Ekspert Zrzeszenia Montażystów Stolarki odpowiadał na Wasze pytania

[MagdaSławek]

Witam , w listopadzie 2010 r. wstawilismy okna pieciokomorowe na profilu brugmanna firmy abakus o dzwiekochlonnosci szyby 31 db , 4/16/4 . i calego okna 34db . Problem polega na tym , iż przez te okna slychac doslownia wszystko , odkrecona woda w kraniku na podworku , kroki przechodzej osoby (dookola domu jest trawa) , dzwiek dzwonkow wietrznych z odl 6 m od okna , nie wspominajac juz o zwyklej rozmowie , a co dopiero mowic o pile czy kosiarce , mam wrazenie jakby szyby zamiast pochlaniac czesc dzwiekow, wpadaja w jakis dziwny rezonans i doslownie dudnią . Dom jest w konstrukcji drewnianej o grubosci bala 12cm z ociepleniem scian welna 10cm rockton twarda plyta + 20cm aku plyta isover + suchy tynk na scianach .

Na poczatku myslelismy , ze dzwiek przenasi sciana drewniana , ale po ociepleniu nic sie nie zmienilo .Po rozmowie z przedstawicielem w dniu dzisiejszym dowiedzialam się iz przez te okna nie powinnam slyszec zwyklej rozmowy (oczywiscie nie mowiłam o moim problemie , zadzwonilam jako potencjalny klijent) . Dowiedzialam sie rowniez , ze firma Abakus nie posiada pomieszczenia do badania dzwiekochlonnosci szyb i musialaby je specjalnie wybudowac . Dzwonilam rowniez do producenta szyb Pilkington i pani ma sprawdzic moje zamowienie , czekam moze ktos zechce przyjechac i uslyszec na wlasne uszy co sie dzieje . Problem jest nie do wytrzymania bo mam wrazenie jakbym mieszkala na podworku , bardzo prosze o wypowiedzi fachowcow w tej sprawie , pozdrawiam .

[blokno]

Witam , w listopadzie 2010 r. wstawilismy okna pieciokomorowe na profilu brugmanna firmy abakus o dzwiekochlonnosci szyby 31 db , 4/16/4 . i calego okna 34db . Problem polega na tym , iż przez te okna slychac doslownia wszystko , ....

 

Dźwiękochłonność dla całego okna jest zazwyczaj niższa niż dla szyby z powodu nieszczelności na przylgach, wokół szyb itp. /ale to szczegół/. Poziom 31-34 dB to dość dużo, stąd nie powinno być słychać przez nie zbyt wielu dźwięków. Przyczyną braku izolacji dźwiekowej może być nieszczelność warstwy izolacyjnej wokół okna, szczególnie w okolicach parapetu.. Dla stwierdzenia tego wystarczy zrobić test szczelności tego okna - wykaże on, w którym miejscu są nieszczelności w samym oknie i wokół niego. Te miejsca trzeba będzie uszczelnić. pzdr

[MagdaSławek]

. Przyczyną braku izolacji dźwiekowej może być nieszczelność warstwy izolacyjnej wokół okna, szczególnie w okolicach parapetu.. Dla stwierdzenia tego wystarczy zrobić test szczelności tego okna - wykaże on, w którym miejscu są nieszczelności w samym oknie i wokół niego. Te miejsca trzeba będzie uszczelnić. pzdr

 

Dziekuje za odpowiedz , ale to akurat chyba mozna wykluczyc , a dzwiek bardzo wyraznie przechodzi przez szybę i to tak jakby sie od niej odbijał . Robilismy juz rózne eksperymenty , prosilismy znajomych ktorzy maja dom z identycznym ukladem okien ( oni maja okna Petecki ale o takich samych parametrach)"o sprawdzenie jak u nich zachowuja sie szyby , zreszta bylismy u nich jak dom byl nieocieplony a okna tylko na piance i nic nie bylo slychac . Nasz dom odsuniety jest 70 m od wiejskiej drogi asfaltowej , gdzie ruch jest niewielki , czasem przejezdzaja ciezarowki z ziemia , autobusy nie jezdza zadne ,a ja w domu wyraznie slysze przejezdzajace samochody tak jakbym mieszkala przy samej ulicy . Czy po wykluczeniu nieszczelnosci wokół okna jest jakies inne wytłumaczenie ?

