Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Konsekwencje podwyższenia budynku


Recommended Posts

Witam wszystkich.

Czy ktoś ma doświadczenia z ewentualnymi konsekwencjami podwyższenia budynku o 50cm? Konkretnie chodzi mi o wysokość ściany kolankowej, którą architekt zaprojektował na wys. 30cm nawiązując do WZ-ki. Aby uzyskać w miarę ustawne pomieszczenia na poddaszu chciałbym ją podwyższyć do 80cm. Dodam że spłaszczenie dachu nie wchodzi w grę. Wizyta nadzoru jest raczej pewna. Czym oprócz łagrów nadzór budowlany może mnie ukarać? :)

Pozdrawiam Tomasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jajmar ma rację. Też miałam takie zapędy i mój kierbud powiedział że będę (czytaj:mogę) mieć problemy. Najprościej zrobić projekt zamienny (chyba że kierbud zgodzi się na naniesienie tych zmian tylko do dziennika - zależy od urzędu) - w ogólnych kosztach budowy nie stanowi to dużej kwoty a spać można potem spokojnie. nawet jak się ma "życzliwych" sąsiadów. Zrobienie takiego projektu zamiennego to kwestia paru dni (jeśli nic innego istotnego nie będziecie zmieniać np. lukarny) i składasz w urzędzie wniosek o nowe pozwolenie. W międzyczasie robisz wszystko jakby nigdy nic a w urzędzie ciągle prosisz ich o pospieszenie się z tym drugim pozwoleniem bo budowa Ci stoi i nie możesz nic robić. Ja tak zrobiłam i z niczym problemów nie było.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z postu tomaszekka wynika że po podwyższeniu ścianki kolankowej projekt będzie niezgodny z warunkami zabudowy więc projekt zamienny odpada bo i tak nie przejdzie. A to by było najlepsze rozwiązanie. Lepiej nie ryzykować samowoli tym bardziej że jak piszesz kontrola pewna. Najlepiej zadzwoń do PINB i zapytaj jak postępują w takich przypadkach, może Ci powiedzą ;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co brałeś taki projekt? O jeden max można spróbować podnieść. Przedłużyć krokwie, żeby w oczy się nie rzucało, wysokości nie mierzą. Ale 50 cm to już dużo, nie przykryje się kosmetycznie, będzie widać od razu. Zostaje droga urzedowa, a ta odpada, jak piszesz. Więc raczej musisz polubić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Dzięki za wszelkie sugestie. Ostatnio pojawił się projekt planu zagospodarowania przestrzennego obejmującego moją dzielnicę, który dopuszcza maksymalną wysokość zabudowy 12m i najprawdopodobniej niedługo wejdzie w życie. W razie jakiejś draki mam szansę się wybronić takim argumentem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszelkie sugestie. Ostatnio pojawił się projekt planu zagospodarowania przestrzennego obejmującego moją dzielnicę, który dopuszcza maksymalną wysokość zabudowy 12m i najprawdopodobniej niedługo wejdzie w życie. W razie jakiejś draki mam szansę się wybronić takim argumentem?

 

Nie, to żaden argument. Ale przy odrobinie szczęścia po opłaceniu kar możesz nie mieć nakazu rozbiórki a legalizację samowoli budowlanej. Ale te kary sa ogromne liczone za m2 wiec taniej budowac zgodnie z prawem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, to żaden argument. Ale przy odrobinie szczęścia po opłaceniu kar możesz nie mieć nakazu rozbiórki a legalizację samowoli budowlanej. Ale te kary sa ogromne liczone za m2 wiec taniej budowac zgodnie z prawem.

Orientujesz się może jaki jest rząd takiej kary?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomaszekk - nie badałem tego dokładnie, nie moja działka, chodziło mi tylko o oszacowanie stopnia ryzyka dla własnych potrzeb. Z moich ustaleń wynika, że podwyższenie ścianki kolankowej może być uznane za samowolę budowlaną. Legalizacja samowoli (o ile na nią pozwolą, choć na ile wiem upieranie się przy rozbiórce należy do raczej wyjątkowych przypadków) przyjemność ta kosztuje 50 000 zł za dom jednorodzinny. Z przestrzeganiem (czyli prawdopodobieństwem złapania) jest różnie. Z tego co się orientuję, w większości gmin mało się na to zwraca uwagę i są obiekty wykonywanie zdecydowanie niezgodnie z planem zagospodarowania czy WZ. Ale są gminy, które dostrzegły w tym źródło zarobku i zaczynają sprawdzać stan rzeczywisty z zezwoleniami.

 

W krótkich żołnierskich słowach - z robieniem czegoś wbrew planowi czy wbrew WZ jest jak z pirackimi programami komputerowymi - mało prawdopodobne, że cię złapią, ale jak złapią, to konsekwencje są bardzo dotkliwe. Co więcej obowiązek legalizacji samowoli nie podlega przedawnieniu. Jest np. jedno orzeczenie dotyczące samowoli budowlanej z 1910 r.!

 

Najlepsze rozwiązanie - wystąpić o zmianę WZ albo poczekać na wejście w życie planu i dopiero robić projekt zamienny. A podnieść ściankę kolankową warto. 30 cm nad podłogą to dramatycznie mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

dr_au - lektura nie napawa optymizmem..

Nie będę czekał na zimę, chcę skończyć stan surowy tego roku. Ścianka kolankowa jest już gotowa i mierzy tyle co 4 pustaki, wieniec i murłata co razem daje ok 130cm, przy czym dopuszczalna wysokość jest przekroczona o 70cm. Coś w planie było nie tak z wysokościami. MPZP prawdopodobnie wejdzie w życie na początku 2012 r. i wtedy postaram się o projekt zamienny wg jego ustaleń. W dzienniku budowy nie ma żadnych wpisów odnośnie podwyższenia budynku. Zobaczymy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...