Henryk26 20.09.2011 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Witam Wszystkich Serdecznie, Bardzo bym prosil o Wasze opinie i uwagi. Nie znam sie na budownictwie wiec z gory przepraszam jesli o czyms napisze w sposob nie fachowy lub uzywajac blednych okreslen. Mam dzialke po babci w atrakcyjnym miejscu w mojej miejscowosci (blisko lasu, brak sasiadow oprocz wujostwa, ktorzy mieszkaja na sasiedniej dzialce, nie daleko do sklepow/centrum). Na dzialce obecnie stoi ponad stuletni dom. Jest to budynek mieszkalno-gospodarczy (w ksztalcie literki L, gdzie czesc to duzy warsztat i pomieszczenie nad nim, a druga jest zamieszkala nieprzerwanie od momentu powstania). Ze wzgledu na wiek, moja babcia sie z niego wyprowadza i odpowiedzialnosc za budynek/teren bedzie lezala na mnie. Wraz z moja dziewczyna rozwazamy opcje remontu - tego co konieczne abysmy mogli tam zamieszkac - wreszcie na swoim. Opis budynku: -budynek poniemiecki, pietrowy, bez poddasza/strychu, powierzchnia mieszkalna ponad 85m2, ksztalt pudelka "L" - wszystkie sciany w pokojach sa scianami zewnetrznymi. -sciany zewnetrzne najprawdopodobniej maja konstrukcje szachulcowa - belki + cegly + nie wiadomo co w srodku, moze tez cegly moze jakies inne wypelnienie jakie Niemcy stosowali. Grubosc scian to lekko ponad 42cm -brak podpiwniczenia, wody gruntowe ponizej 3 metrow, nie podsiakaja -brak jakiejkolwiek izolacji poziomej/ocieplenia - zima chlod "ciagnie" od podlogi -brak ocieplenia budynku z zewnatrz - tylko tynk -dach jednospadowy o malym nachyleniu, kryty papa. Stan kiepski, koniecznosc wymiany. Brak okapu od strony polnocej, czyli z tylu budynku - powoduje zamakanie od gory sciany po opadach. -budynek nie jest zagrzybiony - nic nie widac od srodka, nie czuc stechlizny czy wilgoci, scinany czyste, jednak nie wiadomo co siedzi w scianach...jest podejrzenie ze sciany przemarzaja w kilku miejscach - brak ocieplenia? -strop miedzy parterem a pierwszym pietrem w dobrym stanie -strop pod dachem - kiepsko - wymaga wymiany razem z dachem -budynek stoi na fundamencie z kamieni polnych -ogrzewany kotlem na wegiel kamienny + awaryjny piec gazowy (nie uzywany ze wzgledu na koszty gazu) - w czesci gospodarczej budynku - nigdy nie zamiekszalej / nie ogrzewanej jest duze pomieszczenie sluzace za sklad opalu -stolarka okienna oryginalna w bardzo zlym stanie - do wymiany, cieplo ucieka, pod okna trzeba podkladac reczniki zima. -ogolnie budynek nie jest ekonomiczny w obecnym stanie, wiekszosc ciepla ucieka przez 'dziurawe' okna i nieocieplony dach+sciany. Kilka plusow, ktore przemawiaja za remontem: -budynek od zawsze zamieszkaly - w srodku nie wyglada tragicznie, wymaga malowania / ew zmiany tynkow -posiada wszystkie podlaczenia - woda/kanalizacja/prad/gaz/telefon stacjonarny (+internet) -uklad pomieszczen - wielkosc - wysokosc pomieszczen nam sie podoba, -w lazience ktora znajduje sie na pietrze zainstalowany kilka lat temu nowoczesny gazowy podgrzewacz wody (taki co pobiera z zewnatrz powietrze i wypuszcza spaliny, ponoc bezpieczny i dobrze dzialajacy) -sama lazienka, moze nie najpiekniejsza ale sprawna -kuchnia w pelni wyposazona - nie jest to nowe wyposazenie, ale dziala i jest funkcjonalne (kuchenka/lodowka/szafki/zastawa/porcelana itp....) -meble tez sa do wykorzystania, przynajmniej przez najblizszy czas - funkcjonalne -kaloryfery wymieniane kilka lat temu na panelowe -instalacja elektryczna w dobrym stanie....nic sie nie dzieje/zadnych zwarc/awarii/przepalen zarowek itp... -instalacja wodno/kanalizacyjna - zadnych problemow -wszystkiego od razu nie trzeba robic, mozna zrobic to co konieczne i w miare czasu/mozliwosci finansowych remontowac reszte Rozwazamy remont gdzie priorytetowo (w naszej laickiej opinii) trzeba: -rozebrac caly dach+strop pod dachem - dach zbudowac jako dwuspadowy, kryty najlepiej gontem bitumicznym, poddasze nieuzytkowe, docieplic strop) - ojciec mojej dziewczyny jest bardzo dobrym ciesla i powiedzial ze pomoze i nie bedzie mial problemu z tym. -zrobic izolacje pozioma (zastanawiamy sie) -na parterze wymienic podloge i jakos ja ocieplic zeby zima nie odmarzaly stopy -zainwestowac w kociol na eko-groszek i przeniesc kotlownie z domu do pomieszczenia gdzie jest skladowany obecnie wegiel (zyskujemy jeden pokoj + czysciej w domu) oraz wymienic instalacje (rury) na te waskie miedziane aby system byl wydajniejszy. Potrzebujemy ogrzewania prawie automatycznego, gdyz w tygodniu