Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

american dream? chciałabym...


Recommended Posts

Ewelino,

Te kółeczka są własnej roboty wycinane z korków po winach ;). Źródła wszystkich zdjęć zawsze podaję albo pod foto albo znajdziesz je klikając w interesujące Cię zdjęcie :yes:

Tu link bezpośredni :)

http://www.6win.pl/6win/1,108564,10608502,Drugie_zycie_korka.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

będzie to najlepszy obraz całości, twoich umiejętności( o które akurat sie nie boję :D)

 

a ja - owszem:)

 

w tą wytrzymałość żywicy do końca bym chyba nie wierzyła. co innego pokrycie jakiejś posadzki np. betonowej, a co innego jeżeli chodzi o efekt szkła...każda mikro rysa powoduje jednak załamanie światła i utratę "klaru".

jeżeli chodzi o tę podłogę, to linka do projektu brak, gdyż jest to podłoga w restauracji!!! a fotka pochodzi z mojego aparatu ;)

podobnie wykończona jest też jedna ze ścian.

http://www.burymis.pl/burymis/pl,galeria,81,galeria,14,2

 

Ale ja właśnie doszłam do wniosku, że nie chcę efektu tafli szkła :no: ładnie to wygląda na blacie, który się ogląda z bliska, ale na podłodze, którą się ogląda z daleka, wolę żeby światło się odbijało do poszczególnych monet, żeby efekt był widoczny:yes:

Przemyślałam sprawę tej podłogi - do domu jednak nie :no: bo razem z boazerią tworzy zbyt rustykalny klimat i robi się jak w góralskiej chacie :lol2: ale to jest FANTASTYCZNY pomysł do domku letniskowego, który kiedyś tam mam zamiar postawić:D. Także dziękuję bardzo :hug:

 

Asiu,

Głowę bym dała, że już u Ciebie coś skrobałam, ale jeśli nie, to ślicznie dziękuję na miłe przyjęcie :D.

 

To znak że za rzadko tutaj piszesz:lol2:

Żartuję oczywiście :hug: - wolę dwa razy kogoś powitać niż raz pominąć :)

 

A... myślałaś o korkowej podłodze? Jest ciepła, wytrzymała, cicha i relatywnie cienka (jakieś 4 mm). Bez problemu przykleisz ją sama. Tylko między nią a płytkami musiałabyś położyć jeszcze jakąś cienką warstwę wyrównującą. Wiem co piszę, bo mam taki korek aktualnie w sypialni. Kleiłam ją sama, samiuteńka 12 lat temu i nawet jej nie zmasakrowałam ;). Zajęło mi to 1 dzień (powierzchnia 18 m). Wystarczył nożyk do tapet i dedykowany klej. Pielęgnuje się ją podobnie jak parkiet. Po kilku latach po prostu odświeża lakierem. U mnie jest ten zonk, że pod korkiem mam płyty pilśniowe przybijane gwoździami i po czasie łebki gwoździ zaczęły lekko wybrzuszać korek, bo podłoga jednak pracuje. Musiałabyś więc mądrzej przemyśleć ten podkład.

 

Wiesz, nawet mi to przeszło przez myśl, ale co innego sypialnia a co innego korytarz, który jest najbardziej użytkowanym miejscem w domu. No chyba że na podłogę daje się jakiś inny korek, niż ten który ja znam - twardszy i lepiej zabezpieczony. Chyba jednak będę musiała się przejechać do jakiegoś sklepu, żeby pomacać go na żywo:). Nie ukrywam jednak, że grosiki ciągle trzymają mnie za serce i nie dopuszczają rozumu do głosu:)

 

Ostatnio przeglądałam jej zdjęcia z okresu noworodka i niemowlaka i ZE ZDUMIENIEM stwierdziłam, że małym brzydalem była, a dla nas była najpiękniejsza :D. Teraz mogę stwierdzić, że ładnie wyrasta, ale to się tak szybko zmienia, że nie wiem co będzie za rok. Niezależnie od tego, dla nas pozostanie najcudniejsza na świecie :D. Fenomenalna jest bezwarunkowa miłość rodzica :D. A najfajniejsze jest to, że my dla swoich dzieci też jesteśmy NAJ :D

 

Mój mąż też z wielkim zdumieniem stwierdził, że Igor wyglądał JEDNAK jak każdy inny niemowlak. Ja nadal uważam, że był wyjątkowy :lol2:

 

Witam się serdecznie z Właścicielką wątku.

