marcinek84 20.09.2011 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Witam serdecznie wszystkich na tym forum. Na początku napiszę, że mieszkam w nowym domu od ponad roku i mam za sobą jedną ciężką zimę i nie chciałbym, żeby to znów się powtórzyło... Może ktoś zechce zagłębić się w poniższą lekturę i pomoże mi z moim kłopotem, będę wdzięczny za wszelkie rady. Oto kilka informacji na temat mojego domu:nowo wybudowany 170m2 (pow użytkowej) z poddaszem,materiał pustak MAX, elewacja ocieplona steropianem 10cm, poddasze wełna 10cm+5cm.instalacje: piec KMW Zębiec 16kw ,sterownik GECO. 11 grzejników, 3 pomieszczenia z podłogówką, bojler CWU. W skrócie napisze jak wyglądał mój zeszły sezon grzewczy. W zimie palenie w piecu to był dla mnie horror. Częste wizyty w kotłowni, spędzałem tam sporą część dnia. Pełny zasyp miałem tego pieca (ok 30kg) starczał na 4-8h palenia i potem opróżnianie (sporo niespalonego żużla). W ciągu doby zasypywałem góra 2x, także nieraz bywało że pół dnia piec nie ogrzewał, a w domu temp w zakresie 16-20st (nad rankiem bywało że i 13stopni było w domu ) Wcześniej paliłem węglem typu orzech, wyniki były niewiele lepsze ( w zasadzie nie mam porówniania,bo nie zasypywałem pełnego pieca, a dosypywałem opał) . Próbowałem różne konfiguracje na sterowniku, różne opały, różne techniki palenia i cały sezon nic się nie nauczyłem. Po ciężkiej zimie przyszła wiosny, problemy na chwile zniknęły, ale przed nami kolejny sezon i czas coś zmienić, żeby nie powtórzyła się historia sprzed roku. W pierwszej myśli przyszło, żeby zmienić piec na większy, ale na stronie Zębca producent podaje, że mój (16kw) powinien ogrzać 235m2. Spotkałem się z opinią, że wymiana kotła na większy może nie być dobrym rozwiązaniem, gdyż opał może sie w nim kisić a nie spalać. Potem naszły myśli zmiany sterownia na taki z algorytmem PID. Czytając różne fora, spotkałem się z różnymi opiniami na jego temat i że niekoniecznie oszczędzi opał, a wręcz przeciwnie. Reasumując mam mętlik w głowie i byłbym wdzięczny za wszelkie porady , bo niewiem co dalej robić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinek84 22.09.2011 09:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2011 najlepiej by było dom ocieplić, to co masz w tej chwili na ścianach i w dachu to jakiś żart, tak słabiutkie ocieplenie wymaga żebyś zaczął sezon grzewczy wcześniej niż inni, po prostu musisz pilnować żeby ściany w twoim domku się nie wychłodziły, i jednocześnie zapomnij o oszczędzaniu, masz duży dom, bardzo słabo ocieplony, więc musi połknąć 6Mg węgla na sezon albo będziesz miał w środku 13 stopni Właśnie się uświadomiłem, że mam słabo ocieplony dom. W związku z tym postem, poczytałem kilka innych tematów o dociepleniu budynku i załamałem się. NIewiem czemu, ale budując dom różne ekipy przewinęły się u mnie, i jakoś od początku nie było dylematu nad grubością zewnętrznego ocieplenia. Tymbardziej jest zrobione według projektu, w którym właśnie było podane te 10cm. Gdybym wcześniej przewidział taką kolej rzeczy, z pewnością wybrał bym grubszy styropian. Co moge teraz zrobic? elewacja jest zrobiona kompletnie,ale bez tynku, ale wnioskuje, że nie moge już do tego lepic kolejnej warstwy styropianu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinek84 22.09.2011 11:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2011 Robocizna odpadnie, gdyż sam sobie robiłem wykończenie mojego domu. Co do wymiarów, to jestem w szoku, jakoś 2 lata temu to co ja mam było normą. Mam zamiar jeszcze ocieplić w najbliższym czasie strop między poddaszem a stryszkiem. Mam sufit podwieszany, nad nim profile i potem od strychu łaty i na nich deski 3cm. Pomiędzy nie przewidzialem wełny i się zastanawiam, bo czytałem o jakiejś wełnie płynnej,czy to będzie dobre rozwiązanie? puki co powpychałem wełne, gdzie sie dało, ale to moze 30% całosci powieszchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinek84 22.09.2011 12:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2011 (edytowane) Dokładnie ,właśnie o tym granulacie czytałem. Co do paroizolacji,to