Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

 

Pewien technik z Seleny zapewniał mnie kiedyś, że odpowiednio dozowana piana, tak, żeby nie trzeba było jej obcinać po wyschnięciu, ma właściwości wodoszczelne. Warstwa błony, która tworzy się na powierzchni miała to zapewniać. Kiedy poprosiłem go o taka opinię na piśmie - wycofał się.. :rolleyes:

 

Widocznie technik miał chwilę słabości :) całe szczęście, że tylko chwilę :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 914
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Na Polibudzie na zajęciach z materiałów budowlanych pewien docent wykładał, że piana PU ma strukturę zamkniętokomórkową o małej nasiąkliwości. Ale dotyczy to tylko piany dwuskładnikowej wytwarzanej w kontrolowanym procesie produkcyjnym w fabryce, np przy wytwarzania płyt obornickich.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAM PYTANIE

 

Krótko wymieniam okna w domu, dom nie ocieplony ale w niedalekiej ( rok dwa ) przyszłości chciałbym ocieplić, Chciałbym przesunąć okno do zewnątrz lecz okazało się przy wycinaniu węgarków że nadproże betonowe jest tyko pośrodku muru. Mur z pustaka pianowego połówka pustaka wylane nadproże i połówka pustaka.

Co sądzicie mogę przesunąć na zewnątrz nowe okno?

100_7984.jpg

100_7983.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak w związku z planowanym ociepleniem chciałbym na etapie wymiany okien umieścić je bliżej zewnętrznej strony. ośnieżnica ma ok. 45cm. 15 pustak pianowy 15 nadproże beton zbrojony drutami i 15 pustak pianowy oczywiście to jest +- czyli jak widać na zdjęciach czasami pustak był uszczerbany i jest betonu więcej trochę. Pytanie czy okno może być pod pustakiem, wydaje mi się że się pustak nie obsunie niżej niż nadproże.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak w związku z planowanym ociepleniem chciałbym na etapie wymiany okien umieścić je bliżej zewnętrznej strony. ośnieżnica ma ok. 45cm. 15 pustak pianowy 15 nadproże beton zbrojony drutami i 15 pustak pianowy oczywiście to jest +- czyli jak widać na zdjęciach czasami pustak był uszczerbany i jest betonu więcej trochę. Pytanie czy okno może być pod pustakiem, wydaje mi się że się pustak nie obsunie niżej niż nadproże.

 

Jest szansa, że się nie obsunie, bo zapewne zrobiono to tak, że między dwie ścianki z pustaka wylano beton jako naproże.. Ale fachowo, to powinieneś podciąć te bloczki i wstawić naproże prefabrykowane (np.Ytonga) albo jakąkolwiek belkę zbrojoną. Na okno nie powinny być przenoszone żadne obciążenia muru jeśli ma ono działać poprawnie przez lata. pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Tym razem pytanie do praktyków montażu:

 

Inwestor zażyczył sobie montażu okien na konsolach JB-D, ale jednocześnie wymaga, żeby folie paroszczelną (wewnętrzną) nakleić na lico muru (od zewnętrznej strony muru), a nie na ościeże, tak jak zalecają wszystkie instrukcje. Samo wyklejanie na lico muru nie jest błędne, bo zdarza się w innych sytuacjach budowlanych, ale połączenie tego z konsolami wydaje się być już problematyczne.

Stąd pytanie: czy ktokolwiek z was wykonywał uszczelnienie w ten właśnie sposób? Czy ktoś sobie z tym poradził? pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Tym razem pytanie do praktyków montażu:

 

Inwestor zażyczył sobie montażu okien na konsolach JB-D, ale jednocześnie wymaga, żeby folie paroszczelną (wewnętrzną) nakleić na lico muru (od zewnętrznej strony muru), a nie na ościeże, tak jak zalecają wszystkie instrukcje. Samo wyklejanie na lico muru nie jest błędne, bo zdarza się w innych sytuacjach budowlanych, ale połączenie tego z konsolami wydaje się być już problematyczne.

Stąd pytanie: czy ktokolwiek z was wykonywał uszczelnienie w ten właśnie sposób? Czy ktoś sobie z tym poradził? pzdr

 

Rozwiązaniem jest zmiana konsol z JB-D na Knelsena, który ma konsole kątowe montowane całkowicie w ociepleniu - czyli na "licu" muru - tak mało po polskiemu ale ....

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja tak sobie myślę . . . myślę . . . bo niestety jestem człowiek myślący jestem.

