Nasz Szymon

[aniqa1982]

Nooo nigdy nie wiadomo! Różne rzeczy się działy juz na naszym FM

[PusiaKssawery]

Nooo nigdy nie wiadomo! Różne rzeczy się działy juz na naszym FM

 

No dokładnie - takie całkiem niebudowlane

[kanka9]

Ale jestem wściekła, dziś odpakowaliśmy stringa i okazało się że wszystkie 3 półki są uszkodzone mają urąbane rogi czyli w transporcie kartonem musieli gdzieś ścisnąć . No szlag mnie trafi . Jutro jadę do sklepu , ciekawe czy mi uznają reklamacje po tygodniu od odbioru . Kurwa jak będę musiała czekać znowu 4 miesiące na półki to chyba ich zabije Co za niepoważna firma . Fakt że wzór fajny i idealnie mi tam pasuje to biurko, ale sorry wykonanie i materiały to chyba nie warte tej ceny . Wiem płaci się za markę i to bym przeżyła jeszcze ale kurde takie jaja z dostawą i jeszcze to uszkodzenie . Nie no wściekła jestem .

[ivy17]

Ale jestem wściekła, dziś odpakowaliśmy stringa i okazało się że wszystkie 3 półki są uszkodzone mają urąbane rogi czyli w transporcie kartonem musieli gdzieś ścisnąć . No szlag mnie trafi . Jutro jadę do sklepu , ciekawe czy mi uznają reklamacje po tygodniu od odbioru . Kurwa jak będę musiała czekać znowu 4 miesiące na półki to chyba ich zabije Co za niepoważna firma . Fakt że wzór fajny i idealnie mi tam pasuje to biurko, ale sorry wykonanie i materiały to chyba nie warte tej ceny . Wiem płaci się za markę i to bym przeżyła jeszcze ale kurde takie jaja z dostawą i jeszcze to uszkodzenie . Nie no wściekła jestem .

 

Powiem tylko :spam::spam::spam:

trzymam kciuki za pozytywne załatwienie sprawy , bo czekam tak jak i ty na ten mebelek

[kanka9]

Kurcze bardzo mi się podoba on w tym miejscu . Moim zdaniem idealnie tam pasuje . Obok za drzwiami zaplanowałam komodę . Już takie moje miejsce powstało ;-] a tu te półki wrrrr no zobaczymy co jutro powiedzą . A tak to wygląda . Foty kiepskie ale robione wieczorem i bez przygotowania

 

http://i68.tinypic.com/kboh39.jpg

 

http://i66.tinypic.com/kf0dpj.jpg

 

http://i64.tinypic.com/2vdhg7o.jpg

[PusiaKssawery]

Masz 14 dniowe prawo odstąpienia od umowy bez podania przyczyny.

Chyba, że wolisz reklamować wadliwy towar.

[kanka9]

Masz 14 dniowe prawo odstąpienia od umowy bez podania przyczyny.

Chyba, że wolisz reklamować wadliwy towar.

 

Wiem o tym i tak chcemy zrobić jeśli się z nami nie dogadają . Ale ja chce tylko półki oddać bo biurko chce i dokupić półki w niemieckim sklepie .

[kanka9]

ehh

[ivy17]

ehh

 

co tam ???

[kanka9]

co tam ???

 

 

Sprawa ze stringiem chyba nie skończy się najlepiej dla nas . Głupia rzecz że nie sprawdziłam przy odbiorze i już nasze kochane prawo nie gwarantuje mi wygranej sprawy A właścicielka sklepu kompletna porażka . Jej zachowanie to szkoda słów . Nigdy więcej nic nie kupie w tym sklepie, a każdemu będę odradzać , jak najdalej od nich . Na razie jeszcze sprawa w toku ale już mi się nie chce nawet z nimi gadać . Chce zakończyć to i zapomnieć .

[PusiaKssawery]

Sprawa ze stringiem chyba nie skończy się najlepiej dla nas . Głupia rzecz że nie sprawdziłam przy odbiorze i już nasze kochane prawo nie gwarantuje mi wygranej sprawy A właścicielka sklepu kompletna porażka . Jej zachowanie to szkoda słów . Nigdy więcej nic nie kupie w tym sklepie, a każdemu będę odradzać , jak najdalej od nich . Na razie jeszcze sprawa w toku ale już mi się nie chce nawet z nimi gadać . Chce zakończyć to i zapomnieć .

