Lukarna 07.10.2011 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2011 Karola przytul jutro Synka ode mnie:)I wypoczywaj.A jak juz maluch usnie to szybko przyjdź na FM:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 08.10.2011 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2011 Karola, doczytałam, ze wracasz do domku dzisiaj. W takim razie duuuzo spokoju (nie mysl za duzo o wizualkach;)) i jak najwiecej odpoczynku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 08.10.2011 08:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2011 Dzięki dziewczyny Wychodzę ok. 12 , jak tylko ordynator podpisze wypis Wizualki odrywają moje myśli od złych myśli, zajmują czas, więc mi się tak strasznie nie dłuży Nie wiem czy dziś się jeszcze odezwę, najpierw muszę sie synkiem nacieszyć, potem mężem Miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna-maria3 08.10.2011 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2011 No to miłego łikendu w domu, z rodziną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aksamitka 08.10.2011 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2011 karola. super ze Cie wypisuja, miłego weekendu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 08.10.2011 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2011 naciesz się rodzinką i domem i wracaj do nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 08.10.2011 14:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2011 Już jestem w domku i powiem wam jedno! NIE MA JAK U TATY Mąż jest cudowny i kochany, ale tata to tata, jestem córeczką tatusia, jedynaczką, jego księżniczką - chyba nie muszę pisać nic więcej Mój synuś jest cudowny. Jak tylko mnie zobaczył, to się mnie uczepił i nie chciał puścić. Nawet teraz, przez sen, trzyma moją bluzkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 08.10.2011 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2011 Ty jesteś jednak uzależniona Ps. myslałam, że pojawisz się najwcześniej późnym wieczorem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 08.10.2011 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2011 ja nie jestem jedynaczką ale też zdecydowanie córeczką tatusia I moja dzisiejsza noc należała do bardzo ciężkich bo śniło mi się, że umarł... Koszmar! Na szczęście czuje się dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 08.10.2011 14:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2011 Mąż już dawno mnie zdiagnozował a tak w ogóle to obaj moi mężczyźni padli na łóżku obok mnie syn jak się wczoraj dowiedział, że mama wraca, to nie spał do 3 nad ranem, a obudził się już przed 7, więc mąż też zmęczony. Koszmar oby takich jak najmniej. Na szczęście mój tata dba o siebie, bo ma młodszą żonę no i z wnukami chce jeszcze kopać piłkę , sam zresztą też nie jest taki stary, ma 50 na karku, a wygląda na max. 45. Niektórzy znajomi czasami nie wierzą, ze ten mały chłopczyk, z którym chodzi na spacery, to wnuk, a nie syn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur P 08.10.2011 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2011 Karola widzę że rodziców mamy w podobnym wieku Mój tata skończy 50 lat, 24 stycznia czyli tego samego dnia w którym Julcia skończy roczek Kiedy urodziłam Julcię w dniu jego urodził tak się cieszył,że ciągle w eufori powtarzał ,ze to jego prezent na każde kolejne urodziny W końcu to pierwsza wnuczka i moi rodzice i młodsze rodzeństwo totalnie oszalało na jej punkcie Ciesze się ,ze jesteś już w domu z bliskimi!!! Ciesz się nimi jak najwięcej ale nas też nie możesz zaniedbać heheh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 08.10.2011 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2011 Karola miło być w domu Ja też jedynaczka ale bardziej mamusina Ale powiem Wam, że mimo, że zawsze walczyłam ze stereotypem jedynaczki, widzę dopiero teraz że jednak relacja moja z rodzicami jest zupełnie inna niż 99% osób mających rodzeństwo, które znam osobiście ale nie ma to nic wspólnego z rozpieszczaniem itd. po prostu długo mieliśmy (w bliskim otoczeniu) tylko siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aksamitka 08.10.2011 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2011 ja nie jestem jedynaczka, wiec sie nie wypowiadam ale z jednym sie zgodzę: nie ma jak w domu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 