lukasz69karolina 25.05.2013 04:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 ...Lukasz69Karolina, dobrze kojarzysz Włączniki mam na wysokości 90 cm, bo tak mi się bardziej podoba. ciekawa jestem jak to z użytkowaniem - czy wygodniej??? mogłaś gdzieś to sprawdzić u kogoś, że tak robisz u siebie? bo właśnie jak tak zobaczyłam, że tak planujesz i jeszcze ktoś z forum - ale za chiny nie pamiętam - to się zaczęłam zastanawiać, bo dzieciakom by wygodniej było jak będą niżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drimeth 25.05.2013 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Witam,Jeśli mogę coś dodać do włączników umieszczonych nisko. U mnie w mieszkaniu obecnie są na wysokości 120cm już nad gotową podłogą. Jest wygodnie. 5 letnia córcia doskonale sobie radzi, aby włączyć co potrzebuje. Dla nas też jest ok. Niedawno byliśmy u znajomych, którzy włączniki mają na wysokości około 70-80 cm nad gotową podłogą. Dla dzieci super, bez problemu dosięgają. Natomiast dla mnie osoby o wzroście 172cm było to lekko uciążliwe. Do każdego włącznika musiałam się schylać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moni_ta 25.05.2013 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Włączniki na wysokosci 90 cm mam w obecnym domu ( i 10 lat temu to była rewolucja ) użytkuję je bez problemu i nie wyobrażam sobie inaczej i wcale ńie chodzi tu tylko o wygodę dzieci - wizualnie na scianie też się estetyczniej prezentują ńiz te umiejscowione wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 25.05.2013 11:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Powiem szczerze, że w swojej decyzji kierowałam się głównie względami estetycznymi Podobnie, jak Monita uważam, że niżej umieszczone włączniki lepiej się prezentują na ścianie. Szczególnie, kiedy klamki znajdują się na wysokości 110 cm. Zgodził się też ze mną architekt wnętrz Co do funkcjonalności - na pewno jest to ułatwienie dla dzieci, w razie potrzeby również dla osoby poruszającej się na wózku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggula 25.05.2013 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 (edytowane) Wow, Lulla, Wy już z elewacją lecicie, super! Pysław piękny U nas kot ma się pojawić pod koniec roku, nie mogę się doczekać. Na razie spędziliśmy 2h w hodowli, żeby się upewnić, czy nie mamy reakcji alergicznych (mój mąż ma uczulenie na większość kotów znajomych, ja z kolei jestem astmatykiem...) i nie mamy Ja rónież mam włączniki na wysokości 90cm w obecnym mieszkaniu, tak samo mieliśmy również w poprzednim. W domu nie wyobrażam sobie inaczej. Super wygodne dla małych i dużych, a do tego bardzo estetyczne. Edytowane 25 Maja 2013 przez Aggula Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 25.05.2013 12:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Oj, Aggulka, już tak nie lecimy :/ Utrzymujące się od czwartku opady deszczu uniemożliwiły pracę ekipie. Chłopaki odjechali do domu, wrócą jak przestanie lać. Ale faktycznie, o ile na zewnątrz coś tam się jeszcze dzieje, o tyle w środku wszystko opóźnia nam hydraulik Marzę o etapie wylewek... W hodowli, powiadasz? Jestem absolutną kociarą, ale większą sympatią darzę dachowce ze schroniska Im większa bida i im bardziej nikt jej nie chce, tym silniejsza moja miłość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 25.05.2013 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Lulla, ale hydraulik to nie ten mój, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 25.05.2013 14:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Nie Lucuś, nie Twój - nadworny hydraulik męża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 25.05.2013 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 no to jak mówicie, że wygodnie to za pewne macie rację dziś jak wychodzę z pokoju to "wyłączam" światło jakby wyłącznik był właśnie na tych 90cm i kurna z wyprostowaną ręką to się robi - fajosko może i ja tak więc zrobię? jeśli mężu się da namówić.... może macie jakąś foteczkę jak to się prezentuje na ścianie już na gotowo??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 25.05.2013 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 W hodowli, powiadasz? Jestem absolutną kociarą, ale większą sympatią darzę dachowce ze schroniska Im większa bida i im bardziej nikt jej nie chce, tym silniejsza moja miłość Mam tak samo ... Kiedyś przyniosłam do domu stworzenie, które było chude i na wpół wyleniałe (tam, gdzie nie było, zwisały brudne dredy). W kącikach oczu i na nosie miało pełno zaschniętych strupów oraz wydalin i wydzielin (sorki za ten drastyczny opis). Stworzenie po leczeniu, odkarmieniu i pielęgnacji okazało się śnieżnobiałym persem z bursztynowymi oczami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 25.05.2013 16:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Mam tak samo ... Kiedyś przyniosłam do domu stworzenie, które było chude i na wpół wyleniałe (tam, gdzie nie było, zwisały brudne dredy). W kącikach oczu i na nosie miało pełno zaschniętych strupów oraz wydalin i wydzielin (sorki za ten drastyczny opis). Stworzenie po leczeniu, odkarmieniu