Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wierzysz we wspólne działanie producentów?

 

Wierzę, zachęcam, podkręcam. Kiedyś na pewno pojmą, że lepiej samemu narysować boisko i ustalić zasady gry niż pogrywać w cokolwiek na klepisku.

 

Może małymi krokami, najpierw tych trzech potem za nimi pójdą inni

 

Ci akurat chcą iść każdy w swoją stronę, a to kierunek w którym na pewno za nimi pójdą inni:-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 914
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

 

I to jest kiepska wiadomość.:-(. Zamiast wspólnie załatwić sprawy o pierwszorzędnym znaczeniu dla rynku, nadal każdy będzie ciągnął kołderkę w swoją stronę, bo przecież chodzi wyłącznie o "uzdrowienie sytuacji montażowej swoich produktów".

 

Andrzeju - jesteś już w tym naszym "bagienku" jakiś czas prawda ? i nadal wierzysz w możliwość wspólnych działań różnych producentów ?.

Akurat te 3 różne pomysły są całkiem spójne ze sobą, oczywiście, że każdy będzie chciał je wykorzystać je dla własnych zysków ale niby dlaczego nie ? skoro wkładają w to pracę, pieniądze itd to chyba uzasadnione.

 

Co innego jak te 3 pomysły by od siebie odbiegały czy były wręcz zasadniczo różne - wtedy masakra i przeciąganie kołderki, jak piszesz ale jak na razie tak nie jest :)

 

Aktualnie jestem po wizycie u kilku znaczących sprzedawców stolarki w polsce północno-wschodniej - co za "ciekawe" pomysły montażowe widziały moje oczy :) niektóre totalnie niezgodne z zaleceniami i wszelkimi zasadami ale ... "Panie my tak robimy i jest dobrze" :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nadal wierzysz w możliwość wspólnych działań różnych producentów ?.

 

Są zagadnienia, które trzeba załatwić wspólnie i w porozumieniu, czy tego firmy chcą, czy nie. Kiedyś się tak stanie.

 

Akurat te 3 różne pomysły są całkiem spójne ze sobą, oczywiście, że każdy będzie chciał je wykorzystać je dla własnych zysków ale niby dlaczego nie ? skoro wkładają w to pracę, pieniądze itd to chyba uzasadnione.

 

Nie wiem czy pomysły są spójne czy nie. Na razie łączy je chęć zysku. Motywacja silna lecz niska. W ten sposób nikt nikogo niczego nie nauczy i nikt niczego nie zmieni,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy pomysły są spójne czy nie. Na razie łączy je chęć zysku. Motywacja silna lecz niska. W ten sposób nikt nikogo niczego nie nauczy i nikt niczego nie zmieni,

No ale nie oczekujesz chyba, że czołowi producenci załatwią "za free" montażowe normy/wytyczne/badania/certyfikaty dla całej branży? Chęć zysku jest wspaniałym motorem napędowym każdej branży. Może to niska motywacja ale za to jak skuteczna?

Edytowane przez bwojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Są zagadnienia, które trzeba załatwić wspólnie i w porozumieniu, czy tego firmy chcą, czy nie. Kiedyś się tak stanie.

 

hmmmm ciekawe czy doczekam :)

 

 

Nie wiem czy pomysły są spójne czy nie. Na razie łączy je chęć zysku. Motywacja silna lecz niska. W ten sposób nikt nikogo niczego nie nauczy i nikt niczego nie zmieni,

 

Nie bardzo rozumiem, nie znasz ich ale z góry zakładasz chęć zysku - nie mówię, że tak nie jest ale między innymi właśnie te "niskie" Twoim zdaniem pobudki są kołem zamachowym postępu :)

I w sumie są tutaj ważniejsze motywacje dla tych producentów jak ograniczenie ilości reklamacji - też oczywiście związane z pieniędzmi bo jeśli będzie ich mniej to i mniejsze nakłady na ich załatwienie no i oczywiście podniesienie renomy własnych produktów :)

Czy to aż takie "niskie" motywacje ? osobiście nie liczę na inne - wszak to jest biznes a nie kółko różańcowe.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale nie oczekujesz chyba, że czołowi producenci załatwią "za free" montażowe normy/wytyczne/badania/certyfikaty dla całej branży?

