agawi74 28.10.2011 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2011 Nihiru, pozwól, że dorzucę Ci coś do tej pralni... http://4.bp.blogspot.com/_KZ5qdgu3avM/SrKCSETD3JI/AAAAAAAABu4/jfq9xnOw-0Q/s400/crazy+instructions.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sharlotka 28.10.2011 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2011 o Ty!!!!! A wiecie jakie się kwiatki trafiają czasem na allegro w opisie aukcji???: " PŁASZCZ FIRMY: DRY CLEAN ONLY" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 28.10.2011 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2011 Nihiru, pozwól, że dorzucę Ci coś do tej pralni... http://4.bp.blogspot.com/_KZ5qdgu3avM/SrKCSETD3JI/AAAAAAAABu4/jfq9xnOw-0Q/s400/crazy+instructions.jpg Stanowczo protestuję witaj nihiru, w końcu wpadłam z rewizytą i szczerze jestem pod wrażeniem tego co już zrobiłaś w swoim domu, oraz konsekwencji w realizacji swoich marzeń. Będę zaglądać i dopingować do kolejnych zmian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 28.10.2011 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2011 ugh, Agawi - nie należy mi pokazywać takich rzeczy, bo potem się wyżywam na mężu za wszystkie błędy i wypaczenia wszystkich facetów świata:) dlatego przestałam swego czasu wchodzić na forum feminizm:D Sharlotko - allegro to kopalnia różnego rodzaju kwiatków; pewnie jest nawet jakiś blog na ten temat, tak jak był swego czasu o kwiatkach w ogłoszeniach o nieruchomościach:) Alunek - witam ciepło, mam nadzieję że niedługo będę miała jakieś nowe zdjęcia do wrzucenia. na razie pomału przemalowuję na biało wszystkie drzwi na parterze, a w dalszej kolejności będę kończyła klatkę schodową. najśmieszniejsze jest to, że im mniej jest tego "koloru drewna" w domu, tym bardziej chcę się pozbyć jego resztek:). Przykładowo - mam ładne, podwójne drzwi do jadalni. sosnowe of kors. miałam je zostawić jako swego rodzaju akcent i urozmaicenie, ale w miarę jak bieleją pozostałe drzwi, to i za te mam ochotę się zabrać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franeczka 31.10.2011 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Muszę przyznać, że ładnie Ci wychodzi udomowianie. Pralnia z telewizorem jest super - mam taki mały monitor z funkcją telewizyjną chyba się nad tym zastanowię. Z drugiej strony tyle energii...prasowanie i telewizja Co do szafy na biżuterię to już widzę jak moje dzieci mają pociechę z maminych błyskotek. Mój mąż ma fantastyczny sposób na pranie skarpetek, zawsze przy zdejmowaniu składa je ze sobą i wywija kołnierz. Nigdy się nie gubią - no chyba ze stópki i małe dziecięce, które wędrują do filtra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 31.10.2011 09:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Witaj Franeczko w moim domku - dziękuję za dobre słowo:) myślę że dzieci będą miały pociechę z maminych błyskotek tak czy inaczej, bo mało która z nas ma kolie brylantowe, które trzeba trzymać w sejfie:).a zwykłe błyskotki i tak się trzyma gdzieś na wierzchu w pudełku czy w szufladzie, gdzie dzieci znajdą je bez problemu Ps.: czy zauważyłyście, jakie piękne święta mamy w tym roku? Zwykle o tej porze drzewa są już całkiem gołe, a tymczasem teraz nie tylko jeszcze pełno liści zostało, to jeszcze w większości zielone! Jakby tak jeszcze trochę słońca się pokazało - byłoby idealnie:).Nie wiem jak Wy - ale ja bardzo lubię Wszystkich Świętych i to w naszej tradycyjnej, nie haloweenowej wersji:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 01.11.2011 00:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Ja też lubię, z mężem (może to dziwne?) od prawie 10 lat po odwiedzeniu bliskich w nocy zwiedzamy wrocławskie cmentarze. Są przepiękne. Ja też bardzo lubię to święto... jest takie melancholijne, ciepłe, rodzinne... My zawsze chodzimy na cmentarz całą rodziną (rodzice, ciocia z rodziną, babcia, brat...), i w takiej dużej grupie spacerujemy 2-3 godziny, najchętniej o zmroku;)... Cmetarz szczeciński jest naprawdę piękny:rolleyes: No i największy w Polsce (wiecie, że jest jednym z największych na świecie?) Do tej pory tylko raz spędzałam ten wyjątkowy dzień w Warszawie... i bardzo to przeżywałam:roll: Naprawdę ten "nasz" cmentarz jest wyjątkowy - mówią to wszyscy, którym było dane go zobaczyć... Ale w ogóle polskie cmentarze mają "duszę"... obcokrajowcy się nimi zachwycają... i zachwycaja się tym świętem, formą w jakiej je obchodzimy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sharlotka 01.11.2011 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Nihiru,jaką polecasz farbę w spraju do malowania metalu? Muszę przemalować parę puszek na kuchenne drobiazgi, a wiem, że