Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek, obudowa z cegły szamotowej, konsultacja i pytania


driuszG

Recommended Posts

Witam serdecznie.

Jestem na etapie montażu kominka . Obudowę kominka wykonałem z Ytonga ( łączone na zaprawę szamotową z dodatkiem cementu), ściany te będą dodatkowo osłonięte od wewnątrz płytami z wełny i folii aluminiowej. Wkład żeliwny. Moje pytania dotyczą dwóch kwestii:

 

1. Doprowadzone powietrze z zewnątrz ma za zadanie dostarczyć powietrze do paleniska ( proces spalania) i jednocześnie przechodząc przez ścianki wkładu i ogrzewając się, dostarcza ciepłego powietrza do pomieszczeń ogrzewanych. Pomijam tutaj kwestie ciśnień. Pytanie moje dotyczy jak praktycznie rozdzielić powietrze do spalania od powietrza służącego do ogrzewania. Czy montować dwa kanały ( jeden do spalania np Pfi 60 , a drugi do ogrzewania pfi 200) . Wolałbym aby powietrze do spalania nie miało styczności z powietrzem wewnątrz domu (od dołu w kominku jest króciec do podłączenia powietrza do spalania).

 

2. Czy można - mając na celu akumulację ciepła - wmontować cegłę szamotówkę pomiędzy wkładem żeliwnym a ścianą obudowy kominka. Jeżeli tak to w jakiej odległości o ściany wkładu komina ( może przyklejone do zewnętrznej ściany kominka?).

 

proszę o sugestie

pozdrawiam

A.B

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 319
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najlepsza sugestia w Twojej sprawie : Idź do firmy kominkowej która wie jak pobudować kominek z akumulacją . To co napisałeś w pytaniu świadczy dobitnie że zupełnie nie rozumiesz tematu w którym się poruszasz . Pomysł który opisujesz to "pomieszanie z poplątaniem " internetowej wiedzy o kominkach .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza sugestia w Twojej sprawie : Idź do firmy kominkowej która wie jak pobudować kominek z akumulacją . To co napisałeś w pytaniu świadczy dobitnie że zupełnie nie rozumiesz tematu w którym się poruszasz . Pomysł który opisujesz to "pomieszanie z poplątaniem " internetowej wiedzy o kominkach .

 

miałeś kolego niezwykle rzadką okazję trafić na rzeczową

wypowiedź osoby spod loginu Mistrz Zduński . Zastosuj

się do niej , jeśli Ci życie miłe !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza sugestia w Twojej sprawie : Idź do firmy kominkowej która wie jak pobudować kominek z akumulacją . To co napisałeś w pytaniu świadczy dobitnie że zupełnie nie rozumiesz tematu w którym się poruszasz . Pomysł który opisujesz to "pomieszanie z poplątaniem " internetowej wiedzy o kominkach .

 

Rzeczywiście źle trafiłem. Zadałem tylko pytania, prosiłem o rzeczową odpowiedź ew. możliwe rozwiązania,porady. Nikt z Was nie próbował nawet rozwinąć tematu. Spytać. Czy forum jest dla tylko tkzw. fachowców czy dla wszystkich, nawet tych błądzących na pierwszy rzut oka? Nikt nie wskazał mi błędów w moim poście a dostałem "betonowe" dyrektywy w formie g...o na tym się znasz, idź lepiej do firmy kominiarskiej. Kółko wzajemnej adoracji. Żenada !!! Nie potrzebuję takich rad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście źle trafiłem. Zadałem tylko pytania, prosiłem o rzeczową odpowiedź ew. możliwe rozwiązania,porady. Nikt z Was nie próbował nawet rozwinąć tematu. Spytać. Czy forum jest dla tylko tkzw. fachowców czy dla wszystkich, nawet tych błądzących na pierwszy rzut oka? Nikt nie wskazał mi błędów w moim poście a dostałem "betonowe" dyrektywy w formie g...o na tym się znasz, idź lepiej do firmy kominiarskiej. Kółko wzajemnej adoracji. Żenada !!! Nie potrzebuję takich rad.

