ustawienie kotła EKO PLUS DUO

[tomek6401]

Piec i spiek zdjęcia

Koledzy cały czas powtarzają się te dwa moje problemy tzn.

- spiek

- problem z nagrzaniem c.w.u

dlatego zrobiłem fotki całej mojej instalacji , w dodatku włączyłem dziś grzejniki i co 2-godziny robiłem zdjęcia tego spieku przy nastawie;

czas-3s

przerwa-18s

nadmuch-20

[tomek6401]

Dziś załączyłem podłogówkę i po 4 godz. zauważyłem że grzejniki są letnie, poleciałem do kotłowni , temperatura spadła,otwieram drzwiczki a tam na kopcu przybywa nie spalonego eko-groszku - całe palenisko zasypane nie spalonym węglem a podajnik dalej chce podawać ;

moje nastawy

czas -3 s

przerwa -20 s

nadmuch -15

[orsetto75]

witam

 

Jestem zupełnym laikiem w temacie obsługi pieca(36 lat mieszkania w blokach) Uruchomiłem piec, zrobiło się ciepło. Teraz mam prośbę o podanie jakiś parametrów ustawień "startowych" (wiem że to trudne bez oględzin pieca) Dom o pow. ok 150 m, ocieplony, okna plastikowe. Sterownik st40, ekogroszek z Piekar. Po lekturze forum myślę, że pojawiły się spieki (takie bryłki jakby nie do końca spalone), jak je kruszyłem w palcach to widziałem czasem resztki niespalonego groszku. Będę wdzięczny za kazdą pomoc.

Edytowane 25 Listopada 2011 przez orsetto75

[timon120777]

tomek

rozumiem że z problemem dogrzewania się uporałeś i zostały tylk kłopoty ze spalaniem czyli właściwe ustawienia???

to tak:

musisz sprawdzić jaki masz zakres obrotów dmuchawy ustawiony w sterowniku, nie pamiętam czy w tym modelu jest to w menu użytkownika czy serwisowym ale w ST48 było w serwisówce i ograniczenie dolne na poziomie 20% powodowało że dmuchawa ustawiona na 5% mocy i tak powodowała mały huragan w komorze spalania.

po drugie mam wrażenie że deflektor wisi zbyt nisko, powinien być pomiędzy 10 a 15cm nad palnikiem a u Ciebie jak się zbuduje kopiec trochę to podnosi deflektor , dodatkowo tak nisko zawieszony podnosi temperaturę żaru i zwiększa ryzyko spiekania, spróbuj go wyżej zawiesić tak w górnej granicy,

jak zrobisz to to podaj mi obecne ustawienia i jak możesz wrzuć aktualne foto tego jak się spala i jakie i ile jest spieków, ze zdjęć widać że deflektor i nadmuch psują temat właściwego spalania.

 

jeśli nadal masz problem z niedogrzewaniem CWU lub gdy dogrzewa to spada ciepło na grzejnikach to podejrzewam jest to wynikiem sposobu podłączenia bojlera, masz go wg rysunku przed wyjściem na grzejniki i zabiera ciepło gdy pracuje. rada to ustawienie pompy CO jeden bieg wyżej niż pompy CWU, pytanie czy masz zawory za pompami żeby woda się nie cofała????

 

to tyle na poczatek, podpinam sobie subskrybcję i będę pisał na tym wątku do Ciebie

[tomek6401]

Zakres obrotów dmuchawy w sterowniku st.40 mam od 1 do 100 , teraz mam ustawione na 3 to prawie nic ale i tak wieje ostro ,w trybie serwisowym ustawienie nadmuchu jest aż na 50 ale jak napisali mi ze:

- "Siła nadmuchu w menu serwisowym dotyczy zapewne siły nadmuchu w trybie podtrzymania to możesz zostawić te 50."

 

Co do deflektora , jest to oryginał i nie da się go dać wyżej bo wisi na haku , i tu jest problem

Obecne ustawienie mam:

czas pracy -3s

przerwa -17 s

nadmuch -3

dodam że praktycznie piec chodzi na okrągło i rzadko jest w podtrzymaniu , a jeżeli już jest do przy zadanej temp.60 st on tylko 2-3 st ma wyżej , dlatego po chwili znów pracuje , ale wtedy nagle temp.spada do ok.54 st i długo trzeba czekać aż osiągnie te 60 lub troszkę wyżej .