[MagdaSławek]

A to informacja ze strony abakusa :

Dźwiękochłonność okien uzyskuje się poprzez zastosowanie szyb o różnej grubości oraz wypełnienie gazem ciężkim np. sześciofluorkiem siarki, dodatkowo stosuje się specjalistyczne profile i uszczelki zgrzewalne np. zwykłe okna posiadaja dźwiękochłonność 34 dB. Fabryka okien Abakus w standardzie stosuje profile dźwiękochłonne pięciokomorowe jak również uszczelki zgrzewalne dwukomorowe co w połaczeniu ze standardowym pakietem daje dźwiękochłonność na poziomie 36 dB (potwierdzone badaniami Instytutu Techniki Budowlanej) co w efekcie daje produkt tłumiący niepożądany hałas aż o 50% więcej !! niż okna o współczynniku dźwiękochłonności 34 dB

Takie wlasnie okna posiadam .........

[Brass]

Jeśli miałbym zgadywać po tym opisie to stawiam na zbyt mały docisk uszczelek.

[finlandia]

Lub jakąś inną, drobną niedokładność wykonawczą. Opis by wskazywał że okno powinno dać radę takim hałasom, ale co tu można wróżyć

[Mania18]

Rehau nie jest stroną w tej sprawie, a wyłącznie producent, który przyznał "na piśmie", że to nie wina profili, ale niewłaściwego transportu okien. Więc to nie jest "ustne" ustalenie, ale przyznanie, że wina leży nie po stronie dostawcy profili, ale po stronie producenta, a właściwie jego transportu. Moim zdaniem producent ma "i" zachowuje się w tej sprawie bardzo poprawnie . pzdr

 

Oczywiscie, ze nie jest stroną-ale na ogledziny przyjechał REHAU!!

To są moje okna i skoro Rehau przyjechał, to i odniósł sie jakos do ogledzin...Skoro firma produkujaca nie chce niczego przedstawic na pismie, to chciałabym u źródła , czyli u REHAU'a uzyskac informacje z pieczatką Pana X, ze to nie profile zawiniły!!!!!

 

Zresztya juz pisze w kolko to samo...nie bede sie powtarzac--czy TY bys był zadowolony , gdyby firma odniosła sie tak "poprawnie" do CIEBIE??

Wciskając CI kity o transporcie??I nic nie majac na pismie potwierdzone, tylko DOMNIEMANIA????????

Pewnie tez byś chciał poznac prawdziwa przyczynę??

 

No, chyba,ze przystałbys na "PRAWDOPODOBIEŃSTWO ZEPSUCIA SIE AKURAT TYCH 3 SZT. W JEDNYM TRANSPORCIE ?!"

Chyba pierwszy w kraju przypadek od chwili pojawienia sie PVC u nas, ze sie "wygły" 3 szt. z kilkunastu w transporcie!!!!

 

 

I jeszcze jedno--z pisma nie wynika jasno i dobitnie "że to nie wina profili"-jak twierdzisz!!!

 

Bo widzisz, chciałabym dociec, czy firma piszac prawdopodobienstwo uszkodzenia w transporcie nie kłamie, bo wie, ze np zawinili montazyci lub co gorsza materiał z ktorego wykonany profil, a moze wzmocnienia nie te??? wszystkie okna kwalifikowały by sie w mniejszym badz wiekszym stopniu do wymiany, a tak napiszemy ze "PRZED MONTAZEM Z PRAWDOBODOBIENSTWEM W TRANSPORCIE" i GIT-nikt nic z tego nie bedzie wiedział!!!