 

 

Andrewb . Tupanie nóżkami na niewiele się zda. Mistrz prawdę Ci

powiedział. Jak jesteś mądry facet , to prześledzisz to forum,

by poznać swe błędy , może przeanalizować. Śledząc je zauważysz,

że Mistrz rzadko pisze coś sensownego . Jeszcze rzadziej przyznajemy

sobie nawzajem rację :D

 

Trudno odpowiadać rzeczowo facetowi , który na wstępie zrobił

po swojemu . Te bloczki poklejone zaprawa szamotową rozbierze

Twoje najmłodsze dziecko (jak masz) dwoma palcami. Druga sprawa

to albo Ytong , albo kumulacja. Nie to jednak jest przerażające

w Twoim pytaniu . Gorsze jest kompletne pomieszanie z poplątaniem

zasad fizyki i zduństwa . Twoje pomysły zagrażają życiu Twojej

rodziny . Jesteś ze swoja chęcią wybudowania kominka po

prostu niebezpieczny dla otoczenia. Musisz najpierw poczytać to forum

ze dwa miesiące , do tego jakiś podręcznik fizyki , w późniejszym

etapie może zduński i wtedy zadawać pytania. Chętnie CI pomożemy,

ale zacznij zadawać pytania , które będą świadczyć o tym ,że

nie sfajczysz swoich najbliższych. Na razie to wygląda trochę tak jakbyś z łomem

poszedł ściągać koło w samochodzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi. Widzę że w "gronie" jest więcej osób. Dziękuję "sterowiec 40 " za linki - myślę że, ciekawa literatura. A co do Enia sugestii " Te bloczki poklejone zaprawa szamotową rozbierze Twoje najmłodsze dziecko (jak masz) dwoma palcami" - zgadza się, zakładając że dziecko ma imadło w palcach. Jeśli chodzi o zaprawę do łączenia bloczków, to może wyraziłem się nieprecyzyjnie ; bowiem chodzi bardziej o zaprawę murarską z dodatkiem zaprawy szamotowej ( rada zduna). A spoina naprawdę jest bardzo mocna i twarda.

"Bohusz" nie chodzi mi o wyłożenie teorii na " tacy". Twoje sugestie potraktuję jako wniosek z mało precyzyjnego mojego pytania. Pozwoliłem sobie nakreślić rysunek mojego kominka ;może niedoskonały.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=88989&d=1323299730

 

W moim pytaniu chciałem poznać opinię fachowców:

1. Czy mogę doprowadzić osobnym ( innym) kanałem powietrze tylko do samego paleniska ( tj. tlen używany tylko w procesie spalania), Na rysunku kanał z opisem powietrze z zewnątrz do komory spalania

 

2. Wiem że, nie buduję kominka z akumulacją ciepła.

Cegła szamotowa oprócz właściwości ognioodpornych, ma cechę kumulowania energii cieplnej. Moje drugie pytanie odnosiło się do umieszczenia dodatkowo pomiędzy ścianką kominka a wełną kominkową ścianki z szamotu. W trakcie spalania cegła szamotowa przyjmowałaby ciepło a następnie już przy wygaszaniu paleniska; to ciepło oddawała. W moim pytaniu chodziło mi raczej o sprawność takiego rozwiązania. Szamot chciałem umieścić w odległości około 5- 6 cm od ścian wkładu tak aby powietrze nadal mogło swobodnie przepływać wokół wkładu.

 

A co do objaśnienia mojego rysunku. Zastosowałem dodatkową ściankę z Ytonga ( jest to materiał niepalny; klasa A1 i odporny na działanie ognia) plus wełna firerock kominkowa celem odizolowania termicznego gorącej komory z wkładem od ścian przylegających. Ytong oprócz zalet przeciwpożarowych jest doskonałym izolatorem termicznym - bardzo dobry , niski współczynnik przenikania ciepła. Natomiast ścianki samego okapu i komory dekompresyjnej zbudowane są z płyty G-K ognioodpornej plus wełna kominkowa. Podana odległość 10 cm ( w rzeczywistości od 10 - 12 cm) to odległość fizyczna pomiędzy ścianką wkładu a wełną kominkową ( przestrzeń przez którą opływa powietrze do ogrzewania). Powietrze to pobierane jest o dołu kominka z pomieszczeń i z zewnątrz (kanał opisany jako; powietrze z zewnątrz) . Kanał ten ma zadanie także wyrównywanie ciśnień.

Pozdrawiam.

Edytowane przez andrewb1
błąd słowny w zdaniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andrew1 napisał:

Powietrze to pobierane jest o dołu kominka z pomieszczeń i z zewnątrz (kanał opisany jako; powietrze z zewnątrz) . Kanał ten ma zadanie także wyrównywanie ciśnień.

