timon120777 20.10.2013 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2013 ja wyznaję zasadę jak najdłuższa praca i jak najkrótsze podtrzymaniekazde podtrzymanie wyciągnięte w czasie tospalanie z niedoborem tlenu, zasyfianie komory i marnowanie opału na kiepskiej sprawnościdodatkowo długie podtrzymanie jeszcze wyciągnięte dużą histerezą powoduje wychładzanie całego układuw konsekwencji kocioł musi dłużej odrabiać straty a w tym czasie woda w rurach nadal stygnie- opóźnioona reakcja.ta bezwładność ceramiki u Ciebie może potęgowac problem- zanim się nagrzeje chwilapotem się odstawi i będzie promieniować- niby dobrze odda i wystygnie- już gorzej- znów trzeba najpierw ceramike rozgrzewać a potem dopiero resztę.myślę że w takim zestawieniu to powinno się jechac z modulacją aby się nie odstawiał wcale lub z na tyle małą mocą w manualu aby odstawiał się np tylko na minutę.nowa konstrukcja i nowe spojrzenie jest potrzebnezapytałbym na Twoim miejscu SUSPENSERA albo VLD-a oni maja dużo większe niż ja pojęcie i o kotłach i o fizyce ja bym zrobił jak napisałem - tryb ciągły albo minimalne odstawianie. na krótkim obiegu w pełnym automacie muszę miec jakąś sensowną różnicę pomiędzy zasilaniem i powrotem inaczej algorytm głupieje bo ma za mało do uzupełnienia i się przewęgla a nie dmucha aby nie przeciągnąć zbytnio, ewentualnie jak widział że nie ma odbioru to ciągnął w górę do odstawieniajak mam w okolicy 4stC lub więcej to już jakoś funkcjonuje nawet przy mizernym odbiorze tak jak teraz przy dwustanie nie ma problemu ze stabilną pracą- jedynie cykle pracy sa krótsze i podtrzymania ale i sprawność pewnie niższa bo zanim się złoże porzadnie rozgrzeje i odda ciepło to się odstawia i para w gwizdek. na różnice w spalaniu nie patrzyłemu mnie priorytetem było zadbanie o ciepły powrót innym niż przez grzanie CWU sposobempo zmianie sterownika z ST-37 na Cobrę jadę na strefach CWU więc z automatu mi zużycie trochę spadło bo wcześniej grzałem wodę po histerezie przez całą dobę a teraz tylko kiedy jest potrzebna.mój krótki obieg ma jakieś 1,5metra więc nie notuje praktycznie strat na nim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Novy! 20.10.2013 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2013 Umówiłem się z SUSPENSEREM,jak tylko nadejdzie zima ;)Mieszka blisko mnie.Jesteś już drugą osobą która mi sugeruje krótkie podtrzymanie,lub pracę ciągłą.No nic,przyjdzie zima,potestuję.Dzięki.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 20.10.2013 13:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2013 zrób kolejny testustaw kocioł na jedną dobę na moc maksymalną aby krótko i ostro osiągał zadaną a potem dług stałpotem odwróć i ustaw na minimalną aby długo grzał i bardzo krótko stałporównaj wynikiz tego co mnie uczyłi mądrzejsi na tym forum ode mnie(co nie jest trudne:D) to w podtrzymaniu sprawność na pysk pada a węgiel podawać musisz jak długi cykl, aby żar nie zszedł w podajnik lub by nie zgasło.jednym słowem podajesz porcję opału aby ją zmarnować. ciepła z tego niewiele, powietrza w podtrzymaniu jeszcze mniej więc jedyny efekt to syf na sciankach i cyfry na liczniku zużycia opału. SUSPENSER ma ciepłomierz i widzi dokładnie ile ciepła produkuje w fazie pracy i gdy kocioł "stoi" to nie gdybanie tylko poparte cyframi tezy.pracę ciągłą mozesz testować i teraz. wystarczy odpowiednio niską moc ustawić i wyciągnąć alarm temperatury na jakieś 4 godziny i niech próbuje osiągać zadaną.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebsa 20.10.2013 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2013 Oprócz tego co pisał wcześniej Timon jest jeszcze jeden argument za jak najdłuższym cyklem kotła który bym dołożył. Pracujący kocioł to ruch w kominie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Novy! 20.10.2013 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2013 (edytowane) zrób kolejny test ustaw kocioł na jedną dobę na moc maksymalną aby krótko i ostro osiągał zadaną a potem dług stał Tego już próbowałem,wyglądało to tak jak pisałem.Miałem wrażenie ,że zwiększanie mocy już nie przyspiesza cyklu.Wystudzona nawet lekko,ceramika ma spora