Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Maja II w naszym wolnym wykonaniu :)


Recommended Posts

Witam ;)'

Przypadkiem trafiłam na Majkowy dziennik i jestem pełna podziwu !

Tyle roboty samemu i z takim rezultatem...... ach tylko pogralutować trzeba.

Szkoda że nie wyświetlają mi się zdjęcia, nie wiem czy ja tak mam , czy jakiś błąd wyskoczył.

Gratulacje wielkie i życzę żeby Wam się super mieszkało.

Pozdrawiam

Renata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • Odpowiedzi 82
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

yecath / Kasiu i Pawle.

Witam Was, całkiem przypadkowo trafiłem na Wasz dziennik.

Rok z groszem i takie wyniki systemem gospodarczym, gratulacje.

Mieszkamy w takim samym od 7 lat. Wtedy nazywał się GLX53 (Studio ATRIUM), obecnie dodano "Maja" i wprowadzono pewnie niewielkie modyfikacje.

Szczerze mówiąc nic nie zmienialiśmy, jedynie okno w dolnej łazience jest nieco większe,

Pozdrawiam i wytrwałości życzę.

Bedę zaglądał od dzisiaj i podziwiał postępy wspominając naszą przeprawę i budowę.

 

(-_-)

ScreenShot90.jpg

ScreenShot91.jpg

ScreenShot92.jpg

Edytowane przez marekw14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MarekW- Dzięki :)

 

Nooo, jak już 7 lat mieszkacie, znaczy, że domek jest w porządku ;)

U nas cieplutko, milutko i niestety nadal betonowo ;) Ale mimo wszystko jest dość przytulnie. Podczas zimy chcemy dokończyć ścianki działowe u góry i położyć deski na sufitach w sypialniach. U nas wszystko powolutku, małymi kroczkami póki co... :)

 

Z nowości, to od niecałego miesiąca funkcjonuje wykonana przez męża za niecałe 500 zł wentylacja mechaniczna i rekuperator (co prawda o dość niskiej sprawności, ale działa) - wspaniałe rozwiązanie, eliminuje problem wilgoci w świeżozamieszkanym domu, pranie szybciutko schnie, no i to świeże powietrze przez cały czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 3 months później...
  • 1 month później...
  • 8 months później...

Dawno dawno sie nie odzywalam... :) Po przemieszkaniu 9 miesiecy na betonowych posadzkach i golych tynkach i powolnym oszczedzaniu, postanowilismy troszke sobie pomoc i wyjechalismy za granice, aby nieco szybciej zarobic na prace wykonczeniowe. Za kilka miesiecy wracamy i ruszamy pelna para z pracami budowlanymi :)

 

Bardzo zainspirowalismy sie angielska architektura, elementami dekoracyjnymi, wiec co nieco wpleciemy i do naszego domku. Co chcemy zmienic, to wejscie do domu nie od boku, a od frontu i przeznaczenie wiatrolapu na mala garderobe (na kurtki i buty).

 

Obecnie szukam inspiracji na schody - wolnostojace, drewniane, wlasnie w stylu angielskim...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...

No to jesteśmy! Wróciliśmy do domu 3 tygodnie temu i jest totalna rozpierducha ;) Ruszyliśmy pełną parą.

W poniedziałek wylewamy posadzki na piętrze, dzisiaj kończyliśmy instalacje w górnej łazience. Prawie jedną dobę musieliśmy wytrzymać bez toalety, bo zainstalowaliśmy stelaże WC a nie mieliśmy jeszcze miski... Więc dzisiaj pobudka o 6:30 i szybka jazda po chociaż jedną miskę do WC :)

 

W czwartek wchodzi fachowiec od Multi Finish - gładź. Najpierw zrobi całe poddasze, a za jakiś czas zrobi cały parter. Cieszę się, że nie będzie cekolowania. Mieszkamy w domu, a pył byłby dosłownie wszędzie... A Multi Finish robi się na mokro, bez szlifowania, od razu na gładziutko.

 

Troszkę decyzji już podjęliśmy:

- w salonie parkiet dębowy olejowany, piecyk kaflowy Haas and Sohn, model Treviso, kolor kremowy, na suficie białe deski

- w sypialniach na suficie białe deski, na podłodze deski sosnowe/świerkowe

- w kuchni i przedpokoju na podłodze Paradyż Thorno Blanco

- łazienka górna Vives Alasa Octagono + na ścianę Mugaty

- elewacja biała/jasnokremowa + dół z cegły rozbiórkowej

 

Zastanawiam się jeszcze, co dać nad blat kuchenny... Myśleliśmy o Vives Zoclo Marfil, piękny wzór, ale od razu narzuci styl dodatków w kuchni, a kobieta zmienną jest ;) i wiem, że za jakiś czas będę chciała mieć inne naczynia i drobiazgi na wierzchu... Teraz myślimy, żeby dać też Mugaty, ale jeszcze nie podjęliśmy decyzji.

 

Kupiłam do kuchni radio http://images.okazje.info.pl/p/sprzet-rtv/5152/first-austria-fa1906.jpg :) Będzie umilać nam składanie mebli i kładzenie kafli :)

 

Niedługo wrzucę parę fotek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu bardzo się ciesze, że wróciliście :)

Front pracy zaplanowany, a więc działajcie i chwalcie się efektami, a wiem, że będzie co pokazywać, bo po tym co napisałaś już zżera mnie zazdrość... :)

 

dechy na suficie, dechy na podłodze, piec kaflowy.... ahhhh moje marzenie!

