Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ruska farba przebiją się przez wszystko - co robić?


MarekWrocław

Recommended Posts

Witam, od razu przejdę do mojego problemu:

Wprowadziłem się do mieszkania po teściach, tydzień temu zacząłem remontować salon; po zdarciu tapet, zauważyłem że ściany są pomalowane na ohydny pomarańczowy kolor farba była jednak w większości zdrapana, więc nie przejąłem się tym. Zagruntowałem ściany, potem znajomy robił mi gładź gipsową - kładł ją dwa razy. Po gładzi ponownie zagruntowałem i już wtedy zauważyłem, iż pomarańczowa farba przebija się przez gładź.

Ponownie jednak, nie przejąłem się sprawą, ponieważ wg pana sprzedającego farby; wybrana przeze mnie markowa farba lateksowa o kolorze "groszek" po dwukrotnym pomalowaniu pokryje wszystko.

No i pomalowałem i jak się okazało pomarańczowa farba przebiła ponownie - im więcej w danym miejscu nakładałem farby tym bardziej przebiła.

Za namową znajomego budowlańca kupiłem biały grunt pod lateks, ponownie zagruntowałem - i ponownie pomarańcz przebił się.

Od kolejnego znajomego usłyszałem, iż pomarańcz jest farbą "kredową" i jedyną opcją, jest kucie gładzi i całkowite wyszpachlowanie farby, ponieważ ta farba "pije wodę" i za każdym razem, pomalowana będzie przebijała.

 

Zastanawiam się co zrobić, nie chcę kuć wszystkiego, zacząłem się zastanawiać nad tapetą.

Sprzedawca polecił mi jakiś podkład, jednak puszka na 7m2 kosztuje ok 30/pln koszt więc byłby spory a nie mam pewności że pokryje felerny pomarańcz.

 

Pytam więc czy jest możliwość uporania się z tym strasznym pomarańczem, bez kucia i zrywania wszystkiego, nie wydając fortuny???

Bardzo proszę o odpowiedź remont trwa, wszystko rozwalone a ja tracę czas na zastanawianiu się co tu robić.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilkanaście lat temu podczas remontu też zmagaliśmy się z takim problemem. Niestety w tamtym czasie nie było za wiele możliwości. Farba została zdrapana szpachlą na mokro a potem całą ścianę myłam najpierw wodą z szarym mydłem, później nawet rozrzedzonym mlekiem. Po malowaniu wszystko wyłaziło od nowa. Mąż zdenerwowany obił niestety ścianę panelami i tak to się skończyło. Pomieszczenie, które obecnie służy nam za sypialnię w przyszłym roku doczeka się kolejnego remontu :D:D a to oznacza zerwanie paneli i.... no właśnie - jeśli uporasz się z problemem to chętnie poczytam.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grunt kwarcowy lub jakiś grunt pod tynk mineralny ewentualnie beton kontakt. Gruntem kwarcowym gruntowałem na klatce schodowej lamperię olejną, potem MP75 i gładź. Było to ze 4 lata temu i do dzisiaj sie trzyma i jest ok. W Twoim przypadku powinno zadzialać, jak nie pomoże to nie mam pomysłu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...