[Brass]

W takim razie reklamujesz wszystkie okna czy tylko 3 szt. Jeśli wszystkie to rozumiem, że wszystkie są złe (tzn krzywe), jeśli krzywe są tylko 3 szt. jak możesz oczekiwać, że wymienią ci wszystkie okna?!

[Mania18]

W takim razie reklamujesz wszystkie okna czy tylko 3 szt. Jeśli wszystkie to rozumiem, że wszystkie są złe (tzn krzywe), jeśli krzywe są tylko 3 szt. jak możesz oczekiwać, że wymienią ci wszystkie okna?!

 

Piszę po raz trzeci----reklamacja dotyczyła odkształceń okien!!!!Wady Wykrytej przez nas,przypadkowo, jak mierzylismy nasz balkon, dlaczego tak wieje pod spodem?I zonk-wieje, bo sie odkształciło...Złozyłam reklamację na wszystkie okna-mam i fixy w ramie 5 sztuk i inne okna, oprocz balkonu------ja nie bede latala z poziomicą i przymiarem wstegowym i odnosiła sie do norm, ktorre to kazdy producent ma swoje i "uzywa ich jak chce i kiedy chce"....

 

To "fachowcy" mieli sie zjawic, pomierzyc, pozastanawiac sie, podrapac sie w głowy....i napisac-przyczyną jest to i to...gwarantujemy ze 5 z 13 okien jest ok, bo to i to.... 3 do wymianyy , bo to i to,etc....

 

Ja nie wiem, czy odkształcone sa tylko TE 3, ktore pomierzyli, czy tez reszta w mniejszym lub wiekszym stopniu--skoro nikt ich nie mierzył pod kątem "norm i odchyłów"???

Ja sobie mogę , na laika i poziomicy oko, pomierzyc, stwierdzic, ze to mi sie wydaje ciut za krzywe, to no..., mogłoby być, a to....ale czy ja mam to robic????Chyba nie!!!!!

 

Zreszta te wszystkie pseudo normy, gdzie u jednego jest na 1 metrze tyle dopuszczalny odchył, a u drugiego juz inny sa dla normalnego Kowalskiego beeee i ja domagam sie protokołu z ogledzin wszystkich moich okien,a twierdząa ze do wymiany 3!!!??

Skad ja amam pewnosc ze nie wszystkie, bo np. materiał byl do dupy i nikt sie nie chce przyznac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!??.

[blokno]

--czy TY bys był zadowolony , gdyby firma odniosła sie tak "poprawnie" do CIEBIE??

 

Pytasz , więc odpowiem: TAK, gdybym miał zastrzeżenia do jakości trzech okien, a firma uznała to i zaproponowała dostarczenie i wymianę na trzy nowe okna, to byłbym zadowolony. pzdr

[blokno]

Dziekuje za odpowiedz , ale to akurat chyba mozna wykluczyc , a dzwiek bardzo wyraznie przechodzi przez szybę i to tak jakby sie od niej odbijał . (...) Czy po wykluczeniu nieszczelnosci wokół okna jest jakies inne wytłumaczenie ?

 

To może być bardzo subiektywne wrażenie i niekoniecznie prawdziwe.. Nie wykluczałbym z góry nieszczelności, ale je przede wszystkim sprawdził - zarówno w samym oknie, jak i wokół niego. pzdr

[andrzejzms]

Szyba 4/16/4 jest standardowa - tzn przecietna pod wzgledem dźwiękochłonności tzn w zależności od tego w jakim oknie sięznajdzie ma dźwiękochłonność ok 32 dB. A taka dźwiękochłonność jest zbyt niska,żeby nie słyszeć dźwięków z zewnątrz takich jak samochódm jadący w odległości 70 m. Więc być może macie za duże oczekiwania w stosunku do okien.

