dorkaS 13.12.2012 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Narendil, jak tego papieru należy używać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 13.12.2012 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Narendil, jak tego papieru należy używać? Najprościej pod słońcem Namoczyć w wodzie i dopiero wtedy szlifować. I płukać dość często. Powtórzę się - dla mnie to genialny wynalazek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 13.12.2012 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Jeszcze jedno lamerskie pytanie; toto można po tym namoczeniu do zwyklej szlifierki podczepić i voila? Jeśli tak, to życie stanie się prostsze .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 13.12.2012 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 dorka, a czemu nie?Tylko może być ciężko płukać, bo raczej szlifierki pod wodę nie wsadzisz.Ale co szkodzi spróbować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 13.12.2012 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Ja nie wsadzę??? Ale spróbuję ją najpierw wyłączyć z gniazdka przynajmniej. Tak serio, to wielkie dzięki za tipa Bo inaczej jedna szafka musiałaby do wiosny poczekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 13.12.2012 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Ja nie wsadzę??? Ja tak tylko profilaktycznie Nie każdy ma tak nierówno w głowie jak ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 13.12.2012 11:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 No to w tym miejscu disklajmer: nie ponoszę odpowiedzialności za żadne obrażenia, urazy, traumy oraz wszelkie inne szkody na ciele, duszy i mieniu powstałe w wyniku stosowania się do rad udzielanych w niniejszym wątku. Howgh. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 13.12.2012 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Ja tak tylko profilaktycznie Nie każdy ma tak nierówno w głowie jak ja Zwazywszy, ze ostatnio suszarkę do włosów znalazłam w końcu na półce w lodówce, to profilaktyki nigdy za mało! No to w tym miejscu disklajmer: nie ponoszę odpowiedzialności za żadne obrażenia, urazy, traumy oraz wszelkie inne szkody na ciele, duszy i mieniu powstałe w wyniku stosowania się do rad udzielanych w niniejszym wątku. Howgh. Ale te ludzie som! Ubezpieczenia też nie wypłacisz w razie skąpania szlifierki? Eh, co za czasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 13.12.2012 12:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Ale te ludzie som! Ubezpieczenia też nie wypłacisz w razie skąpania szlifierki? Eh, co za czasy Hmmm, a będziesz płaciła składkę ubezpieczeniową? Tanio policzę, jak za zboże [mruga zachęcająco] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 13.12.2012 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Zwazywszy, ze ostatnio suszarkę do włosów znalazłam w końcu na półce w lodówce, to profilaktyki nigdy za mało! A zamroziłaś kiedyś czapkę i szalik dziecka? Dobrze, że zdjęłam je najpierw z Jakuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 13.12.2012 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 No to w tym miejscu disklajmer: nie ponoszę odpowiedzialności za żadne obrażenia, urazy, traumy oraz wszelkie inne szkody na ciele, duszy i mieniu powstałe w wyniku stosowania się do rad udzielanych w niniejszym wątku. Howgh. Phi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 13.12.2012 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 No nie, chociaż na składzie mam jednego Jakuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbe-cue 13.12.2012 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 (edytowane) Dawaj teraz: dyskusje ogólne się pomału kończą, a szczególne (tj: co nowego u mnie w domu) jeszcze się nie zaczęły, więc jest akurat przestój i czas na "wolne pytania" No to jak