Pompki obecnie pracują na 1 biegu .

Spróbuj otworzyć ten link i wejdź na galerię użytkownika , tam jest cała moja instalacja z opisami ;

 

https://picasaweb.google.com/lh/photo/LPUaU-FteJzlBw6-uKCh4w?feat=directlink

[timon120777]

Zakres obrotów dmuchawy w sterowniku st.40 mam od 1 do 100 , teraz mam ustawione na 3 to prawie nic ale i tak wieje ostro ,w trybie serwisowym ustawienie nadmuchu jest aż na 50 ale jak napisali mi ze:

- "Siła nadmuchu w menu serwisowym dotyczy zapewne siły nadmuchu w trybie podtrzymania to możesz zostawić te 50." sprawdź jeśli masz dostęp do menu serwisowego czy nie ma opcji np minimalna moc nadmuchu lub obroty minimalne i jeśli jest to obniż, jeśli nie ma to obniż te które masz na 50 o jakieś 10 i włącz dmuchawę- sprawdzisz czy jej sposób pracy uległ zmianie- podejrzewam że ulegnie.

 

Co do deflektora , jest to oryginał i nie da się go dać wyżej bo wisi na haku , i tu jest problem.to żaden problem.możesz mocniej zagiąć hak, albo gwintujesz mocniej i obcinasz albo w sklepie kup mniejszy z krótszą nóżka- koszt jakieś 10 zł a poprawa będzie na pewno

Obecne ustawienie mam:

czas pracy -3s

przerwa -17 s

nadmuch -3

dodam że praktycznie piec chodzi na okrągło i rzadko jest w podtrzymaniu , a jeżeli już jest do przy zadanej temp.60 st on tylko 2-3 st ma wyżej , dlatego po chwili znów pracuje , ale wtedy nagle temp.spada do ok.54 st i długo trzeba czekać aż osiągnie te 60 lub troszkę wyżej .

Pompki obecnie pracują na 1 biegu .

Spróbuj otworzyć ten link i wejdź na galerię użytkownika , tam jest cała moja instalacja z opisami ;

 

https://picasaweb.google.com/lh/photo/LPUaU-FteJzlBw6-uKCh4w?feat=directlink

 

zagladałem na stronę i oglądałem fotki i stąd moje pytania min o deflektor oraz czy dobrze pracuje bojler.

Jeśli masz problemy z dogrzewaniem to przestaw jak pisałem pompę CO lub jeśli masz jakieś zawory kulowe np to przymknij ten od CWU żeby był tam mniejszy przepływ.

Co do ustawień to spróbuj się z tym nadmuchem uporać bo tam tkwi kłopot. niezależnie jednak od tego skoro przy tak niskim nadmuchu spieka to zwiększ ilość podawanego eko i tym samym moc kociołka.

zrób powiedzmy podawanie 5 sek i przerwę 15 wtedy dla tej samej ilości powietrza będzie więcej opału i tym samym nie będzie tak mocno spiekać.

walcz i pisz

[tomek6401]

No więc na ta chwilę przestawiłem ustawienia ,zawór kulkowy chciałem troszkę przymknąć ale cieknie , więc zostawiłem go tak jak był ,pompkę na chwilę od C.O dałem na 2-bieg ale jak zobaczyłem jak szybko spadła temperatura na piecu z 61 na 49 st,to przełączyłem szybko z powrotem na 1 .Co do dmuchawy to miałeś chyba rację bo w menu serwisowym było na 40 więc dałem na 25 , na piecu zostawiłem na te 3 i chyba troszkę mniej fuja. Przypomniałem sobie że mam zastępczy deflektor , więc dałem zaraz sąsiadowi ma mi go maksymalnie przerobić , więc go chyba jeszcze dziś założę. Na razie mogę tylko powiedzieć że piec szybko wrócił na swoje ustawienie temp.nawet teraz osiągnął aż 65 st .na podtrzymaniu po nowym ustawieniu.Jak założę krótszy deflektor i zostawię te ustawienie na noc to jutro ci napiszę co słychać .

