Grubo?? blachy a ?ywotno?? kot?a...

[Gość Tomcio bis]

Jak w temacie.Czy sądzicie że im grubsza blacha tym dłużej kocioł popracuje?A może wprost odwrotnie?

[Bio]

Jasne,ze tak ale nie do przesady.6 mm to max.

[Gość Tomcio bis]

Bo słyszałem ostatnio o "zasadzie łamania czy ścinania blach".Ktoś mi to wytłumaczył na przykładzie "weź kartkę i ją zegnij a potem poruszaj dwoma płaszczyznami,potem spróbuj to samo z grubą tekturą".

A chodzi mi o grubość blachy między 6 a 10 mm (ostatnio widziałem kocioł z 8-ki.

[Bio]

Widziałem bojler (zbiornik cwu) zrobiony z rury fi 500.Zamiast dennic miał wspawane blachy grubości 20 mm.Grubość scianek tej rury 13 mm.Spawy nie wytrzymały.Właśnie złamało spawy miedzy tą blachą 20 a rurą.W naczyniach ciśnieniowych spawy muszą pracować na "rwanie" a nie na "łamanie".Dlatego w bojlerach dennice mają kształt kulisty.Kocioł c.o.na paliwa stałe jeżeli bedzie podłączony do naczynia wzbiorczego zamknietego,to i blacha 10 nic nie pomoże.Powiem wiecej.Czym taki kociół bedzie mocniejszy tym jest bardziej niebezpieczny na naczyniu zamknietym.Naczynie zamkniete powoduje zmiany cisnienia,a wiec blachy pracują i następuje łamanie spawów.Dlatego musi być otwarte.Z kazdym dniem kocioł jest słabszy.

[Angrafran]

Witam ja osobiscie widziałem piec 6mm z roku 78 możecie nie wierzyć ale on jeszcze działa do dziś tylko dobrej firmy zachodniej i na olej opałowy .

SAM bym nie wierzył gdybym nie zobaczył metryczki.

Dużą role odgrywa jaka blacha tzn jej parametry i czy układ zamknięty to dodaje trwałości .

[Gość Tomcio bis]

To akurat wiem bo walczę z "hydraulikami",którzy uparcie twierdzą, że ma być układ zamknięty!Bo zawór!

I na nic moje informacje ,że żaden producent nie da na taki kocioł ani jednego dnia gwarancji.

Temat "podpuściłem" dla tych właśnie którzy twierdzą ,że gruba blacha to solidny kocioł.

[Angrafran]

Nie jestem hydraulikiem ale sam robiłem co węglowe układ zamknięty działa już 3 sezon bez przegrzan ale jest zawór cisnieniowy i nie ma grawitacji tylko pompa i 100% zasilanie elektryczne stara chata to rury pusciłem pod sufitem i na dół tylko do grzjników.

Jest to troche partyzantka ale działa na razie.

 

Angrafran

[Bio]

Kurcze taki fajny post puściłem i wywaliło mnie z netu,ale zaraz jeszcze raz wzniose sie na wyzyny

[Bio]

Kocioł pracujacy na naczyniu zamkniętym podlega UDT-Urzad Dozoru Technicznego.Moze być nawet z blachy 1 ale oni go tak przeswietla,że jeżeli dopuszcza do eksploatacji to jest OK.Faktem jest że im grubsza blacha to kocioł jest trwalszy,ale spada jego sprawność.Szczególnie na korozję narazone są kotły pracujace na biomase.Widziałem kotły o mocy ponad megawata z blachy 5 mm na biomasę.

[Bio]

Masz dużo szcześcia angrafran.Masz albo kocioł za mały albo faktycznie duzo szczescia.Nawet 1000 zaworów bezpieczenstwa nie zagwarantuje Ci bezpieczeństwa.Dla Twego kotła daję jeszcze maksymalnie rok zycia.Hydraulicy zcwanili sie.Roboty przy naczyniu zamknietym na 15 minut,przy otwartym pare godzin.Naczynie zamkniete mozna postawic na kotlę pracujacym na olej ,gaz,prąd a wiec na takim w którym zródło energi po osiagnieciu załozonej temperatury jest odcinane natychmiast.W kotle na paliwa stałe jest to niemożliwe.Może nastąpić taka sytuacja,że w kotle zagotuje sie woda,zawór bezpieczeństwa nie zdazy wyrzucic pary,blachy zaczna płynać,zrobi się dziura,para uderży w rozgrzane palenisko,powstanie mieszanina gazów wybuchowych i nastapi taka eksplozja,że poprzestawia stropy.W miejscowości w której mieszkam w tamtym roku były dwa takie wypadki.Jeżeli nie dojdzie do tragedii,to spawy dłużej nie wytrzymają o czym pisałem wyzej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość hydraullik]

Tomcio jestes pewien,że rozmawiałes z hydraulikami?Moze to zbankrutowani krawcy.