i pielęgnacji okazało się śnieżnobiałym persem z bursztynowymi oczami Piękny gest! Może ten wpis ocali choć jedno kocie istnienie Karolina, narysuj sobie schemat (podloga, sufit, drzwi, klamka, włącznik według własnych wymiarów) np. na kartce papieru - zobaczysz sobie proporcje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drimeth 25.05.2013 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Aggull jaką rasę wybraliście? Ja zasadniczo każdego kota uwielbiam. U mnie jedno uratowane kociątko ze stajni, teraz ma 13 lat, a drugie z hodowli. Więc bilans mam na 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggula 26.05.2013 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2013 Dziewczyny, zgadzam się w całej rozciągłości. U nas natomiast jest problem z zakochaniem się w zwierzaku ze schroniska, bo mój mąż jest mega alergikiem kocim (czerwone oczy, swędzące, łzawiące), a ja z małym jesteśmy astmatykami, też reagujemy na niektóre zwierzęta. Więc jedyny sposób na nabycie zwierza, na którego nikt z nas nie reaguje, to wizyty w hodowli, z której nasz zwierzak ma pochodzić. Wybralismy wstępnie kociaki syberyjskie, które podobno rzadko uczulają i rzeczywiście po 2-godzinnym mizianiu się z 11oma kotami tej rasy nic nam nie było Na szczęście wszystkie były już zarezerwowane, bo inaczej na bank nie wyszlibyśmy z pustymi rękami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 27.05.2013 20:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Na szczęście wszystkie były już zarezerwowane Doprawdy, na szczęście... Szkoda, że te ze schroniska aż tyle go nie mają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 27.05.2013 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Doprawdy, na szczęście... Szkoda, że te ze schroniska aż tyle go nie mają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggula 28.05.2013 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 Lulla, mi się wydaje, że problem tkwi jeszcze gdzieś indziej - ludzie boją się zwierząt ze schroniska lub z podwórka. Znam osobiście kocią historię, z początku piękną, bo koty odratowane z podwórka i umieszczone w kochającym domu. A potem miesiące leczenia, szczepienia i naprawdę sporych funduszy poświęconych na ich przywrócenie do zdrowego życia, na marne... bo kociaki zmarły I tu nie chodzi przecież o te fundusze, co o fakt, że wszyscy się pokochali, koty jak członków rodziny traktowali, a na końcu był płacz i złamane serca... Takich historii pewnie jest więcej niż jedna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 02.06.2013 21:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2013 Dobry wieczór Wszystkim, Przez ostatni tydzień niewiele się działo. Prace nad elewacją stanęły z powodu deszczu i święta w środku tygodnia. Mam nadzieję, że od jutra ekipa ruszy z kopyta Są też małe sukcesy Wszedł Master Plumber i działa Ekipa od wylewek ustaliła poziomy i grubości ocieplenia podłogi, prace zakończył też elektryk. Zrezygnowaliśmy z włączników i kontaktów Giry w miejscach widocznych.... Będą takie: http://images40.fotosik.pl/2066/c9dd8afd940fe403.jpg lub takie http://images40.fotosik.pl/2066/cdeea5272c31fcf7med.jpg tylko nie wiem jeszcze w jakiej konfiguracji, kolorystyce i wykończeniu Prawdopodobnie następnym etapem po elewacji i hydraulice będą wylewki. Będziemy wykonywać je przed tynkami wewnętrznymi. Jednym z powodów jest nietypowy detal wykończenia podłogi - nie będzie cokołów/listew przypodłogowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 03.06.2013 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 ...nie będzie cokołów/listew przypodłogowych a to da się tak?? nawet nie wiedziałam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koktajl 03.06.2013 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 Dobry wieczór Wszystkim, Przez ostatni tydzień niewiele się działo. Prace nad elewacją stanęły z powodu deszczu i święta w środku tygodnia. Mam nadzieję, że od jutra ekipa ruszy z kopyta Są też małe sukcesy Wszedł Master Plumber i działa Ekipa od wylewek ustaliła poziomy i grubości ocieplenia podłogi, prace zakończył też elektryk. Zrezygnowaliśmy z włączników i kontaktów Giry w miejscach widocznych.... Będą takie: http://images40.fotosik.pl/2066/c9dd8afd940fe403.jpg lub takie http://images40.fotosik.pl/2066/cdeea5272c31fcf7med.jpg tylko nie wiem jeszcze w jakiej konfiguracji, kolorystyce i wykończeniu Prawdopodobnie następnym etapem po elewacji i hydraulice będą wylewki. Będziemy wykonywać je przed tynkami wewnętrznymi. Jednym z powodów jest nietypowy detal wykończenia podłogi - nie będzie cokołów/listew przypodłogowych Wiem ze mnie i tak nie posłuchasz ale i tak będę skandowala- GRAFIT, GRAFIT, GRAFIT!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sharlotka 03.06.2013 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 Lulla, jak tam sprawy z elewacją? Wiesz, już bym chciała MÓJ biały NQG u CIEBIE zobaczyć!!!! i pozdrawiam: Z KOCIM MRU MRU:lol2: - bo też jestem kocią fanką okropną, zwłaszcza takich schroniskowych biedaków - mam dwie schroniskowe kotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.