[MagdaSławek]

Szyba 4/16/4 jest standardowa - tzn przecietna pod wzgledem dźwiękochłonności tzn w zależności od tego w jakim oknie sięznajdzie ma dźwiękochłonność ok 32 dB. A taka dźwiękochłonność jest zbyt niska,żeby nie słyszeć dźwięków z zewnątrz takich jak samochódm jadący w odległości 70 m. Więc być może macie za duże oczekiwania w stosunku do okien.

 

Być może i mamy , ale jak wyjasnić fakt , że znajomi u ktorych zamontowane są okna firmy Petecki z identycznym wkładem szybowym i nawet tej samej firmy nie przepuszczaja dzwiekow takich jak rozmowa pod samym oknem czy dzwoniacy telefon:confused:

[MMichal]

Witam

 

Być może i mamy , ale jak wyjasnić fakt , że znajomi u ktorych zamontowane są okna firmy Petecki z identycznym wkładem szybowym i nawet tej samej firmy nie przepuszczaja dzwiekow takich jak rozmowa pod samym oknem czy dzwoniacy telefon:confused:

 

Może tym, że okno nie stanowi jedynego elementu ? jest jeszcze mur, jest ocieplenie, ba jest też szczelina pomiędzy oknem a murem, polecam jeden z filmików na moim kanale po pierwsze widać fajnie różnice w materiałach po drugie zaobserwujesz, że już niewielka szczelina powoduje rozchodzenie się dźwięków, więc okno to nie wszystko.

 

pozdrawiam

[blokno]

Być może i mamy , ale jak wyjasnić fakt , że znajomi u ktorych zamontowane są okna firmy Petecki z identycznym wkładem szybowym i nawet tej samej firmy nie przepuszczaja dzwiekow takich jak rozmowa pod samym oknem czy dzwoniacy telefon:confused:

 

Jeśli szyba jest identyczna, to jest to dobry przykład, że okno choć tak samo wygląda i ma taką samą szybę, wcale nie musi mieć takich samych parametrów po jego zamontowaniu. W tym temacie znajdziesz wiele wątków i opinii mówiących, że złym montażem można zepsuć najlepsze choćby okno. Dźwięk z zewnątrz słyszany jest przez szczeliny (w oknie lub wokól okna), więc nie pytaj już tylko poszukaj tych szczelin. pzdr

[blokno]

Szyba 4/16/4 jest standardowa - tzn przecietna pod wzgledem dźwiękochłonności tzn w zależności od tego w jakim oknie sięznajdzie ma dźwiękochłonność ok 32 dB. A taka dźwiękochłonność jest zbyt niska,żeby nie słyszeć dźwięków z zewnątrz takich jak samochódm jadący w odległości 70 m. Więc być może macie za duże oczekiwania w stosunku do okien.

 

Nie no, Andrzeju, z całą sympatią, ale taka szyba zmniejsza odczuwalny hałas ponad 8-krotnie - to chyba jednak nie jest mało? Ja też mam takie szyby, mieszkam 30 metrów od ulicy, a przy zamkniętym oknie samochodów prawie nie słyszę.. co innego, gdy to okno rozszczelnię albo uchylę.. Więc, moim zdaniem 32 dB są wystarczające, o ile okna i ościeża są szczelne. pzdr

[stary]

Dziekuje za odpowiedz , ale to akurat chyba mozna wykluczyc , a dzwiek bardzo wyraznie przechodzi przez szybę i to tak jakby sie od niej odbijał . Robilismy juz rózne eksperymenty , prosilismy znajomych ktorzy maja dom z identycznym ukladem okien ( oni maja okna Petecki ale o takich samych parametrach)"o sprawdzenie jak u nich zachowuja sie szyby , zreszta bylismy u nich jak dom byl nieocieplony a okna tylko na piance i nic nie bylo slychac . Nasz dom odsuniety jest 70 m od wiejskiej drogi asfaltowej , gdzie ruch jest niewielki , czasem przejezdzaja ciezarowki z ziemia , autobusy nie jezdza zadne ,a ja w domu wyraznie slysze przejezdzajace samochody tak jakbym mieszkala przy samej ulicy . Czy po wykluczeniu nieszczelnosci wokół okna jest jakies inne wytłumaczenie ?