może byc problem,gdyż w obecnej fazie,praktycznie wykończonego poddasza, moge miec problem z dostaniem się w niektóre szczeliny. Chociaż na stryszku raczej sucho, wełna pod krokwiami wychodzi i styka się z elewacją boczną czyli styropianem, zabezpieczona od wewnątrz folią i oczywiście z zewnątrz folią, która jest bezpośrednio pod dachówką. Nie jestem fachowcem, po prostu co robiłem,to wcześniej opierałem się na radach i opiniach osób, które robią to na codzień. Wykańczanie mojego domu było moją pionierską robotą. Co do sufitu na poddaszu,myśle że jest w miare solidny, nie oszczędzałem na wkrętach i profilach. A taki granulat jak się ma wagowo do wełny? Rozumiem że wypełnia szczeliny jak pianka motażowa? Edytowane 22 Września 2011 przez marcinek84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinek84 22.09.2011 12:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2011 tak masz rację, że wentylacja nie jest wspomagana. dzięki za porady, będę pracował nad tym ,aby usprawnić izolację swojego domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinek84 22.09.2011 12:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2011 Dzięki serdecznie za chęci i pomocne rady. Poczytam o tym co napisałeś i spróbuje. Jak już jesteśmy przy wentylacji, to chciałem dodać ze nie mam dokończonej, czyli komin wychodzi na stryszek, a z niego nie są wypuszczone aluminiowe rury na dach. Czy może to mieć jakiś wpływ na wilgotność powietrza w domu? Wloty do kominów są w garażu, kuchni i łazienkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinek84 22.09.2011 15:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2011 Oczywiście że tak, to wiadomo, ale u mnie jakoś to się zaniedbało, budowlańcy zwalili robotę na instalatorów, Ci jednak tego nie zrobili.. i czeka mnie teraz poprawianie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mppm 22.09.2011 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2011 Podepnę się do temau sory marcinek84 ,co będzie lepszym wyborem na poddasze nieużytkowe(monolit) 45cm wełny 0,044 czy około 24 kilo na metr kwadratowy tego granulatu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mppm 23.09.2011 05:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2011 To poddasze na kostce z lat 80-tych ma wysokość od stropu do kalenicy 2 metry ,dach kopertowy ,więc użytkowe nigdy nie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dar80 26.09.2011 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2011 Witam Jak jest u Was w domach przy obecnych temperaturach, u mnie 19stopni U mnie jest dość chłodno i chyba już muszę zacząć palić w piecuMam dom 170m ; parterowy bez poddasza użytkowego, sciana trójwarstwowa 12cm styropianu, Ocieplony mam strop 20cm wełny.Podppowiedcie może też gdzieś brakuje troche ocieplenia zwłaszcza na stropie (bo tylko tam moge dołożyc)Wydawało mi się że mam dobrze ocieplony dom bo latem w upalne dni u innych było gorącou mnie było dość przyjemnie "chłodno". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinek84 26.09.2011 10:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2011 u mnie jeszcze nie spadło poniżej 20st. noce są już chłodne, naszczęście pogoda jeszcze dopisuje. temperatura w domu może zależeć od wielu czynników, np jak masz pootwierane okna, to niżej spadnie ta temperatura. ja zamykam okna ok 17-18 zanim słońce zajdzie . W weekend nad ranem ponoć były 3st (brrrrr). jakbyś przewietrzyć cały dom, to pewnie i na 19st by nie staneło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 26.09.2011 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2011 U mnie również temp nie spadła poniżej 20stC, ale rano już 3 razy włączyłem klimatyzację (tak kontrolnie) na ok 30 min, szybko podnosi temperaturę w pomieszczeniu z 21 na 24, ale spodziewałem się nieco korzystniejszego cop - z moich wyliczeń przy 1,8stC na zewnątrz początkowo cop był =2,3 po 10min poprawił się na 2,75, nieco lepszy był przy temp na zewnątrz 9stC wtedy po 15 min cop =3,82 (najwyższy jaki odnotowałem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.