09.10.2011 09:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2011 (edytowane) Tata mnie przed chwilą, przypadkiem, uświadomił, bo mąż nie pisnął słowa, nt. skrzynek, które postawiła nam w czwartek energetyka. Mamy 2 działki, tą na której będziemy się budować i mniejszą obok (w przyszłości do sprzedania lub dla rodziców, jakby chcieli zbudować sobie mniejszy domek i być bliżej nas). Na tej drugiej działce skrznka jest dobrze postawiona, ale nasza stoi ledwie 10 cm na naszej działce , pozostała część na tej działce obok. W bardzo dużym uproszczeniu wygląda to tak (czerwone prostokąty to skrzynki, a zielony tam gdzie powinna być wg projektu): http://img542.imageshack.us/img542/372/beztytuunj.jpg Mąż już w piątek był w energetyce, mają przyjechać i poprawić - UWAGA!!! - na nasz koszt!!!!. I nie pytajcie dlaczego tak to zrobili, bo mężowi nikt nie potrafił udzielić na to pytanie odpowiedzi . Teraz najlepsze: usłyszał natomiast że to nasza wina , ciekawe czym niby zawiniliśmy . Jutro ponownie wybiera się do nich mąż (w asyście znajomego prawnika), może się czegoś dowie. Oto co mam ochotę im zrobić Miał ktoś może podobna sytuację? Edytowane 9 Października 2011 przez karolakr25 dopisanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 09.10.2011 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2011 Karola nam jak stawiali skrzynki z prądem to mąż poprosił, żeby zostawili nadmiar kabla bo nie jesteśmy pewni jak będzie "szło" nasze ogrodzenie: czy w granicy, czy się troszkę cofniemy od drogi. I wtedy mu powiedzieli, ze zawsze zostawiają nadmiar więc może i u Was tak jest? Wystarczyłoby wtedy wykopać samemu i przesunąć te kilkanaście/dziesiąt cm.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 09.10.2011 11:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2011 Pinacolada ale dlaczego ja mam to robić? bez przesady, już im za przyłącze zapłaciłam, to ich wina, że nie postawili na naszej działce, zwłaszcza że mąż był i pokazywał gdzie chcemy!!! jakby ta działka obok nie była nasza, to by mi sąsiad mógł robić problemy bo na jego posesji jest nasza skrzynka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 09.10.2011 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2011 Wiem, kochana, wiem... Coraz częściej jednak dochodzę do wniosku , że czasami lepiej samemu niż z gnojami jakimiś się szarpać. Teraz nerwy na nic nie są Ci potrzebne. Ja na etapie naszych pechowych wylewek sama wiele zrobiłam mimo, że zapłaciłam i mi się należało jak psu buda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 09.10.2011 11:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2011 W sumie to chodzi o zasady, bo tak jak napisałam, gdyby to nie była nasza działka, to sąsiad (jakby chciał) mógłby robić nam problemy. Może jestem ostatnio zbyt wrażliwa na takie niedociągnięcia i sie czepiam, ale po doświadczeniach z poprzednim domem (wiele partaczy, niestety), oczekuję i wymagam więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 09.10.2011 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2011 Masz takie prawo. Ja też nienawidzę jak ktos nie szanuje moich pieniędzy. I też jestem bardzo zasadnicza. Widzę jenak, że z wiekiem coraz bardziej mi się nie chce.... szarpać. Ale Ty jesteś po pierwsze młoda a po drugie "na hormonach" więc dasz radę! Ps. jako nastolatka walczyłam o swoje z pazurami - w szkole przede wszystkim- narażając się niejednemu. Napisałam nawet artykuł do miejscowej gazety na temat księdza (uczył mnie religii i tępił za moje poglądy), który odmówił mi udzielenia komunii (nie podał opłatka). Wyleciał! Byłam z siebie dumna Jestem do dziś Nienawidziłam "przebierańca" Wiesz, ja chyba zmęczona jestem tą budowa już ( a nawet napewno). Wczoraj z moim m pokłocilismy sie o barierkę, ktora ma stanąc na balkonie (dobrze ze mamy tylko 1 ). I nie wiem czy isc w zaparte udawadniając m swoją rację czy odpuścić.... Momentami mam ochotę powiedziec tak jak on wczoraj ze mam to gdzieś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 09.10.2011 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2011 A swoją drogą jakby ta druga działka nie była wasza to chyba byłoby lepiej. Sasiad by dymił a Ty byś powiedziała, że to nie Ty tylko energetyka..... I musieliby to przesunąć bez gadania! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.