Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

american dream? chciałabym...


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja przy pierwszym dziecku - przesypiałam noce odkąd młody skończył 3 miesiące. Kładlismy się z Kuba spac o 23:00 (bo do 23:00 miał kolki) i spalismy grzecznie do 9 rano. Cudne dziecko, prawda?

Jaś był nieco inny - do 3 miesiąca spał cudnie, a potem miedzy 3 a 9 miesiącem budził sie nocka w nocke ok 1:00 i robił sobie 2 godzinna przerwe. Wył wtedy niemilosiernie, a my latalismy z nim na zmiane po domu. Po wyjściu pierwszego zęba czyl od 9 miesiąca zaczął przesypiac pięknie całe nocki.

Majka to inna bajka. Pieknie spała odkad z nami zamieszkała

(chyba wierszem pojechałąm :))

Z nia był inny problem - jako roczne dziecko spała ...17-18 godzin na dobę. Niby fajnie, ale do końca niezbyt normalnie niestety :( Ją zamiast uczyć to oduczałam spania.

 

Generalnie jestem wyspana mamą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiecie co mnie najbardziej zaskoczyło w macierzyństwie? Ja byłam przygotowana na kolki, maratony karmienia, nieprzespane noce, ciągłe noszenie na rękach - nic z tego się nie sprawdziło (uff).

 

Nie byłam jednak przygotowana na to, że moje życie w zasadzie przestanie do mnie należeć - także można powiedzieć że macierzyństwo zaskoczyło mnie na całej linii:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzi sie przy drugim - pierwsze dziecko jest dla zachęty :p

Madzia a mnie się wydaje , że z każdym kolejnym jest tylko gorzej:lol2::lol2::lol2: ja się poczułam przy pierwszym jak niewolnik , fakt szczęśliwa byłam ale podobnie jak Asia byłam przygotowana na macierzyństwo w pewnym wymiarze i wiele rzeczy spadało na mnie jak grom z jasnego nieba:lol2: przy drugim są takie momenty, że nawet pomyśleć spokojnie się nie da:lol2::lol2::lol2:

 

aaaaaa zazdroszczę Ci tego "wyspania" :yes::D też się kiedyś jeszcze wyśpię :lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja to własnie napisałam - z kazdym kolejnym jest gorzej, pierwsze jest dla zachety. Gdyby pierwsze było wredne to nikt by sie nie decydował na kolejne :)

Przepraszam bardzo, a da się jeszcze gorzej :o

To ja chyba jeszcze przemyślę niektóre decyzje :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzi sie przy drugim - pierwsze dziecko jest dla zachęty :p

 

Dobre - nie słyszałam tego:lol2: ale faktycznie zauważyłam, że drugie dziecko zwykle jest przeciwnością pierwszego:yes: a że z pierwszym mi się udało, to drugiego trochę się boję :lol2:

 

 

przy drugim są takie momenty, że nawet pomyśleć spokojnie się nie da:lol2::lol2::lol2::

 

Nie jesteś sama:

http://www.scarymommy.com/first-child/

Najbardziej mi się podoba dziewiątka:lol2:

 

He, he pamiętaj Asik, ze pozory mylą:lol2::lol2:

 

Właśnie widzę :lol2:

Albo kto z kim przestaje....

:rotfl:

 

I jak Asiu udało się czegoś dowiedzieć http://forum.barcis.pl/images/smilies/chytry.gif

 

miłego dnia :hug:

 

I wzajemnie :hug:

 

Tak, wyciągnęłam od męża informację, że jemu ŻADNA lampa się nie widzi w naszej sypialni, bo tam jest bardzo nisko.

Poniekąd ma rację - to jest starsza część domu o wysokości 2,5 m, ale sufit był tak popękany, że trzeba było zrobić podwieszany, co dodatkowo go obniżyło;)

Czyli zostają plafony ;)

I mam dwa problemy:

1. Nie znoszę plafonów :sick:

2. Kabel był kiedyś na środku sufitu, ale po tym, jak zrobiliśmy garderobę, już nie jest; o ile mogę przymknąć na to oko przy zwisie, to przy plafonie będzie to wyglądało wstrętnie. Nie chceeee mi się kuć :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asia, ale nie lubisz plafonów tak w ogóle, czy dlatego, że przeważnie są takie biurowo nijakie?

 

Może coś takiego (na pewno znasz ;)):

 

Znam:yes:

 

Powiem tak - jeszcze nie widziałam plafonu, który by mnie chwycił za serce.

 

Muszę trochę sobie pomyśleć i pooglądać różne plafony, może coś mi przyjdzie do głowy - do tej pory kombinowałam w zupełnie innym kierunku

 

o proszzzzzzzzz jak mnie się tu obgaduje :p :P

 

ooo przepraszam - obgadywania jeszcze nie zaczęłam! :lol2:

ale możemy się policytować, która z nas ma większą melodię do spania :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna! Trochę przypomina te okropne klosze z lat 80-tych ale ma więcej uroku:yes:

 

Mnie jednak bardziej podoba się ta wisząca:

 

http://www.domosfera.pl/wnetrza/51,105941,13709750.html?i=4

 

Jest taka malutka, że chyba w naszej sypialni nie będzie zawadzała, prawda? PRAWDA?!

:lol2:

 

Jjano - mam nadzieję że jakość pracy tapicera usprawiedliwia ten czas wykonywania roboty! Pochwalisz się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie podoba sie to "puszczenie oka" w tym plafonie. Mała też mi się bardzo podoba. Trafiłaby do łazienki, gdybym się nie uparła na tą fioletową (wstrzymano produkcję!) Własnie robimy boazerię w przedpokoju. Może tam trafi...

Fotel proszę bardzo. Teraz wybrałabym już inny materiał: ciemniejszy i bez połysku. Błędy młodości... ;) Oczywiscie w towarzystwie puf, którymi ejstem niezmiennie zachwycona ;)

fotel 1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...