Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rysy na stropie


Recommended Posts

Witam 3 sierpnia po południu był zalewany strop monolityczny, beton B-20 Pod wieczór około godziny 19 był strop 1 raz podlewany następne podlewanie odbyło się nazajutrz około piątej rano a później juz co 2-3 godziny przez okres kilku następnych dni. Pojawiły się rysy jedne mniejsze drugie większe. Tych większych może jest w sumie 9 na całym stropie. Szerokość tych rys to przedział 1-2mm a długość czasem i do 2-3 metrów. rysy te biegną nieregularnie zapewne są to rysy skurczowe. Najgorzej jest nad jednym pomieszczeniem gdzie występują 3 takie większe rysy. Sa one do siebie mniej więcej rówoległe o kształcie łuku kołowego. Myślałem, że głębokość tych rys jest w przedziale 1-3cm więc się nie przejmowałem (Grubość stropu 15cm). Kierownik budowy (powiązany z firmą budowlaną) i właściciel firmy mówił żebym sie nie przejmował. Więc tak też zrobiłem. Problem powrócił gdy rozszalowano strop. Po wylaniu wody na strop akurat tam gdzie są te 3 większe rysy jest małe obniżenie i woda się zbiera. Po jakiś dosłownie 5 minutach na suficie pojawiają się plamy wody które przybierają kształt tych 3 rys z góry stropu. I czasem z tych plam kropla wody się oderwie. I teraz się zastanawiam czy aby te rysy nie były głębsze skoro tak szybko woda pokazuje się na suficie? Co o tym sądzicie? aha beton był wibrowany. Od dołu nie widać śladu rys na suficie. Pozdrawiam i życze miłego dnia. Edytowane przez mrmeX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 42
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Niewielkie obniżenie spowodowane jest tym, że akurat w tym miejscu strop ma grubośc powiedzmy 14,5cm a nie 15 cm. Wynika to z złego wyrównania warstwy wierzchniej stropu a nie np z powodu obruszania się szalunków. Inaczej zadam pytanie czy możliwe, żeby woda tak szybko pojawiała sie na suficie zakładając rysy powiedzmy grubości 3cm? Proszę pamietać, że to są to raczej plamy wody z których co jakis czas kapie kropla wody. Te plamy mają kształt zbliżony do tych rys na górnej częsci stropu. Pytam terotetycznie bo i tak wezmę jakiego rzeczoznawce budowlanego żeby wydał swoją opinię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błędy projektowe

Błedy wykonawcze

etc etc etc...

 

Inspektor Nadzoru z reguły nie kupi bajeczki o "ryskach skurczowych" jak strop obwisł (zrobiła się dolinka)...:lol2:

 

1. powiedz mi jakie to błędy projektowe spowodować mogą powstanie rys na zaszalowanym i podstemplowanym wylanym betonie. Oświeć mnie, bo ja nie znam takich błędów.

 

2. Wskaż mi jakie błędy wykonawcze mogą być przyczyną powstania takich rys. Mieszanka betonowa była wibrowana, skoro klasa B20 to domyślam się że przyjechała z wytwórni. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że wykonawca dolał wody do betonowozu, ale zakładamy że to jest oczywista przyczyna , wskaż mi jakieś inne.

 

3. co rozumiesz pod "etc" ?

 

4. co ty byś zrobił będąc IN żeby nie dopuścić do powstania takich rys?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj sie tymi rysami, niczym one nie groża. A skuwanie to tak jak napisał przedmówca.

 

Co do powstawania takich rys. Tak jak pisze sławek takie rysy to przedewszystkim wynik składu mieszanki, co moge podpowiedzieć po sporej praktyce o takich rysach.

Wpływ na nie ma., skład mieszanki (rodzaj cementu), czas w jakim jest wylewana mieszanka, chodzi o czas od wytwórni do budowy, ilość wody...to sa po stronie producenta poniekąd. Po stronie wykonawcy, może mało istotna dla wielu ale ważna sprawa, polanie woda przed betonowaniem szalunków i zbrojenia, zwłaszcza gdy świeci słońce, bo pręty rozgrzewaja sie do wysokiej temperatury i skurcz betonu nad prętami jest dużo wiekszy niż obok i pojawiaja sie rysy. Nastepna rzecz , podczas rozkładania mieszanki betonowej nalezy ją rozkładać tak aby jej nie przesuwać łopatami, bo takie przesuwanie powoduje zgarnianie zaczynu cementowego w jedno miejsce i rysy gotowe.. Wibrowanie..zawsze zaczynać nalezy wibrować od miejsc przegłebienia, czyli podciągi, wieńce, nie nalezy wibrowac płyty a jak dojdzie sie do podciągu to podciagu, bo beton w podciągu zapadając sie podczas wibrowania wsysa beton z płyty.

