andrzejzms 03.04.2013 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 Nawiązując do twoich obaw :1. Szyba jest w pewnym zakresie " elastyczna " mam tu na myśli to,że nieznacznie odkształcona w płaszczyźnie wraca bez straty swoich właściwości do pierwotnego kształtu.2. Okucia tak samo jeżeli nie ma trwałych deformacji to nadają się bez straty swoich właściwości do ponownego zastosowania.3. Co do " spisania " czynności reklamacyjnych. Jest to niezbędne( UŁATWIA WSZELKIE DZIAŁANIA W KONTAKCIE Z PRODUCENTEM ) w przypadku , gdy działania " producenta " nie spowodują właściwego skutku ( tzn .nie doprowadzą do stanu jaki zakładała umowa , lub powstaną np inne nieprzewidziane okoliczności np. pęknie szyba 2 miesiące po wymianie ram LUB WYDAŻY SIĘ COŚ INNEGO) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mania18 03.04.2013 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 Dziękuję raz jeszcze!!! Chyba mogę śmiało napisac o profilu: REHAU Aczkolwiek zaznaczam, że nie wiem, czy to profil zawinił?? Napiszę, jak producent okien odniósł sie do moich pytań i zastrzeżeń i jaką podał przyczynę takiego stanu okien.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 03.04.2013 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 Szkło powraca do pierwotnej pozycji po ugięciu do temparatury ok. 300*C . Czyli w Twoim przypadku nie ma problem wykorzystać szyby do nowej konstrukcji okna.Okucia po przełożeniu jeśli nie zadziałają poprawnie tzn., że do wymiany.Dlaczego wybananowały okienka ? Poproś o protokół z oględzin - masz prawo bo to Twoje okna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 03.04.2013 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 Witam Okucia po przełożeniu jeśli nie zadziałają poprawnie tzn., że do wymiany. Dlaczego wybananowały okienka ? Poproś o protokół z oględzin - masz prawo bo to Twoje okna. Jeżeli otrzyma to i tak pisany "dla ludu" zapewne, że okna będą przebadane itp itd i że na chwilę obecną przyczyna powstania wady nie jest znana, w sumie dla inwestora to raczej mało istotne - ważne aby dostał DOBRE okna prawda? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 03.04.2013 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 taki protokół uwiarygadnia kompetencję producenta okien, producenta systemu, montażystę. Poza tym ja w takiej sytuacji chciał bym mieć 100% pewność, że poprawione ramiaki zostały wykonane poprawnie i wreszcie będę miał solidne okna a nie bubel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejzms 04.04.2013 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 Dodam,że warto ZAWSZE mieć " na piśmie " wyszczególnione elementy wymienione i czynności wykonane podczas realizacji reklamacji. Zakładamy zawsze że wszystko będzie ok. ALE jak bedzie jakiś problem to podstawą jest to co jest na piśmie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mania18 05.04.2013 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Poproszę o protokół z ogledzin, o wydaniu na piśmie co do wymiany, co nie..itd..Dziękuję za sugestie. Martwi mnie tylko, jak piszecie: " szyba spoko, jakby była nie spoko to se odwróć...", okucia powinny być spoko, jak nie bedą to se wymień..." Ile razy będę jeszcze poniosic i znosic wymiany, eksperymenty na moich oknach-może dobre, moze uda nam sie upchac stare szyby i okucia..?a nuż sie nie kapnie, ze do bani to czy tamto.........? Dla mnie prosciej i bezpieczniej: "proszę o nowe okna-z szybami, nowymi okuciami-stare sobie proszę w całosci zabrac i eksperymentowac na kimś innym...." Zobaczymy co producent napisze, jak mu zadam pytanie jaką teraz da mi gwarancję, ze po wymontowaniu starych wszystko z nich bedzie nadawalo sie do ponownego zalozenia?Taką samą jak ja teraz-żadnej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 05.04.2013 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Zawsze sie moze zdarzyc jakis wyjatek, ze "odzyskane" materialy bede ferelne. Tak samo jak nowe okno. Jest na to bardzo nikla szansa (moze mniej niz 1%?) ale jest i dlatego nikt z nas nie daje glowy. Jest norma przy takich wymianach, ze dorabia sie tylko nowe ramy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 05.04.2013 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Z drugiej strony to wyrazy współczucia. Miały być nowe okna PVC a wyszło, że bubel kupiłaś, który trzeba naprawić. