Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

american dream? chciałabym...


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Narendil, jak tego papieru należy używać?

Najprościej pod słońcem :)

Namoczyć w wodzie i dopiero wtedy szlifować.

I płukać dość często.

Powtórzę się - dla mnie to genialny wynalazek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak tylko profilaktycznie ;)

Nie każdy ma tak nierówno w głowie jak ja :rotfl:

 

Zwazywszy, ze ostatnio suszarkę do włosów znalazłam w końcu na półce w lodówce, to profilaktyki nigdy za mało!

No to w tym miejscu disklajmer: nie ponoszę odpowiedzialności za żadne obrażenia, urazy, traumy oraz wszelkie inne szkody na ciele, duszy i mieniu powstałe w wyniku stosowania się do rad udzielanych w niniejszym wątku.

Howgh.

 

Ale te ludzie som! Ubezpieczenia też nie wypłacisz w razie skąpania szlifierki? Eh, co za czasy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwazywszy, ze ostatnio suszarkę do włosów znalazłam w końcu na półce w lodówce, to profilaktyki nigdy za mało!

A zamroziłaś kiedyś czapkę i szalik dziecka?

Dobrze, że zdjęłam je najpierw z Jakuba :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to w tym miejscu disklajmer: nie ponoszę odpowiedzialności za żadne obrażenia, urazy, traumy oraz wszelkie inne szkody na ciele, duszy i mieniu powstałe w wyniku stosowania się do rad udzielanych w niniejszym wątku.

Howgh.

Phi :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawaj teraz: dyskusje ogólne się pomału kończą, a szczególne (tj: co nowego u mnie w domu) jeszcze się nie zaczęły, więc jest akurat przestój i czas na "wolne pytania" :lol2:

 

No to jak tak, to tak.

 

Jest łazienka. W łazience okno, pod oknem wanna, a w wannie prysznic. I jest w związku z tym problem - jak zabezpieczyć okno przed chlapaniem w trakcie prysznicowania? Odpada zasłonka prysznicowa - raz, że mnie brzydzi niemiłosiernie takie coś przylepiające się do ciała, a dwa - estetycznie mi nie odpowiada, bo wisi smętnie przy ścianie i zasłania kafelki. Osłona musi być dość szczelna, bo na parapecie będą stały pewnie jakieś kwiatki. Poza tym okna drewniane, więc intensywne chlapanie niewskazane.

 

Już na etapie projektowania łazienki wynalazłam taki parawan:

Parawan-nawannowy-Aquaform-NOVUM-2.jpg

Można go zawijać i zrobić coś na kształt kabiny prysznicowej, więc problem z osłonięciem i okna, i łazienki od drugiej strony wanny wydawał się być idealnie rozwiązany. Dodatkowo po złożeniu miał być nierzucający się w oczy, więc nie przysłoni mi pięknych kafli.

 

Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Parawan został zakupiony (wysyłkowo, bez wcześniejszego oglądania), dostarczony i zamocowany.

 

I tu pasztet nr 1: jest paskudnie brzydki, plastikowy i tandetny. Miało być go nie widać, a widać, i to bardzo. No ale to pikuś w porównaniu z pasztetem nr 2 - nie spełnia swojej roli, przez moje głupie niedopatrzenie. Mianowicie jakoś tak nie pomyślałam, że pod oknem mam nieco wystający (w przód i na boki) parapet, przez który nie mogę zawinąć tego parawanu tak, jak planowałam, czyli tak, żeby nie było szczeliny przy oknie. Można oczywiście zawinąć go nieco bliżej rogu wanny, ale wtedy "kabina" robi się dramatycznie mała, a prysznic na baczność to średnia przyjemność. Wygląda to tak:

 

[...]

 

Zatem problem z osłonięciem okna pozostał nierozwiązany. Wpadłam na drugi genialny pomysł - trzeba zrobić roletę wodoodporną, mocowaną na nadprożu. Tyle że do wyboru były aż dwa kolory - albo biały, albo niebieski. Pomyślałam, że biały szybko mi zżółknie od wody, więc lepszy będzie niebieski. No i jest roleta, która - w stanie zwiniętym - wygląda tak:

 

[...]

 

Gdzie zatem ten pasztet? Otóż za każdym razem, kiedy na ten zestaw (parawan + roleta) patrzę, mam wrażenie, że to jakiś jeden wielki kompromis estetyczny (w imię czego, skoro parawan nie spełnia swojej roli?), denerwuje mnie, kłuje w oczy i wprowadza chaos wizualny. W dodatku ten niebieski kolor rolety jest strasznie jaskrawy i wystający pasek wpienia mnie niemiłosiernie, a sama kaseta rolety też jakaś taka toporna.

O ile z parawanem sobie poradzę (zamówię porządny, z przezroczystego szkła, składany na krótszą ścianę), to nie bardzo wiem, co z tym nieszczęsnym oknem. Macie może jakieś pomysły? W tej chwili roleta wydaje mi się jedynym możliwym, ale może się zakałapućkałam za bardzo.

