwów ( a może z rozpaczy) rzuciłam się na niewinnego kibica:(.

Ale od początku, może od końca, niestety tylko remis. Gdyby nie nasza sytaucja w tabeli, to mogłabym powiedzieć, iz meczyk był niezły czyt. należy emocjonujący. Gdyby Rzeszów przyjechał z Trojanowskim to mielibyśmy kolejny lany poniedziałek. Niestety jeden Łukaszewski meczu nie wygra. Sawina tylko 8 pkt. więc chyba jak na extra-ligowca to trochę za mało. Puszakowski nie dołozył swich punktów, a Buczkowski tym razem przegrał ze sprzętem. "Kempes" dostarczył wielu wrażeń (czyt. łuki w Grudziądzu są wąskie, a tor to nie lotnisko), a niesety Staszek nie wytrzymał presji w ostatnim wyscigu i był tylko remis.Chylę głowy dla Gjedde, jego myśl taktyczna i parowa jazda poprowadziły Rzeszów do remisu. Bałam się tylko o Miesiąca, gdyż nie wiedziałam co może się stać, gdy zostanie przyciśniety do bandy. Uff, ale sie rozpisałam.

Jak Wojtku Twoje samopoczucie ? Chyba lepsze, pozdrawaim JAM.

[tomek81]

No, no no, Rzeszów pokazał, że to ambitna drużyna. Ledwo, przy dużym szczęściu udało nam się z nimi wygrać, no i teraz ich remis na wyjeździe i to bez liderów - pogratulować. U nas w Lublinie na razie komplet punktów + fura szczęscia; Przy aktualnej formie Piszcza i Jelenia to wkrótce przewiduję cofanie się w tabeli. Zobaczymy, co nasi wywalczą w Ostrowie i czy wogóle powalczą. Pozdrawiam Tomek

[JAM]

Tomek Piszcz spędził kiedyś sezon w Grudziadzu i zapowiadał się całkiem nieźle, mozna powiedzieć, że należy do tych zawodników, którzy wiedzą co to waleczna jazda, czasami nawet brawurowa. Dlatego o postawę Tomka w Grudziądzu możesz być spokojny. Pozdrawiam JAM

[ewusia]

Witam kibiców czarnego sportu

Jestem kibicem mimo woli - mój małżonek od 30 lat dzielnie kibicuje drużynie GKS Wybrzeże Gdańsk , mnie "ciąga" na mecze to i nie mam wyjścia, muszę ten sport lubić .

 

Jak na razie GKS nieżle sobie radzi i swoją postawą udowadnia, że ich spadek z ekstraligi był chwilowy - nie przegrali jeszcze żadnego meczu i wszystkie wygrywa dużą ilości punktów. Oby tak dalej

[Wojciech Tymowicz]

Witajcie - tak dwa dni po kolejce ligowej.

 

EWUSIA - witaj serdecznie w tym naszym gronie jako rodzynek.

Lotos masz rację po meczu w Rzeszowie widać jedynego chętnego na awans - mocna drużyna, która nas wycisneła jak cytrynkę.

Podobałi mi się kibice z Gdańska, może spotkamy się jescze raz w play - offach.

 

TOMEK 81 - hmm co tu powiedzieć po naszym meczu - szczęście i trener który zna tor byłi po waszej stronie trochcha i trener który źle ustawił 14 bieg po naszej stronie mogliśmy wygrać a przegraliśmy - martwią mnie tylko kontuzje, które nas trzebią trzeci sezon z rzędu.

 

JAM - co do meczu w Grudzidzu , MOŻNA SIĘ CIESZYĆ , bo zakładałem że dostaniemy do 35 ale zaskoczył już w Rzeszowie Gjedee a Tomek Rempała to szok dla mnie - czy czuję się lepiej nie bardzo bo Kuciapa około miesiąca pauzy zmiażdzone płuco a Trojanowski to nie wiadomo, co wyjdzie bo jeszcze nie ma wszystkich badań.

 

Mam nadzieję że kiedy pojedziemy mecz w pełnym składzie-narazie się to nie udało.

 

Pozdrawiam wszystkich i oby bez kontuzji do końca - najwyżej jakieś siniaki na tyłkach naszych bojowników.