Co mi da montaż w warstwie ocieplenia kiedy i tak za dziesiąt lat trzeba będzie okna wymienić (nie wierze w cuda) i to wszystko trzeba będzie ładnie rozwalić. Cała elewację w obrębie okna i co wtedy ? Czy koszt "oszczędności" energii na takim montażu "zarobi" na późniejszy remont? Wątpię. Powoli zaczynam przychylać się do przemyśleń jednego z Was, już nieobecnego. Montaż normalnie w licu ściany, dodane tylko poszerzenia by bardzie najechać ociepleniem na ościeżnicę i będzie tak samo ciepło, no może o 0,01 na jakimś tam współczynniku więcej, Tak czytam Was, konfrontuję to sam ze sobą bo mimo wszystko techniczny jestem, i z innymi specami w różnych dziedzinach, i dochodzę do wniosku, że coraz więcej kitu chce się nam wcisnąć w imię nabicia kabzy producentom.

Tak jak kiedyś mówiło się - dajcie nam kogokolwiek to paragraf na niego znajdziemy, a jak nie znajdziemy to stworzymy tak teraz . . . wymyśla się jakieś nowe rozwiązania i dorabia do tego ideologię konieczności zastosowania za wszelką cenę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja tak sobie myślę . . . myślę . . . bo niestety jestem człowiek myślący jestem.

Co mi da montaż w warstwie ocieplenia kiedy i tak za dziesiąt lat trzeba będzie okna wymienić (nie wierze w cuda) i to wszystko trzeba będzie ładnie rozwalić. Cała elewację w obrębie okna i co wtedy ? Czy koszt "oszczędności" energii na takim montażu "zarobi" na późniejszy remont? Wątpię. Powoli zaczynam przychylać się do przemyśleń jednego z Was, już nieobecnego. Montaż normalnie w licu ściany, dodane tylko poszerzenia by bardzie najechać ociepleniem na ościeżnicę i będzie tak samo ciepło, no może o 0,01 na jakimś tam współczynniku więcej, Tak czytam Was, konfrontuję to sam ze sobą bo mimo wszystko techniczny jestem, i z innymi specami w różnych dziedzinach, i dochodzę do wniosku, że coraz więcej kitu chce się nam wcisnąć w imię nabicia kabzy producentom.

Tak jak kiedyś mówiło się - dajcie nam kogokolwiek to paragraf na niego znajdziemy, a jak nie znajdziemy to stworzymy tak teraz . . . wymyśla się jakieś nowe rozwiązania i dorabia do tego ideologię konieczności zastosowania za wszelką cenę

 

W montażu warstwowym nie chodzi o "oszczędzanie", ale o brak degradacji warstwy ocieplenia wokół okna. Wyjaśnione jest to na samym początku tego wątku we wpisie #5. Czy wyobrażasz sobie ułożenie warstwy ocieplenia dachu i nie osłonięcie jej warstwą folii paroszczelnej i wiatroszczelnej? Nawet jeśli sobie to wyobrażasz, to nie spotyka się już dekarzy, którzy ułożyliby ocieplenie bez jego zabezpieczenia. W montażu okien niestety wciąż się to zdarza, bo wciąż jeszcze zajmuje się tym zbyt wielu przypadkowych "fachowców"..

A jak wygląda niezabezpieczona pianka montażowa wokół okna po 10 latach funkcjonowania w nieszczelnej szczelinie pokazuje filmik "Efekty złego montażu" zamieszczony na stronie Zrzeszenia - polecam uwadze.. pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla odmiany widziałem wymieniane okno i piane po 16 latach i nie rozumiem o co Wam chodzi. Piana normalna, w odpowiedniej ilości, trzymająca się zarówno ościeżnicy jak i muru. Manipulować opinią można na różne sposoby, choćby zamieszczając filmy z ewidentnie źle wykonanych montaży

A przede wszystkim Twoja odpowiedź nie dotyczy moich przemyśleń, pisałem o montażu w ociepleniu a nie warstwowym, i jakie on może generować dodatkowe koszty przy wymianie, wręcz dewastację elewacji której naprawa będzie wyjątkowo kosztowna.

I Twa odpowiedź też daje mi do myślenia, czy jest to forum wymiany doświadczeń czy wciskania nam, inwestorom nie znającym się na wszystkim, kitu o konieczności stosowania rozwiązań przez różne lobby tu promowanych.

Jak wspomniałem, zastosuję rozwiązanie podsunięte mi przez jednego z doradców którego już pożegnał się z FM.

