Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

....z zaznaczeniem aby niczego nie wycieli bo i taki przypadek już miałem ;)....
Ooooo a już myśłałem że to tylko ja mam taki fart i mi wycinają nie wiadomo po co

Michale - porównaj Twój i mój rysunek i odpowiedz, w którym wypadku jest 100% możliwości zaaplikowania piany między wystającą częścią ościeżnicy a płytą styropianową ?

Położenie folii ze wszech miar prawidłowe tylko folię paroprzepuszczalną bym pominął stosując taśmę rozprężną -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 914
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

 

Położenie folii ze wszech miar prawidłowe tylko folię paroprzepuszczalną bym pominął stosując taśmę rozprężną -

 

W takim rozwiązaniu zabezpieczasz aplikowaną przez siebie warstwę termoizolacji (piankę) prawda ?

po to tam ta folia aby osłonić pianę a nie zostawiać to na łasce czy niełasce inwestora/ociepleniowca - odnośnie np czasu w jakim będzie chciał wykonać to ocieplenie, wykonanie ocieplenia w takim układzie ma bardzo nikłe szanse na popsucie tego co już wykonane - z wyłączeniem już wcześniej przytoczonym :)

 

Ja tutaj bym ewentualnie zamiast rozprężnej zastosował jakiś rodzaj listwy dylatacyjnej - choć to pewnie droższe rozwiązanie.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że sposób wykonania docieplenie pokazany przez Jareko daje wiecej mozliwości solidnego montazu parapetu zewnetrznego. Na dobrą sprawę by to zrobić trzeba go unieść tak wysoko, jak klapę silnika w samochodzie. Szkic Michala wymaga od ociepleniowców większej mobilizacj i zgrania czynności.

IVO - niezłę foteczę pokazałeś - ale wybacz- na ludzi działają wykresy i kolory, a u Ciebie są takie same jak u kolinsa :D ;)

 

Ps. Kolins,

na zdjeciach pokazanych przez Jareko piana wygląda na "psiuknięta" po wierzchu. Mówię to jako praktykujący na codzień "pianista".

Edytowane przez finlandia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IVO - niezłę foteczę pokazałeś - ale wybacz- na ludzi działają wykresy i kolory, a u Ciebie są takie same jak u kolinsa :D ;)

To jeszcze w celach edukacyjnych 2 fotki, pierwsza pokazuje jak ważny jest ten ruch ciepłego powietrza przy oknie a raczej jego brak nad parapetem, w tym przypadku na przykładzie przewiązki w balkonie, porównajcie krawędź szyby pod i nad nią. Druga fotka pokazuje szybę w tym samym balkonie bezpośredbio nad podłogą i jest sporo zimniej. Okna to zwykła 5-komorówka, szyby 4/16/4 na ramce aluminiowej. Są szczelne (moje....) i jak widać lód na dole szyby to fizyka a nie spisek producenta i montażysty, kwestia odpowiednich temperatur. W tym przypadku około -18 na zewnątrz, wewnątrz 19-20.

IR_0486.jpg

IR_0487.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Krzysztofie - echhhh..... niech Pan porówna zdjęcie z rysunkiem

Realnie niemożliwym jest dokładne wypełnienie przestrzeni miedzy ociepleniem a murem i ościeżnicą przy takim sposobie docieplania budynków

Styropian dociśnięty do ościeżnicy, bez uszczelnienia echhh.....

No i cóż... byłem widziałem i .... i nie wiem w jakiej formie podzielić się wrażeniami - może wypunktuję

 

sprawy zależne ode mnie

 

- drzwi balkonowe, trzeba było podregulować, gdyż było za bardzo odsunięte od zawiasów tym samym stałe dociski działały słabiej - zresztą, dociski przerobię po swojemu zamontuję na nowo by zwiększyć docisk

 

- kilka okien wymagało podregulowania

 

- małe okienka, które na zdjęciach powalały swoimi kolorami - niestety, tak musi być, są małe, cofnięte, nie ma grzejników tylko podłogówka, we wnęce okiennej realnie nie ma wymiany powietrza, przy okazji dewastacji parapetów zewnętrznych co nie co od zewnątrz jeszcze docieplimy