 

W pierwszej kolejności widzę konieczność wspólnych działań dla "załatwienia" wymagań. Potem nich się każdy bada, i certyfikuje za własne na okoliczność ich spełnienia albo chwali o ile jest lepszy. Póki quasi wymagania dla branży tworzą urzędnicy pod dyktando lobbystów nawet słuszne idee nie znajdują z jednej strony zrozumienia, z drugiej należnego wsparcia. O szacunku nie śmiem wspomnieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bla bla bla kolego T12345T

Aniołem nie jestem i za mocno stąpam po ziemi by uwierzyć w CUD wspólnych działań naszej nacji - mam na myśli POLAKÓW jako całego narodu rozsianego po świecie i w naszej pięknej ojczyźnie.

Polak Polakowi wilkiem - od wieków było jest i będzie. To taka nasza narodowa cecha że we wspólnocie i w narzuconych zasadach żyć nie potrafimy, zaś jednostki uważają się za ideały pod każdym względem. Żyję tu ponad 50 lat z lekko przerwą na roboty w Niemczech, jeszcze za DDR (ciekawe kto z 30 latków wie o jakim państwie mówię?) , że tak humorystycznie powiem, i widzę, że nic a nic w naszej mentalności się nie zmienia.

Hmmm... przepraszam, zmienia się, Polacy powoli stają się po prosty głupsi, ale zostawmy nasze cechy narodowe.

Czytałem tu o instytucie w Rosenheim, o ich grubej książce opisującej dokładnie co i jak z oknami trzeba robić.

Płaczecie że czegoś takiego u nas nie ma a ktoś tam napisał o obowiązującej jakieś normie ITB na montaż.

Czyli jest czy nie ma?

A jak nie ma to co za problem zerżnąć na żywca rozwiązanie niemieckie na nasz rynek? Przetłumaczyć to i zrobić obowiązującym prawem ? Co za problem powołać odpowiednie służby trzymające rękę na pulsie naszego budownictwa? A jak nie to dopierdzielać takie kary by ten i kolejny pracujący wbrew do końca życia się nie wypłacił. I dotyczy to nie tylko budowlanki. Realnie dotyczy to wszelkich usług, na cerowaniu majtek kończąc ;)

Jak to jest, że w Niemczech po dziś dzień prawie każdy fach wymaga certyfikacji takiej jak kiedyś dawały nasze izby rzemieślnicza? Jest czeladnik, uczeń, rzemieślnik i przy okazji weryfikacja wiedzy przy kolejnych chęci awansu zawodowego. NIe zdasz, spadaj bruk szlifować a nie psuć robotę innym.

A u nas? Byle kiep spod budki z piwem buduje, wstawia okna czy robi inne rzeczy które wymagają jednak wiedzy

I zasadnicza dla nas, Polaków, kwestia. Nadzór !!!

Tylko wtedy, mając świadomość że coś się spieprzy i jest za to kara jest szansa cokolwiek zmienić ale . . . ale u nas jest to mało prawdopodobne gdyż zawsze znajdzie się ten, co za kopertę pod stołem podpisze każdą bumagę lub jego wiedza, nawet profesorska ogranicza się do pękających wzdłuż parówek za długo trzymanych we wrzątku ;)

Sorki za off topic ale nie wytrzymałem Was czytając.

Ja w jakiekolwiek zmiany w naszym kraju już nie wierzę.

By nastąpiły musi nastąpić wielokrotna wymiana pokoleniowa i zmiana mentalności nas samych.

Konieczna do zmiany jest dyktatura ;) ale nie proletariatu, taką już przerabialiśmy i g... z tego wyszło

Skupmy się więc na oknach i ich montażu a nie na branży, która leży jak każda w naszej pięknej ojczyźnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko czy oni ekspercią ? Śmiem wątpić. Sorki blokno ale w tym wątku niewiele jest wiedzy, są tylko pomysły jak obniżyć koszty montażu stosując niesprawdzone technologie. Widziałem w zeszłym roku...nie...to chyba było w tym, nie pamiętam, jak ktoś cudaczył z belką drewnianą by okno zamontować na zewnątrz. Są to pomysły w stylu "zrób to sam" a nie zastosowanie sprawdzonej technologi