Za głęboki parapet mi nie przeszkadza a wizja wymiany okna zamontowanego w ociepleniu na konsolach przeraża i ona powoduje że przy 25 cm styropianu okna będą w licu ściany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się Pański wyważony sceptycyzm co do technik montażu. Co więcej, w wielu montażowych kwestiach wydaje się, że mamy dość zbliżone poglądy, nie mniej....

 

dla odmiany widziałem wymieniane okno i piane po 16 latach i nie rozumiem o co Wam chodzi. Piana normalna, w odpowiedniej ilości, trzymająca się zarówno ościeżnicy jak i muru.

 

Wysnuwanie na tej podstawie wniosków o wyłącznie marketingowej wartości zalecanego obecnie montażu warstwowego wydaje się dość pochopne. Chętnie przedstawię Panu moje argumenty, ale nie w tym wątku żeby nie podpadać ekspertom za wchodzenie w ich ogródek. To oni tu doradzają i argumentują nie ja.

 

... pisałem o montażu w ociepleniu a nie warstwowym, i jakie on może generować dodatkowe koszty przy wymianie, wręcz dewastację elewacji której naprawa będzie wyjątkowo kosztowna.

 

Wydaje mi się, że mógłbym zaproponować taki wariant montażu w warstwie ocieplenia, który "przy wymianie" nie spowodowałby dewastacji elewacji. Sądzę, że pojęcie "dewastacja" jest tu użyte nieco na wyrost, tak dla większego wrażenia. Co prawda pewnej ingerencji w zewnętrzne powierzchnie węgarków ościeży nie unikniemy chociażby w obrębie parapetów zewnętrznych, ale jeśli pierwotnie parapety zostaną zamontowane "z głową", to nawet i w tym newralgicznym miejscu straty mogą być symboliczne.

 

Pozdrawiam i czekam z zainteresowaniem na kolejne Pańskie wpisy na FM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

a ja tak sobie myślę . . . myślę . . . bo niestety jestem człowiek myślący jestem.

Co mi da montaż w warstwie ocieplenia kiedy i tak za dziesiąt lat trzeba będzie okna wymienić (nie wierze w cuda) i to wszystko trzeba będzie ładnie rozwalić. Cała elewację w obrębie okna i co wtedy ? Czy koszt "oszczędności" energii na takim montażu "zarobi" na późniejszy remont? Wątpię. Powoli zaczynam przychylać się do przemyśleń jednego z Was, już nieobecnego. Montaż normalnie w licu ściany, dodane tylko poszerzenia by bardzie najechać ociepleniem na ościeżnicę i będzie tak samo ciepło, no może o 0,01 na jakimś tam współczynniku więcej, Tak czytam Was, konfrontuję to sam ze sobą bo mimo wszystko techniczny jestem, i z innymi specami w różnych dziedzinach, i dochodzę do wniosku, że coraz więcej kitu chce się nam wcisnąć w imię nabicia kabzy producentom.

Tak jak kiedyś mówiło się - dajcie nam kogokolwiek to paragraf na niego znajdziemy, a jak nie znajdziemy to stworzymy tak teraz . . . wymyśla się jakieś nowe rozwiązania i dorabia do tego ideologię konieczności zastosowania za wszelką cenę

 

widzę niestety braki w wiedzy, i nie mówię tego złośliwie ani nie mam na celu nikogo tutaj obrażać bo akurat Twoje wypowiedzi są dość rzeczowe jak zresztą zauważył już Test ale ...

 

sugerujesz, że dewastacja przy montażu w ociepleniu będzie większa niż w murze ? a na jakiej podstawie ? - domniemam, że poznałeś TYLKO sposoby kotwienia okien "od zewnątrz" a są i inne, można np zastosować rozwiązanie, które praktycznie przy demontażu stolarki nie naruszy warstwy zewnętrznej ocieplenia (poza ewentualnie niewielką ingerencją przy parapecie zewnętrznym), wewnątrz zakładam, że i tak wykonuje się mały remoncik.

 

co do "wciskania kitu" to delikatnie mówiąc nie podoba mi się taki odbiór przedstawianych tutaj porad/spostrzeżeń itp może on wielu obrażać.

 

Co do "nowości" to zawsze, niezależnie od branży każdy płaci za nowinki i nikt nie robi większych zarzutów np producentom TV, że za rok cena na dany model TV spada o 40% :) i jak to osobiście usłyszałem od prekursorów "nowych" rozwiązań - jest nowe, nie ma alternatywy, więc "kosztuje" :)

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego T.....i kolego MM

Jestem Inwestorem, wydaję swoją kasę, liczę każdy grosz ale tez nie zamierzam oszczędzać na rzeczach podstawowych jak płyta fundamentowa, ściany, okna czy dach. Mogę mieć linoleum przez lata jak mi kasy zabraknie ale na tych rzeczach nie zamierzam oszczędzać, stąd zrezygnowałem ostatecznie z rolet jako dla mnie zbędnym i to znacznym wydatkiem.

Interesuję się oknami, jestem w kontakcie z jednym z Was zasypując go, może idiotycznymi, pytaniami. Przy okazji, Jareko, dziękuję za cierpliwość do mnie. Poznałem kilka uznanych i polecanych systemów montażu okien w warstwie ocieplenia i na ich podstawie napisałem to co napisałem. W mej ocenie jedynym systemem nie niszczącym elewacji przy ewentualnej wymianie okien to zamontowanie ich w systemie MOWO ale na MOWO mnie nie stać i dalej uważam, że zamontowanie okien tak, jak zaproponował mi Jareko da taki sam efekt za o wiele mniejsze pieniądze. Głębszy parapet zewnętrzny niż wewnętrzny nie burzy mego poczucia estetyki.

Do diaska, dom jest dla mnie a nie odwrotnie, opinię sąsiadów mam gdzieś, to ja będę w nim żył a na pokaz nie zamierzam budować. Takich koszmarków wybudowanych na pokaz są dziesiątki jak choćby dom Wójta w Wilkowyjach hi hi hi (to dla miłośników Ranczo :) )

Czytam Wasze wypowiedzi i mam zastrzeżenia podstawowe do wszystkich tu przedstawionych teorii.

Ani razu nie ukazano nam parametrów montażu tradycyjnego, oczywiście wykonanego prawidłowo. Jego szczelności i nie tylko. Manipuluje się nami pokazując jako dyskredytujące taki sposób montażu, zdjęcia czy filmy gdzie widać jak spieprzony jest taki montaż. Naskakujecie na gościa reklamującego nachalnie swoje plastikowe kotwy (choć zgadzam się z Waszą argumentacją) wytykając mu jawne przekłamania i manipulacje ale sami stosujecie podobne metody. Link do filmu na stronie jakiegoś tam zrzeszenia tez wpisuje się w tą całą tendencję.

No Panowie specjaliści, takie podejście podkopuje Waszą bezstronność i ja jako inwestor do takiej oceny mam prawo tak samo ja mam prawo do wyboru sposobu montażu.

Dalej twierdzę, że zaproponowany sposób montażu przez Jareko, nie dość, że będzie o wiele taniej to też będzie co najmniej tak samo ciepły jak montaż w ociepleniu i nie narazi mnie na dodatkowe koszty przy wymianie okien za ileś tam lat. Bądźmy realistami, okna za 20-30 lat wymienić trzeba będzie i o tym już teraz myślę, bo na emeryturze nie będzie mnie stać na totalny remont elewacji o ile wtedy będzie mnie stać na cokolwiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Jarek stał się dla Pana montażową wyrocznią, to nie mam nic przeciwko temu. Każdy ma tam jakieś własne Delfy. Nie wiem co Pan buduje i jak więc może rzeczywiście lepiej żebym się nie wypowiadał w tak szczegółowych kwestiach, co jest dla Pana lepszym rozwiązaniem, a co gorszym. Czytając Pańskie wpisy pomyślałem że jest Pan po prostu zainteresowany różnymi argumentami za i przeciw. Widać pomyliłem się, ale to nic. Proszę tylko nie wyciągać z mojej pomyłki pochopnych wniosków, że jestem ortodoksyjnym zwolennikiem montażu warstwowego albo montażu w ociepleniu, bo raczej nie jestem, ale co ja się tłumaczę:-).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miły Panie T..., Pana dystans do większości tekstów tutaj pisanych już zauważyłem. Pan J nie jest wyrocznią ale też w porównaniu z dużą ilością wypowiedzi innych na FM jawi mi się jako gość mający dystans i potrafiący faktycznie jakieś alternatywne rozwiązania podpowiedzieć a jego strona, mimo pewnych mankamentów z linkami, jest skarbnica praktycznej wiedzy.

Metalowe kotwy wykluczyłem z uwagi na konieczność znacznej dewastacji wnęki na okno, MOWO z racji ceny także i wybrałem metodę montażu w licu ściany na poszerzeniach gdzie ocieplenie nachodzi na poszerzenie i ościeżnice.

Jeśli ma Pan inne sposoby zamontowania okna w ociepleniu tak, by za kilkanaście, kilkadziesiąt lat nie rozwalać całej chałupy będę wdzięczny za sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...