kiedyś o tym pisałaś.Masz jakąś konkretną markę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oolung 01.11.2011 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Zdjęcie ze skarpetkami: cudne, a i komentarz niezły. Przestałoby być takie słodkie, jak smarkacz by dorósł i zaczął wieszać skarpety po piłce nożnej A ta pralnia z drewnianym sufitem: mhm, cudo i świetne kolory! Mam nadzieję, że reszta domu jeszcze lepsza, bo szkoda by było coś takiego marnować na pralnię (no chyba że w tej rodzinie mieszkają jacyś fanatycy krochmalonych kołnierzyków i Persila...) No właśnie, a ja przegapiam tu Wszystkich Świętych. Aż musiałam sobie sama przypominać, że to dzisiaj. Tu oczywiście nikogo to nie rusza (mają własne święto zmarłych, ale kiedy indziej – i gdzie mu do naszego!). Tyle że pogoda również piękna. Siedzę i wspominam naszych zmarłych w swoim (no dobrze, w końcu wnętrzarskie forum, więc dodajmy jakiś element na temat) brzydkim mieszkaniu ze skajową kanapą, połamanym łóżkiem, brudnymi białymi ścianami i – poważnie – najbardziej przypadkową instalacją świetlną, jaką widziałam)... Za to – znowu od rzeczy – właśnie odebrałam od cieciów paczkę z domu. Wiem, że przeczytasz to wcześniej niż maila, więc podziękuj mamie! I przeczytaj jej to, co teraz napiszę, bo potem już nie wzbudzę w sobie takich emocji. Tymczasem stoję w kuchni i wiszczę z radości: chlebuuuuuniooooo niuniunio kochane! Chałweczka cudowna mniam-mniam! Wiśnióweczka jejciu jejciu słonko ty moje! Dżemunio śliwkowe domowej roboty! Ayaa (to po chińsku)! Dość pisania. Idę się narkotyzować bułką z masłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 02.11.2011 10:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Sister - to jest forum publiczne! nie przyznawaj się że wyjechałaś w drugi koniec świata i jedyne czego z domu potrzebujesz to chleb i wiśniówka! Wracajmy do tematów wnętrzarskich. Dla pamięci wrzucam sobie instrukcję do zrobienia biblioteczki z billego i od razu porady ws stylizacji półek: http://www.centsationalgirl.com/2011/11/from-billys-to-built-ins/ http://www.centsationalgirl.com/2011/06/analysis-of-a-well-styled-bookcase/ Co prawda, na razie nie planuję zmian w swojej bibliotece, bo 1. w każdej chwili może zajść potrzeba przerobienia gabinetu na drugi pokój dziecięcy - niczego nie wykluczamy:) 2. póki co poradziłam sobie z dwoma regałami, które przemalowałam na biało i na razie stoją. Z tym stylizowaniem tylko przewiduję problem, bo u mnie książek jest tyle, że już stoją w podwójnych szeregach - miejsca na eleganckie wazony i inne pierdółki ni huhu. A jeszcze Wam się przyznam: pamiętam że będąc w wieku podstawówkowym dekorowałam swoje półki książkowe jakimiś figurkami, miseczkami czy czym tam miałam (całe szczęście że przynajmniej do pluszaków nie miałam skłonności:)). W wieku licealnym stwierdziłam że "to beznadzieja" i stosowałam "bibliotekowy puryzm": na półkach mają być książki i nic więcej. A teraz wygląda na to, że będę wracała do dekorowania półek - mam tylko nadzieję że w lepszym stylu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 02.11.2011 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Może nie do końca w temacie, ale dotyczy regałów Nihiru, ja udekorowałam regały Billy, które w mam w domu rodziców. Regały białe, ściany szare i zachciało mi sie kolorku. Wymyśliłam, że okleję tylne ścianki. Padło na turkus. Trzy miesiące szukałam odpowiedniej tapety! Napracowałam się jak głupia. Jednocześnie okleiłam wnętrze starej komody. I co? Po wstawieniu książek tyle widać z mojej tapety Mój ojciec się tylko w głowę postukał! Ale dekorację mam :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 02.11.2011 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 (edytowane) lol! i mów mi o DIY project fail żeby jednak nie zniechęcać nikogo do tego pomysłu (który bardzo mi się podoba), wrzucam dwa przykłady z odwiedzanych blogów http://www.younghouselove.com/2011/01/tall-dark-and-handsome/ http://hisugarplum.blogspot.com/2011/08/living-room-finished-bookcases.html tylko czy takie wystylizowane regały można jeszcze uznać za bookcases? Ps. Sharlotko - przepraszam, przegapiłam Twoje zapytanie: nie nie mam ulubionej marki farby w sprayu - nasze markety nie mają dużego wyboru; w każdym jest jedna, max dwie marki. Wypróbowałam właśnie chyba ze dwie - różnicy w przyczepności nie zauważyłam, natomiast jedna z nich (deco-coś tam - w białej puszce) miała ładniejszą biel. Jeślibyś miała możliwość skądś ściągnąć, to firma Krylon podobno jest super, z tym że ich w Polsce raczej nie ma:( Ps. Madziu - masz całkowitą rację! ja tylko żałuję, że ze względów utylitarnych (mam nadzieję że to właściwe