jareko 17.02.2013 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 ....z zaznaczeniem aby niczego nie wycieli bo i taki przypadek już miałem ....Ooooo a już myśłałem że to tylko ja mam taki fart i mi wycinają nie wiadomo po co Michale - porównaj Twój i mój rysunek i odpowiedz, w którym wypadku jest 100% możliwości zaaplikowania piany między wystającą częścią ościeżnicy a płytą styropianową ? Położenie folii ze wszech miar prawidłowe tylko folię paroprzepuszczalną bym pominął stosując taśmę rozprężną - Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 17.02.2013 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Witam Położenie folii ze wszech miar prawidłowe tylko folię paroprzepuszczalną bym pominął stosując taśmę rozprężną - W takim rozwiązaniu zabezpieczasz aplikowaną przez siebie warstwę termoizolacji (piankę) prawda ? po to tam ta folia aby osłonić pianę a nie zostawiać to na łasce czy niełasce inwestora/ociepleniowca - odnośnie np czasu w jakim będzie chciał wykonać to ocieplenie, wykonanie ocieplenia w takim układzie ma bardzo nikłe szanse na popsucie tego co już wykonane - z wyłączeniem już wcześniej przytoczonym Ja tutaj bym ewentualnie zamiast rozprężnej zastosował jakiś rodzaj listwy dylatacyjnej - choć to pewnie droższe rozwiązanie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
IVO333 17.02.2013 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Jareko, jaki profil jest na tych fotkach termo, 70 czy 82 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kollins 17.02.2013 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 82 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 17.02.2013 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 (edytowane) A ja uważam, że sposób wykonania docieplenie pokazany przez Jareko daje wiecej mozliwości solidnego montazu parapetu zewnetrznego. Na dobrą sprawę by to zrobić trzeba go unieść tak wysoko, jak klapę silnika w samochodzie. Szkic Michala wymaga od ociepleniowców większej mobilizacj i zgrania czynności. IVO - niezłę foteczę pokazałeś - ale wybacz- na ludzi działają wykresy i kolory, a u Ciebie są takie same jak u kolinsa Ps. Kolins, na zdjeciach pokazanych przez Jareko piana wygląda na "psiuknięta" po wierzchu. Mówię to jako praktykujący na codzień "pianista". Edytowane 17 Lutego 2013 przez finlandia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 17.02.2013 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Witam Szkic Michala wymaga od ociepleniowców większej mobilizacj i zgrania czynności. Oczywiście, że tak jest i to chyba wyraźnie zaznaczyłem. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
IVO333 17.02.2013 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 IVO - niezłę foteczę pokazałeś - ale wybacz- na ludzi działają wykresy i kolory, a u Ciebie są takie same jak u kolinsa To jeszcze w celach edukacyjnych 2 fotki, pierwsza pokazuje jak ważny jest ten ruch ciepłego powietrza przy oknie a raczej jego brak nad parapetem, w tym przypadku na przykładzie przewiązki w balkonie, porównajcie krawędź szyby pod i nad nią. Druga fotka pokazuje szybę w tym samym balkonie bezpośredbio nad podłogą i jest sporo zimniej. Okna to zwykła 5-komorówka, szyby 4/16/4 na ramce aluminiowej. Są szczelne (moje....) i jak widać lód na dole szyby to fizyka a nie spisek producenta i montażysty, kwestia odpowiednich temperatur. W tym przypadku około -18 na zewnątrz, wewnątrz 19-20. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 18.02.2013 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 (edytowane) Panie Krzysztofie - echhhh..... niech Pan porówna zdjęcie z rysunkiem Realnie niemożliwym jest dokładne wypełnienie przestrzeni miedzy ociepleniem a murem i ościeżnicą przy takim sposobie docieplania budynków Styropian dociśnięty do ościeżnicy, bez uszczelnienia echhh..... No i cóż... byłem widziałem i .... i nie wiem w jakiej formie podzielić się wrażeniami - może wypunktuję sprawy zależne ode mnie - drzwi balkonowe, trzeba było podregulować, gdyż było za bardzo odsunięte od zawiasów tym samym stałe dociski działały słabiej - zresztą, dociski przerobię po swojemu zamontuję na nowo by zwiększyć docisk - kilka okien wymagało podregulowania - małe okienka, które na zdjęciach powalały swoimi kolorami - niestety, tak musi być, są małe, cofnięte, nie ma grzejników tylko podłogówka, we wnęce okiennej realnie nie ma wymiany powietrza, przy okazji dewastacji parapetów zewnętrznych co nie co od zewnątrz jeszcze docieplimy - duży fix, sprawdzałem go na wszystkie możliwe sposoby, uszczelki przylegają choć są miejsca gdzie jakby przylegały słabiej choć nie powinno to mieć przełożenia na obniżenie i temperatury, doprawdy nie wiem, co może być przyczyną obniżonej temperatury coś na co ja już nie mam wpływu - wszystkie parapety wewnętrzne źle obsadzone - zimne jak cholera zwłaszcza w narożach - jako, że elewacja jeszcze nie została dokończona, po zerwaniu parapetów zewnętrznych dopianujemy od zewnątrz, gdyż mogłem już sprawdzić iż komuś tam piana przeszkadzała i jej po prostu nie ma - na dzień dzisiejszy parapety zewnętrzne z płytek klinkierowych ułośone dość łądnie i równo na ociepleniu ale.... ale miejsce styku parapetu z oknem NICZYM nie uszczelnione - deszcz, stojąca woda na parapecie (dość mały spadek) i wiatr - i już mamy wpychaną wodę POD okno i zawilgocony mur pod parapetem wewnętrznym - do poprawy dolna obróbka drzwi tarasowych oraz dużego fixa - przy teraźniejszym wykonaniu woda lejąca się po szybach w czasie deszczu będzie z czasem wnikać między ocieplenie a mur - i nie ma zmiłuj, tak będzie. Ocieplenie tego miejsca do zerwania i wykonania normalny parapet metalowy odprowadzający deszczówkę poza lico ściany a nad nim będzie taras drewniany. I tylko nie potrafię pojąć jak to możliwe by ekipy prowadzące dalsze prace mogły wykonać taką partyzantkę. W załączeniu prosty rysunek wyjaśniający zasadę której KAŻDY powinien się trzymać. I tu taka dygresja - folia w płynie nie jest panaceum na wszelkie niedoróbki - jak przypuszczałem interpretując przesłane mi przez Inwestora zdjęcie, węgarek minimalny, może ma z 10 mm, nieopianowany, można włożyć pomiędzy ościeżnicę a styropian palec i dojść nim do gołej ściany i piany jaką pozostawiliśmy przy montażu okna. I tak we wszystkich !!! oknach. Węgarek nachodzi z siatką i klejem na maksimum 10mm - ja bym spokojnie dodał jeszcze co najmniej 20 mm. Tak naprawdę na ten moment okno ocieplone jest ok 4 cm piany jaką zastosowaliśmy przy montażu - czyli ocieplony jest tylko ten fragment ościeznicy. który znajduje się w murze, to co poza nim, ma styczność ze światem zewnętrznym, tym samym cała idea tego montażu zostałą spier.... Co ustalono? Inwestor ma przedyskutować sprawę ocieplenia z wykonawcą i całe szczęście - nie ma jeszcze struktury - więc spokojnie wszystko poprawić jeszcze można dość małym nakładem kosztów i pracy Z mej strony - jak się ociepli i dni będą piękne i słoneczne - zdemontujemy skrzydła w fixach i zamontujemy je ponownie, wymieniając zatrzaski pozycjonujące skrzydło w ościeżnicy na inne, rozwiązanie stosowane w Hekaplaście, moim zdaniem lepsze. - po zdemontowaniu parapetów zewnętrznych, przyjedziemy i poprawimy od zewnątrz montaż parapetów wewnętrznych - całe szczęście że to nie poroterm i tak uczynić można. Z uwagi na to, że to Si82 do czoła listwy podparapetowej dołożymy 20 mm psek styropianu by miedzy listwą a kształtkami było dodatkowe ocieplenie - by już inni nie spieprzyli jeszcze bardziej zerwiemy niepotrzebną warstwę styropianu przy tarasach i zamontujemy parapety zewnętrzne tak by deszczówka spływała poza warstwą ocieplenia, poza chałupą zdjęcia od lewej: - wykonanie ocieplenia - rysunek poglądowy, w mej ocenie, najlepszego sposobu wykonania ocieplenia i węgarka - rysunek jak zamontować parapet zewnętrzny Edytowane 18 Lutego 2013 przez jareko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kollins 18.02.2013 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 witam,Panie Jarku, pięknie dziękuję za wizytę i spojrzenie fachowym okiem na