Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Aneta - dom, inspiracje i takie tam...reaktywacja


Recommended Posts

Anetko

Witam jako cicha czytelniczka Twojego wątku. Udzielam się rzadko z powodu braku czasu niestety. Należę do grona tych, którzy podziwiają Twój piękny dom, ale również cenią Twoją wiedzę w różnych zakresach, m.in. w tematyce "dziecięcej".

Chciałabym Cię zapytać o kwestię bynajmniej nie związaną z wnętrzami. Mam dwóch synów niejadków. Czytałam kiedyś u Ciebie, że miałaś podobny problem. Ja sobie już totalnie z tym nie radzę. Moje dzieci jedzą naprawdę bardzo mało i wciąż to samo. Absolutnie nie chcą próbować niczego innego. Ja natomiast wypróbowałam juz wiele sposobów, aby skłonić je do jedzenia. Obaj znajdują się bardzo nisko w siatce centylowej i w kwestii wagi i wzrostu, starszy w 5 centylu, młodszy w 3. Lekarze wydaje mi się bagatelizują ten problem, choć ostatnio pojawiła się sugestia, że moglibyśmy zrobić dzieciom badania. Robimy standardowe co roku i nic niepokojącego nie wykazują. Jak Ty poradziłaś sobie z tym problemem? Może masz jakieś wskazówki dla matki dwóch niejadków? Obawiam się, ze ja sama niedługo będę potrzebowała pomocy specjalisty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

witam Anetko, nasz domek się wykancza (dzis musze pomalowac w środku, zrobimy skrzynki , ustawić w docelowym miejscu, itp)

roboty z nim było sporo, gdyby nie to ,ze musieliśmy mieć duży domek (córka prawie 10 lat) napewno kupilibysmy gotowca , bo materiał kosztował nie mało i praktycznie cały tydzień cięzkiej pracy ! a to nie koniec bo dopieszczac będe go pewnie jeszcze ze 2 tyg.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halo , halo :D

Ogród super , kwiaty cieszą oczy:yes:

Trochę mnie tu nie było ale zdjęcia z wyjazdu supeeeer. Krajobrazy piękne, to wiadomo , ale jak Wy ładnie te zdjęcia zrobiliście:yes: ( baaaardzo ładnie)

Ja ostatnio mam takie fazy że jak nie ma słońca lub pada to sobie myślę " jak fajnie byłoby mieszkać gdzieś na południu Europy , gdzie świeci słońce i jest ciepło" a jak świeci słońce i przypieka ze dwa dni to już umieram z upału i cieszę się że jednak się nie urodziłam w jakimś ciepłym kraju :lol2:

Normalnie nie wygodzisz babie :D Chyba wszędzie dobrze gdzie nas nie ma :)

 

Ale pogoda nas już wkurza.

 

Wyczytałam u Venuski że ćwiczysz skalpel , też ćwiczę:D .

 

Edit. Gospodyni wątku chyba się wczasuje nad morzem :)

Edytowane przez modena
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atika, tak - dawalam grunt:yes:, w przeciwnym razie by sie sypala przy malowaniu i ciezko by bylo ja na bialo zamalowac bo wylazilyby z niej drobinki, ktore brudzilyby biala farbe:yes:

 

Anetko ja odnośnie białej cegły :) Czy pod farbę dawałaś jakiś specjalny grunt? Czy może być zwykły do ścian? Rozumiem, że po gruncie szła farba podkładowa i później ostateczna farba. Czy po ostatecznej farbie dawałaś jeszcze jakiś impregnat aby cegła się nie brudziła przy użytkowaniu? Aha i zdradź dobra koleżanko jaką farbą pomalowałaś? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki przepraszam, że zbiorowo ale dzieciaki mam na karku;)

cegła zaimpregnowana unigruntem i na to farba biała Jotuna , nie dawałam impregnatu

Niejadek...ja "olałam " problem bo po kilku latach walki doszłam do wniosku, że prędzej ja wyląduję w zakładzie zamkniętym aniżeli mój syn spełni moje kulinarne oczekiwania, tak więc je to na co ma ochotę i tylko czasem kiedy mam gorszy dzień to ten stan doprowadza mnie do rozpaczy, ja nie jestem w stanie zrobić z tym nic - na niejadka nie ma rady , nie pomagają grożby, prosby czy szantaż, jedyne co pozostaje to akceptacja takkiego stanu i ja na tym etapie chyba jestem:rolleyes:;)

domek...domku nie będzie, obecnie czekam na zwrot kasy bo ja taka mega głupia byłam że zapłaciłam za całość :bash: jak będę miała więcej czasu to opiszę domkową farsę a wszystkie chętne na wspomniany domek póki co przestrzegam...

My od 2 tygodni szalejemy nad Bałtykiem tzn dziecaki , ja się stresuję bo moja Dwójka na plaży to dla mnie zadanie ekstremalne no ale daję radę, pogoda fajna, temperatura też tylko opiekunka dla dzieciaków by się przydała;)

Ściskam Was mocno :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...