A co mi tam, róbta co chceta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki blokno ale w tym wątku niewiele jest wiedzy, są tylko pomysły jak obniżyć koszty montażu stosując niesprawdzone technologie. Widziałem w zeszłym roku...nie...to chyba było w tym, nie pamiętam, jak ktoś cudaczył z belką drewnianą by okno zamontować na zewnątrz. Są to pomysły w stylu "zrób to sam" a nie zastosowanie sprawdzonej technologi

A co mi tam, róbta co chceta

 

Dzięki za krytyczną opinię. Obawiam się jednak, że wynika z nieznajomości tematu. Montaż okien na drewnianych krawędziakach jest sposobem powszechnie stosowanym w budownictwie pasywnym w Austrii i w Niemczech, więc jest sposobem jak najbardziej sprawdzonym. Pisaliśmy już o tym.. pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce nikt nie ma interesu w tym, by wdrażać takie "technologie". Po co Producent ma ryzykować i oficjalnie "przyklepnąć" kantówce drewnianej, jak bezpieczniej jest zaadaptować gotową instrukcję montażu z jakiegoś markowego systemu wsporników. Zwyczajnie jesteśmy słabi. Firm na to nie stać, porozumień ponad podziałami brak.

 

W tym roku robiłem taki montaż. Moim zdaniem wyszło znacznie stabilniej niż na jednym z systemów który miałem okazję praktykować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce nikt nie ma interesu w tym, by wdrażać takie "technologie". Po co Producent ma ryzykować i oficjalnie "przyklepnąć" kantówce drewnianej, jak bezpieczniej jest zaadaptować gotową instrukcję montażu z jakiegoś markowego systemu wsporników. Zwyczajnie jesteśmy słabi. Firm na to nie stać, porozumień ponad podziałami brak.

 

W tym roku robiłem taki montaż. Moim zdaniem wyszło znacznie stabilniej niż na jednym z systemów który miałem okazję praktykować.

 

Producenci zazwyczaj nie podaja w instrukcjach jakich lacznikow czy konsol nalezy uzyc, wiec to kwestia wiedzy montazysty. W przypadku montazu na krawedziaku to jedynie dobor odpowiednich laczników i odpowiedniego ich mocowania w murze. Jesr to powszechna technika w budownictwie szkieletowym, a murach ceramicznych stosuje sie dodatkowe podparcie dolnej belki na katownikach cisielskich. Juz zlecilismy precyzyjne obliczenia dla tej techniki naszym ekspertom. W nowym roku bedzie to gotowe. Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
No ale nie oczekujesz chyba, że czołowi producenci załatwią "za free" montażowe normy/wytyczne/badania/certyfikaty dla całej branży? Chęć zysku jest wspaniałym motorem napędowym każdej branży. Może to niska motywacja ale za to jak skuteczna?

 

Za free takie wytyczne montażu miało zrobić ITB we współpracy z ekspertami pewnego Związku. Na dobrych chęciach i zapewnieniach, jak zwykle, się skończyło. Rok mija, a wytycznych dalej ani widu, ani słychu.. Więc może jednak byłoby bardziej skutecznie, gdyby ktoś to zechciał zrobić z "chęci zysku"? O ile oczywiście na czymś takim w ogóle można coś zyskać.. :yes: pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.cosgan.de/images/midi/xmas/i85.gif

 

 

 

 

 

Zdrowych, wesołych i szczęśliwych Świąt oraz takiego Nowego Roku

życzę wszystkim Pomocnikom Mikołaja z tego Forum

 

 

 

 

http://www.cosgan.de/images/midi/xmas/d061.gif

 

Z podziękowaniem i z wzajemnością: szampańskiego Sylwestra i spełnienia w Nowym Roku.. toast winko.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eksperci Zrzeszenia mam do was pytanie: czy jest jakiś sposób, żeby drzwi wewnętrzne mogły się zatrzymywać w każdej pozycji np. uchylone do połowy? Bo te moje mogą być albo zamknięte na klamkę albo otwarte na oścież (same się otwierają jak je przymknę). Może jest jakiś element który można zamontować na zawiasy i który spełni taką funkcję? Firma montująca drzwi twierdzi, że "ten typ tak ma" i nie da rady tego zmienić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...