Co da się kupić bez faktur (w związku z vat-em)

[Gość]

Mam pytanko. W tym roku będę budował dom jednorodzinny, nie dam jednak rady zacząć wcześniej niż jakoś właśnie w maju. Nie mam już ulgi do wykorzystania, więc nie będę potrzebował faktur. Jestem ciekawy co z materiałów, które wiążą się z grubszymi wydatkami da się kupić w cenie netto. Pytam bo chcę wiedzieć na jakie wydatki się nastawiać. Może polecicie jeszcze jakieś inne rozwiązania. Wiem, że tu i ówdzie można zapłacić z góry i dostać fakturę z datą np. kwietnową, a towar odebrać później, ale co firma to inaczej, np. Prefabet Milicz ma taki popyt na beton komórkowy, że jeśli dziś chciałoby się zamówić u nich towar to nie dają żadnej gwarancji czy będzie on do odbioru przed wejściem vat-u. Gadałem też z człowiekiem z dużego składu budowlanego, i jest chętny sprzedać materiały w kwietniu i przechować dajmy na to dwa miesiące. No, ale to zawsze ryzyko, że u mnie terminy się obsuną i facet ze składu zacznie marudzić, żebym płacił za przechowywanie.

Wracając do pierwotnego pytania, co da się kupić w cenie netto? Jakie macie doświadczenia - ci którzy już budowali. Domyślam się, że im bardziej markowe materiały - dużych producentów, tym trudniejsza sprawa. (???)

 

Wstępnie interesowały mnie ściany z Ytonga, ew. betonu innego producenta, od biedy wchodzą też w rachubę pustaki ceramiczne.

Co jeśli chodzi o materiały izolacyjne - styropian, wełna mineralna i tym podobne.

Następna kwestia ogrzewanie: kocioł (olej) zasobnik, grzejniki, instalacja. A może instalację wraz z montażem można zlecić firmie, która sprzeda to jako usługę na 7% Vat?

A co jeśli chodzi o tynki, beton, więźbę, dachówki betonowy, zaprawy, farby, stolarkę okienną, itd, itp.

[Polly]

Nie wiem co można w cenie netto, ale wiem że mi nawet okna będą przechowywać do następnego roku. Już prawie 60 tys mam władowane w materiały które są gdzieś na składach. Mam nadzieję że połapię się gdzie.

pzdr