tak, to tak. Jest łazienka. W łazience okno, pod oknem wanna, a w wannie prysznic. I jest w związku z tym problem - jak zabezpieczyć okno przed chlapaniem w trakcie prysznicowania? Odpada zasłonka prysznicowa - raz, że mnie brzydzi niemiłosiernie takie coś przylepiające się do ciała, a dwa - estetycznie mi nie odpowiada, bo wisi smętnie przy ścianie i zasłania kafelki. Osłona musi być dość szczelna, bo na parapecie będą stały pewnie jakieś kwiatki. Poza tym okna drewniane, więc intensywne chlapanie niewskazane. Już na etapie projektowania łazienki wynalazłam taki parawan: Można go zawijać i zrobić coś na kształt kabiny prysznicowej, więc problem z osłonięciem i okna, i łazienki od drugiej strony wanny wydawał się być idealnie rozwiązany. Dodatkowo po złożeniu miał być nierzucający się w oczy, więc nie przysłoni mi pięknych kafli. Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Parawan został zakupiony (wysyłkowo, bez wcześniejszego oglądania), dostarczony i zamocowany. I tu pasztet nr 1: jest paskudnie brzydki, plastikowy i tandetny. Miało być go nie widać, a widać, i to bardzo. No ale to pikuś w porównaniu z pasztetem nr 2 - nie spełnia swojej roli, przez moje głupie niedopatrzenie. Mianowicie jakoś tak nie pomyślałam, że pod oknem mam nieco wystający (w przód i na boki) parapet, przez który nie mogę zawinąć tego parawanu tak, jak planowałam, czyli tak, żeby nie było szczeliny przy oknie. Można oczywiście zawinąć go nieco bliżej rogu wanny, ale wtedy "kabina" robi się dramatycznie mała, a prysznic na baczność to średnia przyjemność. Wygląda to tak: [...] Zatem problem z osłonięciem okna pozostał nierozwiązany. Wpadłam na drugi genialny pomysł - trzeba zrobić roletę wodoodporną, mocowaną na nadprożu. Tyle że do wyboru były aż dwa kolory - albo biały, albo niebieski. Pomyślałam, że biały szybko mi zżółknie od wody, więc lepszy będzie niebieski. No i jest roleta, która - w stanie zwiniętym - wygląda tak: [...] Gdzie zatem ten pasztet? Otóż za każdym razem, kiedy na ten zestaw (parawan + roleta) patrzę, mam wrażenie, że to jakiś jeden wielki kompromis estetyczny (w imię czego, skoro parawan nie spełnia swojej roli?), denerwuje mnie, kłuje w oczy i wprowadza chaos wizualny. W dodatku ten niebieski kolor rolety jest strasznie jaskrawy i wystający pasek wpienia mnie niemiłosiernie, a sama kaseta rolety też jakaś taka toporna. O ile z parawanem sobie poradzę (zamówię porządny, z przezroczystego szkła, składany na krótszą ścianę), to nie bardzo wiem, co z tym nieszczęsnym oknem. Macie może jakieś pomysły? W tej chwili roleta wydaje mi się jedynym możliwym, ale może się zakałapućkałam za bardzo. Nihiru, czy w swoich przepastnych teczkach i przegródkach masz jakieś inspiracje z podobnym układem łazienki? Szukałam tu i ówdzie, ale mam wrażenie, że wszędzie tylko te obleśne zasłonki, które w dodatku często zdejmują do zdjęć (widać sam drążek). Widocznie takie piękne są, że trzeba je chować... Nigdzie natomiast nie spotkałam sensownego rozwiązania zabezpieczenia okna. Rozumiem, że po prostu leją wodą po szybie i git... Edytowane 12 Lutego 2014 przez barbe-cue Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 13.12.2012 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Barbe-cue masz śliczną tę łazienkę! Możesz zdradzić co to za płytki na ścianach? Mam podobny układ w obecnej łazience, tyle, ze okno jest kwadratowe i zdecydowanie wyżej usadowione niż u Ciebie. Okno niestety bywa zachlapane, ale mamy ornamentową szybę, więc nie bardzo widać zaschnięte krople. Przerabialiśmy również parawany, ale po jakimś czasie nie stykały się równo z wanną, zawsze odrobinkę obniżały się. Efektem tego jest obecnie zasłonka. Z tym, że ja lubię to rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drop_Inn 13.12.2012 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Barbe, u