Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Aneta - dom, inspiracje i takie tam...reaktywacja


Recommended Posts

wiesz, wolałabym cieszyć się nim po 15. Choć nie powiem jak zimą budzik dzwonił przed 6 to miałam mord w oczach.:lol2: no ale dzieci znowu mają obiad podany przez mamę a nie odgrzany w mikrofali.

 

ilona u nas snieg tylko sporadycznie na zaleśionym terenie od pólnocnej strony, na ogródku ok, słonko od wczoraj daje i temperatura na plusie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja pewności nie mam jak z roślinami - w sensie czy przeżyły zimę...to moja pierwsza wiosna z ogrodem więc naprawdę zdaję się na intuicję:lol2::lol2::lol2:

Sporo roslin ma już pączki - piwonie wyłażą z ziemi, rozchodniki i masa cebulowych, które posadziłam jesienią ale póki co nie umiem co niektórych rozróżnić:lol2: trawy niektóre wydawały mi się zielone w środku jak ścinałam a niektóre suche....trochę się boję o 2 katalpy nana - bo one podobno wrażliwe i o klon palmowy - mam taki 1,5 metrowy okaz - w zeszłym roku był piękny , nic póki co nie wypuszcza ale gałązki od góry na 2/3 wysokosci ma czarne...no i jeden rododendron ma opuszczone wciąż liście ale jest zielony i ma pęki...

Ja wiem, że na pewno nie wszystkie rosliny przeżyja zimę i liczę się z tym , tyle tylko że chciałabym już wiedzieć co przeżyło:lol2::lol2::lol2:

 

 

 

A z dobrych ogrodowych wieści...Pamiętacie nasz drewniany szary domek dla dzieci do ogrodu? ten który kupiłam we Wrocławiu ponad pół roku temu i czekał na okazyjny transport? Niebawem będzie:wave: Pan ma tyle zamówień, że sam dostarcza te domki do klienta - koszt nie większy jak 300zł w porównaniu do blisko tysiąca z zeszłego roku jest różnica:yes:tak więc lada chwila domek ma dojechać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żono a w jakim wieku Masz dzieciaczki??? ja siedze w domu ponad 2 lata i świra dostaję:yes: my mieszkamy w zupełnie obcym miejscu - oddalonym od naszego rodzinnego miasteczka 30 km więc nikogo tutaj nie znam:bash:

 

Ilonko u mnie sniegu nie ma wogóle:wave: koniecznie Pokaż taras:yes::hug:

 

Dobra Dziewczynki spadam do ogrodu bo mnie wzięlo...aż się boję co to będzie po czterdziestce skoro już teraz polubiłam grzebanie w ziemi:lol2::lol2::lol2: jakieś wiosenne focie zrobię i wkleję na pociechę Tym z was, które na wiosnę wciąż czekają:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz, wolałabym cieszyć się nim po 15. Choć nie powiem jak zimą budzik dzwonił przed 6 to miałam mord w oczach.:lol2: no ale dzieci znowu mają obiad podany przez mamę a nie odgrzany w mikrofali.

 

ilona u nas snieg tylko sporadycznie na zaleśionym terenie od pólnocnej strony, na ogródku ok, słonko od wczoraj daje i temperatura na plusie.

 

to tez plus, moja córka ciągle mówi, że byłaby najszczęśliwsza na świecie gdyby mama czekała na nią w domu z zupką kiedy ona wraca do domu:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, NIE PRZYCINAJCIE JESZCZE !!!!!

Przyjdą przymrozki i szlag Wam trafi te wasze okazy !!!

 

Poczekajcie do zimnej Zośki i 3 ogrodników. Po tym czasie, robimy konkretne zabiegi pielęgnacyjne.

Wpiszcie sobie w google, kalendarium ogrodnika czy terminarz prac w ogrodzie....

 

Żono, perukowcem sie nie martw. Odbije. Jak już zrobi sie ciepło, obetnij to co twoim zdaniem zdechło i zabezpiecz przed psem tzn. zatłucz psa ! ;)

Jakiego masz tego perukowca ? Zielony czy bordowy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o widzę że żona_m zagościła na dobre w galeriach, myślę iż Anetka się nie obrazi jak powitam nową friendkę serdecznie:hug::hug::hug::hug:

 

swoją drogą ja lubię osoby z niewyparzonym językiem:lol2::lol2::lol2:

 

To MNIE BYS DOPIERO POKOCHALA:D

 

Slonko swieci i jest BOSKO a ja lece na jazdy z nauki jazdy wiec trzymac kciuki proszezebym zadnej latarni nie zaliczyla:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O mateńko CO SIĘ TUTAJ DZIAŁO? :D :D :D

Anetko, a nie mówiłam że masz talent do zjednywania sobie ludzi? :hug:

 

Ubawiłam się przy planach "ikeowych" Gumisi :). Aż żałuję, że nie wiedziałam, bo wybrałabym się do K-c by naładować akumulator od poczucia humoru Gumisi :hug:

 

U nas też nareszcie słońce, ale na razie (miast gałęzi) przycinamy folię i styropian pod podłogówkę :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziaciaki mam w wieku 14 lat i 8.5. Pierwsza gim. i 2 klasa podstawówki.

 

Zapomnaiłam napisać, ze hiacynty, ktore wyszły spod kory jakiś czas temu, maja pąki i mróz im nic nie zrobił. Dziw słońcu wygladaja jak nowo kupione.

 

Do prac ogródkowych do Zimnej Zośki nie usiedzę w domu, ja już bym chciała grabić, sadzić, doglądać. To też nasza pierwsza wiosna w ogródku, dlatego cieszy każdy zielony listek. Truskawki , ktore posadziłam jesienią też żyją i dwie morele takoż. :yes:

 

Perukowca mam bordowego.

Trawe sciełam dziś po ziemi, bo wyglądała jak kopka siana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej

 

mam pytanie do ogrodujących - jesli Anetka pozwoli sie rozpanoszyc chwileczkę ;) macie jakieś sprawdzone miejsca, najlepiej chyba w sieci gdzie mozna kupić sadzonki owocowe i warzywne NIE PĘDZONE ?szczególnie warzywne, bo z krzewami i drzewkami owocowymi chyba lepiej jest? tzn pędzą i psikaja juz w sadach posadzone i z owocami, a niem łode sadzonki... wielkich warzywników nie planuję, ale coś tam bym chciała, np pomidory, a wciemno troche sie boje kupować.

 

A może któras z Was miała np pnące czy wiszące truskawki? czy to jakiś mutant GMO jest czy można bez strachu jeść?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamilcia GMO jadamy od trzydziestu lat albo dłużej i zyjemy. Czym jest przen-żyto jak nie gmo? Gdyby nie GMO to planeta nie wyzywiłaby tylu ludzi na samym oborniku i kurzeńcu.:yes:

GMO nie należy się bać, jesli do np: pomidorka wprowadzone zostają dodatkowe kopie jego własnych genów, to będzie on tylko dorodniejszy i zdrowszy, nie będą go trawiły choroby grzybicze, pleśniowe, będzie mniej wodnisty a pozbędziemy sie z niego toksyn. Zresztą mieszanki gatunków stosowali już ludzie starożytni. Cóż oni biedni zrobili by bez muła?

nie ma co przesadzac z tym GMO, jak do wszystkiego trzeba podchodzić z dystansem.

 

Ja sama wysiałam teraz zioła i juz widzę, ze doopa z tego będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...