 

też posiadam takie radyjko i również umila mi pracę- kuchenne prace :)

 

Ściskam was mocno!!! trzymajcie się i powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta, dzięki :) :) :) Jeszcze trochę brakuje do pokazywania efektów, ale w końcu jest jakaś nadzieja :) :) I będzie CIEPŁA WODA!!! Po prawie 5 latach życia bez ciepłej wody już się w sumie przyzwyczaiłam do zimnej, więc będzie to dla nas niezły lusus :)

 

Dzisiaj zamówiliśmy kafle, brodzik i baterię do prysznica. Dogadaliśmy się też z kafelkarzem, bardzo się cieszę, bo sprawia wrażenie naprawdę solidnego. W salonie łazienek polecili go, nawet rok temu zajął 2 czy 3-cie miejsce w jakimś ogólnopolskim konkursie dla kafelkarzy. No i bardzo sympatyczny facet!

 

Teraz poszukiwania lamp, no i czekam na wycenę od stolarza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę o tych drzwiach wewnętrznych:

http://www.ronkowski.eu/prod/product/Ewa_42_2.jpg, zastanawiam się tylko czy brać białe, czy jasnoszare...

Czy do sypialni dawać też przeszklone? Będzie pięknie wpadało światło, stolarz zapewnia, że nic przez nie nie będzie widać...

 

Dzisiaj zamówiłam schody, parapety, drzwi (do jutra muszę podjąć decyzję, jakie). Od tego samego stolarza będę też zamawiać łóżko do naszej sypialni i wyspę do kuchni.

Na piętrze mamy niską ściankę kolankową i większość łóżek z dużymi zagłówkami jest po prostu za wysoka, więc musimy zrobić na wymiar.

 

Gdzie najlepiej szukać dobrego, wygodnego materaca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Marta, na materac juz chyba kasy nie wystarczy :D

Eh, takie wykanczanie to studnia bez dna. Dzisiaj zakonczyl sie etap gladzi (robiismy multi-finish, gladz angielska na mokro, bez szlifowania). Zostawilismy jedynie mala garderobe i toalete na dole, tymi pomieszczeniami zajmiemy sie pozniej.

Jutro do kuchni i korytarza wchodzi kafelkarz, pojutrze w salonie komin bedzie obrabiany cegla rozbiorkowa, wymyslilismy tez, ze pod kominkiem polozymy cegle. Za niecale 2 tygodnie do salonu wchodza parkieciarze + listwy przypodlogowe. Salon bedzie wiec juz "na gotowo", pomalowany, chcemy tez juz zamontowac listwy podsufitowe.

W kuchni bedzie tez wszystko "prawie" gotowe, nie liczac mebli, na ktore tez chyba nam kasy nie wystarczy :) Ale nie ma tego zlego, poczekamy na zimowa promocje, mam nadzieje, ze w tym roku tez bedzie (bon 100 zl za kazdy wydany 1000 zl na kuchnie).

W pazdzierniku beda montowane tez podlogi drewniane na gorze, schody drewniane, drzwi do lazienki, toalety i garderoby. Na pozostale drzwi i na parapety do gory musimy poczekac az do grudnia. Na dniach zabieramy sie za sufity drewniane na poddaszu + za malowanie pokoi. No i czekam az nasz kafelkarz znajdzie czas na wykafelkowanie lazienki, bo juz jest przygotowana do kafelkowania, wszystkie sprzety kupione, kafle, klej i fugi... Tylko kafelkarz nie moze znalezc czasu :(

A juz ciezko bez lazienki! Mycie sie w misce jak kiedys w dziecinstwie, gdy byly przerwy w dostawie wody :)

Ciezkie jest wykanczanie domu i jednoczesne w nim mieszkanie... :) Dzisiaj wyprowadzamy sie na kilka dni, dzieci beda 4-5 dni u babci, a my bedziemy nocowac u znajomych, bo odstawiamy schody i nie mamy jak wejsc na gore. Ale juz niedlugo!!! Coraz blizej konca wykanczania, mam nadzieje, ze szybciej wykonczymy dom, niz dom wykonczy nas ;)

 

Ale sie rozpisalam, ale nawet pomoglo mi troszke takie podsumowanie na pismie :)

 

Jeszcze nie mam kuchni, ale juz poszukuje dodatkow, wymyslilam sobie kolor zgaszony blekitny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekujemy :) :)

 

Kilka fotek z komórki na zachętę, właśnie przykleiliśmy listwy sufitowe i malujemy ściany i sufity gruntem z białą farbą. Robi się przytulnie :)

 

Kominek zostanie później zastąpiony tym białym, chociaż ten też fajnie wygląda, ale już wysłużył swoje w naszym domku.

kominek.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Aktualizacja - sciany pomalowane :)

 

Kolor wyszedl nieco inny niz sie spodziewalam, jest to jasny szary, ale wpada leciutko w delikatny blekit. Na szczescie podoba mi sie :)

 

Przyjechal juz parkiet, w poniedzialek wchodzi ekipa, we wtorek juz bedziemy sie cieszyc nowa podloga w salonie. W srode-czwartek przyjezdza kominek, mam tylko straszny dylemat, co dac pod kominkiem...Nic mi sie nie podoba i najchetniej polozylabym kominek na parkiecie...

 

Stolarz zamontowal juz parapety w salonie i kuchni, na dowod sa zdjecia :)

 

Teraz z niecierpliwoscia czekam na jakas ikeowa kuchenna promocje i zamawiamy kuchnie :-)

parapet2.jpg

kominek.jpg

korytarz.jpg

kuchnaia.jpg

okna2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...