Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

american dream? chciałabym...


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

:)

 

Po pierwsze: wszystkiego najlepszego w Nowym Roku dla wszystkich zaglądających oraz podziękowania dla życzących:)

Po drugie: indora nie było:). Z różnych względów (związanych głównie ze zwiększoną ilością gości i brakiem krzeseł) stanęło w końcu na wersji z bufetem, czyli wykluczone były wszelkie dania wymagające noża i widelca.

A pomniejszą przyczyną był mój opór przed testowaniem na gościach nowych przepisów. Jak nie wyjdą świnki w kocykach (nb: wyszły i cieszyły się zdumiewającym powodzeniem) to nie ma problemu ale jak indor okaże się niezjadliwy to wstyd jak nie wiem co.

 

W każdym razie sylwester zalicza się do udanych, a przynajmniej zaliczałby, gdyby mój #$%$# kocur - jak się okazało rankiem - nie obsikał kurtki jednej dziewczynie:mad: śmierdziało w całym domu! Coś mi się zdaje że trzeba będzie naostrzyć jednak nożyczki i ciachnąć mu to i owo. sam się o to łobuz prosi:mad:!

 

Dziewczyny - pytanie wnętrzarsko-organizacyjne: jak duże macie/planujecie stoły jadalne u siebie w domu? Wybieracie wielkość wedle tego, co Wam się zmieści w domu, czy wedle tego, ile miejsc potrzebujecie?

Gdybyśmy chcieli ugościć zaledwie najbliższą rodzinę moją i męża, to potrzebujemy stół minimum na 12 (a w zasadzie już 14) osób. Takie stoły są za ciężkie i zbyt masywne do naszej małej jadalni. Pasowałby nam stół na jakieś 6-8 osób, na delikatnych nóżkach, ale takie stoły się nie rozkładają. Co wybrać: estetykę czy funkcjonalność? Czy to się da jakoś pogodzić? Czy Wy też miałyście taki dylemat? Jak rozwiązać ten problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie sylwester zalicza się do udanych, a przynajmniej zaliczałby, gdyby mój #$%$# kocur - jak się okazało rankiem - nie obsikał kurtki jednej dziewczynie:mad: śmierdziało w całym domu! Coś mi się zdaje że trzeba będzie naostrzyć jednak nożyczki i ciachnąć mu to i owo. sam się o to łobuz prosi:mad:!

A to łobuziak:spam::mad::spam:

 

Dziewczyny - pytanie wnętrzarsko-organizacyjne: jak duże macie/planujecie stoły jadalne u siebie w domu? Wybieracie wielkość wedle tego, co Wam się zmieści w domu, czy wedle tego, ile miejsc potrzebujecie?

Gdybyśmy chcieli ugościć zaledwie najbliższą rodzinę moją i męża, to potrzebujemy stół minimum na 12 (a w zasadzie już 14) osób. Takie stoły są za ciężkie i zbyt masywne do naszej małej jadalni. Pasowałby nam stół na jakieś 6-8 osób, na delikatnych nóżkach, ale takie stoły się nie rozkładają. Co wybrać: estetykę czy funkcjonalność? Czy to się da jakoś pogodzić? Czy Wy też miałyście taki dylemat? Jak rozwiązać ten problem?

 

Nihiru stół jednak powinien być przede wszystkim funkcjonalny, w końcu do tego służy, żeby można było wygodnie usiąść.

Jeżeli chcesz połączyć estetykę z funkcjonalnością, to przed wszystkim musi to być stół rozkładany.:)Na co dzień dobrze wygląda stół, który ma 2 m długości i 6 krzeseł. Od święta może się rozkładać na 3 m i do tego musisz gdzieś pomieścić krzesła zapasowe;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że bez inspiracji się nie obędzie:)

 

Dziewczyny, mam już stół, dostałam w prezencie, rozkłada się do żądanej długości, cały drewniany i w ogóle.

Okropny jest:( wygląda mniej więcej tak:

http://allegro.pl/stol-rozkladany-drewniany-ludwik-krzesla-b14-lemag-i2021399661.html

toporny straszliwie i do małego pokoju w ogóle nie pasuje. co gorsza, wszytkie rozkładane stoły, które widziałam, są podobnie toporne. kwestia utrzymania ciężkiego blatu.

