Prośba o wytłumaczenie działania...

[Czadek]

Witam mam u siebie taki układ jak w załączniku.

 

Jedyna różnica tylko w tym, że termometrów nie mam dwóch tylko jeden - w prawym dolnym rogu.

 

Moja prośba o wytłumaczenie mi jak to działa.

Mam pewną koncepcję ale do końca całości nie rozgryzłem:

 

1. Ciepła woda wchodzi w lewym dolnym rogu. Kapilara sprawdza jaka jest temp na wejściu podłogówki - zabezpieczenie żeby nie poszło za wysoka temp wody w podłogę.

 

2. Jeżeli termostat na wejściu zamknie dopływ gorącej wody, wtedy pompka powinna się uruchomić i "wciągnąć" chłodniejszą wodę z dolnej belki rozdzielacza - tą już wystudzoną po przejściu przez podłogę. To po co tutaj by-pass w dodatku z regulowaniem przepływu wody przez niego???

 

3. Czy jak pompka z tego układu jest wyłączona to woda będzie krążyć w układzie pompowana przez pompkę w kotle gazowym (przepchnie się przez pompkę w tym układzie)? Wydaje mi się, że powinna.

 

Będę wdzięczny za informacje, uwagi i słowa krytyki.

Pozdrawiam,

Radek

[kajmanxxl]

coś tu jest zamotane, kto zrobił to zdjęcie czy to jakieś oryginalne od producenta????? już chwilę nad tym myślałem i wychodzi mi na to że jest to źle poskładany rozdzielacz

[kajmanxxl]

to jest specjalny rozdzielacz z mieszaczem do podłączenia podłogówki niskotemperaturowej do instalacji CO wysokotemperaturowej, żeby całość zadziałała pompa musi chodzić zawsze, bo tylko ona odpowiada za krążenie wody w podłogówce, jak wyłączysz tą pompę to podłogówka stanie, bo pompa z kotła będzie tylko przepychać wodę przez dolną belkę od razu do powrotu i nic ponadto

 

by-pas masz na wypadek gdybyś zechciał wymienić zwykłe zawory na dolnej belce na termostaty, ja podejrzewam że w tej chwili jest zakręcony, żeby go uruchomić trzeba imbusem nastawić próg działania

 

jest to jakiś pomysł na połączenie dwóch różnych systemów ale jak będą długie rury od pieca do rozdzielacza to przydał by się dodatkowy by-pas bo napływ wystudzonej wody zaburzy system i doprowadzi do zbyt mocnego otwarcia zaworu termostatycznego

[Czadek]

To fotka oryginalna od jakiegoś "producenta" - nie moja - ale mój układ wygląda identycznie (poza termometrami - ale to szczegół).

 

Układ wygląda na to, że jest ok. Ciepła woda wchodzi po lewej u dołu. Kapilara sprawdza czy na górną belkę nie dostaje się zbyt wysoka temp. wody i ewentualnie odcina zasilanie ciepłej wody zaworem termostatycznym po lewej u dołu. Pompka powinna chodzić cały czas przez co wymusza obieg w pętlach ogrzewania podłogowego (bez niej wszystko pójdzie bezpośrednio dolną belką do kotła - pętle podłogówki mają zbyt duży opór). By-pass jest po to, że gdyby pętle ogrzewania podłogowego miały dodatkowe termoregulatory to mogło by dojść do sytuacji zamknięcia wszystkich pętli ze względu na temp wody oraz do zamknięcia termostatu na wejściu - wtedy pompa nie miała by co "kręcić". Dla tego by-pass - taki mały obieg dla oszczędzenia pompki.

Jako, że w moim przypadku nie ma dodatkowej regulacji termostatami w pętlach podłogówki, by-pass może być pominięty (najlepiej zamknięty zaworem odcinającym po prawej u góry układu - tak też zrobiłem. W moim przypadku by-pass nawet mógł by nie co deregulować układ, gdyż ma on niewielki opór (tarcie) i ciepła woda zamiast iść przez pętle podłogówki wracała by by-passem na dolną belkę do wyjścia lub mieszania (żeby to ograniczyć można przykręcić zawór odcinający by-pass).

Dolna belka - powrót miesza się oczywiście zaraz przed pompką z wodą z zasilania.

 

Tyle wywnioskowałem z tłumaczenia na innym forum. Nieźle co nie? Tym samym działanie układu zostało zgłębione wg mnie

 

Jest tak jak pisze mpoplaw.

 

Generalnie zrozumienie zasady działania układu ma mi pomóc w wyregulowaniu całości oraz w takim uruchamianiu pompki obiegowej żeby nie musiała ona działać 24h/24h. Najlepszy był by sterownik włączający pompkę w zadanym przedziale temp no. od 25-40 stopni. Eh znalezienie takiego nie jest wcale takie łatwe - coś na styl sterownika od solarów.

 

Pozdrawiam.

Edytowane 10 Września 2011 przez Czadek

[Czadek]

A nie jest tak różowo właśnie

 

Linki od Ciebie to sterowniki włączające pompę, gdy temp. wzrośnie do zadanej i wyłączające jeżeli spadnie do zadanej. Czyli np. ustawiam 25 stopni i gdy woda ma 20 to pompa nie działa, gdy woda wzrośnie do np 35 wtedy pompa się załączy. Oczywiście, gdy temp. wody spadnie poniżej 25 to sterownik pompę wyłączy.

Połowa sukcesu.

Ale przydało by się dodatkowo, gdyby można było ustawić "górną temp. graniczną", powyżej której pompa się również wyłączy (dodatkowe zabezpieczenie pętli podłogowych). Sterownik z histerezą tutaj nic nie da również - tylko załatwi temat dolnej granicy.