 

Z tego co wiem to powietrze do ogrzewania pod kominek nie powinno pochodzić z zewnątrz.

Cyba ,że się mylę to fachowcy mnie poprawią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi. Widzę że w "gronie" jest więcej osób. Dziękuję "sterowiec 40 " za linki - myślę że, ciekawa literatura. A co do Enia sugestii " Te bloczki poklejone zaprawa szamotową rozbierze Twoje najmłodsze dziecko (jak masz) dwoma palcami" - zgadza się, zakładając że dziecko ma imadło w palcach. Jeśli chodzi o zaprawę do łączenia bloczków, to może wyraziłem się nieprecyzyjnie ; bowiem chodzi bardziej o zaprawę murarską z dodatkiem zaprawy szamotowej ( rada zduna). A spoina naprawdę jest bardzo mocna i twarda.

"Bohusz" nie chodzi mi o wyłożenie teorii na " tacy". Twoje sugestie potraktuję jako wniosek z mało precyzyjnego mojego pytania. Pozwoliłem sobie nakreślić rysunek mojego kominka ;może niedoskonały.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=88989&d=1323299730

 

W moim pytaniu chciałem poznać opinię fachowców:

1. Czy mogę doprowadzić osobnym ( innym) kanałem powietrze tylko do samego paleniska ( tj. tlen używany tylko w procesie spalania), Na rysunku kanał z opisem powietrze z zewnątrz do komory spalania

 

2. Wiem że, nie buduję kominka z akumulacją ciepła.

Cegła szamotowa oprócz właściwości ognioodpornych, ma cechę kumulowania energii cieplnej. Moje drugie pytanie odnosiło się do umieszczenia dodatkowo pomiędzy ścianką kominka a wełną kominkową ścianki z szamotu. W trakcie spalania cegła szamotowa przyjmowałaby ciepło a następnie już przy wygaszaniu paleniska; to ciepło oddawała. W moim pytaniu chodziło mi raczej o sprawność takiego rozwiązania. Szamot chciałem umieścić w odległości około 5- 6 cm od ścian wkładu tak aby powietrze nadal mogło swobodnie przepływać wokół wkładu.

 

A co do objaśnienia mojego rysunku. Zastosowałem dodatkową ściankę z Ytonga ( jest to materiał niepalny; klasa A1 i odporny na działanie ognia) plus wełna firerock kominkowa celem odizolowania termicznego gorącej komory z wkładem od ścian przylegających. Ytong oprócz zalet przeciwpożarowych jest doskonałym izolatorem termicznym - bardzo dobry , niski współczynnik przenikania ciepła. Natomiast ścianki samego okapu i komory dekompresyjnej zbudowane są z płyty G-K ognioodpornej plus wełna kominkowa. Podana odległość 10 cm ( w rzeczywistości od 10 - 12 cm) to odległość fizyczna pomiędzy ścianką wkładu a wełną kominkową ( przestrzeń przez którą opływa powietrze do ogrzewania). Powietrze to pobierane jest o dołu kominka z pomieszczeń i z zewnątrz (kanał opisany jako; powietrze z zewnątrz) . Kanał ten ma zadanie także wyrównywanie ciśnień.

Pozdrawiam.

 

 

 

GK, wełna , Ytong, cegła . Oczywiście ,ze można . Tylko w jakim celu

jeśli sama cegła wystarczy? Po co izolować , skoro ma grzać ?

 

Drugie pytanie . Jeśli powietrze , ulatujące kominem (powietrze do

spalania) , doprowadzasz odseparowanym kanałem z zewnątrz to

nie ma ono kontaktu z powietrzem w pomieszczeniu . Jakie ciśnienia

chcesz wyrównywać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to powietrze do ogrzewania pod kominek nie powinno pochodzić z zewnątrz.

Cyba ,że się mylę to fachowcy mnie poprawią

Jeśli jest to nawiew świeżego powietrza - to czemu nie? Lepsze to, może z małym GWC niż nawiew przez szczeliny w oknach - taki sposób zdecydowanie poprawi sprawność układu grzewczego i wentylacyjnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jest to nawiew świeżego powietrza - to czemu nie? Lepsze to, może z małym GWC niż nawiew przez szczeliny w oknach - taki sposób zdecydowanie poprawi sprawność układu grzewczego i wentylacyjnego.

