Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pęknięcie fundamentu - pomocy


minki

Recommended Posts

wczoraj zalewaliśmy ławę. beton b20 lany bezpośrednio do gruntu (glina), zbrojenie - pięć prętów fi12 w strzemionach. DZisiaj zauważyłam niestety pęknięcia.

 

Proszę o pomoc, czy to bezpieczne? Mam się czym martwić? Czy mogę na tym murować bloczki?

 

http://s1.pokazywarka.pl/bigImages/713843/2150068.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za mało wody do polewnia , zbyt mała otulina. Wykonanie w grunt takie sobie. Co robić ? Robic zgodnie z projektem a nie na skróty bo majstrowi sie nie chce. Masz ławy w projekcie lane w grunt ?

 

w projekcie cały fundament jest monolityczny, plus chudy beton. Myśmy to zmienili za zgodą kierbuda na ławę i bloczki fundamentowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w projekcie cały fundament jest monolityczny, plus chudy beton. Myśmy to zmienili za zgodą kierbuda na ławę i bloczki fundamentowe

 

Ja o niebie Ty o chlebie. Monolitycznie nie znaczy lany w grunt.

Grunt jak widać wyciąga szybko wodę z betonu.

Dlaczego dobą ścianę fund. zaminiliście na bardzo lichą ? To mnie zaswsze zastaniwało. Nie pisz tylko że taniej bo taniej nie jest. Te 200zl taniej to chyba nie oszczeność.

Pęknięcia nie sa jakoś specjalnie groźne. Typowa usterka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mądry Polak po szkodzie, gdybym mogla cofnąć czas, naprostować majstra.... :( co teraz zrobić żeby to wzmocnić? Wiem już na pewno, że wieniec w poziomie zero. Czy wystarczy? Na co zwrócić uwagę przy robieniu wieńca żeby się nie powtórzyła podobna sytuacja. Jajmar dzięki za słowa 'Pęknięcia nie sa jakoś specjalnie groźne. Typowa usterka. '

 

trochę kamień spadł mi z serca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to możesz jedynie rysy zalać mleczkiem cementowym.

Problem rys też może wynikać z braku zagęszczenia betonu. Rzadko który wykonawca to robi.

 

Miłem o to zapytac. Czy wibrowali beton ?

 

Piszesz o wieńcu na bloczkach. Policz to dobrze wieniec + bloczki nie wyją tanij niż ściana lana w szalunku.

 

Wiem wiem , majster mowi ze sie wymuruje.......

 

tylko teraz juz wiesz co jego słowo warte bo pewnie mówił też że lanie w grunt to dobre jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj zalewaliśmy ławę. beton b20 lany bezpośrednio do gruntu (glina), zbrojenie - pięć prętów fi12 w strzemionach. DZisiaj zauważyłam niestety pęknięcia.

 

Proszę o pomoc, czy to bezpieczne? Mam się czym martwić? Czy mogę na tym murować bloczki?

 

http://s1.pokazywarka.pl/bigImages/713843/2150068.jpg

 

 

Zawsze podziwiałem głupotę wykonawców , którzy zamiast szalować leją beton w grunt. Spytaj wykonawcę czy on jakby sobie stawiał dom to by tak zrobił?

Jeśli tak to jest fafluniarzem , a nie wykonawcą. Dodam ,że jest to nagminne i jak widzę takie coś to brzydzę się tą robotą. Aby szybciej....aby dalej...a potem płacz

 

BTW. Są jakieś preparaty Sika do wzmacniania betonu ale tutaj za mało wody i otulina za mała.

 

Pozdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to można nazwać wibrowaniem/zagęszczeniem, ale majster chodził i ręcznie ubijał beton (miał ubijaczkę z drewna w kształcie odwróconej litery T)

 

Jeżeli to tylko pęknięcia na powierzchni to po prostu dałbym na luz.

Wielu tak ma. Ja też miałem. W dodatku mam też ławę laną w grunt. Jak wielu. Nie mam żadnego wieńca na ścianie fundamentowej. Nic nie pęka

Należałoby zalać to jakimś lepikiem na gorąco aby nie dostawała się tam woda i murować dalej.

 

 

Oczywiście skonsultuj to z kierownikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze podziwiałem głupotę wykonawców , którzy zamiast szalować leją beton w grunt. Spytaj wykonawcę czy on jakby sobie stawiał dom to by tak zrobił?

Jeśli tak to jest fafluniarzem , a nie wykonawcą. Dodam ,że jest to nagminne i jak widzę takie coś to brzydzę się tą robotą. Aby szybciej....aby dalej...a potem płacz

 

BTW. Są jakieś preparaty Sika do wzmacniania betonu ale tutaj za mało wody i otulina za mała.

 

Pozdr,

 

ciekawe rzeczy piszesz. twierdzisz, że jakby był szalunek, to rysy by nie powstały ? bzdura.

 

za mało wody ? hmmmm jakiej wody ? w zaprawie czy do polewania ? przecież z gruchy lał, rozrzedzanie wodą betonu to często stosowany zabieg (żeby łatwiej się układał) który jednak OSŁABIA beton.

 

lałem w domku ławy, strop, wieniec, potem na gospodarczym ławy i wieniec. prawie wszystko z gruchy, wieniec na domu był lany z betoniarki.

