Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kocioł Termo-eco 19KW Stąporków+ Palnik brucer + sterownik dwustanowy


timon120777

Recommended Posts

podajniki żeliwne się mocniej grzeją(zakładam że masz taki ale nie pamiętam), czujnik temperatury pilnuje by nie za bardzo, mierzenie na dotyk nie da obrazu stanu faktycznego.

stosunek podawania do przerwy powinien być taki aby przy danej ilości powietrza spalić opał poprawnie

nie powinien być 1:3 czy 1:4 lub zamykać się w minucie jak kiedyś podawali. są węgle które spala się przy nastawach 2-3 sek podawania i 90sek przerwy

nie ma reguły.

jeśli natura węgla taka, że ma niską temperaturę topnienia popiołu to można zmniejszyć moc albo olać spieki zależy jakie masz priorytety

Zmieniłem troszeczkę ustawienia, 7 sek podawanie, 68 sek przerwa, nadmuch 7 procent. Są efekty, tzn.

Spieki, szlaka, jak kalafiory, fakt, że raczej miękkie. Samego popiołu niewiele. Najgorsze jednak, że spalił mi 25 kg węgla. Chalupka 120m2plus garaz 30m2, docieplona w miare dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 639
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

najtrudniej doradzać jak nie widać co na palniku

wrzuć fotkę

dotknij rurę spalinową czy bardzo gorąca

Zdjęć brak, czytalem na forum, że powinna być ikonka, dodaj zdjecie, u siebue tego nie widzę. Może winny jest tablet i przypisane mu oprogramowanie. Będę probował inaczej dodać te zdjecia. Wczoraj zmniejszylem podawanie do 5 sek, wydlużyłem przerwę do 78, nadmuch do 5 proc. Spalanie na granicy dymienia i smolenia, czopuch ledwo ciepły, wczoraj gorący. Spalanie 14 kg. Szlaka jak była tak jest, niedopałow brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sporo w nim niedopału

jak kocioł osiąga zadaną wydłużaj przerwę podawania, jak nie podnoś nadmuch ale niewielkimi korektami maksymalnie o 5% od tego co jest

to co czarne w popielniku ponownie do zasobnika i spalić jeszcze raz

szyber mam zawsze otwarty na maksa

jak jest za duży ciąg to jest RCK lub przytkanie przesłony na wentylatorze takie moje zdanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sporo w nim niedopału

jak kocioł osiąga zadaną wydłużaj przerwę podawania, jak nie podnoś nadmuch ale niewielkimi korektami maksymalnie o 5% od tego co jest

to co czarne w popielniku ponownie do zasobnika i spalić jeszcze raz

szyber mam zawsze otwarty na maksa

jak jest za duży ciąg to jest RCK lub przytkanie przesłony na wentylatorze takie moje zdanie

 

20151015_183638.jpg

 

Palnik po wznowieniu pracy. Środek się zapada, muszę popracować nad pracą w podtrzymaniu. Zastanawiam się czy nie zwiekszyć nadmuchu, jakiś taki rachityczny. Teraz brak niedopałów, lekki popcorn, czopuch ciepły, nie gorący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kopiec zapada sie w czasie pracy czy gdy stoi w podtrzymaniu?

ile trwa praca a ile postój?

przy małych mocach te palniki nie palą całą powierzchnią taka ich uroda. ważne raczej aby to co ulega spaleniu spalalo się do końca bez niedopału i żeby z komina nie leciał czarny dym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kopiec zapada się w podtrzymaniu, byl okres, że w podtrzymaniu podawałem co 120 minut, przez 10 sek. Po tym czasie spokojnie zalapywał i się nie wygaszał. Efektem jednak bylo długie odbudowanie kopczyka. Po okresie podtrzymania, np. po nocy, praca w obecnych ustawieniach, maly nadmuch 7-9 procent, małe podawanie 5 sek i dluga przerwa w podawaniu 70 sek, trwa dosyć długo, z 5 godzin nim dojdzie do temperatury pokojowej zalożonej na sterowniku pokojowym. Po dojściu do tejże temperatury, pracuje jeszcze z pół gidziny by dobic do temperatury zalożonej na kotle, 55 stopni. Potem ewentualnie uruchamia się gdy na kotle spadnie temperatura poniżej tych 55 stopni, histereze założyłem 2 stopnie.

Temperatura pokojowa spada powoli, ok. 5-7 godzin przy obecnych warunkach. Po tym spadku kociol uruchamia sie na dlużej, by dobić do temp. pokojowej. Wtedy nastepuje po 23.00 tryb nocny, zalożona niższa temp, i kociol odstawia sie w zasadzie do 6.00 wlacza sie jedynie na podtrzymaniu i ewentualnym dobiciu do temperatury na kotle.

Czarnego dymu nie mam, spieka sie teraz bez niedopalów, jedynie te drobne spieki popcornowe.