 

a mnie się marzy bardzo prosty stół, z metalowymi nogami, o jeszcze niesprecyzowanym stopniu rustykalności.

coś podobnego do tych (co jest - jak łażę bez celu po necie, to tych stołów jest na pęczki, a jak potrzebuję, to jakaś posucha!):

 

http://i3.fmix.pl/fmi2737/811627660023da134f030ecb/zdjecie.jpg

trochę zbyt nowoczesny, ale te kształty....

 

http://i3.fmix.pl/fmi1067/c9e5bf83002a3b1d4f030ece/zdjecie.jpg

taki krzyżaczek też jest całkiem fajny

 

http://i1.fmix.pl/fmi489/4a5a021300155cc24f030ecf/zdjecie.jpg

taki detal bardzo mi się podoba

 

myślę że coś w tym stylu mogłabym zamówić u kowala, a blat dorobiłby stolarz.

 

problem jest taki, że nie widzę możliwości, żeby taki stół się składał. i za duży też nie może być.

czyli musiałabym zrobić dwa takie stoły na okazje większych spędów rodzinnych, ale co zrobić z drugim stołem na codzień? jako ogrodowy ma służyć czy jak?:)

 

i żeby nie było wątpliwości - jak będzie robione takie "duże" przyjęcie, to jadalnia będzie musiała się zamienić miejscem z salonem: stoły staną na miejscu kanapy, a kanapa wyjedzie do jadalni.

wiem - okropna robota i straszne zamieszanie, ale wolę mieć przy kominku kanapę, z której korzystam jak tylko mogę (czyli ze dwa razy w tygodniu:)) niż stół jadalny którego będę używać parę razy w roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten ostatni bardzo mi się podoba, ale rzeczywiście przeważnie takie są nierozkładane:sick:

Mam ten sam problem, bo podoba mi się coś takiego- też nierozkładany...:mad: a na stałe nie chcę takiego kolosa.

http://www.farmakolonialna.pl/attachments/product/1225/thb_223_12966062451012.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że mogłaby być możliwość rozkładania takiego stołu :rolleyes: odpowiednie prowadnice (cienkie i mocne jednocześnie czyli jakiś dobry metal wchodzi w grę). Ciężko doradzać w sprawie stołu (tzn. mi jest ciężko)

 

 

Chyba rozpiszę konkurs na rozkładaną, metalową konstrukcję stołu:)

A może ktoś zna dobrego kowala w okolicach warszawy?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znam i zaraz Ci dam:wiggle: Był z polecenia, ja też już go polecałam kilku osobom- wszyscy zadowoleni. Jest to kowal starej daty, troszkę schorowany. Głównie robi bramy, barierki, ogrodzenia, kute balustrady- schody balkony, ale zapytaj-jest bardzo rzeczowy i otwarty, ale musisz mu dokładnie pokazać o co Ci chodzi. Gość ma rewelacyjne ceny, także dzwoń:)

 

Edward Powichrowski

Kowalstwo Artystyczne

08-110 Siedlce

ul. Zambrowska 38

tel. 509 562 229 lub 502 475 223

[email protected]

http://www.kowalstwoeie.com/

 

Strona chwilowo nie działa... nie wiem czemu:confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiesz że to faktycznie dobry pomysł?:)

I tak zrobię - ale już jutro rano, bo mi dzieć nie daje posiedzieć przy necie.

I jeszcze Narendil muszę tu ściągnąć na burzę mózgów:yes:

Yokasto - Ty też masz główkę nie od parady (i piękny domek:)) :hug:

 

Dziewczyny - I love you all!:D

 

:bye:

 

Edit - Agawi - właśnie zobaczyłam Twojego posta - też najserdeczniej dziękuję :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lasche - wielkie dzięki. Od 10 minut intensywnie się wpatruję w to video i próbuję rozkminić, jak ten mechanizm działa:). Fajny jest:)

 

ALE

 

we wszystkich tych stołach, w tym zalinkowanym przez Lasche, elementy ruchome są drewniane. Nie wiem, czy śruby i zawiasy da się przymocować do metalu, a nawet jeśli się da, to przesuwanie blatu po tym metalu spowoduje pewnie niemiły zgrzyt.