[timon120777]

sprawdź jeszcze dzisiaj ten nadmuch i obniż jeszcze bardziej- zawsze mozesz wrócić przeciez do poprzednich ustawień ale podejrzewam że jest niepotrzebnie zablokowany cały dół obrotów i stąd takie wiatry w twoim kotle.

u kolegi którego przykład Ci podawałem miał ustawione na 25% i mimo iż na sterowniku ustawiał 2% to miał palnik acetylenowy prawie a gdy zszedł do 10 to płomień sie uspokoił i mógł wreszcie ustawić kocioł właściwie. to nic nie kosztuje poza minuta zabawy przy sterowniku.

przy zmianie biegu pompy musisz potem poczekac aż Ci kocioł ponownie cały układ zagrzeje ale to zostaw na koniec jak juz ogarniesz ustawienia

walcz i pisz;)

[tomek6401]

A więc już piszę godz.6.30 rano po wstaniu zaraz poleciałem do kotłowni i szok co zobaczyłem :

-zero spieków ,piec nie chodził tylko był na podtrzymaniu na temp.62 st.( zadaną miałem 60 ) na retorcie mały kopczyk, deflektora którego skróciłem nic go nie podnosiło ,dużo luzu miedzy nim a paleniskiem .Dodam że u mnie było -15 st, odkręciłem na noc 2 dodatkowe grzejniki i wiem na pewno że na wcześniejszych ustawieniach byłoby tak że piec na pewno by chodził spieki bym musiał zbijać szpadlem, Więc nie chcę zapeszać ale jest duża poprawa nie wiem jak długo ale super na razie jest przy takim mrozie .

Timon120777,- wielkie serdeczne dzięki , a co o tym myślisz, kombinować jeszcze coś czy zostawić .

[timon120777]

daj mu pracować dzien cały i wtedy zdecydujesz czy jeszcze coś korygować czy zostawić jak jest, jeśli przechodzi w podtrzymanie znaczy ze ma zapas mocy możesz więc próbować ją obniżyć. spróbuj wtedy wydłużyć przerwę podawania ale pamiętaj że to będzie skutkować możliwością spiekania więc najpierw korekta przerwy a po kilku godzinach zmniejszenie nadmuchu żeby go do dłuższej przerwy dopasować. zapisuj ustawienia żebyś wiedział do jakich wrócić jak się coś rozjedzie.

Cieszę się że mogłem pomóc:)

[tomek6401]

witaj timon

Więc jak zwykle rano poleciałem do kotłowni i znów wszystko ok.na piecu temp. aż 69 piec w podtrzymaniu aż głupio bo zawsze chodził i teraz tak cicho w kotłowni nie wiem jak się przyzwyczaję, zero spieków jest fajnie.

Nadal mam tak że piec potrafi w jednej chwili spaść z temp.np.69 na 58 ale może to jest związane z brakiem ocieplenia zewnętrznego ,jeden plus jest taki że teraz szybko wraca do temp.zadanej wcześniej trwało to długo ,

Po tych wszystkich moich problemach z ustawieniami zastanawiam się dlaczego teraz jest ok,przecież na twoim ustawieniu mój mieć już chodził bo znalazłem moje zapiski i były takie spieki ze musiałem je zbijać szpadlem,teraz jest ok. to znaczy że zmiana siły nadmuchu w menu serwisowym pomogło , teraz jeszcze się okaże że węgiel nie był taki zły ,to wina nadmuchu ?

[timon120777]

po pierwsze nadmuch- to jedna z głównych przyczyn spiekania (po naturalnej spiekalności danego opału)

po drugie wysokość deflektora który im niżej tym bardziej podnosi temperaturę żaru a więc podnosi prawdopodobieństwo spiekania.

po trzecie - o tym już z kolegami pisaliśmy dużo- niewłaściwe ustawienia serwisowe sterownika ale ten temat dotyczy sporej części urzadzeń różnych producentów i na to nie mamy wpływu. szkoda że niektórzy (jak ja) dowiadują się o tym np dopiero po 2 sezonach walki nierównej - ale jest forum i jest na nim pomoc. Ja znalazłem i teraz staram się udzielać jej innym. cholernie mi z tym dobrze :lol2::lol2:

to że Ci się kociołek mocno wychładza to właśnie z powodu braku ocieplenia i zwiększonego zapotrzebowania na ciepło potrzebne do wyrownania strat powstałych w skutek jego ucieczki na zewnątrz. Skoro jednak ładnie wraca na zadany poziom i nie trwa to zbyt długo oznacza że pracuje z zapasem mocy.