pracujemy w innym miescie i jestesmy w domu tylko miedzy 18-6 rano. -koniecznie wymienic stolarke okienna -ocieplic czyms budynek. Nasze glowne obawy sa o stan scian nosnych, zeby nie okazalo sie ze do niczego sie nie nadaja po rozebraniu obecnego dachu...Ogolnie, nie chcemy burzyc i budowac na nowo, mamy nadzieje, ze koszty remontu beda jednak mniejsze... Czy Waszym zdaniem warto w cos takiego sie pakowac? Wiadomo, dom stuletni moze kryc sporo przykrych niespodzianek, dlatego wazne jest dla nas wczesniej zrobic jak najlepsze rozpoznanie - np, odkopac fundamenty w kilku miejscach i poprosci fachowca o ocene. Bardzo prosze o opinie, Pozdrawiam goraco, Henryk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niemodna 20.09.2011 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Witaj, jeśli chodzi u stuletnie domy to jest tutaj kilka remontowanych, poszukaj A z mojej strony - kiedy chcecie w tym domu zamieszkać? Czy już w tym roku, czy też w przyszłym? Bo sam dobry cieśla nic nie da, ponieważ niestety potrzebne będą projekty przebudowy do wymiany dachu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Henryk26 20.09.2011 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Hej, planujemy najwczesniej sie wprowadzac za rok, jak zrobimy dach i to co potrzebne, przez zime bedziemy budynek dogrzewac aby nie przemarzl doszczetnie.Oczywiscie w ewentualny remont zaangazowane bylo by wiecej osob niz tylko ciesla, przede wszystkim ktos, kto sporzadzilby projekt budynku, ocene fundamentow, scian i ewentualny projekt nowego dachu... Jesli chodzi o inne watki na forum, to juz przegladalem jeden liczacy 80 stron dyskusji Jako ze kazdy przypadek jest inny pozwolilem sobie napisac ten post. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 20.09.2011 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Jako że Twoje opowiadanie będzie miało tyle interpretacji ilu czytających.Poprosimy o zdjęcia będzie łatwiej coś powiedzieć. mąż żony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Henryk26 20.09.2011 15:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 dzieki za zainteresowanie, jak tylko wroce z pracy sprobuje wstawic kilka zdjec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Henryk26 20.09.2011 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 podaję linki do zdjęć, bardzo proszę o komentarz i uwagi, jeśli zdjęcia mało wyjaśniają, chętnie wykonam jeszcze inne dodatkowe Dom - z zewnątrzhttps://picasaweb.google.com/telbranora/DomZZewnatrz?authuser=0&authkey=Gv1sRgCNefvJuFjIvHYg&feat=directlink Dom - wnętrzehttps://picasaweb.google.com/telbranora/DomWnetrze?authuser=0&authkey=Gv1sRgCMOFzZ7Fy9bVfQ&feat=directlink zdjęcia wewnątrz budynku wykonałem dzisiaj obiektywem szerokokątnym, więc będą widoczne spore zniekształcenia linni prostych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 21.09.2011 05:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 Poproszę jeszcze o zdjęcia piwnicy ze szczególnym uwzględnieniem mokrej części muru oraz ściany zewnętrznej i opaski w tym samym miejscu.mąż żony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Henryk26 21.09.2011 05:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 domek niestety nie posiada piwnicy, jest tylko jedno takie miejsce gdzie widac zawilgocenie i opuchlizne na scianie od wewnatrz, od zewnatrz to bedzie mniej wiecej 1,5 -2 metry na lewo od drabiny na tym zdjeciu: https://picasaweb.google.com/lh/photo/7COo-PLs86agnyGdpRx76Pbvrla4YBpyJusWWjtRBew?feat=directlink tak centralnie w srodku tego ciemniejszego koloru na otynkowaniu. Postaram sie jeszcze zrobic dokladniejsze zdjecia opaski i samego mury w tym miejscu. Ta strona budynku jest praktycznie zawsze w cieniu, mech podrasta pod sam mur.Czy drenaz z tylu budynku moglby tu pomoc? Dziekuje za zainteresowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 21.09.2011 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 Przede wszystkim zdejmij ten mech i ziemię z całej opaski.Sam drenaż nie pomoże lub trochę, potrzebna będzie izolacja fundamentów i podejrzewam izolacja pozioma.Poczytaj o iniekcji przy Twoim fundamencie ( brak piwnicy = mało kopania ) chyba że wolisz nająć firmę i wciskać np. blachę.Po odkopaniu fundamentów przekonasz się o braku lub posiadaniu izolacji poziomej.Na jakim poziomie w stosunku do gruntu jest podłoga ? Zauważyłem dechy - co pod nimi ? mąż żony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.