bezwładność.Powyżej mocy 1:5 nie było już żadnych zmian w długości cyklu.Był za to piękny i czysty kocioł.Spalanie,hmm..teraz spalam mniej. potem odwróć i ustaw na minimalną aby długo grzał i bardzo krótko stał porównaj wyniki I to,przy takiej budowie kotła nie jest łatwe,jechałem 1:12,próbowałem nawet 1:15 z bardzo małym nadmuchem.Długie cykle,krótkie stanie i...spore spalanie. Moim skromnym zdaniem,dla mnie miejsce jest gdzieś na średniej mocy,cykl musi być nie za długi i nie za krótki.Zobaczymy co powie SUSPENSER z tego co mnie uczyłi mądrzejsi na tym forum ode mnie(co nie jest trudne:D) to w podtrzymaniu sprawność na pysk pada a węgiel podawać musisz jak długi cykl, aby żar nie zszedł w podajnik lub by nie zgasło. jednym słowem podajesz porcję opału aby ją zmarnować. ciepła z tego niewiele, powietrza w podtrzymaniu jeszcze mniej więc jedyny efekt to syf na sciankach i cyfry na liczniku zużycia opału. Bez przesady.U mnie odstawienie to kilka minut.Max 10-12min. Panowie wszystko fajnie,ale przecież i tak chodzi o rozsądne spalanie,z przewaga na niskie Wiem ,że trzeba to wypośrodkować,można zarżnąć komin,kocioł itd.Wszystko jasne. Widzieliście mój ster,seba luknij-udostępniam. Timon-jeśli jesteś na ES -podaj nick,udostępnię. Zobaczycie o czym rozmawiamy. Mam ochotę spróbować pracy ciągłej... Edytowane 20 Października 2013 przez Novy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebsa 21.10.2013 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2013 (edytowane) Noviutki - jak tam pogoda w Dubrovniku:D. A na poważnie - wczoraj prawdopodobnie doszedłeś do dolnej granicy wydajności Twojej dmuchawki. Wzorcowy przykład, że niska temperatura spalin nie zawsze jest wynikiem wysokiej sprawności procesu spalania. Myślę, że dużo rzeczy wyjaśni wizyta Grześka. Moim zdaniem wyciągasz aktualnie ok 60-65%. Jeśli dojdziesz do 75% będzie szał. Wczoraj/ dzisiaj z kolei dużo zmian. Ładny wykresik zanotowałeś 20 października między 0 a 8 rano. Ogólnie ciekawy dzień i wnioski. Praktycznie żadnych zmian w nastawach trybu grzanie, poza histerezą temp CO. Widać, że im ona niższa tym niższe spaliny. Kocioł nie wytraca praktycznie temperatury CO, która oscyluje w okolicach 1deg. Mam prośbę. Zróbcie pomiar wg tych parametrów. Jestem ciekawy wyniku. pzdr. PS Timon - jeśli chcesz możesz obejrzeć walkę Novego poprzez mój sterownik i konto. Edytowane 21 Października 2013 przez sebsa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Novy! 21.10.2013 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2013 (edytowane) Noviutki - jak tam pogoda w Dubrovniku:D. Tam chciałbym mieszkać A na poważnie - wczoraj prawdopodobnie doszedłeś do dolnej granicy wydajności Twojej dmuchawki. Wzorcowy przykład, że niska temperatura spalin nie zawsze jest wynikiem wysokiej sprawności procesu spalania. Myślę, że dużo rzeczy wyjaśni wizyta Grześka. Moim zdaniem wyciągasz aktualnie ok 60-65%. Jeśli dojdziesz do 75% będzie szał. Wczoraj/ dzisiaj z kolei dużo zmian. Ładny wykresik zanotowałeś 20 października między 0 a 8 rano. Ogólnie ciekawy dzień i wnioski. Praktycznie żadnych zmian w nastawach trybu grzanie, poza histerezą temp CO. Widać, że im ona niższa tym niższe spaliny. Kocioł nie wytraca praktycznie temperatury CO, która oscyluje w okolicach 1deg. Mam prośbę. Zróbcie pomiar wg tych parametrów. Jestem ciekawy wyniku. pzdr. . Koorna ,wiem że wtedy było idealnie.Mam wrażenie,że ten opał i kocioł stać na więcej-szukam mocy Wkurza mnie ta "ułomność" modulacji tej dmuchawy.Kurcze,to archaizm,kto to montuje do takiego zestawu.Na 34% -nie ma szans,choć opał spala się na pyłek.Na 37% -nie mogę osiągnąć spaliny powyżej 85-90deg-hoojnia. Przyjdą mrozy,znów grzebanie.Staram się coś ustawić na dłuższe grzanko.Zagrał mi ładnie nadmuch 38%,przytrzymam dawkę ,jutro zobaczę co na palniku.Ciepło jest,póki co pokryzowałem zawory grzejnikowe(kryzy,nie termostaty,termostaty zawsze tak samo),jest lepiej.te które bliżej kotła,większa kryza(w zależności od mocy grzejnika).Te co dalej od kotła,mniejsza kryza,chyba że spory gabaryt-to max.Powrót zrobił się ciut cieplejszy Living Eco ,już mi zostawiły sporo w kieszeni.Twój