Możesz śmiało zmniejszać podawanie lub wydłużać przerwę(w połączeniu z korektą nadmuchu) i spalać jeszcze mniej bo masz zapas mocy

[tomek6401]

Ten cholerny deflektor był oryginalny , wisiał tak nisko . w tamtym roku się przepalił i musiałem kupić inny bo nie było oryginału , ten dopiero wisiał nad samym paleniskiem , więc kupiłem znów oryginała a ten teraz przerobiłem i jest ok.

Co do tej zmiany ustawień co byś zaproponował , teraz mam :

- czas 5 s

- przerwa 15 s

nadmuch - 3 , w serwisowym 25 ( a skala jest od 1 do 100 )

[timon120777]

po pierwsze w serwisowym jeszcze w dół i to mocno. ja obecnie dostałem do testów inny sterowniki ustawia się tam również w % minimalną moc nadmuchu- w moim st37 było skokowo 10 biegów i mam ustawiony minimalny nadmuch na 1% - dmuchawa chodzi płynnie nie buczy- można rzec że się "turla" - niski "dół" nadmuchu to większa możliwość regulacji ilości powietrza.

czasy które podajesz są jak dla mnie zbliżone do m ocy nominalnej(stosunek podawanie przerwa 1:2, 1:3) a i tak masz niski nadmuch więc wydłużenie przerwy musi skutkować obniżeniem mocy dmuchawy a teraz nie bardzo juz masz gdzie.

zatem

1- z nadmuchem np do poziomu 10 jeśli masz obawy zejść jeszcze niżej

2 podawanie zostawiasz bez zmian i do niego dobierasz pozostałe parametry

3 przerwę wydłużasz o 5 sekund

4 nadmuch w ustawieniach "normalnych" zostawiasz na 3

podejrzewam że jeśli zdejmiesz w serwisowych do poziomu 10 to po 2-3 godzinach pracy bediesz go musiał w głównym menu podnieść wyżej z tej "3"

 

ALE ZACZNIJ OD OBNIŻENIA NADMUCHU W SERWISOWYM

zobaczysz różnice na tych nastawach które masz i dopiero zacznij zmieniac

[tomek6401]

Może ci napisze jak wygląda u mnie palenisko ma tym ustawieniu może coś ci to pomoże :

- dmuchawa jak wieje to płomień odmywa cały deflektor ale płomień jest wyżej od deflektora

- gdy piec pracuje i przechodzi w podtrzymanie na palenisku jest żar prawie na całej retorcie

- gdy jest dłużej na podtrzymaniu jest z boku popiół ale w żar jest tak jak wulkan , tzn, z boku popiół a żar troszkę odpadł

 

Powiedz mi jeszcze czy mam cos zmienić w serwisowym w obecnych ustawieniach :

- czas 10 s

- przerwa 35 s

-praca podtrzymania 10 s

-przerwa w potrzymaniu 10 min.

 

 

Zmierzyłem zegarkiem i wyszło mi że od temp.57 st do zadanej 60 st potrzeba było 6 min czasu .

Edytowane 29 Stycznia 2012 przez tomek6401

[timon120777]

zmień tylko nadmuch .

po zmianie nadmuchu obserwuj palenisko i dopiero po pewnym czasie zacznij wprowadzac korekty.

jeśłi po dłuższym podtrzymaniu opada żar do środka to skróc o połowę przerwę podtrzymania

[kudlatek77]

Witam panów , timon120777 widzę że twoja wiedza na temat tych sprytnych kociołków jest dość obszerna , oczywiście ja jak kolega tomek 6401 też walczę ze spiekami , ustawiam przestawiam itd. Moje pytanie jest takie , czy kocioł w trybie podtrzymania musi podawać paliwo i co jakiś czas robić przedmuchy ? skoro mi nie gaśnie ? chodzi o to że postoje są u mnie różne w dzień inaczej i w nocy też , dlatego że skręcam zawór 3d na noc tak żeby zmniejszyc temperaturę w nocy i tym samym zapas mocy kotła jest większy , natomiast w dzień odkręcam , sam Niewinem czy dobrze robie.