mnie w inspiracjach coś takiego: http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/415597871833027521_CkYZAPUq_c.jpg Też roleta, ale jakby bardziej ozdobna (pytanie czy wodoodporna) A tu chyba coś jak u Ciebie? http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/125397170844613678_ezK9l1dX_c.jpg A! Kochana, podzieliłabyś się namiarem na ten szklany parawan? Bardzo chętnie się zapoznam, bo już tracę nadzieję, że u mnie wpasuje się cokolwiek oprócz szmaciaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbe-cue 13.12.2012 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 (edytowane) Barbe-cue masz śliczną tę łazienkę! Możesz zdradzić co to za płytki na ścianach? To są płytki Vives Agra, ja kupowałam w Warszawie na Bartyckiej/Jagiellońskiej, ale mają też w domuzbajki. Jako ciekawostkę pokażę aranżację tej serii płytek ze strony rosyjskiego sklepu z płytkami. Szok!!! http://ceramica.ks.ua/Images/Collections/933f60f9-4580-40bb-b516-34a1dd5ab8d3.jpg Mam podobny układ w obecnej łazience, tyle, ze okno jest kwadratowe i zdecydowanie wyżej usadowione niż u Ciebie. Okno niestety bywa zachlapane, ale mamy ornamentową szybę, więc nie bardzo widać zaschnięte krople. Przerabialiśmy również parawany, ale po jakimś czasie nie stykały się równo z wanną, zawsze odrobinkę obniżały się. Efektem tego jest obecnie zasłonka. Z tym, że ja lubię to rozwiązanie. Barbe, u mnie w inspiracjach coś takiego: Też roleta, ale jakby bardziej ozdobna (pytanie czy wodoodporna) A tu chyba coś jak u Ciebie? Czyli w sumie nadal problem z chlapaniem na okno... To nie wchodzi w grę, niestety. A! Kochana, podzieliłabyś się namiarem na ten szklany parawan? Bardzo chętnie się zapoznam, bo już tracę nadzieję, że u mnie wpasuje się cokolwiek oprócz szmaciaka Tutaj też dość beznadziejna sprawa, bo oczywiście - jak ze wszystkim innym - najpierw sobie coś wymyślę, a potem szukam w realu. Jeśli chodzi o parawan, to też mam baaaardzo sprecyzowane wymagania: przy samej ścianie część nieruchoma, 20 cm, potem dwie części po 40 cm, tak, żeby można je było złożyć razem w bok, albo na ścianę z prysznicem, albo na ścianę z kaloryferem. Nie znalazłam takiego gotowego, więc w razie czego pewnie będę zamawiać na wymiar. Edytowane 13 Grudnia 2012 przez barbe-cue Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 13.12.2012 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Barbe-cue, faktycznie łazienka przecudna a parawan Poszukam u siebie, jak coś znajdę to wrzucę, bo nie godzi się mieć w takiej łazience taki parawan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbe-cue 13.12.2012 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Barbe-cue, faktycznie łazienka przecudna a parawan Poszukam u siebie, jak coś znajdę to wrzucę, bo nie godzi się mieć w takiej łazience taki parawan Dzięki! Rany, co mnie zaćmiło, że takiego grzmota sobie zafundowałam! Mam nadzieję, że w użytkowaniu będzie równie beznadziejny, co w wyglądzie, bo wówczas łatwiej mi będzie przekonać męża do jego wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 13.12.2012 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 jest paskudnie brzydki, plastikowy i tandetny. Miało być go nie widać, a widać, i to bardzo. Aha O ile z parawanem sobie poradzę (zamówię porządny, z przezroczystego szkła, składany na krótszą ścianę), O to to proszę Pani Kurczę, inspiracji to ja nie mam. Ale może też coś z szybą pokombinować? Takie jakby szklane drzwi na okno? A może po zniknięciu parawanu, roleta nie będzie już tak źle wyglądać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 13.12.2012 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Zaćmienia to rzecz powszechna. Łączę się z Tobą w bólu i trzymam kciuki za bezuzyteczność "grzmota" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.