posłałem.czekam na odzew Danfossa.Tak jak się umawialiśmy. Edytowane 21 Października 2013 przez Novy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebsa 22.10.2013 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2013 Z większością dmuchaw tak niestety jest. Ustawisz zbyt nisko - tracisz spręż i piec nie idzie. Dasz zaledwie 1-2% więcej i już za dużo;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Novy! 23.10.2013 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2013 Z większością dmuchaw tak niestety jest. Ustawisz zbyt nisko - tracisz spręż i piec nie idzie. Dasz zaledwie 1-2% więcej i już za dużo;) Widziałem u jednego z forumowiczów dmuchawkę na 24V,pracującą z brulim. Podobno ES wprowadzi mozliwośc pracy takiej dmuchawki ze sterownikiem.Z tego co sie od niego dowiedziałem,taka dmuchawka dużo lepsza sterowalność.Pewnie była by idealna do dmuchania w odstawieniu.Może wprowadzą możliwość przedmuchu w manualu,i uruchomia sprzedaż takich dmuchawek...Było by miło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 24.10.2013 02:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2013 aleś się uparł na to dmuchanie w podtrzymaniupo jakiego grzyba tam dmuchać?nawęglić palnik tylko i niech sobie to leży grzecznie - jak najkrócej dobry start bez kopcenia i dobry dobór mocy do potrzeb jest istotny a nie wiatry w podtrzymaniujak chcesz dmuchac w podtrzymaniu to chyba Bruli ma taką możliwośćnie znam stera ale jesli w podtrzymaniu dmucha przy podawaniu opału to da się oszukać i ustawić żeby dmuchało częściej spróbuj wyciągnąć jeszcze przerwę podawania do jakichś 42sek a potem do tego nadmuch dopasujTwój kocioł ma jeszcze zapas spory bo stoi ponad pół godziny nawet a grzeje dość krótko i się odstawia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Novy! 25.10.2013 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2013 aleś się uparł na to dmuchanie w podtrzymaniu po jakiego grzyba tam dmuchać? nawęglić palnik tylko i niech sobie to leży grzecznie - jak najkrócej dobry start bez kopcenia i dobry dobór mocy do potrzeb jest istotny a nie wiatry w podtrzymaniu jak chcesz dmuchac w podtrzymaniu to chyba Bruli ma taką możliwość nie znam stera ale jesli w podtrzymaniu dmucha przy podawaniu opału to da się oszukać i ustawić żeby dmuchało częściej Hmm,za mało mam doświadczenia w tym temacie,zobaczymy co zrobią (jeśli wogóle) kolesie z ES spróbuj wyciągnąć jeszcze przerwę podawania do jakichś 42sek a potem do tego nadmuch dopasuj Twój kocioł ma jeszcze zapas spory bo stoi ponad pół godziny nawet a grzeje dość krótko i się odstawia Nie będzie to trudne,mogę w ciemno,bez zaglądania na palnik.3/42 z nadmuchem 37%,wygląda na to,że każde +/- 3 sek więcej przerwy prosi o nadmuch ,mniejszy o 1% Wkurza mnie ta aura,chciałem potestować kocioł a tu lato wróciło :)Piękna pooda. Robię takie małe doświadczenie,od kilku godzin prowadzę kocioł cały czas w podtrzymaniu...dostarczam mu tylko tyle by nie przeszedł w grzanie.Taki tryb dla takiej "ceramicznej wkładki" chyba ma sens.Daje to sporo do myślenia,chyba prowadzenie kotła w pracy ciągłej na średniej mocy,może zimą przynieść efekty... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Novy! 27.10.2013 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 (edytowane) sebsa,timon proszę o zerknięcie na sterownik. Myślicie ,że przy takiej pogodzie,takie jechanie w podtrzymaniu,dostarczając jedynie tyle opału aby nie przechodził w grzanie -ma sens?Normalnie,w grzaniu odstawiał się na długo,potem długo na takiej małej mocy dochodził do zadanej.Pomyślałem ,że chyba lepiej aby częściej coś tam podawał na palnik i dmuchał,nie syfi tak i trzyma zadaną CO.Czas do zasypu rośnie...Oceńcie proszę.Pozdrawiam Edytowane 27 Października 2013 przez Novy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 27.10.2013 10:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 według tego co widzę to Twój kociol nie stoi ciągle w podtrzymaniumogę się mylić jednaku mnie w podtrzymaniu przy przedmuchu temperatura spalin rośnie o 2-3stCu ciebie są piki do 80-90stC - to zwyczajne grzanie jest po mojemu.przerwy w cyklach około 25 minut ale skoro twierdzisz