moje okna, parapety i ocieplenie, jeszcze raz dziękuję, że zaoferował Pan swoją pomoc przy ociepleniu parapetów i wykończeniu okien tarasowych,może z poprawą pozostałych błędów ociepleniowcy już sobie poradzą pozdrawiam i do zobaczenia na wiosnęKrzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 20.02.2013 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2013 Uf... dobrze ze wiele sie wyjasniło bez uzycia siły Jakiś czas temu ktoś robił mi fotki termo w starym domu typu "słupek". Na ekranie kamery miałem OKROPNE GRANATOWE PLAMY! Byłem przerażony a planach robienie nowego ocieplenia. W końcu wczoraj dostałem te zdjęcia... i panika była nie potrzebna, bo ten granat oznaczał nie kilka stopni, a jedynie 3-4 st. mniej niż w pozostałych miejscach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blokno 25.02.2013 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2013 Jakiś czas temu ktoś robił mi fotki termo w starym domu typu "słupek". Na ekranie kamery miałem OKROPNE GRANATOWE PLAMY! Byłem przerażony a planach robienie nowego ocieplenia. W końcu wczoraj dostałem te zdjęcia... i panika była nie potrzebna, bo ten granat oznaczał nie kilka stopni, a jedynie 3-4 st. mniej niż w pozostałych miejscach. To wcale nie jest mało.. Wymaganie jest takie, aby temperatura powierzchni wewnetrznej złącza była nie mniejsza niż 13 stopni. Jeżeli więc te pozostałe miejsca miały temperaturę 14-15 stopni, to te 3-4 stopnie mogą taki montaż zdyskwalifikować. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 25.02.2013 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2013 To na szczęście nie dotyczyło montażu (ten był wykonany ponad 10 lat temu) a ocieplenia domu styropianem 7cm.. Do tego na rogach nie ocieplone, bo narożnik wykonczający siding był łapany do ściany. Dużo by mówić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejzms 28.02.2013 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Uf... dobrze ze wiele sie wyjasniło bez uzycia siły Jakiś czas temu ktoś robił mi fotki termo w starym domu typu "słupek". Na ekranie kamery miałem OKROPNE GRANATOWE PLAMY! Byłem przerażony a planach robienie nowego ocieplenia. W końcu wczoraj dostałem te zdjęcia... i panika była nie potrzebna, bo ten granat oznaczał nie kilka stopni, a jedynie 3-4 st. mniej niż w pozostałych miejscach. Jak to już dalej zostało napisane 3-4 stopnie to bardzo dużo , odnosząc się do problemów z wilgocią wokół okna. Ale o efektach montażu decyduje w znacznym stopniu też wentylacja budynku, bezbłędnie wykonana elewacja / ocieplenie , czy wreście to czy dom jest właściwie ogrzewany i stale utrzymywana jest temperatura ok. 20 stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 28.02.2013 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Przy piecu na węgiel i pobycie w domu od 20 do 9 rano trudno mówić o stałej temperaturze:)Taka temperatura była nie tyle w okolicahc okien, bo słabości się tam spodziewałem, ale także w rogach ścian niezwiązanych z oknami. Tylko teraz ekonomia:- nowe ocieplenie to koszt ok 30 tys. Za tą cenę mam opał na 10-15lat. Ile oszędności będę miał po nowym ociepleniu? Niechby nawet 50% - czyli zwróci się za lat 20-30... ?Oczywiście to mocno uproszczone liczenie i odnosi się wyłącznie wydatków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 28.02.2013 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Witam Przy piecu na węgiel i pobycie w domu od 20 do 9 rano trudno mówić o stałej temperaturze:) Taka temperatura była nie tyle w okolicahc okien, bo słabości się tam spodziewałem, ale także w rogach ścian niezwiązanych z oknami. Tylko teraz ekonomia: - nowe ocieplenie to koszt ok 30 tys. Za tą cenę mam opał na 10-15lat. Ile oszędności będę miał po nowym ociepleniu? Niechby nawet 50% - czyli zwróci się za lat 20-30... ? Oczywiście to mocno uproszczone liczenie i odnosi się wyłącznie wydatków. finlandia - wyliczenia proste aczkolwiek poprawne zapewne, brak jednak jednego ... co przez te kolejne lata będzie się działo w tych narożnikach gdzie widać są nieszczelności ? czasami warto też policzyć jakie niepożądane efekty może przynieść zaniechanie naprawy/modernizacji. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejzms 05.03.2013 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Nawiazując do przeszłości 20-30 lat temu okna były z założenia nie szczelne ( 30 % wentylacji miało być realizowane przez okna w projekcie , a w praktyce jeszcze więcej ) inne były też koszty ogrzewania ( często ryczałtowe od powierzchni bez względu na zużycie ) .Automatycznie warunki do wystapienia zagrzybienia wystepowały sporaducznie. Obecnie , mając szczelne okna jesteśmy zmuszeni do utrzymania stałej i relatywnie wysokiej temperatury. Po prostu zmieniły się realia i standardy ,jak kogoś nie stać na ogrzewanie to nie może mieć pretensji do okien czy ich montażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 05.03.2013 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Przy piecu na węgiel i pobycie w domu od 20 do 9 rano trudno mówić o stałej temperaturze:) Taka temperatura była nie tyle w okolicahc okien, bo słabości się tam spodziewałem, ale także w rogach ścian niezwiązanych z oknami. Tylko teraz ekonomia: - nowe ocieplenie to koszt ok 30 tys. Za tą cenę mam opał na 10-15lat. Ile oszędności będę miał po nowym ociepleniu? Niechby nawet 50% - czyli zwróci się za lat 20-30... ? Oczywiście to mocno uproszczone liczenie i odnosi się wyłącznie wydatków.Fin, przepraszam, ale spodziewałem się innego tekstu z Twej strony a tu.... jakbym słyszał klienta chyba każdego punktu okiennego - wybacz za taką ocenę Wilgoć to wróg nasz największy i dobrze wiesz czym grozi - czy jest ona wynikiem braku wentylacji czy też okresowo za niskiej temperatury wnętrza powodującej osiągnięcie punktu rosy na najzimniejszych elementach - a tymi nawet w dobrze wykonanym budynku zawsze są naroża ścian i otwory okienne. Zapewne wiesz, że : Powietrze znajdujące się wewnątrz pomieszczenia ulega zanieczyszczeniu i zawilgoceniu pod wpływem zachodzących procesów, takich jak: oddychanie, gotowanie, suszenie, pranie, kąpiel. Materiały do wykańczania wnętrze oraz meble związki, które są niebezpieczne dla osób przebywających w pomieszczeniu. wzrost wilgoci, a w efekcie rozwój pleśni i grzybów na profilach okiennych, pod parapetem, w narożu pokoi, roszenie się pary wodnej na szybach oraz innych chłodnych powierzchniach, np. ściany i meble; kondensację zanieczyszczeń toksycznych emitowanych przez meble i materiały wykończeniowe; Każdy z wyżej wymienionych czynników, nie tylko obniża komfort użytkowania budynku, ale stanowi również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia a nawet życia mieszkańców , którzy mogą odczuwać zmęczenie, ból i zawroty głowy; podrażnienia błony śluzowej nosa, podrażnienia gardła, podrażnienia skóry, uczulenia, alergie; Zastanowiłbym się nad zmianą pieca na taki z podajnikiem by utrzymywać stała temperaturę - wydatek zapewne mniejszy niż ocieplenie i może bardziej opłacalny - nie sądzisz że warto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 05.03.2013 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 :)Długo by tłumaczyć co, jak i dlaczego. Jestem świadomy koniecznego remontu, ale zwyczajnie go potrzeba tak dużo, że nie wiadomo od czego zacząć (a ocieplenie ścian to już tylko finisz). Kalkulacja jest inna - burzyć czy remontować Nie mam wilgoci. Chłodne miejsca wyszły na zdjęciach termo. Odpowiednio skutecznie używam mikrowentylacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 05.03.2013 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Witam Kalkulacja jest inna - burzyć czy remontować odpowiedz prosta - BURZYĆ Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blokno 08.03.2013 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2013 Witam odpowiedz prosta - BURZYĆ Pozdrawiam Odpowiedź wcale nie taka prosta bo takie rozwiązanie jest z reguły najdroższe. Znam z autopsji i dlatego rozumiem dylematy Finlandii.. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.