 

widzę jeszcze taką możliwość, żeby blat i mechanizm przesuwny zrobić z drewna, a z matalu zrobić same nogi. tylko kolejne ryzyko - stół będzie wyglądał nieproporcjonalnie:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, czuję się przywołana :) Miło mi!

 

Na stołach mało się znam.

Mam dopiero drugi. Rozkładany :) Fajny jest. Ale masywny. Dębowy, nogi kwadratowe (jakże mogłoby być inaczej :p), 10 cm.

 

Lasche - wielkie dzięki. Od 10 minut intensywnie się wpatruję w to video i próbuję rozkminić, jak ten mechanizm działa:). Fajny jest:)

 

ALE

 

we wszystkich tych stołach, w tym zalinkowanym przez Lasche, elementy ruchome są drewniane. Nie wiem, czy śruby i zawiasy da się przymocować do metalu, a nawet jeśli się da, to przesuwanie blatu po tym metalu spowoduje pewnie niemiły zgrzyt.

 

widzę jeszcze taką możliwość, żeby blat i mechanizm przesuwny zrobić z drewna, a z matalu zrobić same nogi. tylko kolejne ryzyko - stół będzie wyglądał nieproporcjonalnie:(

 

Mechanizm Lasche jest genialny! Tylko gdzie tego u nas szukać?

 

A gdyby zrobić tak.

Mechanizm do drewna najcieńszego jak się da i na to metal?

Rozumiesz o co mi chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak:yes:

 

ale czy to będzie metal, czy drewno, problem zostaje ten sam: rant będzie nieproporcjonalnie gruby w stosunku do cienkich nóżek.

 

zaczynam myśleć, że standardowy, przesuwny mechanizm w tym przypadku się nie sprawdzi.

zostaje pomysł od Lasche (w takim przypadku potrzebuję baardzo inteligentnego fachowca:lol2:) albo drugi pomysł, który mi się kluje w główce:

może wcale nie robić blatu rozsuwanego, tylko dwa blaty (większy i mniejszy) kompletnie odzielone od konstrukcji, które by się po prostu wymieniało? Leżałyby sobie po prostu na tej konstrukcji siłą grawitacji:)?

 

Wyglądałoby to mniej więcej w ten sposób: cztery nogi połączone u góry prostokątną konstrukcją. do tego dorobiony blat drewniany, który ma od spodu taką samą prostokątną konstrukcję, ale trochę mniejszą - tylko tyle, żeby się wsunęła w tą konstrukcję z nogami. powinno być stabilnie.

żadnych kombinacji, a zrobienie dwóch prostych blatów powinno wyjść taniej niż zrobienie jednego mechanizmu przesuwnego.

jedyna wada - duży blat trzeba by przechowywać na strychu i znosić kilka razy w roku. do zrobienia.

 

mnie się podoba ten pomysł. co Wy sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miejsce mam:yes:

i nie mam skłonności do przepukliny, więc na razie wszystko gra:lol2:

 

grubość sprawdź, ale spójrz proszę jeszcze raz na stoły z inspiracji: cały ich urok polega na prostocie konstrukcji: cztery nogi, blat zbity z desek i w zasadzie tyle. jak się zacznie kombinować z blatem, to się robi już zupełnie inny stół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to staję do konkursu na mechanizm ;)

 

http://www.seefelder.com/tisch--stuhl/janus/index.html

 

ale czad:o można sie tak gapić i gapić i i tak się nie rozkmini o co chodzi;) a szkoda:lol:

 

tak:yes:

 

ale czy to będzie metal, czy drewno, problem zostaje ten sam: rant będzie nieproporcjonalnie gruby w stosunku do cienkich nóżek.

 

zaczynam myśleć, że standardowy, przesuwny mechanizm w tym przypadku się nie sprawdzi.

zostaje pomysł od Lasche (w takim przypadku potrzebuję baardzo inteligentnego fachowca:lol2:) albo drugi pomysł, który mi się kluje w główce:

może wcale nie robić blatu rozsuwanego, tylko dwa blaty (większy i mniejszy) kompletnie odzielone od konstrukcji, które by się po prostu wymieniało? Leżałyby sobie po prostu na tej konstrukcji siłą grawitacji:)?