że masz czysto i czas do zasypu dłuzszy to może jest tak lepiejmożliwe że ta Twoja ceramika sprawia że to co w innym kotle jest na nie u Ciebie jest pozytywem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Novy! 27.10.2013 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 (edytowane) według tego co widzę to Twój kociol nie stoi ciągle w podtrzymaniu mogę się mylić jednak u mnie w podtrzymaniu przy przedmuchu temperatura spalin rośnie o 2-3stC u ciebie są piki do 80-90stC - to zwyczajne grzanie jest po mojemu. przerwy w cyklach około 25 minut Wchodzi w grzanie jedynie wtedy kiedy któryś z termostatów "puści".Wtedy schodzi poniżej histerezy i grzeje.Cykle podtrzymania sa co 16min.Daje to taki "efekt grzania-ustawiony parametrami podtrzymania".Krótkie,częste cykle umożliwiają podtrzymanie temp CO.Ceramika pozwala na takie prowadzenie.. ...ale skoro twierdzisz że masz czysto i czas do zasypu dłuzszy to może jest tak lepiej możliwe że ta Twoja ceramika sprawia że to co w innym kotle jest na nie u Ciebie jest pozytywem? Czy jest czysto?Nie do końca,ale chyba lepsza taka praca niż odstawianie na 20-30min....a potem długi cykl grzania ,i znów odstawianie.Przy takiej pogodzie chyba nie da się inaczej. A może za bardzo kombinuję... Edytowane 27 Października 2013 przez Novy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 27.10.2013 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 Widziałem u jednego z forumowiczów dmuchawkę na 24V,pracującą z brulim. Podobno ES wprowadzi mozliwośc pracy takiej dmuchawki ze sterownikiem.Z tego co sie od niego dowiedziałem,taka dmuchawka dużo lepsza sterowalność.Pewnie była by idealna do dmuchania w odstawieniu.Może wprowadzą możliwość przedmuchu w manualu,i uruchomia sprzedaż takich dmuchawek...Było by miło U kogo ja widziałeś jeśli to nie tajemnica? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Novy! 27.10.2013 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 U kogo ja widziałeś jeśli to nie tajemnica? U kolegi Wiesława Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 27.10.2013 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 U kolegi Wiesława To źle patrzyłeś w takim razie bo to nie prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Novy! 27.10.2013 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 To źle patrzyłeś w takim razie bo to nie prawda Była taka malutka...Tak sobie pomyślałem,ale chyba ES ma takie plany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 27.10.2013 16:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 ... ...A może za bardzo kombinuję... nie wiem czy za bardzo . masz inny wymiennik- ceramika moze wymagać innego sposobu prowadzenia kotła dopiero zima pokaże co tak naprawdę ten zestaw potrafi. moja wiedza jest zbyt mała jeszcze aby oceniać czy przesadzasz ze swoimi eksperymentami czy jeszcze nie. tu trzeba fachowej wiedzy a nie odrobinki pasji mój rozum tłumaczy to tak iż ceramika musi się rozgrzać zanim zacznie oddawać do wymiennika warto zatem trzymać w miarę stały poziom jej temperatury przynajmniej w pewnym zakresie może właśnie poprzez "dogrzewanie" w podtrzymaniu przy częstych przedmuchach aby temperatura na kotle nie spadała??? ale to tylko domysły laika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 27.10.2013 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 sebsa,timon proszę o zerknięcie na sterownik. Myślicie ,że przy takiej pogodzie,takie jechanie w podtrzymaniu,dostarczając jedynie tyle opału aby nie przechodził w grzanie -ma sens?Normalnie,w grzaniu odstawiał się na długo,potem długo na takiej małej mocy dochodził do zadanej.Pomyślałem ,że chyba lepiej aby częściej coś tam podawał na palnik i dmuchał,nie syfi tak i trzyma zadaną CO.Czas do zasypu rośnie...Oceńcie proszę. Pozdrawiam Nie widzę Twojego sterownika, ale wydaje mi się że Timon ma rację - ustawiłeś podtrzymanie tak, że to jest tak naprawdę grzanie w sytuacjach braku odbioru ( przedmuchuje się na tyle często i intensywnie żeby utrzymać się w okolicach zadanej ) a w momencie odbioru masz extra grzanie po zejściu o histerezę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.