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leniin 08.04.2013 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2013 WitajMam pytanko.W marcu 2012 roku montowalem u siebie okna w tym PSK 300cm na 225cm W sierpniu mialem regulacje PSK pozniej w listopadzi gdyz zamykajac okno mialem trudnosci. (mechanizm okna ze wspomaganiem). Po zimie zauwazylem ze znowu nie dom,yka mi sie - mam trudnoisci z tym tzn dolny lewy rog nie chce sie domknac wiec zglosilem i wyregulowali ale za tydzien znowu to samo. Domyslam sie ze moze okna zle zamontowali jakies mm odchylenia. Okno nie siadlo gdyz mam podpórki pod nim oraz uszczelnione XPS. Jesli wzywam do regulacji przyjada i reguluja nie mam z tym problemow alie zaczyna mnie to draznic Gwarancja konczy sie za rok i pozniej mnie pewnie oleja. Mam prosbe. Do tej pory wszystko zalatwiane na "gębę" teraz chce zlożyc reklamacje na piśmie. Jak to dobrze napisac byle nie zrobc z nich wrogów a zapezpieczyć sie przed końcem gwarancji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
IVO333 08.04.2013 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2013 Witaj Mam pytanko. W marcu 2012 roku montowalem u siebie okna w tym PSK 300cm na 225cm Długi temat z PSK-Z od kiedy Hau-Tau zmienił konstrukcję jakieś 2 lata temu. Zrobiły się cholernie wrażliwe na dokładne zamontowanie, wyregulowanie i okucie dołu. Błędy popełniają zarówno producenci jak i montażyści. Tak zdalnie ciężko odpowiedzieć. Dla pewności zrób zdjęcie okuć w tym rogu który odstaje i wtedy blokuje ruch całego okucia, zdjęcie narożnika z boku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leniin 08.04.2013 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2013 W tej chwili nie zrobie bo czekam na regulacje bo ostatnio mialem prolem z domknieciem i nie chce znowu meczyc sie 30 min. (wyziebie dom i do tego bede sie stresowal ze cos zepsuje)Okno na profilu Scheco z firmy Kapica okucia juz nie pamietam musze sie dowiedziec.Jak mi wyreguluja porobie zdjecia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blokno 10.04.2013 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Z drugiej strony to wyrazy współczucia. Miały być nowe okna PVC a wyszło, że bubel kupiłaś, który trzeba naprawić. Powodzenia Bubel moze każdemu sie zdarzyć, kto zajmuje się produkcją - ale z postu wynika, że nikt go nie naprawia, tylko wymienia na nowe okna. A to, że w nowych oknach zastosowane zostaną dobre szyby i dobre okucia "z odzysku", to nie jest błędem w sztuce. Wymienione okna będą jednak nowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mania18 09.05.2013 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2013 Poproszę o protokół z ogledzin, o wydaniu na piśmie co do wymiany, co nie..itd.. Dziękuję za sugestie. Martwi mnie tylko, jak piszecie: " szyba spoko, jakby była nie spoko to se odwróć...", okucia powinny być spoko, jak nie bedą to se wymień..." Ile razy będę jeszcze poniosic i znosic wymiany, eksperymenty na moich oknach-może dobre, moze uda nam sie upchac stare szyby i okucia..?a nuż sie nie kapnie, ze do bani to czy tamto.........? Dla mnie prosciej i bezpieczniej: "proszę o nowe okna-z szybami, nowymi okuciami-stare sobie proszę w całosci zabrac i eksperymentowac na kimś innym...." Zobaczymy co producent napisze, jak mu zadam pytanie jaką teraz da mi gwarancję, ze po wymontowaniu starych wszystko z nich bedzie nadawalo sie do ponownego zalozenia?Taką samą jak ja teraz-żadnej! No to mam odpowidź na zadane pytania i postawione zarzuty.. -na jakiej podstwie twierdzą , ze do wymiany sa 3 szt., skoro nikt nie mierzył nigdy wszystkich?, - gdzie mają protokół z oględzin?, - jaka jest przyczyna powstania odkształcen naszych okien???? - itp.... z cyklu "byliśmy, ale nic nie mamy na piśmie"!!!!!!I nie damy! Wiec sprawa kwalifikuje sie do sądu. I już. Usilnie chcą wymienic 3 szt. najbardziej wygietych okien, ale cos nam sie zdaje, ze sprawa lezy po stronie profila lub wzmocnien, a moze montazu???? i wychodziłoby, ze wszystkie sa do dupy!!! Te 3 , które gołym okiem możnaby ocenić, ze zaraz sie przewrocą to do wymiany.., a te, w których trzeba wprawnego oka eksperta i pomiarów"-mierzylismy, ale sa ok.." Natomiast, my wiemy, że nie do konca są ok.. I chyba pierwszy przypadek w historii stolarki, ze sie "wygły" przy przewiezieniu 15 km z fabryki, akurat te 3 szt??? W załączeniu odpowiedź z firmy A!!!!I pomiar wstęgowy nas rozwalił!