Pozwolę sobie na małe wtrącenie....

Jeżeli nie ma zauważalnych nieszczelności wokół ościeżnicy to problem leży w niedokładnym dociskaniu:

- szyby do skrzydła - niedokładnie zaczyszczone zgrzewane uszczelki na narożnikach pod szybą powodujące odpychanie szyby

- skrzydła do ościeżnicy , więc:

ą) niedokładnie zaczyszczone zgrzane uszczelki na skrzydle lub ościeżnicy powodują zbyt mały docisk skrzydła

b) niedokładnie użyty przymiar do wiercenia otworów pod zawias dolny i przykręcenie go zbyt blisko uszczelki

c) zbyt małe skrzydła względem ościeżnicy

d) niedokładny montaż, czyli zbytnie rozciągnięcie ościeżnicy tzw. beczki

W pierwszej kolejności stawiam na uszczelki w narożnikach.

Budowa szyby i jej akustyka nie jest problemem w tym przypadku.

Edytowane 14 Czerwca 2013 przez stary

[kollins]

witam,

Panie Jarku,

 

na kiedy możemy umówić się na "poprawki"?

 

proszę o kontakt,

pozdrawiam

kollins

 

 

 

No i cóż... byłem widziałem i .... i nie wiem w jakiej formie podzielić się wrażeniami - może wypunktuję

 

sprawy zależne ode mnie

 

- drzwi balkonowe, trzeba było podregulować, gdyż było za bardzo odsunięte od zawiasów tym samym stałe dociski działały słabiej - zresztą, dociski przerobię po swojemu zamontuję na nowo by zwiększyć docisk

 

- kilka okien wymagało podregulowania

 

- małe okienka, które na zdjęciach powalały swoimi kolorami - niestety, tak musi być, są małe, cofnięte, nie ma grzejników tylko podłogówka, we wnęce okiennej realnie nie ma wymiany powietrza, przy okazji dewastacji parapetów zewnętrznych co nie co od zewnątrz jeszcze docieplimy

 

- duży fix, sprawdzałem go na wszystkie możliwe sposoby, uszczelki przylegają choć są miejsca gdzie jakby przylegały słabiej choć nie powinno to mieć przełożenia na obniżenie i temperatury, doprawdy nie wiem, co może być przyczyną obniżonej temperatury

 

coś na co ja już nie mam wpływu

 

- wszystkie parapety wewnętrzne źle obsadzone - zimne jak cholera zwłaszcza w narożach - jako, że elewacja jeszcze nie została dokończona, po zerwaniu parapetów zewnętrznych dopianujemy od zewnątrz, gdyż mogłem już sprawdzić iż komuś tam piana przeszkadzała i jej po prostu nie ma

 

- na dzień dzisiejszy parapety zewnętrzne z płytek klinkierowych ułośone dość łądnie i równo na ociepleniu ale.... ale miejsce styku parapetu z oknem NICZYM nie uszczelnione - deszcz, stojąca woda na parapecie (dość mały spadek) i wiatr - i już mamy wpychaną wodę POD okno i zawilgocony mur pod parapetem wewnętrznym

 

- do poprawy dolna obróbka drzwi tarasowych oraz dużego fixa - przy teraźniejszym wykonaniu woda lejąca się po szybach w czasie deszczu będzie z czasem wnikać między ocieplenie a mur - i nie ma zmiłuj, tak będzie. Ocieplenie tego miejsca do zerwania i wykonania normalny parapet metalowy odprowadzający deszczówkę poza lico ściany a nad nim będzie taras drewniany. I tylko nie potrafię pojąć jak to możliwe by ekipy prowadzące dalsze prace mogły wykonać taką partyzantkę. W załączeniu prosty rysunek wyjaśniający zasadę której KAŻDY powinien się trzymać. I tu taka dygresja - folia w płynie nie jest panaceum na wszelkie niedoróbki