Podczytuję od dawna, ale dopiero ostatni temat miedzianej podłogi skłonił mnie do ujawnienia się. Pomysł zrobienia podłogi z miedziaków świetny, taka podłoga byłaby naprawdę niebanalna. Podoba mi się też pomysł Julianny z korkiem, a zwłaszcza te korkowe kółeczka. Julianno, gdzie można kupić taki korek? Jakiś link do producenta? Szukam czegoś takiego do swojej sypialni. Pozdrawiam serdecznie.

 

Julianko, dziękuję! Czyli te kółeczka to samoróbka...Bardzo mi się podoba, ale własnoręcznie raczej tego nie zrobię :no:

Nihiru, jesteś miszczem wszelkich DIY! Podziwiam!

 

Ewelinko - serdeczne :welcome: - pisz częściej!

też mnie te kółeczka zainteresowały. czyżbym miała naturę zbieracza? Albo grosiki albo korki... :lol2:

 

Jeszcze odnośnie prawa: rzeczywiście jest przepis, który mówi, że "kto publicznie znieważa lub niszczy znaki państwowe podlega karze..."

Jak robię coś takiego u siebie w domu, to trudno to uznać za publiczne znieważanie (choć wywnętrznianie się z tym na forum to już raczej tak;)).

Niezależnie od przepisu, mnie samej deptanie po polskim orzełku jakoś tak nie bardzo wygląda;).

Będę musiała dopilnować, żeby na orzełek był pod spodem, to będę mogła udawać, że go nie ma. Deptanie po jedynkach mi nie przeszkadza:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezależnie od przepisu, mnie samej deptanie po polskim orzełku jakoś tak nie bardzo wygląda;).

Będę musiała dopilnować, żeby na orzełek był pod spodem, to będę mogła udawać, że go nie ma. Deptanie po jedynkach mi nie przeszkadza:)

To na pewno załatwi sprawę niespokojnego sumienia :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julianko, dziękuję! Czyli te kółeczka to samoróbka...Bardzo mi się podoba, ale własnoręcznie raczej tego nie zrobię :no:

To ja wspomogę namiarem na gotowe mozaiki http://kork.home.pl/ekorek/ trzeba chyba dzwonić i pytać o szczegóły bo stronka jest kiepska ;)

 

Mnie się bardzo podobają podłogi korkowe, szczególnie te jasne/białawe ale za późno je odkryłam :( i mam już kupione panele :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś układała podłogę z jednogroszówek, to chyba poprosiłabym, żebyś przy włączonej kamerce to robiła, a potem nam tu wkleiła w wersji przyspieszonej :) Mój rozum nie ogarnia, że ktoś mógłby to naprawdę sam jak mróweczka przyklejać po jednym... Wooow!

To coś jak układanie wielkich budowli z zapałek :) Ale efekt musi być niewiarygodny... Tylko skąd wziąć TAKĄ ilość miedziaków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edit - doczytałam, że jednak się fuguje. nie chce mi się w to wierzyć, bo jak zmyć fugę z tych kółeczek? :confused:

 

 

Fugują, ale od razu zmywają

http://www.youtube.com/watch?v=YxoX2tCWLpA&feature=related

 

 

Chyba jednak najlepszym rozwiązaniem będą plastry siatki i klej- mała ściąga

http://www.youtube.com/watch?v=cLWiJPyA_Lk

 

 

Edytowane przez agawi74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nihiru mam nadzieje,że nie masz nic przeciwko ale ja z prośbą ty razem. Syn Lasche bierze udział w konkursie-eskorta dla piłkarzy i dlatego prosze forumki o głosy. tylko 10 chłopców przechodzi do drugiego etapu a Kuba był 11 (pewnie zaraz bedzie 10). Wystarczy polubić;) dziekihttp://mojarodzina.wroclaw.pl/zdjecie/jakub--laszczynski

 

 

z ostaniej chwili.......mamy 185 głosów!!!!!!:wave::wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko skąd wziąć TAKĄ ilość miedziaków?