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Brass 09.05.2013 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2013 Nie pomiar a przymiar wstęgowy (tzn miarka) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blokno 10.05.2013 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2013 No to mam odpowidź na zadane pytania i postawione zarzuty.. -na jakiej podstwie twierdzą , ze do wymiany sa 3 szt., skoro nikt nie mierzył nigdy wszystkich?, - gdzie mają protokół z oględzin?, - jaka jest przyczyna powstania odkształcen naszych okien???? - itp.... z cyklu "byliśmy, ale nic nie mamy na piśmie"!!!!!!I nie damy! Wiec sprawa kwalifikuje sie do sądu. I już. Nie bardzo rozumiem.. 3 okna zostały zareklamowane, a producent uznał tą reklamację i na piśmie uzasadnił prawdopodobną przyczynę usterki. Napisał, że wyprodukuje nowe ramy i wykona prace demontażowe i montaż oraz naprawę ościeży na swój koszt. Ponadto pokryje wszelkie szkody, jakie wyrządzili by jego pracownicy. Podkreśla, że nowe okna będą nadal objęte jego gwarancją.. Mania18, czy nie tego oczekiwałaś składając reklamację? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mania18 13.05.2013 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2013 Tak, przymiar, przymiar..źle napisałam.. Reklamacja dotyczyła odkształceń okien, producent miał przyjechac, pomierzyć i odnieść sie do reklamacjiPrzyjechał, zobaczył najbardziej wygięte okno--zobaczł dosłowanie, bo pracownik przyjechał bez poziomicy czy tez "przymiaru wstęgowego", mąż musiał mu "użyczac" sprzętów...I pojechał.. Po czym zjechali sie za jakis czas wszyscy-od Rehau'a, od produceta i latali z tymi miarkami i zdjecia robili, i...nie pomierzyli wszystkich okien, tylko 2 balkony (w tym 1 szt. HKS i balkon z ruchomym słupkiem) i 1 "normalne" -jak ja to nazywam normalne, dwudzielne z parapetem.. i pojechali..wiec ja im zarzucam-na jakiej podstawie twierdzą,ze tylko 3 do wymiany???Nie mając jednoczesnie na pismie, ze wsystkie pomierzyli ( bo nie mogą miec, ponieważ pomiarów nigdy takich nie dokonywano!! jakie wnioski wyciagnęli-co orzekł Rehau, jak oni sie do tego ustosunkowali.., itd...tez na piśmie..po czym mi piszą , ze przekazno ustnie i o jakichś kartach produktu czy czego tam jeszcze..Mnie ustne ustalenia nie obchodzą, a raczej obchodzą, tylko niech to "ustnie" teraz przeleją na pismo i niech sie REHAU podpisze pod tym co wyniósł z pomiaru i ustosunkuje sie do tego producent!!!!!.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slaku 14.05.2013 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 czy producent tych okien zaczyna się na literę "i" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mania18 16.05.2013 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2013 Niestety, na "i".... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blokno 20.05.2013 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2013 jakie wnioski wyciagnęli-co orzekł Rehau, jak oni sie do tego ustosunkowali.., itd...tez na piśmie..po czym mi piszą , ze przekazno ustnie i o jakichś kartach produktu czy czego tam jeszcze..Mnie ustne ustalenia nie obchodzą, a raczej obchodzą, tylko niech to "ustnie" teraz przeleją na pismo i niech sie REHAU podpisze pod tym co wyniósł z pomiaru i ustosunkuje sie do tego producent!!!!!.... Rehau nie jest stroną w tej sprawie, a wyłącznie producent, który przyznał "na piśmie", że to nie wina profili, ale niewłaściwego transportu okien. Więc to nie jest "ustne" ustalenie, ale przyznanie, że wina leży nie po stronie dostawcy profili, ale po stronie producenta, a właściwie jego transportu. Moim zdaniem producent ma "i" zachowuje się w tej sprawie bardzo poprawnie . pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.