 

Wojtek.

[JAM]

Oj, Wojtku,

też świętuję 8 marca no i jeszcze 26 maja:) Pozdrawiam Cię

[oorbus]

kochani, ale sie dzieje!

najpierw niezły maczyk ze "złomiarzami"( byłem)-3 kolejka

a potem rozgromili nas w tarnowie.

tak jak wspomniałem tarnów jest przykładem, że w tym sporcie rządzi tylko kasa. kto ją ma jest na szczycie...

 

pozdrawiam emocjonujących się kibiców tego pięknego niegdyś sportu.

 

oorbus

[tomek81]

no idostaliśmy w tyłek w Gorzowie, mimo obecnosci Karlssona. Mam nadzieję, że mimo to powalczymy o 2. miejsce kwalifikujące do baraży, bo o pierwszym z taką formą juniorów i niestety ostatnimi czasy również podstawowych seniorów możemy już zapomnieć. Czekam na 3 maja, przyjeżdża do nas Ostrów i musi być "do przodu"

[JAM]

I znowu było ciężko, kolejna przeprawa, na szczęście 2 pkt. nasze. Nawet z Hamille'm było jak było.Szkoda tylko że Krzysiek Buczkowski leczy kontuzję bo zabrakło jego punktów. Ale na wyjeździe pojechał w końcu Puszakowski.Sawina nie moze się rozkręcić, a to juz prawie półmetek, dziwne, bo na turnieju w Szwecji pokazał sie o niebo lepiej, chyba cos jest nie tak. Myślę, że Kempesa to należy wystawiać tylko na mecze u siebie, bo z jego forma wyjazdowa to blamaż, chyba ,że powodowanie upadków mozna zaliczyc do sukcesów.

 

W Toruniu mecz nióśł ogrom emocji bieg po biegu, aż chce sie takie spotkania oglądać, szkoda tylko że Polsat ani Puls nie miały praw na ten meczyk i nie podpisały umowy z tymi klubami. Coś mi się wydaje, że spotkanie Wrocław - Tarnów to będzie dopiero żużlowy deser.

 

A co tam w Rzeszowie u Wojtka? (u ojca chrzestego tego wątku).

 

Pozdrawiam wszystkich fanów czarnego sportu:)

 

W sobote mamy emocje 100%, juz sie nie mogę doczekać... JAM

[bratanek]

J.A.M. obiecuje zaglądać tu częściej .

 

co do wpisu - fakt szkoda, że KRZYSIEK nie wystartował . Z Hamillem tez mogło być inaczej . Zawsze to kilka punktów do przodu .

 

JEDZIEMY DALEJ ! GTŻ GTŻ !!!

[Wojciech Tymowicz]

Cześć wam wszystkim !

 

JAM - dzięki za " ojca Chrzestnego wątku " - skąd wiedziałeś że to mój ulubiony film haha.

 

BRATANEK - witaj w naszym gronie zaglądaj i pisz nam dużo wieści.

 

W Rzeszowie natomiast krucho z wynikami jak widać tylko jeden punkcik i trochę minusów.

Został nam na koniec rundy mecz z Gnieznem i tu liczę na zwycięstwo na koniec rundy.

W Ostrowie znowu tylko 2 zawodników jechało i tylko to jest obiecujące że Tomek Rempała i Gjedde nareszcie zaczęli jechać i myślę że jak wrócą Trojanowski i Kuciapa to wyniki pójdą ostro w górę i może załapiemy się do czwórki.

Szkoda że całą rundę jedziemy bez Kuciapy ale już u nas trzeci sezon taki kontuzjowany i Winiarz też nam odpadł choć zaczyna coś siadać i powoli ruszać się na motorze ale ja do tego podchodzę ostrożnie.

Natomiast smucą mnie mistrzowie 1 biegu czyli młodzieżowcy , którzy poza nim nie robią punktów oraz Baran który w Ostrowie pojechał jak parasol.

 

Jednak czekam na stabilizację i lepsze wyniki a was pozdrawiam szykując się do majówki z forumowiczami budowlanymi z Podkarpacia

- oj będzie się działo.