 

 

Spróbuj może przez powiatowego rzecznika praw konsumentów.

[bratkaf]

Jeżeli opakowanie w którym była przesyłka nie było uszkodzone, to po co sprawdzać? Ewidentnie oni źle zapakowali, a kurierzy wiadomo jak rzucają towarem, sklep chce teraz wszystko zrzucić na was. Zadzwoń do rzecznika, oni są przeważnie bardzo pomoci

[kanka9]

Właśnie to info od rzecznika , od razu zadzwoniliśmy jak zaczęli się wykręcać . Karton na rogach faktycznie był trochę brudny i pofalowany jakby . Ale mi to sąsiedzi odbierali bo ja nie miałam jak zabrać i położyli w domu i nie sprawdziłam . Ehhh szkoda słów . Rzecznik oczywiście powiedział że możemy oddać i żądać zwrotu kasy ale to w tym przypadku nie koniecznie będzie dla nas dobre . Bo skoro nie od razu zgłosiłam uszkodzenie przy odbiorze to nie mam dowodów że tego ja nie zrobiłam (choć ewidentnie widać że to podczas transportu ) to sklep może ode mnie jeszcze żądać kasy za zniszczenie , paranoja . A skoro ich postawa jest jaka jest (dziwna, przy takim sklepie tzn z drogimi towarami, tak chamsko zachowywać się o niecałe 100 euro, bo tyle kosztują same półki) to na pewno to zrobią . A ja o 100 euro po sądach się nie będę ciągać , jak zwykle to my będziemy płacić za to co ktoś zrobił . W sumie za swój błąd. Zawsze sprawdzajcie dziewczyny co odbieracie . Nie przyszło mi nawet do głowy że będzie z tym problem , ze sklepem miałam dobry układ, zamawiałam już tam kilka rzeczy i myślałam że są poważni . Widać nieeeeee.

[reni1980]

kanka zawsze tak jest niestety, jeśli paczka uszkodzona musisz to zgłosić kurierowi, wiadomo jak sąsiad odbiera to potem kłopot, ja już tak nie robię własnie, staram się być, ostatnio dostałam paczkę z limango, zegarek więc delikatna rzecz, przyszła cała zdeformowana i otwarta mówię do kuriera ze albo sprawdze zegarek w srodku albo niech spada, zgodziła się, było wszystko ok i tak trzeba robić, niestety paczki na aucie latają, a sklep nie chce ponosić odpowiedzialności, w sumie z jednej strony się nie dziwie, ostatnio kazda z moich paczek przyjechała nieco zdeformowana

[kanka9]

reni1980 tylko problem w tym że ja od kuriera tego nie odbierałam tylko sklep . Ja naiwnie zaufałam sklepowi i mam nauczkę . Ehhh nie wiem co z tym zrobić . Ale wściekła jestem .

[bratkaf]

o kurde, to cię zrobili:/ to ewidentnie ich wina, to kiedy ty to miałaś sprawdzić? Skoro sklep coś zamawia, to ich obowiązkiem jest sprawdzić:/

[kanka9]

o kurde, to cię zrobili:/ to ewidentnie ich wina, to kiedy ty to miałaś sprawdzić? Skoro sklep coś zamawia, to ich obowiązkiem jest sprawdzić:/

 

No i zostałam z uszkodzonym stringiem . No moja wina bo ja mam obowiązek sprawdzić odbierają ze sklepu . A że moja sytuacja była tak i sklep o tym wiedział że ja sama jestem i dla tego sąsiedzi pomagali odebrać a mąż dopiero w sobotę otworzył to zrzucili na mnie całą winę . Wysmarowali pisemko z prawnikiem prawdopodobnie i wyparli się wszystkiego . Zwalili że ja uszkodziłam . Wyszło jak bym chciała od nich coś wydębić a ja po prostu chciałam nowe półki . Kurde zapłaciłam 1800zł za regał a mam uszkodzony . Mam nauczkę a sklep będę wszystkim odradzać . Kurde to jest świństwo , tak zachować się za niecałe 100 euro . Widać że właścicielka żeruje na zaufaniu innych , ewidentnie mnie oszukali , nawet jeśli nie wiedzieli że uszkodzone to kurde choć by się jakoś dogadać polubownie chciała , albo reklamacje do stringa o nowe czy coś . A tak zwalili na mnie że ja w transporcie uszkodziłam mając od sklepu nie wiem 5 km może a nie oni sprowadzając mi to przez 4 miesiące . O ja głupia mogłam ich zostawić z tym stringiem jak tylko mi się terminowo nie wywiązali . Ale kurde człowiek myślał że to poważny sklep . A jak mnie zdenerwowało i zabolało bo do mnie ze w sklepie nie było to uszkodzone czyli potraktowali jak kłamce i oszustkę . Wiecie co po prostu szkoda słów . Jeszcze to się im odbije , bo nie zarabia się na oszukiwaniu klientów . A ja mam nauczkę . Dobra już nie myślę o tym , zagospodarowałam sobie stinga ;-] i chyba zamówię do sypialni komodę i lampę i zagłówek do łóżka co by sobie humor poprawić ;-]

[bratkaf]

trzeba im teraz zrobić czarny PR na facebooku, mają swoją stronę? Poproś znajomych żeby poudostępniali i napisz ładnego posta u nich na koncie

[mmikka]

Kanka, podczytuję wątek i wiem, że szlag ciebie trafia. Chciałam powiedzieć, że ja z Rzecznikami nie mam dobrych wspomnień. Jedna pani Rzecznik powiedziała mi, po zalaniu mieszkania i nieskutecznym odwołaniu się do Warty, że Rzecznik jest za malutki, żeby z Wartą walczyć. Tylko Sąd proponuje. Mieszkanie ubezpieczone na 350000, zalany w pokoju podwieszany sufit z k/g. Sąsiad z góry zmieniał okno i obróbki blacharskie źle były wykonane. Rzeczoznawca Warty w kosztorysie napraw wypunktował: w k/g wyciąć dziurę 50x50, suszyć dmuchawami, potem wstawić nowy k/g, obrobić i pomalować PLAMY, nawet nie cały sufit

Wycenili, to na ok 360 zł. Wysłałam Warcie proponowany kosztorys, wykonany przez budowlańca z pieczątkami nadzoru budowlanego, to mi go odrzucili. Do Sądu nie poszłam, z Wartą się pożegnałam. Sąsiad nawet nie powiedział przepraszam. Straciłam tylko dużo czasu i nerwów.

Zamawiałam zlewozmywak Franke, to karton formowy jest opisany wielkimi literami-- rozpakować przy kurierze, potem reklamacje nie będą uwzględniane.

Kurier wniósł paczkę do domu i pomógł mi sprawdzić, czy wszystko jest ok. Miło byłam zaskoczona.

Masz uszkodzone biurko czy półki? Na zdjęciu kącik wygląda rewelacyjnie.

[kanka9]

Ehhh dziewczyny to szkoda mi słów nawet . Bo prawnie ok oni mogli się na mnie wypiąć i to zrobili ale kurde to zwykłej ludzkiej uczciwości zabrakło . Widać wyszedł charakter właścicieli .

Mam ich na FB ale sama już nie wiem czy zaczynać , oni będą i tak zwalać na mnie winę a ja już nie mam siły na kłótnie . Jest mi cholernie przykro i mi głupio całej sytuacji bo czuje się jak jakiś naciągacz i oszust i kłamca a wiem jak było i jest na 99% (zawsze jeden zostawiam bo to w życiu nigdy nic nie wiadomo ;-] )

mmikka biurko i szyny są ok . Tylko półki na rogach każda na obu jest walnięta . Były w jednym kartonie i ewidentnie to uszkodzenie w transporcie , widać nawet po pudełku . Widać to dość mocno ale jak ktoś nie wie nie zwraca uwagi ;-] A ja sobie kupie nowe półki kiedyś albo dam do przelakierowania jak jeszcze bardziej porysuje ;-] teraz myślę żeby dalej wykończyć sypialnie a o tym zapomnieć . Ale ten sklep wykreślam z mojej listy