 

Nihiru, czy w swoich przepastnych teczkach i przegródkach masz jakieś inspiracje z podobnym układem łazienki? Szukałam tu i ówdzie, ale mam wrażenie, że wszędzie tylko te obleśne zasłonki, które w dodatku często zdejmują do zdjęć (widać sam drążek). Widocznie takie piękne są, że trzeba je chować... Nigdzie natomiast nie spotkałam sensownego rozwiązania zabezpieczenia okna. Rozumiem, że po prostu leją wodą po szybie i git...

Edytowane przez barbe-cue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barbe-cue masz śliczną tę łazienkę! Możesz zdradzić co to za płytki na ścianach?

 

Mam podobny układ w obecnej łazience, tyle, ze okno jest kwadratowe i zdecydowanie wyżej usadowione niż u Ciebie. Okno niestety bywa zachlapane, ale mamy ornamentową szybę, więc nie bardzo widać zaschnięte krople. Przerabialiśmy również parawany, ale po jakimś czasie nie stykały się równo z wanną, zawsze odrobinkę obniżały się. Efektem tego jest obecnie zasłonka. Z tym, że ja lubię to rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barbe, u mnie w inspiracjach coś takiego:

 

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/415597871833027521_CkYZAPUq_c.jpg

 

Też roleta, ale jakby bardziej ozdobna (pytanie czy wodoodporna) :)

 

A tu chyba coś jak u Ciebie?

 

http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/125397170844613678_ezK9l1dX_c.jpg

 

 

A! Kochana, podzieliłabyś się namiarem na ten szklany parawan? Bardzo chętnie się zapoznam, bo już tracę nadzieję, że u mnie wpasuje się cokolwiek oprócz szmaciaka :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barbe-cue masz śliczną tę łazienkę! Możesz zdradzić co to za płytki na ścianach?

 

To są płytki Vives Agra, ja kupowałam w Warszawie na Bartyckiej/Jagiellońskiej, ale mają też w domuzbajki. Jako ciekawostkę pokażę aranżację tej serii płytek ze strony rosyjskiego sklepu z płytkami. Szok!!!

 

http://ceramica.ks.ua/Images/Collections/933f60f9-4580-40bb-b516-34a1dd5ab8d3.jpg

 

Mam podobny układ w obecnej łazience, tyle, ze okno jest kwadratowe i zdecydowanie wyżej usadowione niż u Ciebie. Okno niestety bywa zachlapane, ale mamy ornamentową szybę, więc nie bardzo widać zaschnięte krople. Przerabialiśmy również parawany, ale po jakimś czasie nie stykały się równo z wanną, zawsze odrobinkę obniżały się. Efektem tego jest obecnie zasłonka. Z tym, że ja lubię to rozwiązanie.

 

Barbe, u mnie w inspiracjach coś takiego:

 

Też roleta, ale jakby bardziej ozdobna (pytanie czy wodoodporna) :)

 

A tu chyba coś jak u Ciebie?

 

Czyli w sumie nadal problem z chlapaniem na okno... To nie wchodzi w grę, niestety.

 

 

A! Kochana, podzieliłabyś się namiarem na ten szklany parawan? Bardzo chętnie się zapoznam, bo już tracę nadzieję, że u mnie wpasuje się cokolwiek oprócz szmaciaka :rolleyes:

 

Tutaj też dość beznadziejna sprawa, bo oczywiście - jak ze wszystkim innym - najpierw sobie coś wymyślę, a potem szukam w realu. Jeśli chodzi o parawan, to też mam baaaardzo sprecyzowane wymagania: przy samej ścianie część nieruchoma, 20 cm, potem dwie części po 40 cm, tak, żeby można je było złożyć razem w bok, albo na ścianę z prysznicem, albo na ścianę z kaloryferem. Nie znalazłam takiego gotowego, więc w razie czego pewnie będę zamawiać na wymiar.

Edytowane przez barbe-cue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barbe-cue, faktycznie łazienka przecudna a parawan :p

 

Poszukam u siebie, jak coś znajdę to wrzucę, bo nie godzi się mieć w takiej łazience taki parawan ;)

 

Dzięki! Rany, co mnie zaćmiło, że takiego grzmota sobie zafundowałam! Mam nadzieję, że w użytkowaniu będzie równie beznadziejny, co w wyglądzie, bo wówczas łatwiej mi będzie przekonać męża do jego wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest paskudnie brzydki, plastikowy i tandetny. Miało być go nie widać, a widać, i to bardzo.

Aha :yes:

 

O ile z parawanem sobie poradzę (zamówię porządny, z przezroczystego szkła, składany na krótszą ścianę),

O to to proszę Pani :)

 

Kurczę, inspiracji to ja nie mam.

Ale może też coś z szybą pokombinować?

Takie jakby szklane drzwi na okno?

A może po zniknięciu parawanu, roleta nie będzie już tak źle wyglądać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...