[timon120777]

moja wiedza jest znikoma niestety ale staram sie korzystać z tego co w głowie mam.

 

więc na poczatek drogi kolego kudłatek77

Dla kotła tryb podtrzymania to tryb strat. opał spala się z niedoborem tlenu z mizerną sprawnością zatem z ekonomicznego punktu widzenia jest to stan nieporządany. dlatego sterowniki z algorytmami pid czy FL oraz adaptacyjny eCoal sa pisane tak aby kocioł pracował ciągle i nie przechodził w podtrzymanie. Niestety dla użytkownika sterownika dwustanowego ustawienie kotła na moc minimalną potrzebna do osiagania temp zadanej tak aby podtrzymywał jak najrzadziej jest trudne gdyż po pierwsze długo trwa a po drugie wymaga potem bardzo częstych korekt.

Ustawiamy więc swoje sterowniki tak by pracowały z mniejszym lub większym zapasem mocy.

w efekcie czego mamy dłuższe lub krótsze okresy podtrzymania.

jeśli ten czas jest stosunkowo krótki i kopiec się w tym okresie nie zapadnie poniżej otworów nadmuchowych to teoretycznie najlepiej nie robić w tym czasie nic

jesli jest dłuższy to aby mu ułatwić potem start można zastosować podanie dawki lub 2 opału i tutaj już pełna dowolność.

Ja stosuję zasadę podania dużej dawki z małą ilościa powietrza tak aby gdy startuje to żar był powyzej lub równo z otworami co sprawia że unikamy wychłodzenia palnika i komory spalania w pierwszej fazie pracy.

ale ilu uzytkowników tyle szkół, więc pozostawiam do indywidualnej decyzji.

wiem też że przedmuchy dobrze stosować przy paleniu miałem, dla eko podnoszą ryzyko spiekania.

 

co do obniżania temperatury to moje zdanie brzmi

Lepiej trzymać stałą przez cały czas. Łatwiej uzupełniać tylko bierzące straty niż dogrzewać po np całonocnym wychłodzeniu zarówno pomieszczenia jak i ściany które również część ciepła oddadzą.

trzeba zatem więcej ciepła by przywrócić ich poprzednią temperaturę i komfort cieplny pomieszczeń.

[kudlatek77]

Może troszkę danych podam.

Posiadam kocioł Defro komfort Eko 15kw + sterownik ST- 47 marki tech

Wentylator MM plus WPA 120

Moje obecne ustawienia to:

C.O zadana 60 °C

C.W.U zadana 50 °C

Wentylator 18% w skali do 100% przesłona możliwie max. otwarta

Histereza kotła

C.O 2°C

C.W.U 3°C

Praca kotła

10 s podawania 32s przerwa wentylator 18%

Podtrzymanie 10s podawania co 10 min wentylator 10 s co 8 min

 

Wynikiem tego ustawienia kocioł dochodzi do zadanej temp. 60 °C w 6 min. Po osiągnięciu zadanej podbija do 62° C. jest w stanie podtrzymania przez 12 min. Spada na 58°C i znowu praca. Ale trochę twardych spieków się narobiło zobaczę jeszcze za jakiś czas.

Zawór 3d ustawiony na 2.5 na 3 możliwe, temperatura powrotu niestety mi nie znana.

Deflektor mam zawieszony nad paleniskiem na około 23cm fabrycznie.

Czy siła nadmuchu w stanie podtrzymania jest ustawiana w ustawieniach serwisowych ?

Nadmuch w menu serwisowym mam ustawiony na 28% w skali do 100 % minimum mogę ustawić na 10%.

[timon120777]

kudlatek77

masz ten sam problem zbyt wysoko ograniczone minimalne obroty dmuchawy, obniż do 10% i zobaczysz jaka będzie różnica w pracy dmuchawy. potem zostaw na kilka godzin i zajrzyj jak wygląda popiół, jeśli nadal będą spieki to przymknij trochę klapkę na dmuchawie chociaż spodziewam się efektu odwrotnego:rolleyes: