Rozbudowa poddasza MiM

[shitol]

Witam

Planujemy z żoną rozbudowę poddasza. Dom dzielimy z teściami dlatego zdecydowaliśmy się na osobne wejście, własną kuchnię itd.

Wszystkie formalności jeszcze przed nami, choć właściwie z formalnych spraw nie powinno nas nic zaskoczyć.

 

Dom wygląda tak:

http://img202.imageshack.us/img202/1562/p1170982.jpg

http://img32.imageshack.us/img32/6626/p1170984.jpg

http://img571.imageshack.us/img571/6335/p1170986.jpg

 

strych tak:

http://img11.imageshack.us/img11/2693/p1170946.jpg

http://img690.imageshack.us/img690/7548/p1170947.jpg

http://img20.imageshack.us/img20/1428/p1170949.jpg

http://img840.imageshack.us/img840/7409/p1170950x.jpg

http://img809.imageshack.us/img809/8581/p1170951.jpg

http://img851.imageshack.us/img851/8823/p1170952.jpg

http://img59.imageshack.us/img59/9772/p1170953.jpg

http://img199.imageshack.us/img199/2552/p1170956.jpg

 

 

pomysł wstępny jest taki

http://img690.imageshack.us/img690/3205/wersja31pitro.jpg

niestety konieczna będzie całkowita wymiana więźby i pokrycia, ale razem z tym podniesiemy nieco dach zyskując więcej miejsca

boje się trochę istniejącego drewnianego stropu -> czy ktoś ma podobne doświadczenia z remontem/rozbudową domu z drewnianym stropem??

 

pozdrawiam

proszę o opinie i przede wszystkim pomysły i ewentualne inne rozwiązania

MiM

[niemodna]

mamy w planie rozbudowę i adaptacje poddasza... niestety jest to najprawdopodobniej perspektywa co najmniej 3-4 lat, ale zobaczymy...

natomiast naszym pomysłem, jeśli chodzi o strop jest maksymalne odciążenie istniejącego (usunięcie polepy, izolacja wełną), a nad nim, wykonanie nowej konstrukcji drewnianej (nowe legary obok/nad istniejące) jednocześnie podnosząc podłogę kilka centymetrów do góry. końcowo na starej konstrukcji miały by być utrzymane sufity parteru, natomiast na nowych legarach, byłaby podłoga poddasza.

 

pozdrawiam

i jednocześnie witam na forum

[gopax]

W naszym domu też był drewniany strop i naszym największym błędem było to, że nie sprawdziliśmy dokładnie w jakim jest stanie i przez 7 lat stopniowo remontowaliśmy parter, mając w planach adaptacje poddasza na zasadach takich jak wyżej opisała niemodna (strop) + ewentualna wymiana dachu z podniesieniem ścianki kolankowej... niestety gdy przyszedł czas na poddasze okazało się że do wymiany jest nie tylko więxba ale i cały strop, bo mamy tam "współlokatorów" czyli korniki... i jeśli nawet zrobimy nową konstrukcje dachową i wzmocnimy strop to robactwo przeniesie sie na nowe drzewo i bedzie "powtórka z rozrywki"...więc jedynym rozsądnym wyjściem była wymiana całego stropu i zeby już więcej nie powtórzyły sie problemy z robactwem to mamy strop betonowy.... niestety wymiana stropu zrujnowała niemal wszystko co było wyremontowane na dole, czyli krótko mówiącskoro więźba jest do wymiany to najpierw sprawdź stan stropu a potem podejmij decyzję co do dalszego remontu

[shitol]

no my przez ostatni czas też dół remontowaliśmy niestety

 

na początku października zrzucę deski z belek stropowych i popatrzę jak to wygląda

[niemodna]

fakt, zapomniałam - u nas drewno jest na szczęście zdrowe... tylko mąż mówił, że boi się obciążyć, bo w gniazdach niektóre legary są osłabione.

[shitol]

ale szczerze jak okaże się że strop do wymiany to szukamy innego lokum

[petitka]

Witaj shitol, będę podczytywać Twoje postępy, bo nas z mężem za ok 2 tygodnie czeka nadbudowa poddasza. Jestesmy na etapie oczekiwania na kredyt, we wtorek podpisujemy umowę w banku, ekipa budowlana już czeka na znak, i do dzieła. Pozdrawiam

[gatitta]

Witam, ja również staję się od dziś podglądaczką Waszych postępów.Mnie czeka dobudowa poddasza. Formalności już za mną. Na dniach ruszamy z dobudową.

[shitol]

i jak to z kosztami u was wygląda - kosztorysowo oczywiscie

 

PS. we wtorek szczęśliwie się obroniłem wreszcie inż.