Co do plastycznosci..ilosci wody w mieszance, osobiście po wylaniu pierwszej gruszki decyduję czy lejemy taka konsystencję czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za ostatnie dwa posty pocieszające. Swoją drogą chyba szlifierką kątową ponacinam te rysy aby sprawdzić jak w rzeczywistości są głębokie. Bo takie plamy z wody odwzorowujące kształt rys z wierzchniej warstwy stropu niemalże zaraz po podlaniu stropu świadczą, że chyba są bardzo głębokie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za ostatnie dwa posty pocieszające. Swoją drogą chyba szlifierką kątową ponacinam te rysy aby sprawdzić jak w rzeczywistości są głębokie. Bo takie plamy z wody odwzorowujące kształt rys z wierzchniej warstwy stropu niemalże zaraz po podlaniu stropu świadczą, że chyba są bardzo głębokie?

 

Lepiej dla stropu bedzie jak zostawisz to rysy w spokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio zdarzyła mi się podobna sytuacja, tzn. zgłosił się do mnie wykonawca stropu monolitycznego, który kiedyś tam projektowałem, że powstały duże rysy , mimo iż beton był z betoniarni i w miarę prawidłowo pielęgnowany. Poza tym strop zachowywał się normalnie, nie wykazywał jakichś ugięć itp. Sprawa zakończyła się dziwnie. Inwestor najpierw zlecił jakąś ekspertyzę, gdzie rzeczoznawca wskazał błędy wykonawcze (aczkolwiek nie wymienił jakie to mogły być błędy, więc użył sformułowania typu samograj) na której to podstawie sądził się z wykonawcą o kasę, potem z tego co wiem strop został skuty i dalej budowę kontynuował inny wykonawca, więc niby wszystko ok tyle że inwestor stracił przeszło rok, w którym to czasie mógł się już relaksować szklaneczką łyskacza przy trzaskającym ogniu z kominka, a przychodzi zima 2011/2012 i on dalej męczy stan surowy. Więc czasem nie ma co walczyć o to kto ma rację i szukać winnego, ale znaleźć wyjście z sytuacji. Sklejenie rys kosztowałoby kilka tysi, po połowie między wykonawcą a inwestorem i sprawa by się nie ciągnęła a dom by już stał.

Przy okazji, wydaje mi się iż przyczyną tak dużych rys jest duży dodatek opóźniaczy wiązania, które teraz są stosowane nagminnie z uwagi na warunki ruchu drogowego. Gdyby chcieć zachować regulaminowy czas 1 godziny od zarobienia mieszanki do jej ułożenia, trzeba by ją wozić skuterami ew. metrem. W związku z tym wytwórnie dodają opóźniaczy, dostają je też kierowcy do aplikowania w przypadku dużych opóźnień, i możliwe że wiązanie cementu następuje dużo gwałtowniej niż bez nich, wytwarza się ciepło hydratacji w czasie zdecydowanie krótszym niż w tradycyjnych mieszankach, i powstają rysy bardziej nawet termiczne niż skurczowe. Ale to taka moja teoria, możliwe że co innego jest przyczyną, bo ostatnio zjawisko dużych rys na świeżej mieszance jest nagminne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Pojawiły się rysy jedne mniejsze drugie większe. Tych większych może jest w sumie 9 na całym stropie. Szerokość tych rys to przedział 1-2mm a długość czasem i do 2-3 metrów. rysy te biegną nieregularnie zapewne są to rysy skurczowe. (...)

 

Witaj, jeśli masz możliwość to zrób zdjęcia i zamieść na forum. Jest tutaj wiele ludzi, którzy w miarę swojej wiedzy pomogą Ci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam wszystkich "szamanów" potrafiących postawić diagnozę dla "pacjęta" na podstawie szczątkowego opisu (bez zamieszczonych fotografii)... ferujących jednocześnie opinie aby się tym wszystkim "nie przejmować"... Pomimo iż autor jasno pisze że był beton pielęgnowany...

