Teska 14.03.2004 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 Grunt to miec silne postanowienia...3mam łapki za Cie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gierga 14.03.2004 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 Dziękuję Teska Wsparcie słowne jest bardzo bardzo potrzebne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 15.03.2004 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 dołączam za teską i trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 15.03.2004 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 No to powiedziałaś A trzeba powiedzieć B. Trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 16.03.2004 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2004 ju coś się pomieszało, są dwa posty komentarze?! chiba jeden trzeba byłoby usunąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joazym 19.03.2004 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2004 Gierga Na pewno wszystko wszystko sie uda. Moja sąsiadka zawsze mówi: "Jak się robi to się zrobi" (Niech żyje mądrość ludowa). Wychodząc z tego założenia też rozpoczynamy niedługo budowę choć z pieniązkami trudny temat. Poza tym mamy w bliskiej rodzinie przykłady że wcale nie trzeba mieć pełnej sumy żeby rozpoczynać budowę. Przede wszystkim trzeba mieć cel. Pozdrawiam serdecznie. Aśka (27) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 07.05.2004 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2004 Trzymam kciuki! I za budowę i za sesję My rozpoczęliśmy budowę, gdy ja już od roku pracowałam a mój mąż (wtedy jeszcze narzeczony- króciutki mamy staż ) był na ostatnim roku studiów. Pamiętam różne bardzo miłe komentarze, że student z narzeczona się budują Teraz się pozmieniało, juz nie student i już z żoną Ale bardzo się cieszę, że młodzi ludzie też już wiedzą, czego chcą od życia i wiedzą, że jest to własny dom Pozdrawiam i życzę powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 25.05.2004 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2004 Gierga, Twoja stronka nie działa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gierga 25.05.2004 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2004 Kurczę rzeczywiście......przecież go zakładałam ;(.....albo coś skopałam ...Dzięki za info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa 26.05.2004 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2004 Czuję się tak jakbym się cofnęła w czasie Życzę miłego zasypywania fundamentów. Nam w dwójkę zajęło to sporo czasu (12 wywrotek) a ręce nam praktycznie odpadły Oszczędzaj się teraz bo uprzedzam, że najwiekszy stres przed tobą. Teraz masz bardzo rekreacyjny etap budowy przed sobą bo bardzo szybko widać postępy i w sumie za niewielkie pieniądze. Najgorzej jest jak robi się wnętrza. Kasy mnóstwo a końca prac nie widać Ale trzymam kciuki za (prawie) sąsiadkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 26.05.2004 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2004 ewa - ale dziewczynę pocieszyłaś. Ale niestety rację masz. Jak u mnie przyszło do wykończenia to okazało się że go nie doszacowałem. Co prawda można było taniej - ale wtedy więcej we własnym zakresie - a wtedy czas, czas i jeszcze raz czas. W każdym przypadku - końca nie widać. A teraz to ja przesadziłem bo jednak widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gierga 26.05.2004 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2004 Ewa dużo nie będe sypała do fundamentów, bo niemiałam kopanych do końca. Na mojej działce jest sam piach. Poza tym do roboty będą 4 osoby z rodziny Tęgie chłopy Zobaczymy myśllę , że nie będzie źle, ale dziękuję za słowa wsparcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa 27.05.2004 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2004 My niestety to co się da robimy sami Oczywiście wydłuża to czas wykończenia a my nie wiemy w co ręce włożyć. Jakoś zraziliśmy się do większości wykonawców więc dla nas to otateczność. Ale z drugiej strony jaką mamy satysfakcję z dobrze wykonanej roboty (to tak dla podbudowania siebie bo wolalabym w tym czasie siedzieć na tarasie i sączyć winko ) Pocieszę Cię Gierga, że zanim się obejrzysz będziesz musiała wybierać kolory, kafle itp. Zazwyczaj jest na to zbyt mało czasu więc próbuj powoli zapoznawać się z tym co jest w sklepach. Chyba jednak znowu nie pocieszyłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 01.06.2004 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2004 Gierga, ależ Wy jesteście dzielni Niecierpliwie czekam na zdjęcia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gierga 01.06.2004 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2004 ewa - katalogi z kaflami oglądam już od 2-3 lat Uwielbiam projektować wnętrze, mam kilka opcji i musze jeszcze przemyśleć, którą wybrać Ewa - ty jesteś z Bojana, prawda ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 08.06.2004 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2004 no to teraz ani się obejrzysz a stanie dom trzymam kciuki mam pytanie, masz założony prąd, czy to jest przyłącze budowlane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gierga 08.06.2004 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2004 Dziękuję Magi za łapki.... dziś mieli mi załączyć prąd (nie przyłącze) i dupa blada nikt nie przyjechał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 16.06.2004 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2004 Gierga, sorki za ten deszcz Nie łam się, zobaczysz, że będzie dobrze Z tą kasą to niestety tak jest, szczególnie przy obecnych podwyżkach Ale wierzę, że jesteś twarda i na pewno dasz radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gierga 16.06.2004 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2004 Dziękuję Kingaa A deszcz w sumie dobrze, że popadał...kwiatki podleje i trawka będzie zielona. Natura też musi żyć ..oraz beton u niektórych na stropach;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 17.06.2004 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2004 Zaliczyłem dzisiaj wizytę na Twojej budowie i jak tak dalej pójdzie to mnie niedługo przegonisz. Pieniędzy musisz pilnować a i tak wyjdzie więcej niz człowiek myśli. Niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.