Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek z płaszczem wodnym podłączony do CO


artisu

Recommended Posts

O kurde, przychodzę z pracy a tu tyle się działo... U mnie był spec, pooglądał i werdykt: albo kocioł na eko-groszek z możliwością palenia drewnem albo d***. Kominek zostanie ale do celów dekoracyjnych i dogrzewania salonu w weekend a nie do ogrzewania całego domu. Powód: Podłączenie kominka z płaszczem wodnym do obecnej instalacji grawitacyjnej opartej na starym piecu gazowym wiąże się z ogromnymi przeróbkami. Nikt nie wspomniał, że przecież trzeba wymiennik ciepła instalować, bo to są dwa różne układy (grawitacyjny i ciśnieniowy). I teraz jak zrobić zawór zwrotny na rurze od kotła gazowego, żeby ciepła woda nie leciała najkrótszą drogą czyli przez kocioł zamiast kaloryferami, skoro wylot z pieca to rura o średnicy 10 cm? Trzeba by wymieniać kocioł gazowy na ciśnieniowy, wyciąć zbiornik wyrównawczy na strychu i zaślepić instalację a zamontować nowy dla obiegu bezpieczeństwa kominka. Pozostaje fakt spalania drogiego gazu i konieczność codziennego dopalania kominkiem czyli częstego schodzenia dwa piętra niżej co godzinę. A tak zarzuci się wyngiel do podajnika i na 1-2 dni jest spokój (podobno). Co tu mówić, wyboru nie mam, szukam kotła a kominek z wkładem to jak wybuduję sobie nowy domek. Pozdrawiam wszystkim i dziękuję za pomoc.

 

Przecież o tym wszystkim Forest napisał Ci już w drugim i kolejnym poście - wypadałoby Go przeprosić.

A co Ty myślałeś, że to wystarczy przynieść wkład do pokoju i już będzie grzał :)

ps.

jakiegoś marnego hydraulika znalazłeś. Dzisiaj już nie stosuje się wymienników płytowych, dobry czyli drogi wkład z PW włącza się bezpośrednio do układu zamkniętego (ciśnieniowego) CO. Ty masz układ otwarty to tym lepiej, chyba, że kominek będzie na piętrze a do ogrzania pozostaje parter. W takim przypadku sprawa się trochę komplikuje ( układzie grawitacyjnym). Cała reszta to drobnostki, ale wiążące się z totalną rozpierduchą w domu i realnymi kosztami, które podał Ci Forest.

Edytowane przez margod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 92
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

"Stara grawitacyjna" instalacja nie musi być "otwarta"... Tak wynika z ostatniego

postu .Chyba ,że coś wcześniej było.

A gdzie się podział kbab ?

"nie moje małpy nie mój cyrk" - swoją instalację tak zaprojektowałem aby kominek w układzie otwartym pracował jednocześnie z solarami (są w układzie zamkniętym). Problem ten rozwiązałem w ten sposób, że na szczycie domu zainstalowałem bojler z wężownicą, która odbiera ciepło z solarów grawitacyjnie, natomiast nad bojlerem jest mały zbiornik wyrównawczy układu otwartego od kominka. W tym układzie kominek i solary wspólnie jedną wężownicą (dolną) ogrzewają duży bojler (300l) cwu. Oczywiście oba układy są oddzielone zaworami zwrotnymi (nie ma możliwości transportu ciepła z kominka do górnego zbiornika, jak również ogrzewania płaszcza kominka przez solary). To prosty układ i sprawuje się dobrze. Może dzisiaj zaprojektowałbym ten układ inaczej, ale poszedłbym w kierunku lepszego wykorzystanie właśnie "grawitacji" - wstyd się przyznać, ale jestem jej gorącym zwolennikiem. Nie wszystko co stare jest bee, dlatego czasem dziwię się, że ludzie wymieniają stare, żeliwne, solidne grzejniki na blaszane panele (w niektórych układach grzewczych może są skuteczniejsze), ale czy lepsze?? Jak wcześniej wspomniałem duży zład może akumulować ciepło równie dobrze jak bufor - po co go likwidować? Wracając do tematu to od fachowców spodziewałem się innych porad, np skoro artisu chciałby zainstalować taki duży wkład to może w starym otwartym kominku dałoby się tak go zainstalować, żeby w/w wkład obudować akumulacyjną masą, może dałoby się odzyskać trochę ciepła ze spalin. Oczywiście można zostawić układ w stanie obecnym (najniższy koszt inwestycyjny), ale skoro można go zmodernizować i mocno zmniejszyć koszt eksploatacji (tanie drewno) - to zdecydowanie warto. Wybór jak zwykle należy do inwestora, który na początku postawił rzeczowe warunki finansowe. Osobiście nie rezygnowałbym z kominka z pw, ponieważ jego duża moc pozwala ogrzać tak duży dom, na pewno powtórnie przeanalizowałbym wpięcie go do obecnego układu (najchętniej grawitacyjnie). Oczywiście kocioł gazowy w tym układzie musiałby mieć swój osobny obieg zamknięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

No to obok bardzo dobrze ocieplonego i małego domku, mamy jeszcze:

-wkład z paleniskiem wyłożonym okładziną zwiększającą diametralnie temperatury spalania i potrafiący nagrzać 300 l wody w "try-miga"

-jakiś buforek

-solarki

-trochę innych rzeczy w instalacji

A masz Ty Kbab'ie stare grzejniki żeliwne w domu ... ?

Pytanie retoryczne jak się stoi na miło grzejącej po stopach podłogówce ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz Ty Kbab'ie stare grzejniki żeliwne w domu ... ?

masz w stopce

z całym szacunkiem, jeśli uraziłem to przepraszam

jesteś bardzo dobrym znawcą tematu, zatem doradź, czy przy aktualnych możliwościach jest szansa zainstalować taki wkład do w/w układu i go wykorzystać już w tym sezonie? Ja szedłbym właśnie w tym kierunku, przy ograniczonych możliwościach finansowych. Czy raczej zakupić przyzwoity kocioł na drewno i wstawić go w piwnicy, ale wtedy problem kominka z otwartym paleniskiem zamykanym drzwiczkami nadal pozostanie.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz w stopce

z całym szacunkiem, jeśli uraziłem to przepraszam

jesteś bardzo dobrym znawcą tematu, zatem doradź, czy przy aktualnych możliwościach jest szansa zainstalować taki wkład do w/w układu i go wykorzystać już w tym sezonie? Ja szedłbym właśnie w tym kierunku, przy ograniczonych możliwościach finansowych.

 

 

Ja mam w domu bardzo nowoczesną instalację . Podłogówka ,ściany

grzewcze, na górze kaloryfery , zbiornik 300 l z dwoma wężownicami

pod "coś jeszcze". Napędzają to trzy pompy + czwarta do cyrkulacji

CWU. Ale na górę wykonałem instalację grubymi rurami ,z obejściem

pomp jak staną . Tak sobie pyka góra w grawitacji , a wracając grawitacja

zasila jeszcze ściany grzewcze . Instalacja w ciśnieniu.

 

Na Twoje pytanie odpowiadam : tak , można podłączyć PW do takiej

instalacji . Mając drewno za darmo tym bardziej :D Szkoda tylko tych

"niewielkich" pieniędzy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś z tym hydraulikiem " nie halo " .. po co zmieniać układ otwarty na zamknięty ??

 

A zamontujesz nowego Valianta do grubych rur i zbiornika wyrównawczego otwartego? Właśnie po to trzeba by zmieniać układ na zamknięty. Ale kocioł na groszek/drewno załatwia sprawę, bo wejdzie zamiast starego pieca gazowego. Temat wyczerpany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy raczej zakupić przyzwoity kocioł na drewno i wstawić go w piwnicy, ale wtedy problem kominka z otwartym paleniskiem zamykanym drzwiczkami nadal pozostanie.

Kbab, kominek z otwartym paleniskiem to już historia; dokupiłem drzwiczki i zrobiłem kanały powietrzne opłukujące palenisko z cegły szamotowej i żeliwny płaszcz. Kominek tak daje, że rozgrzewa mi salon do 28-30 stopni a następnego dnia jeszcze jest tam rano ciepło. I przy tym rozwiązaniu zostanę raczej plus kocioł na groszek/drewno w kotłowni połączony ze starą instalacją grawitacyjną. Pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej taki (lub podobny) do 8 tysięcy.

 

 

http://pleszew.olx.pl/kociol-kotly-z-podajnikiem-25kw-piec-iid-65638726#pics

 

Muszę zrobić rozeznanie w kotłach co i jak bo zupełnie tego tematu jeszcze nie znam. Na pewno musi mieć podajnik na eko-groszek i spalać drewno, do którego mam nieograniczony dostęp. Jeszcze jest trochę czasu do zastanowienia się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do ekspertów, w sprawie kominka.

 

Buduję właśnie domek TYMEK D z pracowni horyzont ( gdyby ktoś chciał sobie zobaczyć miejsce gdzie zaprojektowany jest kominek) I chciałbym usłyszeć Waszą opinię i doradztwo….

Główne źródło ciepła to piec wszystko palny lub na ekogroszek – dodatkowo będą też solary na dachu. Kominek b1)ędzie pełnił funkcję dla mnie głównie ozdobną – fanie jak wieczorkiem w zimowe lub jesienne wieczory posiedzi się w jego pobliżu…..

 

Możecie mi doradzić czy warto robić rozprowadzenie ciepłego powietrza po wszystkich pomieszczeniach? Jeśli tak to jakie finanse muszę sobie zarezerwować na takie rozwiązanie? Oczywiście chodzi mi o szacunkowe koszty.

 

Chyba w tym wypadku kominek z płaczem wodnym mija się z celem?