słowo:)) nie sadzi się już drzew na cmentarzach:( Edytowane 2 Listopada 2011 przez nihiru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 02.11.2011 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Yokasta, ależ u mnie tapetę widać. Tylko trzeba zmienić punkt widzenia, czyli usiąść na podłodze Faktem jednak jest, że nie był to najtrafniejszy z moich pomysłów dekoratorskich A na regałach powinny stać książki. I tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 02.11.2011 13:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 W zasadzie to najbardziej by mi pasowało w gabinecie mieć takie szafy biblioteczne jak zrobiła sobie Darcy, a w salonie takie półki jak na zdjęciach Takie wytapetowane tyły szafek przez jakieś 5 sekund rozważałam dla swich witrynek w kuchni, ale bym musiała całkiem zmienić koncepcję i wykosztować się na inne zasłony, więc pomysł upadł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 02.11.2011 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Yokasta, nawet mi to do głowy nie przyszło Ja sama się śmieję z tego oklejania. Jaki będzie efekt olśniło mnie, jak wstawiłam książki. A czasem siadam właśnie na podłodze, żeby popodziwiać swoją piękną tapetę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
azalka76 02.11.2011 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Jestem pod ogromnym wrażeniem metamorfozy domu z zewnątrz . Mam nadzieję że zdjęć z wewnątrz będzie równie dużo, bo na razie dozujesz na maxa. Trzymam kciuki z sypialnię- szalej z garderobami:-D:- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 02.11.2011 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 ano dozuję - aż mi wstyd, ale takie są skutki robienia remontu przy bardzo ograniczonym budżecie. Elewację zrobiliśmy z kredytu, który miał starczyć i na elewację i na wnętrze. starczyło tylko na elewację. teraz wszystkie roboty polegają na żmudnym malowaniu przeze mnie a to boazerii (półtora miesiąca) a to drzwi wewnętrznych (drugie półtora). W następnej kolejności czekają schody, ściany i różne pomysły w rodzaju właśnie tapicerowania drzwi czy odnowienia łóżka dla syna (w międzyczasie święta i własnoręczne robienie prezentów). Zanim do tego etapu dojdę, pewnie nastanie wiosna i znowu każdą słoneczną minutę będę spędzała na dworze. Kurczę - przeczytałam co napisałam wyżej i stwierdziłam że muszę się mocno kopnąć w tyłek i zabrać się konkretniej do roboty, bo do emerytury nie zdążę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BartAss77 11.11.2011 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2011 Hej, dom i pomysł na niego super!!! Twoja kuchnia i kredens rewelacja!!!! Taką kuchnie chciałabym sama mieć, dwa duże okna ehhh;) Mogłabyś napisać jaka to farba, po której doniczki wyglądają jak nóweczki ze sklepu?? Szczęka mi opadła jak to zobaczyłam. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sharlotka 14.11.2011 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2011 Nihiru,a co Ty się włóczysz nie wiadomo gdzie, zamiast u siebie coś nowego pokazać?Może jakieś inspiracje, plany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 14.11.2011 14:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2011 Sharlotko - nie zawstydzaj mnie! Ja specjalnie o żadne porady się nie pytam, bo wiem że do realizacji moich planów daleeeko, oj daleko, a już mi tu wytknęły dziewczyny, że zdjęcia tak oszczędnie dawkuję. A co tu pokazywać: drzwi na dole w zasadzie przemalowane (alleluja!) ale już je widziałyście; w sypialni ścianka w zasadzie stoi (ale surowa, nawet nie zagipsowana), ale stoją również obie stare szafy, więc zdjęcia żadnym sposobem nie da się zrobić. same rozumiecie, że robienie zdjęcia w pokoju gdzie jest 80 cm2 wolnej powierzchni to kiepski pomysł opasek na oknach ciągle nie ma; ale skoro już o planach mowa, to mam dwa zapytania: 1. czy ktoś wie, gdzie można dostać materac do łóżka o wymiarach 90 x 170 cm? Bo właśnie takie nietypowe mam do odnowienia - chciałabym wstawić Młodemu do pokoju ale póki nie mam materaca to nie wiem czy warto zabierać się za tą robotę. 2. czy ktoś ma doświadczenie z malowaniem terakoty? Albo przynajmniej odnawianiem fug? Bo w całym holu mam stare wstrętne płytki koloru powiedzmy że kawy z mlekiem (takiej kawy, co ze trzy dni w kubku stała:)). Fugi są już powyszczerbiane, na pewno trzeba je pouzupełniać, ale najchętniej całą podłogę przemalowałabym na jakiś grafit, tylko boję się, czy sobie nie zrobię kuku, bo jak ta farba zacznie jeszcze odpryskiwać....http://emotikona.pl/emotikony/pic/0vomit.gif jakby mi ktoś mógł poradzić, to będę szczerze wdzięczna:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.