 

- duży fix, sprawdzałem go na wszystkie możliwe sposoby, uszczelki przylegają choć są miejsca gdzie jakby przylegały słabiej choć nie powinno to mieć przełożenia na obniżenie i temperatury, doprawdy nie wiem, co może być przyczyną obniżonej temperatury

 

coś na co ja już nie mam wpływu

 

- wszystkie parapety wewnętrzne źle obsadzone - zimne jak cholera zwłaszcza w narożach - jako, że elewacja jeszcze nie została dokończona, po zerwaniu parapetów zewnętrznych dopianujemy od zewnątrz, gdyż mogłem już sprawdzić iż komuś tam piana przeszkadzała i jej po prostu nie ma

 

- na dzień dzisiejszy parapety zewnętrzne z płytek klinkierowych ułośone dość łądnie i równo na ociepleniu ale.... ale miejsce styku parapetu z oknem NICZYM nie uszczelnione - deszcz, stojąca woda na parapecie (dość mały spadek) i wiatr - i już mamy wpychaną wodę POD okno i zawilgocony mur pod parapetem wewnętrznym

 

- do poprawy dolna obróbka drzwi tarasowych oraz dużego fixa - przy teraźniejszym wykonaniu woda lejąca się po szybach w czasie deszczu będzie z czasem wnikać między ocieplenie a mur - i nie ma zmiłuj, tak będzie. Ocieplenie tego miejsca do zerwania i wykonania normalny parapet metalowy odprowadzający deszczówkę poza lico ściany a nad nim będzie taras drewniany. I tylko nie potrafię pojąć jak to możliwe by ekipy prowadzące dalsze prace mogły wykonać taką partyzantkę. W załączeniu prosty rysunek wyjaśniający zasadę której KAŻDY powinien się trzymać. I tu taka dygresja - folia w płynie nie jest panaceum na wszelkie niedoróbki

 

- jak przypuszczałem interpretując przesłane mi przez Inwestora zdjęcie, węgarek minimalny, może ma z 10 mm, nieopianowany, można włożyć pomiędzy ościeżnicę a styropian palec i dojść nim do gołej ściany i piany jaką pozostawiliśmy przy montażu okna. I tak we wszystkich !!! oknach. Węgarek nachodzi z siatką i klejem na maksimum 10mm - ja bym spokojnie dodał jeszcze co najmniej 20 mm. Tak naprawdę na ten moment okno ocieplone jest ok 4 cm piany jaką zastosowaliśmy przy montażu - czyli ocieplony jest tylko ten fragment ościeznicy. który znajduje się w murze, to co poza nim, ma styczność ze światem zewnętrznym, tym samym cała idea tego montażu zostałą spier....

 

Co ustalono?

Inwestor ma przedyskutować sprawę ocieplenia z wykonawcą i całe szczęście - nie ma jeszcze struktury - więc spokojnie wszystko poprawić jeszcze można dość małym nakładem kosztów i pracy

 

Z mej strony

- jak się ociepli i dni będą piękne i słoneczne - zdemontujemy skrzydła w fixach i zamontujemy je ponownie, wymieniając zatrzaski pozycjonujące skrzydło w ościeżnicy na inne, rozwiązanie stosowane w Hekaplaście, moim zdaniem lepsze.

 

- po zdemontowaniu parapetów zewnętrznych, przyjedziemy i poprawimy od zewnątrz montaż parapetów wewnętrznych - całe szczęście że to nie poroterm i tak uczynić można. Z uwagi na to, że to Si82 do czoła listwy podparapetowej dołożymy 20 mm psek styropianu by miedzy listwą a kształtkami było dodatkowe ocieplenie

 

- by już inni nie spieprzyli jeszcze bardziej zerwiemy niepotrzebną warstwę styropianu przy tarasach i zamontujemy parapety zewnętrzne tak by deszczówka spływała poza warstwą ocieplenia, poza chałupą

 

zdjęcia od lewej:

- wykonanie ocieplenia

- rysunek poglądowy, w mej ocenie, najlepszego sposobu wykonania ocieplenia i węgarka