 

Groszaaaki zbieram! Groszaaaaki! :lol2:

 

(No ale bez wizyty w banku się nie obejdzie - chyba ze 100 000 sztuk będzie potrzeba :jawdrop:)

 

Chyba jednak najlepszym rozwiązaniem będą plastry siatki i klej- mała ściąga

http://www.youtube.com/watch?v=cLWiJPyA_Lk

 

Agawi - ja Ci chyba pomnik postawię! To już kolejny raz, kiedy z fundamentalną pomocą przychodzisz! Jesteś, wspaniała, jesteś genialna, jesteś - po prostu słów mi brakuje! Chciałabym Ci się kiedyś choćby w jakimś procencie zrewanżować, za to wszystko co dla nas robisz (bo przecież nie tylko mi tak pomagasz!)

 

Asiu, ja głównie mam na myśli Twój salon :). Może zrobisz wariację - korytarz w miedziakach, a salon w korku :D.

 

Jak na razie mąż nadal obstaje przy grosikach - a on nie jest taki wyrywny do moich propozycji (choć zwykle po fakcie przyznaje mi rację:))

 

To na pewno załatwi sprawę niespokojnego sumienia :rotfl:

 

Jak to mówią - co z oczu, to z ... sumienia?

 

Głos dodany, już 197 :)

 

I co będzie Nihiru? Korek?

 

Tak, ale na górze, w pokojach mniej używanych, jak na razie pomysł grosikowy ciągle aktualny. Ciągle mam wątpliwości, ale link od Agawi bardzo mnie podbudował - podoba mi się efekt finalny :yes:

 

Teraz trochę o tych wątpliwościach: ta podłoga będzie stanowiła taki mocny akcent, że cała reszta siłą rzeczy musi zostać stonowana.

 

Do tej pory planowałam dość kolorowy salon, którego podstawą miały być jakieś czaderskie zasłony. Nie mam niestety dobrych inspiracji (ta pierwsza, teoretycznie najbliżej mojego opisu, w zasadzie nie bardzo mi się podoba:lol2:)

 

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/118149190193940908_CDlPtNou_c.jpg

 

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/285486063848386937_pgcz10CA_c.jpg

 

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/285486063848387009_bFBif5zk_c.jpg

 

Podłoga pociągnie mnie raczej w tym kierunku (i w zasadzie bardzo się z tego cieszę:))

 

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/207939707766229006_yK0Hk4ih_c.jpg

 

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/285486063848484732_bpwQNgwx_c.jpg

 

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/239535273902028151_BLxG8J2n_c.jpg

 

Zostają jedynie dwa problemy:

- kominek narożny, który muszę przebudować i mniej więcej wiedziałam jak, a teraz już nie wiem (na zdjęcia musicie trochę poczekać)

- boazeria, która nawet pomalowana, stanowi bardzo rustykalny element i która mi się BARDZO gryzie z podłogą. Nie wiem, czy przemalowanie balustrady na czarno i zrobienie czarno-białej galerii na ścianie wystarczy, żeby ten efekt trochę zasłonić;).

 

Wiem, wiem, bez zdjęć nic nie poradzicie. Może w weekend uda mi się popracować nad tym tematem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, wiem, bez zdjęć nic nie poradzicie. Może w weekend uda mi się popracować nad tym tematem...

 

O to, to :D.

Filmik od Agawi faktycznie nastraja optymistycznie (fajna cenzura ;)). Bez stresu, bez brudu, kurzu, na spokojnie, każdego dnia po troszku - to może się udać :D. A na jakie grosiki stawiasz? Używane czy nowiutkie? Używane chyba lepiej będą się prezentowały (?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie dam rady nazbierać 100 tysięcy sztuk - bez banku się nie obejdzie :no:

Problem będzie tylko wymiksować te stare z nowymi. Chociaż, właściwie ... biorąc pod uwagę, że zabezpieczać je będę dopiero po ułożeniu wszystkich, czyli - wedle optymistycznych szacunków - nie wcześniej niż za rok :lol2:, można uznać że wtedy wszystkie będą już używane :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest właściwe podejście do tematu :yes:

 

:rotfl:

 

Toteż ja nieśmiało zapytałam jakie planujesz, bo nie chciałam proponować używanych, jeśli na super błysk chciałaś postawić ;).

Ale jeśli znaczone zębem czasu bierzesz pod uwagę, to też zacznę dla Ciebie zbierać :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...