 

Wyglądałoby to mniej więcej w ten sposób: cztery nogi połączone u góry prostokątną konstrukcją. do tego dorobiony blat drewniany, który ma od spodu taką samą prostokątną konstrukcję, ale trochę mniejszą - tylko tyle, żeby się wsunęła w tą konstrukcję z nogami. powinno być stabilnie.

żadnych kombinacji, a zrobienie dwóch prostych blatów powinno wyjść taniej niż zrobienie jednego mechanizmu przesuwnego.

jedyna wada - duży blat trzeba by przechowywać na strychu i znosić kilka razy w roku. do zrobienia.

 

mnie się podoba ten pomysł. co Wy sądzicie?

 

pomysł z dwoma blatami nie jest najgorszy;) bo faktycznie te machanizmy rozkładania polegające na przecięciu stołu na pół spędzają mi sen z powiek:roll:

 

Widzę że bez inspiracji się nie obędzie:)

 

http://i3.fmix.pl/fmi1067/c9e5bf83002a3b1d4f030ece/zdjecie.jpg

taki krzyżaczek też jest całkiem fajny

 

A jak ten krzyżak utrzymuje stabilność i ciężar stołu?:o Myślicie, że na ziemi jest jeszcze jakiś poziomy stelaż do którego przymocowany jest ten X? I od strony blatu tak samo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak:yes:

Jak się spojrzy "od czoła" stołu, czyli tej wąskiej strony, to konstrukcja ma kształt przewróconej litery H.

 

Sama nie wiem, czy mi ta wersja odpowiada, bo z jednej strony nie ma nóg stołowych, które ograniczają mobilność krzeseł (nie cierpię siedzieć z nogą stołową pomiędzy kolanami:)), a z drugiej - jakoś nie lubię tych rurek "leżących" na podłodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak:yes:

Jak się spojrzy "od czoła" stołu, czyli tej wąskiej strony, to konstrukcja ma kształt przewróconej litery H.

 

Sama nie wiem, czy mi ta wersja odpowiada, bo z jednej strony nie ma nóg stołowych, które ograniczają mobilność krzeseł (nie cierpię siedzieć z nogą stołową pomiędzy kolanami:)), a z drugiej - jakoś nie lubię tych rurek "leżących" na podłodze.

 

ale przez to, że X nie jest na całej długości stołu tylko w sporym dystansie od brzegów, to nawet nie jest złe to rozwiązanie:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to prawda - dlatego kwestia "krzyżak vs zwykłe nogi" będzie wymagała jeszcze długiego namysłu:)

 

a swoją drogą, dziewczyny - bardzo Wam dziękuję, że mnie zmotywowałyście do główkowania. sama z siebie bym nie wymyśliła tego patentu z dwoma blatami:no:. teraz tylko muszę zareklamować ten pomysł małżonkowi:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nihiru no jest nie mały problem z dopasowaniem stołów tak żeby na codzień ładnie wyglądało a od święta siadło przy nim więcej osób :yes:

Ja nic nie wymyśliłam niestety w sprawie mechanizmu :oops: - bo nigdy ich nie lubiłam i sama wole proste blaty - dlatego pomysł z dwoma blatami jest ciekawy - ale to zamienianie blatów i tachanie ich na strych trochę przerażające ;)

 

 

czyli musiałabym zrobić dwa takie stoły na okazje większych spędów rodzinnych, ale co zrobić z drugim stołem na codzień? jako ogrodowy ma służyć czy jak?:)

 

a to jest mój pomysł na stół do domu :):lol2: - może i dziwny - ale i tak będę robić stół do jadalni na zamówienie - więc stwierdzilismy że dorobimy do niego drugi mniejszy który latem będzie na taras a zimą wyląduje w pomieszczeniu gosppodarczym . Jest to chyba najlepsze rozwiązanie tylko trzeba mieć go gdzie trzymać - a to zazwyczaj jest najbardziej kłopotliwe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...