Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Aneta - dom, inspiracje i takie tam...reaktywacja


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Cześć Anetko,

Fajnie że będziecie uczyć Łukaszka jazdy na nartach, napewno będzie się super bawił,

 

Pozdrawiam w ten mroźny poranek:bye:

Dziękuję:hug:mam nadzieję, że zabawa będzie fajna;)

 

To podziwiam :). Przy odpowiednim ubraniu to na pewno fajna sprawa :yes:.

dobry kombinezon i kominiarka to podstawa;)

 

My, jak już jedziemy na narty, to żadna pogoda nam nie przeszkadza - no chyba że śniegu zabraknie;). Najwyżej częstsze przerwy na grzańca trzeba robić :lol2:

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nasz starszy (już ;) ) też przez ostanie 2 lata oswajał sie z nartami, zakładaliśmy mu na chwile a w tym roku może zacznie bardziej świadomie zjeżdżać :)

w zeszłym roku na Święta nie było śniegu i nawet nart nie braliśmy do J., za to na feriach było sporo ale mrozy -30stop. nocą :D w dzień jak zeszło do -15 to wypadaliśmy na 3-4 godzinki :D

Dobrze jest rodzić jesienią, bo sezon narciarski nie stracony ;) MAm nadzieję że w tym roku uda mi się wyrwać, jak tylko sie w moje spodnie wcisnę :rolleyes::D

Edytowane przez ida2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie muszą być białe, bez śniegu nie ma magii swiąt - bynajmniej dla mnie....;)

 

Zgadzam sie z Toba, Anetko :hug: dlatego tak bardzo tesknilam za takimi swietami :( i wreszcie pierwszy raz od 2004r bede na swieta w Pl :wiggle: lecimy w piatek :D Synus i wszyscy w Pl nic nie wiedza :) to niespodzianka :D Mieszko pierwszy raz bedzie jezdzil na sankach ( a ma 6 lat) i zobaczy tyle sniegu :)

 

Lukaszek szybko sie nauczy jezdzic na nartach pod opieka dobrego instruktora :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nasz starszy (już ;) ) też przez ostanie 2 lata oswajał sie z nartami, zakładaliśmy mu na chwile a w tym roku może zacznie bardziej świadomie zjeżdżać :)

w zeszłym roku na Święta nie było śniegu i nawet nart nie braliśmy do J., za to na feriach było sporo ale mrozy -30stop. nocą :D w dzień jak zeszło do -15 to wypadaliśmy na 3-4 godzinki :D

 

Dobrze jest rodzić jesienią, bo sezon narciarski nie stracony ;) MAm nadzieję że w tym roku uda mi się wyrwać, jak tylko sie w moje spodnie wcisnę :rolleyes::D

heheee ze spodniami to ja będę miec problem....aż boję się przymiarki:lol2:

ja 2 lata nart na nogach nie miałam bo moja Mania ze stycznia;)Łukaszek z marca i jak byłam w ciąży z nim to jezdziłam;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z Toba, Anetko :hug: dlatego tak bardzo tesknilam za takimi swietami :( i wreszcie pierwszy raz od 2004r bede na swieta w Pl :wiggle: lecimy w piatek :D Synus i wszyscy w Pl nic nie wiedza :) to niespodzianka :D Mieszko pierwszy raz bedzie jezdzil na sankach ( a ma 6 lat) i zobaczy tyle sniegu :)

 

Lukaszek szybko sie nauczy jezdzic na nartach pod opieka dobrego instruktora :D

Kasiu no to Macie co swiętować....Matko podziwiam, że Daliście rade tyle lat bez swiąt w Pl:jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anetko a Ty jeszcze nie przystrajasz domku? Pamiętam, że u Ciebie zawsze tak ładnie to wszystko się prezentuje :)

jakoś weny niemam...zniosłam wszystko do gabinetu ale jak tam wchodzę to dzieciaki ze mną ...a z nimi to nie widzę tego dekorowania a po nocach mi się nie chce;) obym nie musiała tego robic tuż przed wigilia;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Anetko chyba my wszystkie w tym roku nie mamy weny,jak pytam znajome na jakim etapie są ze Świętami to mówią że nic nie mają porobione :o co się dzieje leń totalny,ale damy radę ;) wszystko na ostatnią chwilę,no i widać po handlu że naród biednieje już tak ludzie nie szaleją z zakupami,skromnie z umiarem i kupują malutko a może i dobrze bo potem żywność ląduje w śmietniku :popcorn:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Anetko przepraszam Cię, ze ja znów po prośbie, ale przeszukujc Twój wątek znów znalazłam COŚ dla siebie:). Jednak chcę mieć bielony blat. Mam surowy jesionowy blat kuchenny i nie wiem jaki olej kupić, zeby go wybielić, ile razy go olejować, żeby blat była na lata:)

Z góry dziękuję za podpowiedź

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...