Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

sso gotowy :D - targować się jeszcze?


brodkins

Recommended Posts

witam

Panowie zbudowali mi sso

bardzo fajnie wszystko przebiegało. zadowolony jestem z finału --- ALE..

--- zbudowali mi fundament na bloczkach a w kosztorysie był wylewany... jak na bierząco zapytałem o to to mi szef mówi ze byłoby jeszcze drożej jak by był wylewany (w kosztorysie był)

--- strasznie drogą droge nam nasypał gość... 5200zł za 45m2 drogi pod cięzkie samochody...

--- jak się okazało, że nie montujemy ław kominiarskich na dachy (bo robimy włazy) to strasznie mu ciężko oddać te, wcale nie kosztujące 10zł ławy i parę schodków na skład, z którego je wziął - no i watpię czy nam odejmie to z wyceny końcowej

 

zacząłem nabierać niezdrowego podejrzenia, że wcale taki fajny ten kosztorys nie był...

 

zrobiony jest solidnie, robiony z głową (tak że potem nie trzeba bedzie rozwalac pół sciany zeby jakąś rurkę włożyć) pare osób z branży widziało, oceniało i mucha nie siada! na budowie panował kult - drożej ale dobrze.

 

domu jest 140m urzytkowych - WYCENA SSO --- 155000 + 8VAT (z materiałami po ich stronie) bez izolacji dachu - kosztorys "na wypasie" - wszystko zrobione co ma być zrobione, a nie ze za tydzień będę jakaś koparkę brał znowu, żeby wyrównać teren...

 

coś tam jeszcze doszło po drodze na drobiazgi z mojej kieszeni...

poza kosztorysem włożył mi szef w ziemie jeszcze drenażu fundamentowego, ale to w tej skali drobnica...

 

warto się jeszcze targować, po skończeniu roboty? czy "nie-elegancko"?

fin-sso.jpg

fin-sso.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też bym się targował, już on na pewno za darmo tego nie robił :D Ale iść zgodnie z umową/kosztorysem, bo jakieś zasady powinny obowiązywać obie strony - jeżeli jest inaczej niż było umówione/w kosztorysie, to czemu masz przepłacać?

Natomiast jestem przeciwnikiem pyszczenia o każde xx zł, a zwłaszcza już po robocie czy odbiorze - tym bardziej, że jesteś zadowolony z jakości.

 

1. ustalanie teraz czy było drogo czy tanio... chyba już za późno. Nawet nie licz cyferek, bo niechby wyszło że można było taniej o 15k... będziesz niezadowolony.

A tak cieszysz się z dobrze wybudowanego domu ;) i niech tak zostanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak, ja i wykonawca też hołdujemy zasadzie, że o jakieś drobniaki nie będziemy się drzeć, to jasne.

tylko że on sobie taki zapas zrobił, że cokolwiek by deko nie poszło po jego wcześniejszych obliczeniach to i tak zarabia mega. a jak wszystko poszło gładko to zarobił mega mega. tych ław dachowych, to jak dziś sprawdziłem nawet nie ma w kosztorysie! czyli dodał je od siebie, bo były w projekcie. no to jak dla kosztorysu nie ma znaczenia czy wrzucił na dach ławy za 3tys czy nie to reszty się mogę domyślać tylko...

 

a deserkiem jest dzisiejsza wtopa:

spotkałem się z głównym murarzem - faktycznym szefem całej budowy, co przez 3 miechy był co dzień i działał - i miałem mu oddać kaskę za wykończenie poza sso kominów- żeby już nikt na dach nie musiał wchodzić. no i on mi mówi 450zł, a dzień wczesniej - ten mega szef z którym podpisałem umowę- mówi że wisze robotnikom 500zł.

ktoś się uśmieje że grosze, dla mnie to wiele mówi i gościu.

dla jasności: ja rozumiem pośrednictwo 10-15%... dzieckiem oazy nie jestem :) ....

 

 

a, tak se bajam :) dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...