 

- na ławach nigdy nie powstały pęknięcia (lane w grunt gliniasty)

- na stropie powstały drobne w kilku miejscach - prawdopodobnie miejscami było mało otuliny

- na wieńcu lanym z gruchy elegancko, tym z betoniarki są pęknięcia (oba w szalunkach ;) ) - otulina betonu podobna

 

na 3 budowach u znajomych podobnie, raz są rysy, innym razem nie ma

 

czynników jak sam zauważyłem jest przynajmniej kilka : ilość wody, grubość otuliny , temperatura otoczenia, klasa betonu

 

na pewno nie to czy były szalunki czy nie.

 

to ławy więc sam początek dlatego każda rysa Cię denerwuje. potem Ci przejdzie

Edytowane przez desmear
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe rzeczy piszesz. twierdzisz, że jakby był szalunek, to rysy by nie powstały ? bzdura.

 

za mało wody ? hmmmm jakiej wody ? w zaprawie czy do polewania ? przecież z gruchy lał, rozrzedzanie wodą betonu to często stosowany zabieg (żeby łatwiej się układał) który jednak OSŁABIA beton.

 

lałem w domku ławy, strop, wieniec, potem na gospodarczym ławy i wieniec. prawie wszystko z gruchy, wieniec na domu był lany z betoniarki.

 

- na ławach nigdy nie powstały pęknięcia (lane w grunt gliniasty)

- na stropie powstały drobne w kilku miejscach - prawdopodobnie miejscami było mało otuliny

- na wieńcu lanym z gruchy elegancko, tym z betoniarki są pęknięcia (oba w szalunkach ;) ) - otulina betonu podobna

 

na 3 budowach u znajomych podobnie, raz są rysy, innym razem nie ma

 

czynników jak sam zauważyłem jest przynajmniej kilka : ilość wody, grubość otuliny , temperatura otoczenia, klasa betonu

 

na pewno nie to czy były szalunki czy nie.

 

to ławy więc sam początek dlatego każda rysa Cię denerwuje. potem Ci przejdzie

 

 

Proszę o czytanie ze zrozumieniem ;)

 

Jakby było szalowane to ustalił by szalunkiem odległości od zbrojenia oraz wysokość i wtedy łatwiej byłoby zalewać do danej wysokości. Ja tak miałem. A szalować warto bo po rozszalowaniu zasmarowałem wszystko 2 x dysperbit i papa na wierzch. Zalane w ziemii będzie notorycznie chłonęło wodę. Dlatego większość leje w ziemię bo to zbyt kosztowne by szalować itd.... Kumasz ?

 

Ps.Jeśli chodzi o pękanie to moga pojawić się skurcze i drobne rysy nawet jeśli zbrojenie jest dobrze zalane i odpowiednio podlewane. Ze zdjęć jednak wynika ,że nie są to rysy skurczowe.

 

Pozdrawiam,

Edytowane przez adam2007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie skurczowe to jakie twoim zdaniem?

 

Widać ,że pęknięcia pojawiły się w równych odległościach co świadczy o tym ,że są tam najpewniej strzemiona dlatego też wnoszę ,że jest to kwestia za płytkiego zalania. Skurczowe (tylko skurczowe!!!) rysy są zazwyczaj dużo mniejsze. Tutaj jest skurcz połączony z płytką nadlewką.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać ,że pęknięcia pojawiły się w równych odległościach co świadczy o tym ,że są tam najpewniej strzemiona dlatego też wnoszę ,że jest to kwestia za płytkiego zalania. Skurczowe (tylko skurczowe!!!) rysy są zazwyczaj dużo mniejsze. Tutaj jest skurcz połączony z płytką nadlewką.

 

Pozdrawiam,

 

Dokładnie, rysy idą niestety po strzemionach. Tak jest w kilku miejscach ławy. Jak to mogę zabezpieczyć? Dodam, że zbrojenie zrobione jest z 5 drutów, grunt mam gliniasty. Mój majster mówi żeby ławę zamalować (zaizolować) i pierwszą warstwę bloczków murować w poprzek. Później jeszcze dodatkowa izolacja pozioma między bloczkami, a na koniec wieniec i izolacja. Jakie jest ryzyko, że te pęknięcia idą przez całą głębokość ławy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o czytanie ze zrozumieniem ;)

 

Jakby było szalowane to ustalił by szalunkiem odległości od zbrojenia oraz wysokość i wtedy łatwiej byłoby zalewać do danej wysokości. Ja tak miałem. A szalować warto bo po rozszalowaniu zasmarowałem wszystko 2 x dysperbit i papa na wierzch. Zalane w ziemii będzie notorycznie chłonęło wodę. Dlatego większość leje w ziemię bo to zbyt kosztowne by szalować itd.... Kumasz ?

Pozdrawiam,

 

kumam. ale nie jest to jedyna możliwość rozwiązania problemu.

 

nie pitoliłem się z ustalaniem poziomu, po prostu zalałem z zapasem - zbrojenie na pewno nie będzie za płytko.

 

zasmarowałeś ławę ? super! od dołu też czy tylko boki ? to i tak będzie ciągnęła przez podstawę. ja nie smarowałem ławy wg mnie nie ma to sensu. po prostu zamówiłem beton z uszlachetniaczami - dodatkiem wodoodpornym.

na ławę dodatkowo poszła izolacja więc w fundament i tak tędy nie pójdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...