 

slawek9000 - chcesz wiedzy ? idź na studia lub podyplomówkę n.t. katastrof i rozpoznawania uszkodzeń w budownictwie.

 

mrmeX - słuchaj szamanów daleko zajedziesz...

 

nie odpowiedziałeś na moje 4 pytania.może odpowiesz jakież to błędy projektowe mogą być przyczyną rys na górnej płaszczyźnie wylanego betonu, bo na razie się wywijasz jak piskorz od odpowiedzi.

Edytowane przez Elfir
usunięto niemerytoryczne wpisy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co, zibik, mimo potencjalnej fachowości nie dałabym rady z tobą pracować w żadnej branży. I nie chciałabym.

[usunięto obraźliwe wpisy - Elfir]

 

"Wiem, ale nie powiem" - faktycznie to robi wrażenie.

Edytowane przez Elfir
obraźliwy wpis w stounku do forumowicza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fachowa wiedza jest takim samym towarem jak marchewki czy telewizory - czy widziała Pani kogoś kto rozdaje je za darmo?

 

Kolego, co Ty tu w ogóle robisz? Wiesz po co istnieje to forum? Ktoś ma tutaj płacić za pomoc, wiedzę?

Jeżeli by tak było, to byłbym dobre kilkanaście tysięcy PLN do tyłu.

Zaczynałem budowę domu będąc totalnie zielonym w tej kwestii. Ostatecznie dzięki forum 70% rzeczy wykonałem samodzielnie.

OD TEGO JEST FORUM - BY POMAGAĆ! Bezinteresownie!

 

A do autora wątku - ja bym tego nie lekceważył. Mając strop grubości 12cm - nigdy nie miałem ani kropelki wody wewnątrz domu na suficie. A był to okres powodzi w 2010 roku. Jednego dnia zalałem strop, drugiego zaczęło padać i padało przez tydzień. Tylko raz podlałem ten strop.

Edytowane przez swistak81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baba_Budowniczy

antech

 

...

 

Napiszcie coś logicznego na temat rys na stropie... personalne ataki są już nudne :lol2:

 

A może nas oswiecisz? I odpowiesz sławkowi na pytanie jak rysa powstała tuż po zalaniu ma związek z zaprojektowaniem stroppu? Bo to mnie tez ciekawi..czyto zawodowo nie personalnie.

 

Chyba musze napisac sobie karteczke i przykleić przed monitorem, aby nie wdawać się w dyskusje z Toba, bo jeszcze mnie zarazisz swoją porażajacą wiedzą i wtedy dopiero bedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka zdjęć

http://my.imageshack.us/v_images.php

Wieczorem najwyżej podeślę lepszej jakości plus ewentualnie zdjęcia tych zacieków na suficie

 

Niestety nie widać zdjęć w tej galerii, trzeba być zalogowanym. Może po prostu wstaw zdjęcia na forum do tego wątku? Jeśli trzeba to służę pomocą jak to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę Pana zmartwić... rysy szerokości 1-2 mm i większe to nie są "rysy skurczowe" (szczególnie gdy lecą od narożników do środka płyty) tylko pęknięcięcia których nie wolno zlekceważyć.

 

 

 

Zatrudnić Inspektora Nadzoru Inwestorskiego, zlecić ekspertyzę budowlaną... w ekstremalnym przypadku cały strop do skucia.

 

czy sądzisz że jeżeli on weźmie 10 inspektorów i każdy powie co innego..albo jeden na dziesieciu każe skuć, a 9 powie że nie, to ma skuć czy nie? Dobrze wiesz że nie bedzie jednolitej ekspertyzy z identycznymi wnioskami, a ta ekspertyza do czego ma słuzyć poza tym? Do roszczeń kto ma kasę zapłacić za błedy? Bo jeżeli do tego również to naprawdę mało wiesz o prawie... bo sąd nigdy nie bierze pod uwagę ekspertyz zleconych przez strony, ekspertyzy musi dokonać biegły sądowy..a i taka ekspertyzę można podważyć więc sprawa bedzie się ciagneła przez wszystkie instancje i w sumie nic nie wniesie bo po 3 latach czy dłużej, tyle się pozmienia że strony już mogą nie byc stronami i nikt nie bedzie odpowiedzialny.

Straszysz gościa najgorszym mozliwym, jakbys nigdy nie widział takich rys..

Edytowane przez Elfir
usunięto niemerytoryczne wpisy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...