- rysunek jak zamontować parapet zewnętrzny

017.jpg

001..jpg

okno-parapet.jpg

Edytowane przez jareko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

Panie Jarku,

 

pięknie dziękuję za wizytę i spojrzenie fachowym okiem na moje okna, parapety i ocieplenie,

jeszcze raz dziękuję, że zaoferował Pan swoją pomoc przy ociepleniu parapetów i wykończeniu okien tarasowych,

może z poprawą pozostałych błędów ociepleniowcy już sobie poradzą

 

pozdrawiam i do zobaczenia na wiosnę

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uf...

dobrze ze wiele sie wyjasniło bez uzycia siły :)

 

Jakiś czas temu ktoś robił mi fotki termo w starym domu typu "słupek". Na ekranie kamery miałem OKROPNE GRANATOWE PLAMY! Byłem przerażony a planach robienie nowego ocieplenia. W końcu wczoraj dostałem te zdjęcia... i panika była nie potrzebna, bo ten granat oznaczał nie kilka stopni, a jedynie 3-4 st. mniej niż w pozostałych miejscach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu ktoś robił mi fotki termo w starym domu typu "słupek". Na ekranie kamery miałem OKROPNE GRANATOWE PLAMY! Byłem przerażony a planach robienie nowego ocieplenia. W końcu wczoraj dostałem te zdjęcia... i panika była nie potrzebna, bo ten granat oznaczał nie kilka stopni, a jedynie 3-4 st. mniej niż w pozostałych miejscach.

 

To wcale nie jest mało.. :-) Wymaganie jest takie, aby temperatura powierzchni wewnetrznej złącza była nie mniejsza niż 13 stopni. Jeżeli więc te pozostałe miejsca miały temperaturę 14-15 stopni, to te 3-4 stopnie mogą taki montaż zdyskwalifikować. pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) To na szczęście nie dotyczyło montażu (ten był wykonany ponad 10 lat temu) a ocieplenia domu styropianem 7cm.. Do tego na rogach nie ocieplone, bo narożnik wykonczający siding był łapany do ściany. Dużo by mówić :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uf...

dobrze ze wiele sie wyjasniło bez uzycia siły :)

 

Jakiś czas temu ktoś robił mi fotki termo w starym domu typu "słupek". Na ekranie kamery miałem OKROPNE GRANATOWE PLAMY! Byłem przerażony a planach robienie nowego ocieplenia. W końcu wczoraj dostałem te zdjęcia... i panika była nie potrzebna, bo ten granat oznaczał nie kilka stopni, a jedynie 3-4 st. mniej niż w pozostałych miejscach.

Jak to już dalej zostało napisane 3-4 stopnie to bardzo dużo , odnosząc się do problemów z wilgocią wokół okna. Ale o efektach montażu decyduje w znacznym stopniu też wentylacja budynku, bezbłędnie wykonana elewacja / ocieplenie , czy wreście to czy dom jest właściwie ogrzewany i stale utrzymywana jest temperatura ok. 20 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy piecu na węgiel i pobycie w domu od 20 do 9 rano trudno mówić o stałej temperaturze:)

Taka temperatura była nie tyle w okolicahc okien, bo słabości się tam spodziewałem, ale także w rogach ścian niezwiązanych z oknami.

Tylko teraz ekonomia:

- nowe ocieplenie to koszt ok 30 tys.

Za tą cenę mam opał na 10-15lat. Ile oszędności będę miał po nowym ociepleniu? Niechby nawet 50% - czyli zwróci się za lat 20-30... ?

Oczywiście to mocno uproszczone liczenie i odnosi się wyłącznie wydatków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Przy piecu na węgiel i pobycie w domu od 20 do 9 rano trudno mówić o stałej temperaturze:)

Taka temperatura była nie tyle w okolicahc okien, bo słabości się tam spodziewałem, ale także w rogach ścian niezwiązanych z oknami.

Tylko teraz ekonomia:

- nowe ocieplenie to koszt ok 30 tys.