 

Jaki kominek proponowalibyście ( powierzchnia użytkowa domu to 155 metrów, natomiast powierzchnia salonu to 31 metrów) w takim domu?

 

Czu są Waszym zdaniem jakieś wiodące firmy produkujące kominki? Wiem że bardzo często cena nie idzie w parze z jakością – dlatego proszę Was o wypowiedź w tym temacie… Nie chcę wydac dużo pieniędzy na coś czego nie wykorzystam w 50%, lub kupić drogiej tandety……

 

Dziękuję i czekam na Wasze opinie….

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za pozytywne rozpatrzenie wniosku. :D

 

Tamten wątek miał służyć tylko do wklejania gotowych realizacji,

jak jest sam widzisz...

 

PW w Twoim wypadku to rzeczywiście nie najlepszy pomysł. Czy

robić rozprowadzenie ? Myślę że też nie (dom z użytkowym poddaszem ?)

 

W Polsce wiodącą firmą podobno jest Spartherm. Jakość warta ceny.

Jeśli cena za wysoka , to może podróbka - Pama , Hajduk ?

 

Pytaj dalej , może jeszcze ktoś się włączy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forest twoja zdolność przekonywanie jest imponująca.Ukłon w twoją stronę boś rzeczowy chłop :) Autor dobrze przemyślał i poszedł w dobrym kierunku a ,że przez przypadek kominek zmienił się w topiku w piec :) to pikuś.Mistrz tylko nie zabłysnął :) ale to mała strata nadrobi w innym wątku.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dobże dedukuję , to jesteś Ziom idealną odpowiedzią na cały ten wątek :D. Po okresie fascynacji posiadanym wkładem ( R-R , jeżeli się nie mylę ) chyba pojawiły się jakieś wątpliwości , skoro przebąkiwałeś o możliwej wymianie na inny- chyba domyślam się dlaczego;)

Z klientami jest związana pewna reguła- trzy lata zachwytu i zadowolenia, a potem albo stoi kominek biedny , brudny , samotny i opuszczony albo dalej jest w pełni tryskający życiem :)

Tego drugiego szczerze Ci życzę.

pzdr.

 

witam.

Chyba źle dedukujesz :) .Po okresie fascynacji przyszedł czas na drobną kosmetykę.Teście chyba by go na działce nie chcieli bo zapewne nie spełnił by swojego zadania jeśli o to ci chodziło.Wymiana KZPŁW na nowy takiego sprawdzonego jak np. wojtkaR wiąże się z wielką rozpierduchą.Tu tylko doskonała znajomość tematu przez Foresta i jego opinia może by mnie do tego zdopingowała.Ten sezon pozostaje na starych śmieciach.Drewno jest.Trochę z tamtego i nowe z tego roku."Smoluch" "tuningowany" niedługo rozpocznie swoją kolejną pracę.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witam wszystkich

 

Mieszkam w domu 220m2 ( ok110 m2 podłogówka reszta kaloryfery). Ogrzewam dom gazem (kociołmmondensacyjny + kominek z płaszczem. Drewno mam za darmo. Kominek w 2009r kosztował ( całóść razem z wykonczeniem i osprzetem w kotłowni w tym zbiornik na CWU 80L wspolparcujacy z zasobnikiem 120L podłączonym do kotła gazowego Viessmanna) ok 11.000PLN. Na poczatku od listopada 2009 do stycznia 2010 nie miałem gazu podłączonego i grzałem tylko kominkiem . Nie wiem jaka moc ma kominek ale mysle ze ok 30kW. Jak cały czas było palone w kominku to ( przy temp na zewnatrz do - 20 st) wewnatrz bez problemu było 20 st. Podłogówka z zaworem mieszającym sprawdza sie super - tez jako ew bufor ciepła , wiec dodatkowy nie jest konieczny. Pompki obiegu kominka sterowane prostym czujnikiem temp wody w płaszczu ( ja nastawiam najczesiej tak na 40st). Dzisiaj załozylbym chetnie wiekszy zbiornik na CWU dla kominka - min, 300l ( 4 osoby) lub jescze lepiej zbiornik 300l dwuweżownicowy. Zima mam ciepło w domu i gorącą wode z kominka. Jak nie moge palic załączam gaz, ale ciepło z kominka o wiele przyjemniejsze.Zabezpieczenie na wypadek braku pradu - akumulator 125Ah + przetwornica 1000W ładujaca akumulator i automatycznie przełączająca sie na aku w przypadku braku prądu. - , Ładuje kominek na noc tak ze spokojnie rano jest żar. Kilka razy nie było prądu w nocy, akumulator spokojnie wystarcza na kilka godzin.

Minusy kominka-trzeba palic zeby było cieplo. Troche sie jednak brudzi. bez gazu mysle ze na sezon od konca pazdziernika do kwietnia potrzeba ok 15m drewna czyli po ok 150 zl za metr...policzcie sami.

 

Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...