 

 

 

i spowoduje , że przy - 15 st C na dworze będziesz w okolice kominka

musiał w butach zimowych podchodzić . U góry w podkoszulku ,przy

podłodze łyżwy :)

 

http://www.kominki-batura.pl/publikacje2.html

 

 

tekst stary jak świat , ale ciągle kogoś korci ,żeby zrobić

sobie dziurę w domu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czyli kominek ma zaciągać powietrze do spalania z domu i powodować odwrócony ciąg zasysając powietrze z wentylacji? Do kominka do którego można podłączyć szczelnie powietrze z zewnątrz należy takie podłączenie wykonać inaczej powietrze do domu będziemy zaciągali wszystkimi nieszczelnościami jakie mamy w domu, lub przez kanały wentylacyjne, a to możne powodować jeszcze większe niedogodności i problemy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czyli kominek ma zaciągać powietrze do spalania z domu i powodować odwrócony ciąg zasysając powietrze z wentylacji? Do kominka do którego można podłączyć szczelnie powietrze z zewnątrz należy takie podłączenie wykonać inaczej powietrze do domu będziemy zaciągali wszystkimi nieszczelnościami jakie mamy w domu, lub przez kanały wentylacyjne, a to możne powodować jeszcze większe niedogodności i problemy.

 

Skąd takie wnioski ?? :

 

"A czyli kominek ma zaciągać powietrze do spalania z domu i powodować odwrócony ciąg zasysając powietrze z wentylacji?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bladdy78

Ja napisałem, że do spalanie powietrze z zewnątrz doprowadzone to OK

ale powietrze z "dworu" (jak mówią u nas. czy inaczej z" pola" jak mówią w Małopolsce ) doprowadzone pod kominek aby potem je ogrzać i wypuścić na chałupę przez kratki w czopuchu to źle!!

 

powyższe wnioski wyciągnąłem z Waszych (fachowców) czy się mylę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i spowoduje , że przy - 15 st C na dworze będziesz w okolice kominka

musiał w butach zimowych podchodzić . U góry w podkoszulku ,przy

podłodze łyżwy

Mam nieco inne zdanie w tym temacie, przyznaję - u mnie pod kominkiem jest końcówka rury pcv 110, długości ok 6m położonej pod płytą domu, i nigdy wpadające przez nią powietrze do domu nawet przy -25* nie miało temperatury ujemnej (kiedyś mierzyłem i wyniki podawałem w jakimś temacie), system zachowuje się jak małe GWC. Wkład jest bez końcówki umożliwiającej bezpośrednie podłączenie do powietrza z zewnątrz, zatem do palenia pobiera powietrze spod kominka. Nigdy nie odczuwam aby chłodne powietrze spod kominka wywiewało dołem do salonu a już kilka zim testuję ten system.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam nieco inne zdanie w tym temacie, przyznaję - u mnie pod kominkiem jest końcówka rury pcv 110, długości ok 6m położonej pod płytą domu, i nigdy wpadające przez nią powietrze do domu nawet przy -25* nie miało temperatury ujemnej (kiedyś mierzyłem i wyniki podawałem w jakimś temacie)

Bo zostawia sporo tego zimna w Twojej wylewce ... a raczej odbiera jej ciepło właśnie :rolleyes:

Jakby rurki było 1-2 metry to byś lód przed kominkiem zobaczył ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo zostawia sporo tego zimna w Twojej wylewce ... a raczej odbiera jej ciepło właśnie :rolleyes:

Jakby rurki było 1-2 metry to byś lód przed kominkiem zobaczył

Raczej ziemi, płyta fundamentowa jest odizolowana od płyty grzewczej 10cm styropianu, zatem jeśli coś ją ogrzewa to raczej ciepło z gruntu. Przy krótszej rurze nie testowałem tego, ale dzisiaj z chęcią bym ją przedłużył o kilka mb.

W takim razie prawa fizyki działają wszędzie tylko nie u Ciebie . Znam sporo przypadków gdzie kominek był pięknie postawiony "tylko":lol2: wiało po nogach mrozem .

To nie tak, jeśli założymy że w/w rura odbiera ciepło z 6m2 gruntu i są dobre warunki glebowe, to przy ujemnej temperaturze włącza się naturalny grzejnik mocy 240W, natomiast w upały naturalna klima - to jest zgodne z prawami fizyki.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...