Za tą cenę mam opał na 10-15lat. Ile oszędności będę miał po nowym ociepleniu? Niechby nawet 50% - czyli zwróci się za lat 20-30... ?

Oczywiście to mocno uproszczone liczenie i odnosi się wyłącznie wydatków.

 

finlandia - wyliczenia proste aczkolwiek poprawne zapewne, brak jednak jednego ... co przez te kolejne lata będzie się działo w tych narożnikach gdzie widać są nieszczelności ?

 

czasami warto też policzyć jakie niepożądane efekty może przynieść zaniechanie naprawy/modernizacji.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiazując do przeszłości 20-30 lat temu okna były z założenia nie szczelne ( 30 % wentylacji miało być realizowane przez okna w projekcie , a w praktyce jeszcze więcej ) inne były też koszty ogrzewania ( często ryczałtowe od powierzchni bez względu na zużycie ) .Automatycznie warunki do wystapienia zagrzybienia wystepowały sporaducznie. Obecnie , mając szczelne okna jesteśmy zmuszeni do utrzymania stałej i relatywnie wysokiej temperatury. Po prostu zmieniły się realia i standardy ,jak kogoś nie stać na ogrzewanie to nie może mieć pretensji do okien czy ich montażu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy piecu na węgiel i pobycie w domu od 20 do 9 rano trudno mówić o stałej temperaturze:)

Taka temperatura była nie tyle w okolicahc okien, bo słabości się tam spodziewałem, ale także w rogach ścian niezwiązanych z oknami.

Tylko teraz ekonomia:

- nowe ocieplenie to koszt ok 30 tys.

Za tą cenę mam opał na 10-15lat. Ile oszędności będę miał po nowym ociepleniu? Niechby nawet 50% - czyli zwróci się za lat 20-30... ?

Oczywiście to mocno uproszczone liczenie i odnosi się wyłącznie wydatków.

Fin, przepraszam, ale spodziewałem się innego tekstu z Twej strony a tu.... jakbym słyszał klienta chyba każdego punktu okiennego - wybacz za taką ocenę

Wilgoć to wróg nasz największy i dobrze wiesz czym grozi - czy jest ona wynikiem braku wentylacji czy też okresowo za niskiej temperatury wnętrza powodującej osiągnięcie punktu rosy na najzimniejszych elementach - a tymi nawet w dobrze wykonanym budynku zawsze są naroża ścian i otwory okienne.

Zapewne wiesz, że :

Powietrze znajdujące się wewnątrz pomieszczenia ulega zanieczyszczeniu i zawilgoceniu pod wpływem zachodzących procesów, takich jak: oddychanie, gotowanie, suszenie, pranie, kąpiel. Materiały do wykańczania wnętrze oraz meble związki, które są niebezpieczne dla osób przebywających w pomieszczeniu.

wzrost wilgoci, a w efekcie rozwój pleśni i grzybów na profilach okiennych, pod parapetem, w narożu pokoi, roszenie się pary wodnej na szybach oraz innych chłodnych powierzchniach, np. ściany i meble; kondensację zanieczyszczeń toksycznych emitowanych przez meble i materiały wykończeniowe;

Każdy z wyżej wymienionych czynników, nie tylko obniża komfort użytkowania budynku, ale stanowi również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia a nawet życia mieszkańców , którzy mogą odczuwać zmęczenie, ból i zawroty głowy; podrażnienia błony śluzowej nosa, podrażnienia gardła, podrażnienia skóry, uczulenia, alergie;

Zastanowiłbym się nad zmianą pieca na taki z podajnikiem by utrzymywać stała temperaturę - wydatek zapewne mniejszy niż ocieplenie i może bardziej opłacalny - nie sądzisz że warto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)Długo by tłumaczyć co, jak i dlaczego. Jestem świadomy koniecznego remontu, ale zwyczajnie go potrzeba tak dużo, że nie wiadomo od czego zacząć (a ocieplenie ścian to już tylko finisz). Kalkulacja jest inna - burzyć czy remontować:)

 

Nie mam wilgoci. Chłodne miejsca wyszły na zdjęciach termo. Odpowiednio skutecznie używam mikrowentylacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...