 

- jak przypuszczałem interpretując przesłane mi przez Inwestora zdjęcie, węgarek minimalny, może ma z 10 mm, nieopianowany, można włożyć pomiędzy ościeżnicę a styropian palec i dojść nim do gołej ściany i piany jaką pozostawiliśmy przy montażu okna. I tak we wszystkich !!! oknach. Węgarek nachodzi z siatką i klejem na maksimum 10mm - ja bym spokojnie dodał jeszcze co najmniej 20 mm. Tak naprawdę na ten moment okno ocieplone jest ok 4 cm piany jaką zastosowaliśmy przy montażu - czyli ocieplony jest tylko ten fragment ościeznicy. który znajduje się w murze, to co poza nim, ma styczność ze światem zewnętrznym, tym samym cała idea tego montażu zostałą spier....

 

Co ustalono?

Inwestor ma przedyskutować sprawę ocieplenia z wykonawcą i całe szczęście - nie ma jeszcze struktury - więc spokojnie wszystko poprawić jeszcze można dość małym nakładem kosztów i pracy

 

Z mej strony

- jak się ociepli i dni będą piękne i słoneczne - zdemontujemy skrzydła w fixach i zamontujemy je ponownie, wymieniając zatrzaski pozycjonujące skrzydło w ościeżnicy na inne, rozwiązanie stosowane w Hekaplaście, moim zdaniem lepsze.

 

- po zdemontowaniu parapetów zewnętrznych, przyjedziemy i poprawimy od zewnątrz montaż parapetów wewnętrznych - całe szczęście że to nie poroterm i tak uczynić można. Z uwagi na to, że to Si82 do czoła listwy podparapetowej dołożymy 20 mm psek styropianu by miedzy listwą a kształtkami było dodatkowe ocieplenie

 

- by już inni nie spieprzyli jeszcze bardziej zerwiemy niepotrzebną warstwę styropianu przy tarasach i zamontujemy parapety zewnętrzne tak by deszczówka spływała poza warstwą ocieplenia, poza chałupą

 

zdjęcia od lewej:

- wykonanie ocieplenia

- rysunek poglądowy, w mej ocenie, najlepszego sposobu wykonania ocieplenia i węgarka

- rysunek jak zamontować parapet zewnętrzny

[blokno]

witam,

Panie Jarku,

 

na kiedy możemy umówić się na "poprawki"?

 

proszę o kontakt,

pozdrawiam

kollins

 

Trochę chyba nie w tym temacie się wpisałeś. Jeżeli szukasz kontaktu do p.Jarka, to znajdziesz go na stronie ZMS. pzdr

[blokno]

Pozwolę sobie na małe wtrącenie....

Jeżeli nie ma zauważalnych nieszczelności wokół ościeżnicy to problem leży w niedokładnym dociskaniu:

- szyby do skrzydła - niedokładnie zaczyszczone zgrzewane uszczelki na narożnikach pod szybą powodujące odpychanie szyby

- skrzydła do ościeżnicy , więc:

ą) niedokładnie zaczyszczone zgrzane uszczelki na skrzydle lub ościeżnicy powodują zbyt mały docisk skrzydła

b) niedokładnie użyty przymiar do wiercenia otworów pod zawias dolny i przykręcenie go zbyt blisko uszczelki

c) zbyt małe skrzydła względem ościeżnicy

d) niedokładny montaż, czyli zbytnie rozciągnięcie ościeżnicy tzw. beczki

W pierwszej kolejności stawiam na uszczelki w narożnikach.

Budowa szyby i jej akustyka nie jest problemem w tym przypadku.

 

Absolutna zgoda. Jednym słowem: jakaś nieszczelność..