Martwi mnie jedynie smoła pozostawiona podczas ostatnich prób na niskim nadmuchu, probowalem to skrobać, ale to syzyfowa robota, pytanie czy jakis sadpal tu może pomoc. Acha i przy obecnych ustawieniach czopuch jest lekko gorący.1444988679157271879214.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak się w podtrzymaniu zapada to skróć przerwę podtrzymania żeby podawał odrobinę częściej lub wydłuż czas podania w podtrzymaniu.

pytanie jeszcze jak często są w podtrzymaniu przedmuchy, jak mocne i jak długie, to też nie jest bez znaczenia

sterowanie strefami ma tą wadę że po nocnym obniżeniu kocioł musi nadrobić nie tylko z wychłodzonym układem ale i podnieść w domu temperaturę do poziomu dziennego. gdybyś miał stałą temp przez całą dobę nie byłoby takiego problemu

 

jeśli w fazie pracy są spieki ale kopiec się nie zapada możesz dołożyć ździebko wiatru- lepiej jak spiecze trochę popiół niż jak zasyfi kocioł

jak po zmianie nadmuchu będzie się kopiec zapadał dasz krótsza przerwę podawania o 1-2 sek

musisz jednak mieć na uwadze ten nieszczęsny nisko położony ruszt wodny

nie ma pod nim miejsca na deflektor ale spróbuj chociaż na nim położyć jakąś tarczę hamulcową albo ze 2 cegły szamotowe- powinno to pomóc zmniejszyć problem syfienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
timon120777, noszę się z zamiarem zrobienia krótkiego obiegu kotła podobnego do tego, o którym pisałeś na początku swojego wątku. Ty swój wyprowadziłeś za pompą CO i to ona pcha wodę na krótki obieg. Ja korzystam z regulatora pokojowego, który odłącza pompę CO. Czy w takim razie powinienem zrobić odejście krótkiego obiegu przed pompą CO i wstawić dodatkową pompkę dla krótkiego obiegu? Czy takie rozwiązanie wystarczy, żeby podgrzać wodę wracającą z wychłodzonej instalacji po uruchomieniu pompy CO. Nie mam zaworu 3D ani 4D.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam starą instalację i pcha tez grawitacyjnie. kiedy testowałem prace z termostatem i pompa CO się wyłaczała to powrót nie stygł tak mocno własnie dzięki grawitacji. jeśli masz cienkie rurki moze być potrzeba wspomagania krótkiego obiegu. jeśli tak poszukałbym jak najmniejszej pompy najlepiej energooszczędnej do tego zabiegu. pompa od cyrkulacji moze pchać zbyt mocno i żrec więcej pradu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, mam nową instalację i nie chodzi w grawitacji. Czy zwykła pompa 3-biegowa 25-40 będzie dobra? Pobór mocy ma 35W na pierwszym biegu, czyli jakieś 15zł miesięcznie, więc nie ma tragedii. Za to można ją kupić za niecałe 200zł. Mam na myśli coś takiego:

http://www.ferro.pl/produkt-pompa-cyrkulacyjna-do-wody-pitnej-2540180-2900-0201W.html

 

Rozumiem, że taką pompę podłączam na stałe do prądu i pracuje 24/7?

 

Ponawiam pytanie: Odejście na krótki obieg zrobić przed pompą CO po stronie kotła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak masz dać 200zł za zwykłą pompe to dołóż 100 i kup Diamonda 25/40 który będzie chodził z mocą 4W ustawiony na 1 biegu i wydasz na prąd dużo mniej niż 15zł miesięcznie.

jeśli ma chodzić na oddzielnej pompie to zrobiłbym przed pompą CO ale dał dodatkowo zawór zwrotny żeby pompa CO nie wyciągała wody z krótkiego obiegu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w miedzi nie dasz rady?

 

Nie mam w ogóle miedzi, to po co wchodzić w kolejny materiał... Zastanawiam sie tylko, czy przez takiego pexa nie pójdzie za mało wody... Efekt, który chciałbym uzyskać, to w miarę szybkie ogrzanie wracającej zimnej wody z instalacji po przestoju pompy CO. Myslicie, ze to jest do osiągnięcia? Czy robienie obiegu kotłowego w takim celu ma sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz 2 wyjścia

albo obieg

albo zawór 4d

u mnie obieg się sprawdza woda na powrocie jest dużo cieplejsza gdy jest otwarty niż gdy go zamknę nawet na krotką chwilę

możesz wybrać jak ochronić powrót- koszty będę podobne

obieg- koszt pexa +zawór + pompa

zawór 4d koszt zaworu + koszt rur aby to poprawnie spiąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem. Dylemat mam o tyle większy, że jak już pisałem wcześniej w innym wątku, mam na jednym rozdzielaczu grzejniki i podłogówkę. Powinienem to zrobić to po Bożemu i rozdzielić grzejniki od podłogi, założyć zawór 4D i bedzie spokój. Na razie teoretyzuję, bo chcę zrobić dobrze, ale po jak najmniejszych kosztach, ale po sezonie grzewczym będę musiał w końcu podjąć decyzję i coś zrobić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...