Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Aneta - dom, inspiracje i takie tam...reaktywacja


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pokoj Marysi jeszcze nie taki jak bym chciala, brakuje regalu, lozka, jakiejs skrzyni albo lawki - wtedy zrobi sie przejrzysciej...;)poki co to mam wrazenie,ze wkradl sie chaos i troszke narozrabial ale zdjecia robione na swierzo wiec moze cos pozmieniam:). Pewnie wspominalam nie raz, ze mam swira na punkcie firmy Maileg ;)- Okruszek ma kilka tildowych krolikow no i Marysia tez ma swoja kolekcje , Mamusi sie podobaja ciekawe czy dzieciakom tez:rolleyes:;)

Elenko Marysia spi w kolysce, w lozeczku ja klade , zeby sie pobawila, dodatkowo ma kojec w bawialni...ona na razie nie wstaje na nozki sama a kolyska jest bardzo gleboka wiec mam nadzieje, ze jest bezpieczna. Kolyska po Okruszku ale On spal w niej tylko kilka nocy bo bardzo szybko wyladowal w naszym wyrku:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje Dziewczynki:hug::hug::hug:

Najwazniejsze ze wiemy co sie dzieje i staraja sie ustawic leczenie, z drugiej strony nie powinnam sie dziwic bo oboje z mezem jestesmy alergikami , ja kiedys mialam astme ale "specjalista"w No stwierdzil, ze choroba nieaktualna...tak czy siak musze sie sama przebadac bo wiem, ze do konca dobrze nie jest no i przy okazji meza zaciagnac na testy:lol2:

Cieszę sie bo pan dr mowi, ze osluchujac Okruszka nie slyszy szmerow w sercu...znaczy sie ze wada nie jest jakas wielka, samej dziury nigdy nie slychac ale slychac przeplywajaca przez nia sie krew, u niego nic nie slychac wiec mozna wnioskowac ze pomimo tego, ze dziura ma 5mm to przeplyw nie jest duzy wiec moze mu to serduszko ( nawet gdyby dziura nie zarosla ) nie bedzie dokuczalo ...ja mam nadzieje, ze otwor zarosnie i obejdzie sie bez ingerencji...:);)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie alergia nie przechodzi, astma coraz częściej się odzywa, od dawna jadę na singularze i doraźnie jakieś wziewy typu berodual czy berotec. Ale sama jestem sobie winna - mam kudłatego alergena w domu i niestety nic nie jest w stanie mnie przekonać, zeby się go pozbyć. Wiem, że to niemądre, ale nie potrafię się koty pozbyć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie rozwaliły paputki z koronką :) i jeszcze zapomniałam pochwalić piękne plecionki ...ja się upraszam o kurs obrazkowy, bo chyba po wąchaniu tych farb jakaś tępa jestem ...

 

Kochana ja sama nie wierze, ze sie na te wianki porwalam:lol2: ale ja jak mam chandre to wtedy robota mi najlepiej idzie... :rotfl:

moze sie skusze na kolejna porcje wiankow to obfoce :)o ile zima mnie nie zaskoczy...;)

A te buciki... to pierwsza rzecz jaka kupilam Marysi po wyjsciu z usg;), tak sie cieszylam moja mala coreczka, ze popadlam tamtego dnia w zakupowe szalenstwo ;)- w jednym sklepie pani sie mnie nawet zapytala czy aby na pewno ja potrzebuje tego wszystkiego:lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anetko, ależ słodki ten pokoik.

Fajowe te wszystkie maskotki :yes:

Mają*duszę

 

Zdrowego serduszka i astmy pożegnania Wam życzę :yes:

 

Co za pstryczki macie? I jakie parapety? Takie chcę zrobić w pokojach dziecięcych i w gabinecie (ale Pan stolarz policzył 800pln za wąskie 1,5 metrowe, szt 3, wydaje mi się, że drogo)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje Dziewczynki:hug:

Pasie, Eleno no ja wyjezdzajac z Pl tez mialam stwierdzona astme ale w no na tyle lepiej sie poczulam, ze wszystko odstawilam i bylo ok;):)...zaczelo sie na nowo po urodzeniu Okruszka...alergia sie nasilila a po Marysi to juz dramat:jawdrop:, wiosna to byl dla mnie horror bo karmiac piersia nie wiele moglam wziac , wiecznie z husteczkami i w okularach bo soczewki mi z oczu wyplywaly...:lol2:jak uporam sie z mlodymi to sie za siebie wezme bo kolejnej wiosny nie przezyje:rotfl:

Elena ja najbardziej to na koty jestem uczulona:rolleyes: u mnie zwierzak w domu nie przejdzie...jak sie dzieciaki w przyszlosci beda mocno upierac to sie nad rybka zastanowie:rotfl::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anetko, ależ słodki ten pokoik.

Fajowe te wszystkie maskotki :yes:

Mają*duszę

 

Zdrowego serduszka i astmy pożegnania Wam życzę :yes:

 

Co za pstryczki macie? I jakie parapety? Takie chcę zrobić w pokojach dziecięcych i w gabinecie (ale Pan stolarz policzył 800pln za wąskie 1,5 metrowe, szt 3, wydaje mi się, że drogo)

Monia dzieki:hug:

Pstryczki Ospel a parapety jesionowe, olejowane na bialo;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje Dziewczynki:hug:

Pasie, Eleno no ja wyjezdzajac z Pl tez mialam stwierdzona astme ale w no na tyle lepiej sie poczulam, ze wszystko odstawilam i bylo ok;):)...zaczelo sie na nowo po urodzeniu Okruszka...alergia sie nasilila a po Marysi to juz dramat:jawdrop:, wiosna to byl dla mnie horror bo karmiac piersia nie wiele moglam wziac , wiecznie z husteczkami i w okularach bo soczewki mi z oczu wyplywaly...:lol2:jak uporam sie z mlodymi to sie za siebie wezme bo kolejnej wiosny nie przezyje:rotfl:

Elena ja najbardziej to na koty jestem uczulona:rolleyes: u mnie zwierzak w domu nie przejdzie...jak sie dzieciaki w przyszlosci beda mocno upierac to sie nad rybka zastanowie:rotfl::lol2:

 

 

No właśnie ja też najbardziej na koty jestem uczulona :rolleyes: muszę po prostu poczekać, aż problem rozwiąże się w "naturalny" sposób ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...